HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Dwa pytania.

1.Od czego zacząć Pratchetta?
2. Od czego zacząć Lema?

Będę wdzięczny za konkretne tytułu pozwalające wejść w twórczość tych dwóch autorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 18:14, kaczek93 napisał:

1.Od czego zacząć Pratchetta?


Od "Koloru Magii" - pierwszej książki z cyklu dysku.

Dnia 30.07.2013 o 18:14, kaczek93 napisał:

2. Od czego zacząć Lema?


Tutaj nie fjem, ale polecam "Niezwyciężonego" (ostatnio wyszedł też dobry audiobook).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 18:14, kaczek93 napisał:

Dwa pytania.

1.Od czego zacząć Pratchetta?


Jak już ci napisano, od początku :)
Ewentualnie któregoś z pierwszych tomów, np. Mort czy Równoumagicznienie, bo pierwsze dwa były pisane w odstępie ładnych paru lat i widać dużą różnicę w podejściu - na początku to jest typowa parodia fantasy, potem świat przybiera konkretny kształt.

Dnia 30.07.2013 o 18:14, kaczek93 napisał:

2. Od czego zacząć Lema?


Jeśli nie siedzisz w science-fiction, to najlepiej od czegoś lekkiego (jak na Lema). Cyberiada, Bajki robotów, dzienniki gwiazdowe, Opowieści o pilocie Pirxie.
Spróbuj jednej z nich i jeżeli ci zupełnie nie podejdzie, to raczej nie przebrniesz i przez inne jego dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 20:47, Fimbulvinter napisał:

Ja czytałem Solaris i powiem, że jest bardzo ciekawy.


A ja nie polecam, przynajmniej na start. Wynudziłem się strasznie, może trochę dlatego, bo wcześniej obejrzałem dwie filmowe adaptacje i już wiedziałem co jest grane. Ale nawet biorąc na to poprawkę, książka dłużyła się niesamowicie, a pseudo-naukowo-filozoficzne monologi w połowie książki zaczęły mnie już irytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Miałem podobnie. To jest książka nie tyle dla ludzi, którzy generalnie sporo czytają (w tamtym czasie nie byłem jakimś wielkim czytelnikiem), ale dla tych co mają już wiele tytułów sf na koncie i to bardziej w stylu Odysei kosmicznej, a nie np. Star Wars (nie ujmując temu uniwersum).

Co do Pratchetta, to na razie przeczytałem tylko Nację, która nie należy do żadnego cyklu. Prosta, ale przy tym niegłupia historia, więc zamierzam kontynuować przygodę z tym autorem. Teraz czaję się na wspomniany Kolor magii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi czytając Solaris bardzo podobał się styl autora i pomysł na obcego, przyznam, że część opisująca tegoż osobnika była nieco nudna jednak książka ogólnie przypadła mi do gusty. Przeczytam ją jeszcze raz jak zaliczę więcej SF.
Pratchett natomiast mnie odepchnął całkowicie i nie spodobał. Według mnie przerost formy nad treścią. O ile pierwsze opowiadanie z Koloru Magii było naprawdę świetnie (Śmierć to jest po porostu najlepsza postać) to każde następne podobało mi się coraz mniej, a styl autora, których miał być chyba zabawny, coraz bardziej męczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jutro mam zamiar kupić "Gra o Tron" i z tego co widze książka jest strasznie obszerna :) . Teraz pytania:
- Ile tomów wchodzi w skład Gry o Tron (ile wyszło dotychczas i czy autor pisze już następne),
- Czy książke szybko i przyjemnie się czyta (troche głupie pytanie),
- Czy w książce jest dużo opisów (błagam powiedzcie, zę nie bo nienawidze czytać opisów. W niektórych książkach autor opisuje jakieś mało ważne rzeczy przez kilka stron i takie fragmenty zazwyczaj pomijam) Choć trylogie Władców Pierścieni przeczytałem a tam jest dużo opisów.
- Czy ktoś w tym temacie przeczytał, bądź czyta Gre o Tron ? Jak tak to niech napisze o swoich przeżyciach z książką :).
Ale cos czuje że ksiązka mi się spodoba bo uwielbiam takie klimaty i serial na podstawie tej książki też mi się spodobał a z tego co wiem jest gorszy od książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 22:29, rob006 napisał:

biorąc na to poprawkę, książka dłużyła się niesamowicie, a pseudo-naukowo-filozoficzne
monologi w połowie książki zaczęły mnie już irytować.


O ile też Solaris nie polecam na początek, określenie czegokolwiek w prozie Lema "pseudo"-naukowo-filozoficznym to w najlepszym razie spore przejęzyczenie. Sorry, ale u niego nie ma niczego "pseudo", to jest poważna filozofia - a że nudna dla kogoś nieprzyzwyczajonego i oczekującego czegoś innego, to prawda.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.07.2013 o 23:12, seroero napisał:

- Ile tomów wchodzi w skład Gry o Tron (ile wyszło dotychczas i czy autor pisze już następne),

A Game of Thrones
A Clash of Kings
A Storm of Swords
A Feast for Crows
A Dance with Dragons
The Winds of Winter
A Dream of Spring

Pierwsze 5 już wydane, autor pisze aktualnie szósty tom.

Dnia 30.07.2013 o 23:12, seroero napisał:

- Czy książke szybko i przyjemnie się czyta (troche głupie pytanie),

Przyjemnie, niekoniecznie szybko.

Dnia 30.07.2013 o 23:12, seroero napisał:

- Czy w książce jest dużo opisów (błagam powiedzcie, zę nie bo nienawidze czytać opisów.
W niektórych książkach autor opisuje jakieś mało ważne rzeczy przez kilka stron i takie
fragmenty zazwyczaj pomijam) Choć trylogie Władców Pierścieni przeczytałem a tam jest
dużo opisów.

Nie utkwiły mi w pamięci żadne zbyt obszerne opisy przyrody, ale tak, jest opisanych mnóstwo wydarzeń, które na dobrą sprawę można byłoby skwitować jednym zdaniem. Stąd ta obszerność. Z drugiej strony taka szczegółowość sprawia wrażenie, że świat wykreowany przez autora naprawdę żyje własnym życiem.

Dnia 30.07.2013 o 23:12, seroero napisał:

- Czy ktoś w tym temacie przeczytał, bądź czyta Gre o Tron ? Jak tak to niech napisze
o swoich przeżyciach z książką :).

Na razie przeczytałem wszystko, co wyszło. Najlepsze uczucie? Spoilerowanie fanom serialu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okej dzieki za obszerną odpowiedź. Z opisami to sam zobacze czy będzie tak źle.

Dnia 30.07.2013 o 23:29, Rusty-Luke napisał:

Na razie przeczytałem wszystko, co wyszło. Najlepsze uczucie? Spoilerowanie fanom serialu.
:)

Spoilerowanie fanom serialu, Bezcenne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.07.2013 o 23:29, Rusty-Luke napisał:

> - Czy książke szybko i przyjemnie się czyta (troche głupie pytanie),
Przyjemnie, niekoniecznie szybko.

Nie chodziło mi o "szybko" w sensie dosłownym. Chodziło mi bardziej o to czy ksiązke czyta się tak:
- Czytasz dwie godziny a wydaje Ci się jakbyś czytał pół godziny i nie możesz uwierzyć że już przeczytałeś 100 stron
albo
- Czytasz dwie godziny a wydaje Ci sięże siedzisz już nad nią przynajmniej cztery godziny, i nie możesz uwierzyć że przeczytałeś dopiero 40 stron. (mam tak przy każdej lekturze)
Nie umiem czytać książek na przymus :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.07.2013 o 23:51, seroero napisał:

- Czytasz dwie godziny a wydaje Ci się jakbyś czytał pół godziny i nie możesz uwierzyć
że już przeczytałeś 100 stron

Chyba tak, w sumie to nie wiem, bo czytałem na Kindle - tutaj nie ma stron. :)

Dnia 30.07.2013 o 23:51, seroero napisał:

- Czytasz dwie godziny a wydaje Ci sięże siedzisz już nad nią przynajmniej cztery godziny,
i nie możesz uwierzyć że przeczytałeś dopiero 40 stron. (mam tak przy każdej lekturze)
Nie umiem czytać książek na przymus :D

Nie, lektura się nie dłuży, rozdziały są opowiadane z perspektywy kilku bohaterów, zawsze czekasz na kontynuacje wątku tych ulubionych. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 23:25, pkapis napisał:

O ile też Solaris nie polecam na początek, określenie czegokolwiek w prozie Lema "pseudo"-naukowo-filozoficznym
to w najlepszym razie spore przejęzyczenie. Sorry, ale u niego nie ma niczego "pseudo",
to jest poważna filozofia - a że nudna dla kogoś nieprzyzwyczajonego i oczekującego czegoś
innego, to prawda.


Piję nie tyle do filozofii, co do jej połączenia z nauką, co u Lema często daje podniosłe monologi z użyciem mnóstwa długich i mądrze brzmiących nazw opisujących rzeczy i zjawiska, które nie istnieją i do nauki mają się nijak. Niektórym może to nie przeszkadzać, mi już trochę tak, choć jak na książkę, która ma ponad pół wieku i tak broni się całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z Pratchettem jest tak, że lepiej go sobie dawkować. Max 100 stron na dzień, bo w większych ilościach rzeczywiście męczy. Jeśli podobał ci się wątek ŚMIERCI, to polecam części w większości mu poświęcone (np. Mort, Muzyka Duszy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 23:45, seroero napisał:

Spoilerowanie fanom serialu, Bezcenne :P


A no bezcenne(?). Chcesz parę spoilerów na start? ;P

Książki świetnie się czyta, o ile stawiasz intrygę nad akcją. Czy były jakieś przynudzające opisy to nawet nie pamiętam. Po prostu pochłaniałem. Przypominało mi to trochę Asimova/ Toma Clancy''ego. Akcji niewiele, ale te zagrywki polityczne były najlepszą częścią programu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2013 o 00:37, Astropath napisał:

> Spoilerowanie fanom serialu, Bezcenne :P

A no bezcenne(?). Chcesz parę spoilerów na start? ;P

Nie dzięki, wole żyć w błogiej nieświadomości :D

Dnia 31.07.2013 o 00:37, Astropath napisał:

Książki świetnie się czyta, o ile stawiasz intrygę nad akcją. Czy były jakieś przynudzające
opisy to nawet nie pamiętam. Po prostu pochłaniałem. Przypominało mi to trochę Asimova/
Toma Clancy''ego. Akcji niewiele, ale te zagrywki polityczne były najlepszą częścią programu.

Okej. Czy ilość akcji w książce jest porównywalna z tą w serialu ? Bo jesli tak to będzię dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2013 o 23:12, seroero napisał:

- Czy w książce jest dużo opisów (błagam powiedzcie, zę nie bo nienawidze czytać opisów.
W niektórych książkach autor opisuje jakieś mało ważne rzeczy przez kilka stron i takie
fragmenty zazwyczaj pomijam) Choć trylogie Władców Pierścieni przeczytałem a tam jest
dużo opisów.


Jest parę momentów, w których np. bohaterowie zasiadają na uczcie, a Martin wylicza po kolei co podano do stołu. Albo w co się ubrały. Na szczęście rzadko i nie aż tak długie, na pewno nie jest to poziom Władcy Pierścieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach te spoilery... Kiedy powiedziałem, że mam zamiar kiedyś tam przeczytać Pieśń Lodu i Ognia to moi kochani znajomi, którzy czytali/oglądali serial oświecili mnie nieco. Prawdopodobnie znam punkty kulminacyjne dwóch pierwszych tomów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się