Zaloguj się, aby obserwować  
Illidan_Shando

Nowa matura ;/

5431 postów w tym temacie

Dobra, koniec o angielskim :) Mam pytanie o prezentacje. Ja mam w czwartek i zacząłem już ćwiczyć nawijkę z pamięci. I teraz chciałbym się dowiedzieć, czy można w trakcie mówienia można się czegoś napić?? Bo w 3/4 maksymalnie zasycha mi w gardle i ciężko się mówi. Drugie pytanie, to ile macie slajdów prezentacji i czy w ogóle macie. Bo ja mam 8 wraz z tytułową i trochę mięknę w gaciach jak słyszę, że koledzy z klasy mają po 18-20. Inna sprawa, że oni muszą maskować słaby poziom swoich speeche''y :) Może lepiej nie robić slajdów w ogóle niż robić taką krótką?? I czy komisja nie będzie miała wątów, jak pokażę zdjęcie z filmu przedstawiające Washizu przeszytego setkami strzał?? Że epatowanie brutalnością czy coś w tym stylu?? :) Chociaż w sumie u Szekspira zazwyczaj flaki latają. Kurna, najbardziej denerwuję się tym co muszę po prostu zaliczyć, nie dbając o wynik. Na angielski z którego potrzebuję jak najwięcej punktów nie denerwowałem się w ogóle, a przed ustnym polski mam stesa na maxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>I teraz chciałbym się dowiedzieć, czy można w trakcie

Dnia 05.05.2009 o 18:44, Erton napisał:

mówienia można się czegoś napić??

Ekhm ... jakoś nigdy o takim czymś nie słyszałem. Myślę, że komisja nie miała by nic przeciwko ale imo trochę by to dziwnie wyglądało. ;-) Ja bym tam nie ryzykował i przemęczył się te paręnaście minut. A co do prezentacji z ustnego polaka ... też najwięcej na niej nerwów zjadłem. Normalka ... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze jak tak czytałem odpowiedzi z Anglika i Polaka troszkę to co raz bardziej się boję o moje procenty:). Dlatego to walę i czekam na wyniki a nie będę se liczył ile będe miał mniej więcej.

Jutro WOS niby najłatwiejszy z pisemnych i oby tak zostało do końca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2009 o 17:46, Rick napisał:

Noż kurde. Zrobiłem w angielskim aż 3 błędy! Nie wiem jak ja to zrobiłem, ale teraz czuję
się jak ostatni idiota. Powiedziałem sobie, że jeśli będzie powyżej 95% to nawet będę
zadowolony, a tu już 94%. Mam tylko nadzieję, że mi nie odejmą nic w liście, bo już w
ogóle będzie masakra. Jeśli będę miał poniżej 90% poprawiam maturę. :P


Aż tak jesteś ambitny czy boisz się że z takim wynikiem mama Cię do domu nie wpuści? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2009 o 19:41, Zimek1990 napisał:

Aż tak jesteś ambitny czy boisz się że z takim wynikiem mama Cię do domu nie wpuści?
:D

Ta matura (zresztą tak jak poprzednie) była tak łatwa, że z pewnością stać mnie na 100%. Poprzednie napisałem kolejno na 90% i 95%. Wynik poniżej 90% nie wchodzi nawet w grę, bo to tak jakby pomylić się we własnej dacie urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

angielski w tym roku wyjątkowo prosty - przewiduję epic win i 94% z rozszerzenia :D

jutro rozszerzony wos - nie mogę spać, nie mogę jeść, bo się denerwuję ;] szacuję, że w najgorszym wypadku będzie 50%, w najlepszym około 80%. tak czy inaczej, jutro około 12.00 będę miał już maturalny fajrant, bo ustne nie są mi do niczego potrzebne i chcę je tylko zaliczyć ;]

powodzenia na wosie, oby był równie łatwy jak rok temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2009 o 19:44, Rick napisał:

> Aż tak jesteś ambitny czy boisz się że z takim wynikiem mama Cię do domu nie wpuści?

> :D
Ta matura (zresztą tak jak poprzednie) była tak łatwa, że z pewnością stać mnie na 100%.
Poprzednie napisałem kolejno na 90% i 95%. Wynik poniżej 90% nie wchodzi nawet w grę,
bo to tak jakby pomylić się we własnej dacie urodzenia.

Cóż, nawet najlepszym się zdarza :D Ja dzisiaj jak uzupełniałem rubryki z PESELem i datą urodzenia wolałem pisać przy pomocy dowodu, jeszcze w roczniku wpisałbym 2009 rok... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2009 o 18:44, Erton napisał:

I teraz chciałbym się dowiedzieć, czy można w trakcie
mówienia można się czegoś napić?


Pierwsze słyszę :P Zapewne możesz, ale przecież jeśli będziesz mówił normalnie, bez pośpiechu, to przez te 15 minut nie powinno być tak źle i wody będziesz mógł się napić już po prezentacji.

>Drugie pytanie, to ile macie slajdów prezentacji i czy w ogóle macie.

Ja się w to nie bawiłem, podobnie jak z planem ramowym - tylko ogranicza, a jeśli coś by się rypsnęło w
laptopie to po ptakach. Wolę cały czas gadać przez 15 minut, zawsze będę mógł coś dodać, zmienić kolejność itd.

Dnia 05.05.2009 o 18:44, Erton napisał:

I czy komisja nie będzie miała wątów, jak
pokażę zdjęcie z filmu przedstawiające Washizu przeszytego setkami strzał??


Skoro to z filmu, to nie wiem czemu mieliby się do czegoś przyczepiać. Epatowanie brutalnością? Pff... To nie Hostel czy inna Piła, to tylko rozstrzelany facet ;P

Jeśli byłby ktoś zainteresowany, pojawiły się odpowiedzi do dzisiejszego angielskiego -

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090505/MATURA2009/786465451

Linki po lewej pod obrazkiem. Test zadziwiająco prosty, że zacytuję powyższe posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj cieńko. Sprawdziłem sobie wczoraj 2 zadania z anglika i wypadłem słabo. Jednak jeszcze jest szansa że zdam. Próbną zdałem na 24 punkty:P . Jednak nie jestem z siebie zadowolony. Facet z płyty mógł trochę wolniej mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i jestem po Wosie. Myślałem, że to polskiego najbardziej się bałem, a od wczoraj wieczorem i aż do rozdania arkuszy straszliwie się stresowałem. Robiłem szybkie powtórki, rozwiązywałem jeszcze quizy na Interii.pl, przejrzałem szybko podręcznik od historii itp. itp. Wykorzystałem całe 2 godziny pisania, mam nadzieje, że podwójne odwołanie się do źródeł powinno starczyć w artykule, bo nie chciało co chwilę przy zapodanych wartościach idealnego polityka podawać "według strony www....". Ogólnie...samopoczucie inne niż przy próbnych. Przy tam tych czułem wyraźnie, że muszę się jeszcze douczyć, a dziś? Mam nadzieje, że nie oblałem i dojdzie mi do tych 50%. Jeżeli nie...cóż...byle bym zdał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale prościzna dzisiaj był WOS xDD Wszystko napisałem. Miałem tylko problem z tym max weberem na poczatku i systemami politycznymi. Ale to pierwsze to dobrze napisałem: legalna, tradycyjna i charyzmatyczna. W 2 drugim to już nie jestem taki pewny. Napisałem że jeden to system dwupartyjny, koalicja parlamentarna i jednopartyjny.. wydaje mi się że to mam źle. Wogóle sam się zdziwiłem przy pytaniu z państwem i kościołem bo znałem odpowiedź tak po prostu. Wpisałem konkordat :D:D:D Normalnie jakby mnie się ktoś spytał co to znaczy to bym nie wiedział, ale na maturze po prostu jakoś tak mi się to słówko skojarzyło :D Fajne było wypracowanie: Idealny polityk xD Ładnie się tam rozpisałem. Jako zły przykład podałem leppera i argument że zgwałcił prostytutke hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie idzie z górki. Dzisiaj pisałem WOS roz. Nie widziałem jeszcze odpowiedzi, bo serwery gazety.pl są przeciążone, ale myślę że posło ok. Test był w miare łatwy, nie znałem odpowiedzi tylko na jedno pytanie z zamkniętych o "normach prawnych" oraz czy Austria należy do NATO. Co do wypracowania to mnie całkowicie zaskoczyło. Wypracowanie o szkolnictwie to 3 stronicowe lanie wody! Jeśli ktoś nie miał duże wyobraźni, to z trudem napisałem więcej niż 2 strony. Nie była wymagana żadna wiedza poza źródłowa:P. Po co wkuwałem zasady funkcjonowania UE(o UE było JEDNO PYTANIE), skoro dali coś takiego. Byłem zaskoczony i troche spanikowałem:/ Przynajmniej teksty źródłowe były łatwe. Nie wiem ile dostane pkt za 2 stronicowe bezsensowne wypracowanie(myśle że koło 10),a sądze że spokojnie 50% mam.

Co do Angielskiego podstawowego, to ktoś w komisji sobie zażartował. Trudniejsze testy miałem w szkole, niż to co dali. 70% pewne;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2009 o 19:51, Zimek1990 napisał:

> bo to tak jakby pomylić się we własnej dacie urodzenia.
Cóż, nawet najlepszym się zdarza :D Ja dzisiaj jak uzupełniałem rubryki z PESELem i datą
urodzenia wolałem pisać przy pomocy dowodu, jeszcze w roczniku wpisałbym 2009 rok...
:P


Mi niewiele brakowało, a naklejkę z peselem przykleił dogórny nogami xD Na szczęście w pore się zorientowałem;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować