Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 12.10.2010 o 13:13, Validus napisał:

Wielu może nie zdawać sobie sprawy, ale podział ten odzwierciedla granice dawnych zaborów
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/12/Rzeczpospolitapodrozb.png/700px-Rzeczpospolitapodrozb.png
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/30/Ziemie_Odzyskane.png Część zachodnia,
głosująca ostatnio na Kaczyńskiego to ziemie Królestwa Polskiego, a część wschodnia głosująca
na Komorowskiego to przesiedleni na poniemieckie Ziemie Odzyskane.

To chyba powinno brzmieć: wschodnia część Polski znajdująca się na byłych ziemiach tzw. Kongresówki głosowała na J. Kaczyńskiego, a cześć zachodnia Polski czyli ziemie byłego zaboru pruskiego i ziemie odzyskane na B. Komorowskiego.

Dnia 12.10.2010 o 13:13, Validus napisał:

Obszar, na którym wygrał Kaczyński, idealnie pokrywa się z mapą najbardziej intensywnych
walk powojennego podziemia.

Jest taka mapa? Zresztą to nawet nic dziwnego bo walczyli wcześniej z okupantem rosyjskim to i później szczerze go nienawidzili.

Dnia 12.10.2010 o 13:13, Validus napisał:

Także jeżeli wziąć pod uwagę takie kwestie jak np.: przyłączenie do Eurokołchozu, in
vitro, religię w szkołach, parytety, katastrofę smoleńską... podział będzie bardzo zbliżony.
Granice przewagi w poparciu, niemal co do gminy pokrywają się z granicami rozbiorów.
Na Pomorzu np. inaczej głosuje zawsze ta część, która była w państwie polskim, a inaczej
powiaty, które były poza jego granicami. Podobnie jest na Śląsku i w powiatach gdzie
duży odsetek stanowią mniejszości narodowe.

A ja jestem ciekawy skąd te różnice się biorą. Wiadomo, że zachodnia Polska ma bardziej pozytywistyczne podejście patrz jedyne udane powstanie w dziejach naszego narodu, a wschodnia romantyczne, patrz wszystkie pozostałe powstania... Ale tak konkretnie czy ktoś z forumowiczów widział ciekawe socjologiczne opracowanie na ten temat źródeł tych różnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Mnie PO nie mogło wykiwać bo nie jestem członkiem żadnej partii, a głosować mogę na każde
ugrupowanie i każdego człowieka


Nie musisz być członkiem partii. Wykiwało Cię, bo uwierzyłeś, że przeprowadzą reformy. Mam Ci cytować te wynurzenia o obniżce podatków i całej reszcie? Jak widać PO nie przeprowadza żadnych poważnych reform, a podatki podnosi. Tak więc zostałeś wykiwany, dałeś się podejść jak dziecko.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

To oznacza również odcięcie jakikolwiek ideologii czy kościołów od państwa.


Nie da się odciąć "ideologii od państwa". Określone rozwiązania prawne są w większości wynikiem przyjęcia określonej ideologii (np. liberalizmu).

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Jeżeli PO nie będzie spełniać tej roli, to będę wybierał innych, którzy do tego będą
dążyć.
To oznacza, że w najbliższym horyzoncie czasowym będzie to ugrupowanie Palikota.


Naiwniutki Olamagato. Lekcja z PO niczego Cię nie nauczyła? Obudzisz się z ręką w nocniku po raz drugi.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Konkrety, a nie pierdoły wymieniaj. Po kolei je zbiję.


"Czy komuś się to podoba czy nie w Polsce wytworzył się system dwupartyjny pomiędzy liberalizmem, a narodowym-socjalizmem. "
Raczej między socjalizmem a narodowym umiarkowanym socjalizmem.

"Obecnie stawką tych wyborów jest albo przedłużenie prezydentury Lecha Kaczyńskiego w osobie Jarkacza i zakończenie reformowania Polski na najbliższe 5-10 lat (tego reformowania, które jeszcze wcale się nie zaczęło - głównie dzięki Kaczyńskiemu)"
Dzięki usunięciu Kaczyńskiego możliwe stały się reformy w postaci podwyżki podatków. :)

"Gdyby żadna z ustaw nie została zawetowana, to dzisiaj mielibyśmy najprawdopodobniej dawno załatwione problemy: Służby zdrowia, emerytur, służb mundurowych, finansów publicznych, sądownictwa, PKP, kopalń, archiwum telewizji polskiej. A gospodarka byłaby regulowana ustawą bardzo podobną do tej z czasów Wilczka."

Tutaj nawet nie skomentuję.

Po katastrofie:
"Na pewno też szybko podjęte zostaną decyzje co do zakupu nowoczesnych samolotów rządowych"
Ile już zakupiono?

Już nie chce mi się nawet przytaczać tych tyrad o tym, że tylko PO zreformuje służbę zdrowia itp. Później (jak już się zorientowałeś, że to lipa) zacząłeś przebąkiwać, że jak nie przeprowadzą tych reform do 2011, to przegrają wybory (tu wyszedł z Ciebie nieudolny politolog, o czym sam się przekonasz po tych wyborach).

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Na bazie Twoich wypowiedzi niejeden socjolog mógłby napisać pracę o anachronizmie mentalnym.
:)


Jest to zapewne pojęcie, którego wyjaśnienia się nie doczekam, podobnie jak nie doczekałem się wyjaśnienia, czym są "konserwatyści prawni".

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Czy mnie ktoś wykiwał? Moje poglądy nie zmieniły się od ok. 20 lat.


Od 20 lat jednakowo się mało na czym znasz i jednakowo dajesz się nabierać każdemu, kto wciska kit jak Tusk? Ludzką rzeczą jest błądzić, głupców - trwać w błędzie.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Bzdura. Może zakończmy ten bełkot bo ja oceniam Twoje wypowiedzi tak samo jak ty oceniasz
moje.


Bo do oceniania moich wypowiedzi ani Twoich kwalifikacji szczególnych nie trzeba. Problem w tym, że Ty próbowałeś oceniać wypowiedzi doktora prawa, sam mając o prawie pojęcie takie jak świnia o gwiazdach. Co oczywiście możesz robić, ale do czego nie jesteś zdolny ze względu na brak jakichkolwiek kompetencji.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

To jest mój drogi zawsze wierzący, acz nie myślący logicznie kolego całkowicie subiektywne.


Znajdź błąd logiczny w zdaniu, które zacytowałeś. Obawiam się, że Twoja znajomość logiki jest podobna jak znajomość prawa i większości kwestii, o których się wypowiadasz, czyli bardzo mglista.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

O tym czy jakaś ustawa jest skuteczna decyduje praktyka, a nie Twoje rojenia.


Jak najbardziej. I ta praktyka pokazuje, że ustawy są beznadziejne, co potwierdzi każdy prawnik praktyk.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Pomijam już to, że dobra ustawa może być niekonstytucyjna choćby z tego powodu, że połowa
tekstu a polskiej konstytucji, to bzdurny bełkot.


Gdybyś nie zauważył, to właśnie to napisałem - to wynika ze stwierdzenia, że pojęcia te pozostają do siebie w stosunku niezależności, panie Logiku. :)

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Tego jakie są nie da się dobrze ocenić dopóki nie minie kilka lat.


Bzdura. Można ocenić bardzo szybko po ilości problemów, jaka w związku z tym powstaje. Ba, większość była do przewidzenia przed ich uchwaleniem, tylko kto by tam słuchał ludzi, którzy się na tym znają?

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Ty go dodajesz. Dla mnie rynek, to rynek. Jeżeli dodaję, to "nielegalny". I to tylko
jako przenośnia.


Nielegalny rynek to przenośnia? :D
Otóż w nauce dzieli się rynek na wolny, reglamentowany, szary i czarny. I nie są to żadne przenośnie.
Bowiem rynek to "CAŁOKSZTAŁT transakcji kupna i sprzedaży" - a transakcja kupna i sprzedaży może przebiegać zarówno legalnie jak i nielegalnie.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Nikt Cię do tego nie zmusza.


Nie, ale jest jeden domorosły filolog, który tak twierdził. :)

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

> 1. Przepisy karne dot. narkotyków znajdują się w innej ustawie niż kodeks karny.
A czy ja napisałem, że chodzi mi o "ustawę Kodeks Karny"?


Tak. "Trudno, żeby jakikolwiek rząd regulował ustawami "nielegalny rynek", skoro > reguluje go już kodeks karny."

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

"Kodeks karny" jest jednak dla wszystkich zrozumiały jako spis działań i rzeczy niedozwolonych.


Bzdura. Kodeks karny nie jest spisem działań niedozwolonych - nie masz pojęcia, o czym mówisz. Kodeks karny nie mówi co jest dozwolone a co nie.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Znowu wdajesz się w szczegóły, które nie mają żadnego znaczenia.


Mają, bo pokazują, że w ogóle nie masz pojęcia, jakie akty prawne regulują sprawy narkotyków - a żeby było zabawnie próbowałeś wypowiadać się o ich skuteczności. :D

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Ale jeżeli dla Ciebie rynek i "nielegalny rynek" to to samo, to nie mam więcej pytań.


Rynek jest pojęciem szerszym i pozostaje do pojęcia nielegalny rynek w stosunku zakresowym nadrzędności.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Ale znawcy kryminologii bazują na doświadczeniach oraz stale modyfikują swoje oceny wraz
ze zwiększaniem się puli doświadczeń. I owi znawcy nie mają też patentu na przyszłość.


Skuteczność określonych regulacji można trafnie przewidzieć, tym bardziej, że Geniusz Kaszub nie tworzy niczego nowego, a powtarza te same błędy, które już przerabiano.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Nie należy też zapominać o tym, że nie ma wśród nich jednego i tego samego stanowiska.
Krótko mówiąc wybierasz sobie takich ekspertów jakich opinie pasują do Twoich teorii.
A resztę pomijasz jakby nie istnieli.


Wskaż mi proszę tych, którzy nie pasują do mojej teorii. Zapewne znasz ich całą masę.

Dnia 12.10.2010 o 08:51, Olamagato napisał:

Na szczęście któregoś dnia obudzisz się i stwierdzisz, że mieszkasz w innym kraju niż
sądziłeś. Dla Ciebie nienormalnym, dla mnie normalnym. :)


Codziennie budzę się w kraju, który uważam za nienormalny, a Ty za normalny. I tym się różnimy, to fakt.
Żyj sobie więc szczęśliwie w krainie mlekiem i miodem płynącej pod rządami PO, pamiętając, że im wyższe podatki, tym większa normalność. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 12.10.2010 o 22:21, Mogrim napisał:

w tym, że Ty próbowałeś oceniać wypowiedzi doktora prawa, sam mając o prawie pojęcie


@Morgin jesteś doktorem prawa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 23:23, kerkas napisał:

@Morgin jesteś doktorem prawa ?


Nie, ja jestem profesorem zwyczajnym i Sędzią Sądu Najwyższego (Izba Cywilna).

Mówię o wypowiedzi doktora prawa, którą komentował Olamagato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Zdobądź się wreszcie na tę odwagę cywilną i nie używaj synonimu lemingi tylko powiedz
prosto z mostu ludzie głupi.


Leming lepiej oddaje istotę rzeczy.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Po trzecie trzeba tylko odpowiednio użyć propagandy wyborczej i zagłosują na Ciebie.


Trzeba mieć dostęp do mediów.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Lepper , LPR nie miała przychylnych mediów a wygrali wybory kolejny "argument" przeciw
obalony.


Oj, jakiś Ty naiwny... myślisz, że media nie miały tu żadnego interesu? Samoobrona była na rękę SLD, ale nigdy (podobnie jak LPR, które miało przez jakiś czas przychylne media w postaci m.in. RM) nie wygrała wyborów. Weszła do parlamentu i równie szybko co wypromowana została zniszczona.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

LPR i Lepper również kolejny "argument" przeciw obalony.


A skąd to wiesz?

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Dobrze co nie przeszkodziło ludziom taki jak Lepper i LPR wygrać wybory kolejny "argument"
przeciw obalony.


Jak wyżej.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Skoro nie ma się czego bać to dlaczego jeszcze nie Spróbowałeś szczęścia w polityce ?.


Nie ma ku temu możliwości - z powodów, które wymieniłem.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

To skoro już zrobiliśmy sobie godzinę szczerości to ja też coś powiem.
U podstaw KAŻDEGO sukcesu leży wiara że się uda , w polityce też.
Natomiast Ty (nie tylko @Validus , @Dexter_McAaron też to stosują) świadomie
lub podświadomie prowokujesz klęski , po prostu chcesz żeby się nie udało


Jestem realistą.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Tworzysz swego rodzaju błędne koło: nie wystartuję w wyborach bo i tak nie wygram to
po co startować ? z kolei w wyborach też nie weźmiesz udziału bo nie ma na kogo głosować.
Ale jednak "głosujesz" bo jak mówi stare powiedzenie zło rośnie w siłę , to właśnie dzięki
m.i.n. Tobie Jarosław Kaczyński doszedł do władzy


A dzięki Tobie Donald Tusk. No i co teraz?

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Nikt nie "zakuwa" Cię w kajdany To ty sam to robisz mentalnie , tak jak mentalnie pogodziłeś
się z tą głupią propagandą że w Polsce nic nigdy się nie zmieni


Propaganda jest taka, że wszystko się zmienia i będzie zmieniać pod światłym przewodnictwem PO - kto się dał na to nabrać, ten dał.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Człowieka można zniszczyć ale nie pokonać


Kolejny cytat bez większego sensu. Kiedy się nauczysz, że liczy się treść, nie autor?

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Może jest głupi , może jestem naiwny , może się nie znam (chociaż ja tam byłem w dwóch
partiach politycznych a Ty ?)


Od kiedy bycie w partii jest wyznacznikiem mądrości? Złożyć podpis pod formularzem i wpłacić składkę potrafi nawet wyszkolona małpa.

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

"Nie ma nikt takiej nadziei jak ja.


Porzuć nadzieję, zyskasz spokój
Pogódź się z najzłośliwszym psem
Mogli cię zarżnąć w zeszłym roku
Ciesz się przeżytym każdym dniem
(J. Kaczmarski, "Baran")

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Ps. Mnie można zniszczyć ale nie można mnie pokonać.


Nikogo to nie obchodzi, dla nich liczy się tylko do, że mogą Cię doić i ruchać jak chcą i kiedy chcą (zdzieranie kasy z podatków).

Dnia 12.10.2010 o 00:51, kerkas napisał:

Ps.II. Tak z ciekawości dlaczego pozwoliłeś aby to inni decydowali za Ciebie ? Dlaczego
się poddałeś ?.

Ps.III. Opór ma znaczenie.


Skoro już jesteśmy przy fizyce, to I prawo hydrodynamiki mówi: "gówna są zawsze na wierzchu" - to tyle w kwestii polityki i ludzi w nią zaangażowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 12.10.2010 o 23:25, Mogrim napisał:

ja jestem profesorem zwyczajnym i Sędzią Sądu Najwyższego (Izba Cywilna).


Jest jeden fakt któremu nie zaprzeczysz , otóż każda ekipa ale to KAŻDA ekipa rządowa (AWS , SLD , PO) usiłowała
objąć reformą edukacji uczelnie wyższe i najdalej po 3 miesiącach szybciutko zrezygnowała z tego pomysłu.
Otóż każda uczelnia wyższa ma prawników i to właśnie ci prawnicy spowodowali iż ten projekt za każdym razem
upadał ba powiem więcej zagrożono kolejnym rządom że jeśli nie dadzą sobie spokoju z tą reformą , to z tytułu bubli prawnych które przegłosowali w sejmie zapłacą obywatelom odszkodowania , a takich bubli prawnych jak wiesz jest całe mnóstwo.
Czyli jednak można zablokować ustawę , jeśli można zablokować jedną to można zablokować wszystkie , jeśli można zastraszyć rząd to równie dobrze można przejąc władzę.
Skąd o tym wiem ? od rektora jednego z Uniwersytetów w Polsce , profesora wydziału prawa.
Przy okazji usłyszałem od niego zdanie które jest aktualne do dziś "Proszę Pana z nami (prawnikami) jeszcze nikt nie wygrał i nikt nigdy nie wygra".
I w kontekście tego co napisałem mówienie że prawnicy czegoś nie mogą jest po prostu śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 08:26, kerkas napisał:

"Proszę Pana z nami (prawnikami) jeszcze nikt nie wygrał i nikt nigdy nie wygra".


Do tej grupy dodaj jeszcze lekarzy i kilka innych środowisk i mamy odpowiedź dlaczego tego kraju się nie zmieni bez rozlewu krwi lub dużej rewolucji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


@ KrzysztofMarek

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

Wiesz, niezupełnie trafnie sie domyślasz. Lemingi to całkiem zmyśle stworzenia, ale czasami opanowuje je przemożna chęć wędrówki w bliżej nam nieznane miejsce i nieznane, bo zapewne leży w miejscu, w którym teraz jest morze.
Bo lemingo tam idą - i topią się w morzu. Bo kiedyś, zapewne, tego morza nie było na trasie wędrówki. Teraz morze jest, a lemingi jeszcze się do tego nie dostosowały.


Mnie się wydaje, że w tym przypadku chodzi tu raczej o znaczenie używane w języku potocznym:

Leming - człowiek, który bezkrytycznie wierzy w to, co usłyszy w telewizji, albo przeczyta w Internecie i przyjmuje to wszystko bez żadnego zastanowienia; uważa się przy tym za mądrego.

także:

Leming - (pogardliwie, żartobliwie) określenie kogoś bezkrytycznie ufającego informacjom zdobytym za pomocą mediów

+++

@ Olamagato

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

Tak więc dla Palikota, który najwyraźniej tworzy ruch liberalny społecznie i liberalny gospodarczo jest spora niezagospodarowana przez nikogo nisza...

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

głosować mogę na każde ugrupowanie i każdego człowieka, który moim zdaniem doprowadzi ten kraj do pełnego liberalizmu zarówno gospodarczego jak i społecznego. Jedynym ogranicznikiem tej wolności powinna być wyłącznie wolność osobista innych osób...

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

To oznacza, że w najbliższym horyzoncie czasowym będzie to ugrupowanie Palikota.


Jaki to liberalizm? Jak dla mnie to w jego przypadku można mówić co najwyżej o libertynizmie.

Od kiedy wprowadzanie parytetów jest przejawem liberalizmu?
Od kiedy zabranianie ludziom nauki religii w szkołach jest przejawem liberalizmu?
Od kiedy równanie płac kobiet i mężczyzn jest przejawem liberalizmu?
Od kiedy zabranianie księżom udziału w uroczystościach jest przejawem liberalizmu?

I od kiedy nie ma to związku z odgórnym ograniczaniem wolności osobistej?

Od kiedy darmowy internet jest przejawem liberalizmu?
Od kiedy refundacja in vitro jest przejawem liberalizmu?
Od kiedy refundacja antykoncepcji jest przejawem liberalizmu?

Jak sądzisz - jeżeli legalizacja związków (homo)partnerskich miałaby iść w parze z otrzymywaniem przez nie przywilejów socjalnych, to mielibyśmy do czynienia z trawieniem publicznych pieniędzy na ślepe uliczki prokreacyjne, a które to pieniądze powinny stymulować i wspomagać rozrodczość kraju?

Na koniec najlepsze - złota myśl znanego skądinąd Kazimierza Kutza o Palikocie: "Don Kichot, rewolucjonista bez grama demagogii" [Tak, w tym miejscu możemy obrzygać monitor śmiechem]


Co jeszcze ciekawego znajdziemy na stronie Ruchu Poparcia Palikota?

Sondę: "Kultura zamiast armii"

Przecież to co tworzy ten gość, to jest zamaskowane lewactwo niemal w czystej postaci. Jednak wszyscy wiemy że w obliczu mega-kryzysu finansowego ważniejsze jest oczywiście wynajdywanie jakichś wydumanych wrogów społecznych w rodzaju dopalaczy czy kościoła, albo głoszenie odwiecznych najlepiej działających na motłoch haseł "dla wszystkich za darmo i po równo".

No ale... "w demokracji 90% ludzi nie myśli - a to oni rządzą". Mądrzy nigdy nie będą rządzić w demokracji. Mądry nigdy nie powie że da ludziom coś "za darmo" bo wie, że to zwykłe kłamstwo. Tymczasem Polacy kochają kłamców i wolą mieć "za darmo". I jednocześnie są na tyle głupi, że dziwi ich dlaczego państwo zabiera im tyle pieniędzy.

+++

@ Namaru

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

To chyba powinno brzmieć: wschodnia część Polski znajdująca się na byłych ziemiach tzw. Kongresówki głosowała na J. Kaczyńskiego, a cześć zachodnia Polski czyli ziemie byłego zaboru pruskiego i ziemie odzyskane na B. Komorowskiego.


Tak, dobrze że zwróciłeś uwagę. Miało być: wschód - Kaczyński, zachód - Komorowski.

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

Jest taka mapa? Zresztą to nawet nic dziwnego bo walczyli wcześniej z okupantem rosyjskim to i później szczerze go nienawidzili.


Nie wiem czy jest i nie wiem na podstawie jakich źródeł powstała ta informacja. Podałem tylko to, co było w artykule.

Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

A ja jestem ciekawy skąd te różnice się biorą... Ale tak konkretnie czy ktoś z forumowiczów widział ciekawe socjologiczne opracowanie na ten temat źródeł tych różnic?


Jedyne wyjaśnienie z jakim się chyba spotkałem i jakie wynikało z artykułu, dotyczyło chyba tego, że "wschodni" Polacy to ci "od zawsze" zasiedziali, o głębokiej tradycji i korzeniach, a "zachodni" są czymś w rodzaju ich przeciwieństwa - napływowi, wykorzenieni i ukształtowani przez PRL.

+++

Bardzo ładnie pokazane jak działa socjotechnika i jak głupi jest motłoch. Wystarczy bombardować ludzi śmiertelnymi dopalaczami na każdym kroku, a uwierzą że mają do czynienia z plagą. Później wystarczy ich tylko "uratować" http://www.youtube.com/watch?v=ixwouQARITk

http://pokazywarka.pl/qqcgp4/ HaHa :D

Oho, czyżby kolejna sprawa dla "liberałów"? http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,98993,8488834,Uwaga_na_napoje_energetyczne__Naukowcy_ostrzegaja_.html

+++

O tym jak Klich ośmiesza armię:

"Nie bardzo rozumiem, jak można tę porażkę przekuć w sukces. Nie da się ukryć kompromitacji. Powiem jeszcze jedną rzecz. My, podatnicy, ponosimy duże koszty finansowe obłędnych decyzji Bogdana Klicha. Za te przenosiny, wieczne manewry po Afganistanie płacimy. Czas zacząć rozliczać decydentów z wydatków."

"Po moim odejściu w sierpniu 2009 r. deklaracje pana premiera i ministra obrony były wielkie. Ale na tym się skończyło. Bezzałogowych samolotów rozpoznania nie ma, śmigłowców nie ma, nie ma karabinów Dillona, o które toczyłem bój. Popłynęły rosomaki, ale tu decyzja była podjęta przeze mnie, jeszcze w styczniu 2009 roku. Jest propaganda sukcesu, ale nie zmienia to stanu rzeczy – sprzętu nadal nie ma. Pakiet afgański okazał się literacką fikcją."

http://www.rp.pl/artykul/548534-Klich-osmiesza-armie.html

Ciekawe - z YouTube w tajemniczy sposób usunięto telewizyjny wywiad z gen. Petelickim (według Komorowskiego podobno nie jest żołnierzem http://www.youtube.com/watch?v=s35pB13Pl0Y ) o bardzo podobnym wydźwięku, który kiedyś tu zlinkowałem. W bardzo ostrych słowach krytykował tam działania rządu Tuska.

+++

"Prawdziwym jednak skandalem jest fakt, że funkcje kierownicze powierzono również osobom rozpracowywanym przez CBA i podejrzewanym o współpracę z zorganizowanymi grupami przestępczymi, korupcję i ujawnianie przestępcom informacji ze śledztw. Decyzję o ich zatrudnieniu podjął obecny Szef CBA pomimo posiadanej przez siebie wiedzy o tych podejrzeniach."

"Kamiński sugeruje też, że blokowane są w CBA śledztwa, w których przewijają się nazwiska ludzi obecnej władzy, prokuratury i wymiaru sprawiedliwości."

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8504097,Mariusz_Kaminski_zarzuca_rzadowi_brak_walki_z_korupcja.html
http://www.rp.pl/artykul/548671-Kaminski-zatroskany-o-CBA.html

+++

Przypomnijmy po raz kolejny, bo należy o tym przypominać:

Gdzie jest 3 x 15%?

Oto co się z nim stało: http://www.youtube.com/watch?v=z6UQDQRmGnI

W zamian dostaliśmy 3 x 1%

[Tak, tu miejsce na owacje dla Donka]


Pamiętajmy też słowa Donka i przypomnijmy je sobie we właściwym momencie:

"Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to i musi dotyczyć wszystkich. I tych mniej zamożnych i tych bogatszych. Wszyscy mają prawo do tego, aby państwo przyjęło wreszcie kierunek na obniżanie podatków i danin publicznych. Będziemy prowadzili tę politykę rozważnie, to musi być rozważny marsz. Ale chcę, aby to był marsz zawsze w jednym kierunku, zawsze w kierunku niższych podatków i zawsze w kierunku rezygnacji z nadmiernych, często zbędnych danin publicznych, jakie obywatel płaci na rzecz administracji."

20101013153243

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 15:38, Validus napisał:

@ KrzysztofMarek
Mnie się wydaje, że w tym przypadku chodzi tu raczej o znaczenie używane w języku potocznym:

Leming - człowiek, który bezkrytycznie wierzy w to, co usłyszy w telewizji, albo przeczyta
w Internecie i przyjmuje to wszystko bez żadnego zastanowienia; uważa się przy tym za
mądrego.

także:

Leming - (pogardliwie, żartobliwie) określenie kogoś bezkrytycznie ufającego informacjom
zdobytym za pomocą mediów

+++

No cóż, widocznie jestem nietypowym człowiekiem, bo dla mnie "leming" to normalnie dość rozsądny człowiek, którzy od czasu do czasu uwierzy w kompletną bzdurę i gotów jest za nią iść i w jej imię wojować... aż otrzeźwieje. Jak lemingi, które od czasu do czasu podejmują kompletnie bezsensowną wędrówkę, kończącą się... w morzu.
Ale nie będę się przy tym upierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 09:16, Galadin napisał:

Do tej grupy dodaj jeszcze lekarzy i kilka innych środowisk i mamy odpowiedź dlaczego
tego kraju się nie zmieni bez rozlewu krwi lub dużej rewolucji.


Lekarzy już to nie dotyczy vide osobista vendetta Ziobry na lekarzach.
Sądzę że poza prawnikami nie ma innych nietykalnych w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 17:51, kerkas napisał:

Lekarzy już to nie dotyczy vide osobista vendetta Ziobry na lekarzach.
Sądzę że poza prawnikami nie ma innych nietykalnych w Polsce.

Piloci i energetycy to mi przyszli na myśl w ciągu trzech sekund. Pewnie jest tego więcej, ale podałem te ze względu na to, że mam, lub miałem z nimi bliską styczność. Do Dęblina przyjmuje się nie najlepszych, tylko najbliżej spokrewnionych, a w energetyce koperty są niemile widziane. Żeby coś załatwić, trzeba mieć walizkę podróżną i plecy. W trakcie pisania przyszła mi też na myśl branża farmaceutyczna. Stary dowcip o pilotach. Wiesz po czym poznać pilota? Każde zdanie zaczyna od "ja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 17:51, kerkas napisał:

Lekarzy już to nie dotyczy vide osobista vendetta Ziobry na lekarzach.
Sądzę że poza prawnikami nie ma innych nietykalnych w Polsce.


Taa jasne. W służbie zdrowia jest taki burdel że pozostaje płakać, a lekarzom jest ten cyrk na rękę. Nie ma jak tego sprzątnąć. Powiesz że robisz rewolucję, wywalisz tych co odejdą od pacjentów na zbity pysk i co z tego? Mają już takie majątki jakich przeciętny Kowalski ze średnią krajową do końca życia się nie dorobi.

BTW - dzisiaj w autobusie kilkoro pasażerów zaczęło sobie skakać do gardeł licytując się kto lepszy - PIS z Kaczyńskim czy PO. Jak to fantastycznie obie partie razem z mediami podzieliły ten kraj. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 08:26, kerkas napisał:

Jest jeden fakt któremu nie zaprzeczysz , otóż każda ekipa ale to KAŻDA ekipa
rządowa (AWS , SLD , PO) usiłowała
objąć reformą edukacji uczelnie wyższe i najdalej po 3 miesiącach szybciutko zrezygnowała
z tego pomysłu.
Otóż każda uczelnia wyższa ma prawników i to właśnie ci prawnicy spowodowali iż ten projekt
za każdym razem
upadał


Jak zwykle bajdurzysz. Żadna z tych partii nie proponowała żadnej rozsądnej reformy, a co do tego mają prawnicy Bóg jeden raczy wiedzieć. Prawnik nie ma wpływu na tok legislacyjny - jak Sejm chce coś przegłosować, to coś zrobi. Jeśli tego nie robi, to dlatego, bo ktoś lobbuje, a lobbować mogą w sprawie uczelni wyższych same uczelnie, nie prawnicy.

Dnia 13.10.2010 o 08:26, kerkas napisał:

Skąd o tym wiem ? od rektora jednego z Uniwersytetów w Polsce , profesora wydziału prawa.


Fajnych masz znajomych. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że rektor jakiejkolwiek uczelni zwierzałby Ci się ze swoich niecnych planów, ale mniejsza o to. Dowodów brak.

Otóż w przeciwieństwie do Ciebie mogę zacytować wypowiedź innego prawnika, którą mogę udowodnić - fragment wywiadu ze strony Newsweeka na temat reformy szkolnictwa wyższego:

"Budowanie standardów nauczania przypomina mi okres komuny. Standardy, modele, wzorce, czy wskaźniki intensywności to kretynizmy przeznaczane dla słabych, żeby mogli się usprawiedliwić i przetrwać. (...) Centralistyczny sposób myślenia niestety wciąż dominuje. Nadal nie zapewniono autonomii uczelniom, bo to minister decyduje o ich finansowaniu. Jak można zaplanować rozwój uczelni (instytucji naukowej), jeśli nie wiadomo, jak za dwa lata będzie finansowana? Zawsze uważałem, że w obecnym kształcie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego jest kompletnie zbyteczne. Jego istnienie prowadzi do tych perturbacji. Granty przyznają przecież i tak niezależne komisje. Zaś o przyznaniu środków budżetowych powinien decydować algorytm. Minister nie byłby potrzebny. Wystarczy księgowy, który będzie naciskał enter, żeby przelać środki i komisja (komitet), który musiałby weryfikować dane do algorytmu. (...) Obok stabilnego systemu finansowania szkół wyższych i nauki powinny wreszcie zadziałać rzeczywiste mechanizmy rynkowe, a w konsekwencji rzeczywista konkurencja pomiędzy instytucjami naukowymi. Te mechanizmy nie działają na skutek braku jednorodnego i autentycznego systemu ocen pracowników naukowych, ich dorobku naukowego oraz całych instytucji naukowych. Istniejący system nie spełnia od dawna swojej roli - jest systemem przetrwania, a nie rozwoju."

- Jerzy Stelmach prof. zw. dr hab., kierownik Katedry Teorii i Filozofii Prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, w latach 1999-2002 dziekan Wydziału Prawa i Administracji UJ, doktor honoris causa Uniwersytetu w Heidelbergu)

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/z_ostatniej_chwili/po-co-minister-nauki-wystarczy-ksiegowy,4877,1

Dnia 13.10.2010 o 08:26, kerkas napisał:

Przy okazji usłyszałem od niego zdanie które jest aktualne do dziś "Proszę Pana z nami
(prawnikami) jeszcze nikt nie wygrał i nikt nigdy nie wygra".


Ziobro obniżył taksy notarialne o połowę (tak, ten wstrętny Ziobro, a co zrobiło PO, by uchronić Polaków przed tymi chciwymi prawnikami?) - i co? Na czym ta wygrana miałaby polegać?

Dnia 13.10.2010 o 08:26, kerkas napisał:

I w kontekście tego co napisałem mówienie że prawnicy czegoś nie mogą jest po prostu
śmieszne.


Póki co nic nie napisałeś. Prawnicy nie mają żadnego wpływu na stanowione prawo - zgadnij, gdzie uwagi krytyczne praktyków i przedstawicieli nauki ma nasz rząd i posłowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Z całym szacunkiem @Morgin ale mam dosyć za każdym razem kiedy się odzywam Zaczynasz dyskusję od stwierdzenia że jestem wielbłądem.
Każde ale to dosłownie KAŻDE moje zdanie jest przez Ciebie podważane , Imputujesz mi różne rzeczy , że opowiadam bajki , że bajdurzę , że jestem naiwny , że kłamię itd. itp.
Natomiast każde Twoje zdanie jest jedyne i słuszne i powinno się do niego podochodzić z nabożną czcią niczym do słów wyroczni.
Z całym szacunkiem @Morgin ale nie masz patentu na nieomylność i wszechwiedzę a w każdym poście usiłujesz mnie przekonać że tak właśnie jest.

Ps. Mój śp. dziadek mawiał bądź roztropniejszy ustąp , więc ustępuję niech Ci będzie jestem wielbłądem.
Poczułeś się przez to lepiej ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 23:14, kerkas napisał:

Z całym szacunkiem @Morgin ale mam dosyć za każdym razem kiedy się odzywam Zaczynasz
dyskusję od stwierdzenia że jestem wielbłądem.


Oczekujesz, że będą Ci przyznawał rację wtedy, kiedy się z Tobą nie zgadzam? Wybacz, ale nie jesteśmy na zebraniu młodzieżówki PO.

Dnia 13.10.2010 o 23:14, kerkas napisał:

Każde ale to dosłownie KAŻDE moje zdanie jest przez Ciebie podważane


To moja wina, że wypisujesz takie bzdury?

Dnia 13.10.2010 o 23:14, kerkas napisał:

Natomiast każde Twoje zdanie jest jedyne i słuszne i powinno się do niego podochodzić
z nabożną czcią niczym do słów wyroczni.


Jeszcze raz i powoli:
1. Mówisz, że rektor uczelni zdradził Ci swoje chytre plany, co już pomijając, że jest absurdalne, to nie jest to żaden dowód, bo każdy może powiedzieć "a mi X powiedział".
2. Wypisujesz bzdury o tym, że prawników nie można ruszyć. To ja Ci spokojnie pokazuję, że Ziobro (najbardziej znienawidzony przez Ciebie minister) właśnie to zrobił w przypadku notariuszy - Twojej odpowiedzi brak.
3. Wykazuję Ci, że prawnicy nie mają żadnej możliwości, ani faktycznej ani prawnej na wpływanie na stanowione prawo, a środowisko jest wobec jego jakości krytyczne - odpowiedzi brak.
4. Pokazuję Ci wypowiedź prawnika profesora, która jest zaprzeczeniem Twojej z sufitu wziętej tezy o reformach szkolnictwa wyższego - odpowiedzi brak.

Dnia 13.10.2010 o 23:14, kerkas napisał:

Ps. Mój śp. dziadek mawiał bądź roztropniejszy ustąp , więc ustępuję niech Ci
będzie jestem wielbłądem.
Poczułeś się przez to lepiej ?


Niestety stan Twojej samoświadomości nie ma przełożenia na moje samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 13.10.2010 o 23:27, Mogrim napisał:

Oczekujesz, że będą Ci przyznawał rację wtedy, kiedy się z Tobą nie zgadzam? Wybacz,
ale nie jesteśmy na zebraniu młodzieżówki PO.


Pokaż mi takie zdanie czy cytat że się ze mną w jakimś punkcie zgadzasz.

Dnia 13.10.2010 o 23:27, Mogrim napisał:

> Każde ale to dosłownie KAŻDE moje zdanie jest przez Ciebie podważane

To moja wina, że wypisujesz takie bzdury?


Tym zdaniem Potwierdziłeś że jesteś wyrocznią , brawo :(
Mam jedno pytanie skoro masz patent na nieomylność i wszechwiedzę po kiego diabła dyskutujesz w tym temacie ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 19:25, Validus napisał:

Wielka to szkoda, że spośród Tych-Którzy-Widzą, ty, niejako bohater tragiczny, w imię
celów wyższych odwoływać się musisz (zapewne z bólem wielkim w sercu) do tak znienawidzonej
broni wrogów swoich - języka nienawiści pełnego. I jako wojownik w Słusznej Sprawy imieniu,
wrogów tych mieczem jadowitym okładasz, śmiertelne ciosy zadając i największe ich słabości
i przewiny obnażając.


Poprawianie świata zacznij od Siebie , ja w przeciwieństwie do Ciebie nie przeklinam.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=37875

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 13.10.2010 o 18:10, hans_olo napisał:

ale podałem te ze względu na to, że mam, lub miałem z nimi bliską styczność. Do Dęblina
przyjmuje się nie najlepszych, tylko najbliżej spokrewnionych,


To znaczy kogo , rodziny pilotów którzy już latają ?

>a w energetyce koperty

Dnia 13.10.2010 o 18:10, hans_olo napisał:

są niemile widziane. Żeby coś załatwić, trzeba mieć walizkę podróżną i plecy.


Rozszerz swoją wypowiedź (o ile możesz , podaj przykłady)

Dnia 13.10.2010 o 18:10, hans_olo napisał:

pisania przyszła mi też na myśl branża farmaceutyczna.


To też już nieaktualne rząd ma pomysł żeby narzucić odgórnie jedną marże na leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2010 o 00:07, kerkas napisał:

Pokaż mi takie zdanie czy cytat że się ze mną w jakimś punkcie zgadzasz.


Wymieniłem Ci 4 punkty (teraz robię to po raz trzeci) - a zamiast się do tego odnieść jojczysz jak małe dziecko, że Mogrim nie chce się z Tobą bawić w piaskownicy. W ten sposób pokazujesz tylko, że nie wiesz jak zareagować po tym, gdy Twoje argumenty zostały zbite i uciekasz się do wycieczek osobistych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2010 o 00:10, kerkas napisał:

Poprawianie świata zacznij od Siebie , ja w przeciwieństwie do Ciebie nie przeklinam.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=37875


A Ja tak, i nie widzę w tym absolutnie nic złego jeżeli uważam to za uzasadnione i jeżeli ma to służyć podkreśleniu i nadaniu wypowiedzi odpowiedniego zabarwienia emocjonalnego. No i Ja nie stawiam przerwy przed przecinkami i innymi znakami przestankowymi. Również Ja nie stawiam kropek po znakach zapytania. Także Ja nie robię notorycznych błędów przekręcania czyjegoś imienia zwracając się do niego któryś raz z rzędu.

A podobno "Polska jest jak matka każdego z nas , a matkę należy szanować". Najwyraźniej dla ciebie dbałość o ojczysty język nie jest oznaką szacunku.

Za to nie przeszkadza tobie kierowanie pod adresem innych użytkowników i ludzi epitetów i określania ich nienormalnymi, oszołomami, chamami, hienami cmentarnymi, szakalami, mordercami, mówienie żeby leczyli się na nogi bo na głowę już za późno, żeby puknęli się w głowę zanim powiedzą kolejną bzdurę, życzenie ludziom żeby powalił ich grom i twierdzenie że powinni gnić w więzieniu, że należy im się kara śmierci... (a przy okazji pisanie o kimś że ma kultury za grosz :D)

A może mam podać linki? Pośmiejemy się. Będzie tego sporo więcej i jak dla mnie to spokojnie zebrałoby się materiału być może nawet na bana.

"Daleko mi do niego , nie nazywam nikogo głupcem , ani że jest chory psychicznie , nie używam epitetów w stylu Człowieczek , rusofob itd. nie mówię że światem rządzą żydzi oraz masoneria..."

Dzięki za poprawę humoru z samego rana :*

"Psy wojny zawsze odpisują."

+++

"Senatorzy Platformy oficjalnie przeczą, że pracują pod presją rządu. Wczoraj zasiedli nad ustawą z opinią Biura Legislacyjnego Senatu - miażdżąco negatywną. - Wiem, że opinia naszych prawników jest negatywna. Ale to sprawa tak ważna społecznie, a premier oczekuje, że ustawę uchwalimy bez poprawek"

"Prosimy o akceptację, nawet jeśli są wątpliwości" :D

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8508679,Senat_szybko_przepycha_dopalacze.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się