Kotick: Call of Duty: Black Ops pobije rekord

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Activision przechodzi od "raczej nie" przez "być może" do "najprawdopodobniej tak". Bobby Kotick jest niemal przekonany, że Call of Duty: Black Ops pobije rekord sprzedaży.

Przeczytaj cały tekst "Kotick: Call of Duty: Black Ops pobije rekord" na gram.pl

[arborek 0]

to się nazywa zarządzanie oczekiwaniami :D jeszcze kilka miesięcy temu oczerniali sami Black Ops mówiąc że na pewno nie uda im się zrobić lepszej gry niż MW2. Potem jak ludzie się oswoili z tą myślą zaczęto wypuszczać filmiki i newsy które stopniowo zaczynały pokazywać że BO może mieć szansę... a teraz jesteśmy na etapie hypu mówiącego że jednak MW2 może się schować :D

Ja sam jestem fanem MW2, mam też Halo Reach a BO kupie sobie na święta :)

[NeMo-PL 0]

Pobije spokojnie rekord bo w marketach za 99zł :D

[wide 0]

Tak, pobije rekord w dwóch dziedzinach: sprzedaży i ilości ściagnieć z torrentów na pc i x360.

[Sniper222 0]

I po co ja kupuje COd''y chyba juz tylko dla SP ...

[Tom_pl 0]

Dnia 05.11.2010 o 13:24, wide napisał:

Tak, pobije rekord w dwóch dziedzinach: sprzedaży i ilości ściagnieć z torrentów na pc
i x360.

Już bije rekordy na torrentach ;)

[Tom_pl 0]

Poczekamy i zobaczymy co z tym biciem rekordu wyjdzie.

[Ring5 0]

za nami przecież premiery Halo: Reach i Medal of Honor (...) Modern Warfare 2 też miał konkurencję, ale wydaje się, że nie tak silną

Przepraszam, że JAK? MoH konkurencją dla CoD:BO? Nie wydaje mi się. MoH tak naprawdę poległ, sprzedaż rzędu 3 milionów to w głównej mierze zasługa pre-orderów, napędzanych hype''m. Chciałbym zobaczyć, jak będą wyglądały wyniki sprzedaży za 2-3 miesiące. Wyjdzie Black Ops, wyjdzie BC2: Vietnam i ludzie zapomną o tym, że taki potworek, jak MoH w ogóle istniał.

[Witka1995 0]

Chodzi o to, że ludzie wydali już kase na takiedo Moh-a czy Halo:Rech i istnieje prawdopodobność że nie skuszą sie już na CoD-a z braku kasy.

[Kadaj 0]

http://img.photobucket.com/albums/v103/Trunkswd/VGChartz/BlackOps-1.jpg

Póki co preordery dają podstawę, aby liczyć na pobicie rekordu. ;p

[Katsper 0]

A ja w to nie wierze...

MW2 będąc najbardziej rozpowszechnionym tytułem FPP na świecie dobił do możliwego limitu, Black Ops teoretycznie zatem kupią ci co grali w MW2 i którym ta gra się Spodobała, a przecież jest wielu i takich którym nie widzi się powtórka z ubiegłego roku.

[Yukie 0]

A na moje na tą zmianę zdań wpłyneła nie siła zespołów developerskich, ekscytacja klienteli czy fundusze własne marki, tylko właśnie konkurencja.
BFBC2 miał szansę stać się konkurencją (pomimo, że wydany w marcu) ale DICE przestało supportować tą grę bo było zajęte MoHem. Rezultat - brak jakichkolwiek patchy przez 5 miesięcy do bardzo zbugowanej gry - porażka.
Nowy MoH, może i sprzedaż ma mocną ale zbyt dobrą grą to on nie jest. Biorąc pod uwagę cały hype i kampanię reklamową przed premierą to też porażka. Myślę, że duża część graczy MoHa chętnie przeskoczy do BO i odetchnie z ulgą. No i dlatego ludzie z activision poczuli się bezpieczniej.

[HeX1981 0]

ze wzgledu na podejscie do klienta zycze Acti jak najgorzej :)

[karolekx23x 0]

Strasznie pewni siebie , zeby nie było inaczej.

[BluesBoy 0]

A ja kupiłem i CoD MW 1 i MW 2, kupiłem BF BC2 i MoH i kupię CoD BO i zrobią tak pewnie wszyscy inni, którzy kochają fpsy. Są one najpopularniejszym rodzajem gier. Nawet słaba gra City Interactive Sniper GW sprzedała się lepiej od np Wiedźmina, dlatego, że jest fpsem i wyszła też na XBoxa 360, gdyby wyszła na PS3 sprzedała by się jeszcze lepiej.

[metronom 0]

Dnia 05.11.2010 o 14:56, Yukie napisał:

BFBC2 miał szansę stać się konkurencją (pomimo, że wydany w marcu) ale DICE przestało supportować tą grę bo było zajęte MoHem. Rezultat - brak jakichkolwiek patchy przez 5 miesięcy do bardzo zbugowanej gry - porażka.

Niestety, zamiast skupić się na dopracowaniu wcześniejszego tytułu, wzięli się za dodatek Vietnam (pewnie będzie tak samo zabugoany jak podstawka) i MOH (niedorobiony klon CODa).

Dnia 05.11.2010 o 14:56, Yukie napisał:

Nowy MoH, może i sprzedaż ma mocną ale zbyt dobrą grą to on nie jest. Biorąc pod uwagę cały hype i kampanię reklamową przed premierą to też porażka.

Pograłem nieco w betę MP i gra mnie nie zachwyciła, napiszę więcej - gra mnie od siebie odrzuciła. Po zapoznaniu się z dostępnymi możliwościami naszła mnie myśl, że multi to taki niedorobiony BC2.

Dnia 05.11.2010 o 14:56, Yukie napisał:

Myślę, że duża część graczy MoHa chętnie przeskoczy do BO i odetchnie z ulgą.

Ja mam dość, nie kupię ani MOH, a tym bardziej BO - obie gry zżerają swoje własne ogony. Wolę poczekać na Homefront, bo przynajmniej ten tytuł ma szansę się jakoś wyróżniać.

[MrGregorA 0]

Tak będzie. Jeśli chodzi i liczbę pre-orderów, to już jest ona większa niż liczba zamówień przedpremierowych na MW2 w ogóle, a do premiery nowego coda jeszcze tydzień.

[mateusz99910 0]

Call of Duty mi się bardzo podoba, natomiast Bobby Kotick już nie. Za politykę finansową bym go powiesił, a to cwaniaczek, który zapewne nigdy nie odważy się wyściubać nosa ze swej nory. A tak na serio to czekam z niecierpliwością na tą część, jedyne czego żałuję to brak bohaterów z MW:(

[PLEXIUS1 0]

Jakoś w to nie wierze, nie tylko dlatego ze byly juz inne fpsy w tym roku i ludziom moze nie starczyc kasy na CoDa. Pozostaje jeszcze kwestia studia, które ją robi (Treyarch zawsze robił CoDy slabsze od Infinity Ward i nie spodziewam sie wcale, aby mialo sie to zmienic w przypadku BO), a po drugie ze wzgledu na to, że wiele osób nie sięgnie po BO, gdyż było zawiedzionych MW2 (co akurat tu mnie dziwi, bo gra jest genialna). O ile wiele osób miało pretensje, że MW2 to TYLKO lekko dopracowany MW1 ("odgrzewany kotlet") to w przypadku BO bedzie to kotlet odgrzewany podwójnie.

Ogladałem ostatnio gameplay pokazowy z multi BO i jak dla mnie był słaby, być może kupię tą grę, ale napewno nie zaraz po premierze, być może w przyszłym roku, aby na własnej skórze przekonać się, czy jest warty swojej ceny.

[AjKnowJu 0]

No, ale jak to?! Przecież Treyarch jest blee i wszyscy o tym trąbili jakiś rok, dwa lata temu,a przede wszystkim PO premierze Call of Duty: World at War. Odnoszę wrażenie, że na BO rzucą się te same dzieci co poleciały na MW2, bo ktoś tam porównał BO do prostackiego MW2. Mam nadzieje, ze te miliony się zawiodą, a BO będzie dalej grą od Treyarch, taką grą jaką był World at War, który mi się bardzo podobał.