Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Kingdoms of Amalur: Reckoning na 200-300 godzin; będzie spore DLC; druga część już powstaje?

41 postów w tym temacie

I oczywiście liczy, że gracze uwierzą mu na słowo z tym demem. Ja w nie zagrałem i jestem całkowicie zniechęcony do gry. Nie powala ani fabularnie, ani graficznie, ani pod względem mechaniki. Choćby i za 10 zł mieli to sprzedawać, to i tak nie miałbym ochoty zagrać w pełną wersję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 13:12, dariuszp napisał:

Nie bez celu bo masz tam całą tone zadań niezależnych i całą masę wątków pobocznych od
poszczególnych gildii.


Które wszystkie są robione na jedno kopyto, są nierzadko absurdalne (

Spoiler

zwykły noob po znalezieniu jakiegoś artefaktu zostaje arcymagiem? Jeszcze lepiej, jak w ogóle magii nie zna

), do tego wiele jest zabugowanych. Dziękuję postoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem w DEMO na PS3. Z tego co widziałem już na początku można było zdobyć jakiś item do ME3 - ciekawe czy zadziała w wersji na PC - ale pewnie tak.

Samo DEMO podobało mi się. Będzie to kolejna gra na kilka wieczorów. Są błędy jak znikająca głowa, minimapa która wskazuje losowy region czy też nakładające się grafiki. Reszta jest na tyle miodna i elastyczna że dałbym tej grze solidne 8/10.

@buggeer - podasz jakieś przykłady? argumenty?
@Sad_Statue - myślę że wyjdą napisy w postaci jakiejś łatki - może z pierwszym DLC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do wersji językowej, moim zdaniem władze EA Polska mają trochę więcej oleju w głowie niż centrala i po prostu wiedzą, że ta gra nie wypali (tak samo było z DA2). Już kiedyś pisałem, że moim zdaniem będzie to jedna z większych porażek tego roku. Pograłem w domo i utwierdziłem się w tym przekonaniu. No ale zobaczymy po premierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wiesz... ja mam wrażenie, że nie tyle sama gra nie wypali, co jej marketing i sprzedaż. Jest bardzo specyficzna, jakaś taka... mało "fajna" dla masy klientów. No i właściwie mało kto o niej słyszał. Ale osobiście po zagraniu w demo byłem mile zaskoczony, więc z chęcią bym jednak zagrał... Po polsku.

@MomoTheKiller - Trochę w to powątpiewam, ale zobaczymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Ziw a coś więcej? Bo zastanawia mnie to co oznacza że gra jest porażka?

Ostatnio gadałem z kumplem o tym. I rozmowa sprowadziła się do tego że jego zdaniem ponad połoowa nowych gier to gówno. Zadałem mu pytanie - czemu? Dostałem odpowiedź BO TAK. Fajnie było by usłyszeć jakieś argumenty typu - interesuję się grafiką 3D i uważam że cienie mogły być lepiej zrobione. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 13:25, MomoTheKiller napisał:

@buggeer - podasz jakieś przykłady? argumenty?


Przykład na swoją opinię? Argumenty na wewnętrzny odbiór?... Right...
No dobra, coś tam mogę spróbować zobiektywizować, ale to i tak przecież będzie tylko subiektywna ocena. Sama walka jest banalnie prosta i polega na zaklinaniu przeciwnika na śmierć - kiedy my klikamy on przestaje się ruszać. Miecze i tarcze są wzięte wprost z japońskich gier i widok laski machającej dwuręcznym mieczem jedną ręką jak patykiem wywołuje pogardliwy uśmieszek. Fabuła zapowiada się na do bólu klasyczną - jesteś bohaterem, bla bla bla, cudem władasz magią, nawet nie musisz się jej uczyć, bla bla bla wybraniec. Graficznie uderza cukierkowość świata i idiotyczny zabieg z przyciemnianiem wszystkiego zaraz po wyjściu z wioski. Postać porusza się jak mucha w smole i często nie reaguje na polecenia (i to już nie tylko moja opinia, wiele osób grających myszką i klawiaturą na to narzeka). Mamy typowe bio-kółko ze świętoszkowatą wypowiedzią na górze i negatywną na dole, przy czym wybranie negatywnej zamyka przed nami ścieżkę całego zadania - widać gry jest tylko dla dobrych samarytan. Menu jest strasnzie brzydkie i niewygodne w obsłudze, tak samo podczas rozmowy czujemy się jakby interface wzięto żywcem z gry połowy lat 90. Więcej sobie na tę chwilę nie przypominam, a jakoś mnie nie ciągnie do włączania gry tylko po to, żeby odświeżyć sobie wszystkie jej wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 13:38, buggeer napisał:

> @buggeer - podasz jakieś przykłady? argumenty?

- sterowanie -> tu mogę się zgodzić nie grałem na PC ale sterowanie na PS3 jest idealne. Zastanawiałem się jak to wygląda na PC ale z tego co piszesz słabo.

- inne takie z ruchami -> możliwe że gra domyślnie została zrobiona pod konsole bo tego nie zauważyłem

- kółko i wybory - mi się udało kłesta skończyć ze złym wyborem potem skończyło mi się demo więc nie wiem co dalej a samo kółko to już wszędzie będzie :) jak tylko EA się pojawi (btw zdziwiony byłem że tam sie EA pojawiło)

- interface i menu -> zgodzę się. Jest to archaiczne :) ale więcej walki masz niż menu, olałem :P

- walki -> klasyczny kombo kliker :D jak AC, DA czy Soul Calibur - trochę uprościłeś bo z wrogami 4-5 + robi się trudniej, Imo dla maga (lub osoby która chce grać magiem) Stone Troll na PS3 jest wyzwaniem. Grałem na poziomie Normal.

- eq. z tym japońskim trochę przesadziłeś, bo 1 miecz (rusted coś tam) wygląda jak ten z LOTR co mieli UrukHai czy jak to sie tam pisało. A tarcza zwykła tarcza :D Chyba że mówisz o tej dla maga - to tak wygląda jak z WoW TBC :d kosmiczny item.

Pogram dzisiaj na PC i może wtedy będę miał inne spostrzezenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

NeroNarmeril i to jest własnie świetne w Skyrim - chodzisz po wolnym świecie i robisz, co chcesz. No ale jak się gubisz w otwartym świecie to rzeczywiście, zagraj lepiej w gry typu W2, gdzie są korytarze (na pewno ogarniesz). A, 30h głównego wątku. Pewnie - pod warunkiem, że najpierw zwiedzisz cały świat gry (czyli jakieś +50h na odkrycie mapy) a potem wykorzystasz szybką podróż, bo w innym przypadku jest to niemożliwe.

Odnośnie dema - build sprzed trzech miesięcy. To tak gwoli wyjaśnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 13:51, TobiAlex napisał:

NeroNarmeril i to jest własnie świetne w Skyrim - chodzisz po wolnym świecie i robisz,
co chcesz. No ale jak się gubisz w otwartym świecie to rzeczywiście, zagraj lepiej w
gry typu W2, gdzie są korytarze (na pewno ogarniesz). A, 30h głównego wątku. Pewnie -
pod warunkiem, że najpierw zwiedzisz cały świat gry (czyli jakieś +50h na odkrycie mapy)
a potem wykorzystasz szybką podróż, bo w innym przypadku jest to niemożliwe.

Odnośnie dema - build sprzed trzech miesięcy. To tak gwoli wyjaśnienia.


Nie obrażaj mnie. Swego czasu zagrywałem się w Morrowinda i mi się bardzo podobało. Potem był Oblivion i już mniej. Skyrim widziałem u kumpla i stwierdziłem, że nie ma sensu go kupować, bo to ulepszony Oblivion. Więc nie jest tak, że nie lubię otwartego świata. Ale co tam, lepiej dowalić kolesiowi, że jest ograniczony i się nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 13:48, MomoTheKiller napisał:

- walki -> klasyczny kombo kliker :D jak AC, DA czy Soul Calibur - trochę uprościłeś
bo z wrogami 4-5 + robi się trudniej, Imo dla maga (lub osoby która chce grać magiem)
Stone Troll na PS3 jest wyzwaniem. Grałem na poziomie Normal.

- eq. z tym japońskim trochę przesadziłeś, bo 1 miecz (rusted coś tam) wygląda jak ten
z LOTR co mieli UrukHai czy jak to sie tam pisało. A tarcza zwykła tarcza :D Chyba że
mówisz o tej dla maga - to tak wygląda jak z WoW TBC :d kosmiczny item.


Na PC był tylko normal, ale nawet przy kilku przeciwnikach walka polega na przeturlaniu się któremuś za plecy i zaklikaniu go. Nawet nie trzeba jakoś czekać na zakończenie poprzedniego ruchu;p
Może to wina tego, że grałem kobietą, ale moja postać wyjmowała tarczę zupełnie z powietrza podczas bloku, a sztylety miała dłuższe od swoich rąk:P
Mi ta gra wygląda bardziej na H''n''S niż RPG i m.in. dlatego jestem zniechęcony. Nawet te drzewka umiejętności takie diablowate;p
A propos dyskusji o otwartym świecie w tej grze, to nigdzie go nie zauważyłem. Zewsząd otaczają nas jakieś góry czy inne płoty i w zasadzie otwartość jest na poziomie W2 czy Diablo, a nie Gothic (jedynka to dla mnie wzór gry z otwartym światem - mimo tego nie było jak się nudzić i nie było praktycznie takich samych lokacji) czy Oblivion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Phew, DLC już zapowiedziane (mogliby chociaż udawać po premierze, że zrobią je pod wpływem popularności...) - to ja czekam na kompletną edycję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więcej takich informacji!

Grałem w demo rożnymi postaciami, za każdym razem próbowałem robić inny quest, próbowałem systemu craftingu troszkę ( mało golda mało składników) i mimo tego ze przy starcie walki gra się przycinała pojawiały się artefakty i inne niedogodności w postaci blokad jest to tytuł który będzie miał naprawdę wiele do zaoferowania.

Dziwią jednak wypowiedzi które od razu skreślają tytuł po DEMIE które jak podaje jeden z twórców jest już materiałem "wiekowym" ( 3 miesiące to dość dużo i to dokładnie widać - to tylko demo a nie gra która wychodzi za 2 tygodnie), dodatkowo 45 minut gry tak naprawdę niewiele pokazuje wiec dodatków jest to dziwne.

200-300 godzin przywodzi na myśl wspaniale czasy Baldur''s Gate gdzie epicka przygoda trwała własnie coś koło tego, duży plus i duże nadzieje.

Ciekawa jest tez informacja o DLC jak na grę która jaszcze nie miała premiery i pojawia się taka informacji, hmm może być interesująco. Jednak mowa o drugiej części trochę martwi ale czas pokaże czy świat Amalura się obroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2012 o 14:18, NesQik napisał:

Dziwią jednak wypowiedzi które od razu skreślają tytuł po DEMIE które jak podaje jeden
z twórców jest już materiałem "wiekowym" ( 3 miesiące to dość dużo i to dokładnie widać
- to tylko demo a nie gra która wychodzi za 2 tygodnie), dodatkowo 45 minut gry tak naprawdę
niewiele pokazuje wiec dodatków jest to dziwne.


Demo, jak sama nazwa wskazuje ma demonstrować co dostaniemy kupując grę. Skoro to demo prezentuje coś zupełnie innego niż finalny produkt, to po co w ogóle je wydawali? Mam im teraz uwierzyć na słowo, że "nie przejmuje się dojna krow... znaczy kliencie, że demo ci nie pasuje, gra będzie dużo lepsza. Tak w ogóle, to skoro demo ci nie pasuje, to po co w nie grałeś, przecież mogłeś opierać się tylko na naszym marketingu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować