Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Szef działu kreacji Assassin`s Creed III: Kontynuacje nie wnoszą nic nowego? Nonsens!

38 postów w tym temacie

Patryk Purczyński

Alex Hutchinson pragnie zadać kłam powszechnej opinii, jakoby nowe odsłony tej samej serii nie były innowacyjne. Jako przykład podaje rzecz jasna swoje nowe dzieło, Assassin's Creed III.

Przeczytaj cały tekst "Szef działu kreacji Assassin's Creed III: Kontynuacje nie wnoszą nic nowego? Nonsens!" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jakoś od AC II do Revalations nie było nic nowego. Ten sam główny bohater, ta sama fabuła. Co .. bomby dymne to miała być nowość ? Tryb tower defense też ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Assassin Creed''a kupuję już dla samej marki, jest to kultowa gra, która przeszła już zapewne do legend gier, o ile takowe istnieją, i dla samej satysfakcji warto mieć kolejną odsłonę na swojej półce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2012 o 19:30, vegost napisał:

No jakoś od AC II do Revalations nie było nic nowego. Ten sam główny bohater, ta sama
fabuła. Co .. bomby dymne to miała być nowość ? Tryb tower defense też ? :)

A nie była nowością? Były wcześniej w serii? Nie? Pojawiły się? Więc z jakiej racji twierdzisz, że to nie nowości? ;)

Nie będę dyskutował, bo flejmienie na AC jest tutaj modne i zazwyczaj kończy się steku bzdurnych "argumentów" i uparciuchu, który wytrwale ich broni, mimo że faktycznie zobaczył, że jednak seria AC jak mało która ewoluuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kultowa gra ? Kpicie sobie ? AC był nudny jak flaki z olejem. 5 misji na krzyż które się powtarzało przez 3 miasta od początku po sam koniec gry. Druga część pod tym względem była niewiele lepsza. Zobaczymy co pokaże trójka ale jak na razie AC to po prostu ładnie wyglądający średniak.
Chyba że ktoś lubi powtarzać te same czynności non stop które właściwie zajmują tylko czas i nic więcej. Nawet nie są trudne do wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2012 o 19:41, dariuszp napisał:

Chyba że ktoś lubi powtarzać te same czynności non stop które właściwie zajmują tylko
czas i nic więcej. Nawet nie są trudne do wykonania.

W tych grach jest też fabuła, ja gram głównie dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Mogą to być takie rzeczy, jak chociażby przedstawiciel mniejszości obsadzony w roli głównego bohatera"

Typ stwierdził to na poważnie, czy jest zwyczajnie ogłupiony faszystowską polityczną poprawnością?
Co ma do rzeczy fakt, iż w roli bohatera obsadzą przedstawiciela "mniejszości", jeśli nie wpłynie to na gameplay?
Mi to zwisa, biały, indianin, żyd czy ktoś tam inny, co za różnica. Rzecz w tym, że samo wtłoczenie tego typu persony nie zmienia nic! Równie dobrze można by twierdzić, że cRPG są innowacyjne względem siebie samych, bo można sobie tworzyć różne postacie. Nonsesns. Jeśli taka decyzja nie pociąga za sobą konkretnych przęłożeń na gameplay (tu: pół-indianin, a zatem zbudowanie całego systemu wykorzystującego elementy kultury indiańskiej, i nie mam tu na myśli np. finisherów w postaci skalpowania przeciwników lub zastąpienia miecza tomahwakiem), to nazywanie tego innowacyjnością wykazuje wybitną obrazę dla gracza. Czy też może wg owego autora, jakby Ezia zastąpić owym indianem, tyle i aż tyle, to gra mielibyśmy do czynienia z rewalycjną nowością? Niech się lepiej przyłożą do produktu i faktycznie go przerobią, a nie tylko dodadzą parę kosmetycznych zmian. Póki co, ACIII w mechanice niewiele się różni od części poprzednich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2012 o 19:34, Mercuror napisał:

A nie była nowością? Były wcześniej w serii? Nie? Pojawiły się? Więc z jakiej racji twierdzisz,
że to nie nowości? ;)


No dobra, ale takie pomysły wprowadzają coś do gry ? Raczej nie. Nazwał bym to ciekawostką i niczym więcej. Ale na pewno nie rewolucją czy nowością w każdej z serii AC. Żeby móc mówić o rewolucji w tej serii to najpierw trzeba zmienić fabułę, żeby nie była przez trzy kolejne części taka sama. Ezio... Ezio.. Ezio :) No dobra, teraz dla odmiany mam Amerykanina oh lord. Lubie serię AC. Gram dla tła fabularnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Kultowa"? "Legend gier"? Nie obraź się, ale chętnie dowiedziałbym się na czym poleca "kultowość" AC. Sam jestem fanem przygód zakonu Asasynów, ale nie lubię nadużywania słów takich jak "kultowy", "legendarny" czy, bardzo popularny ostatnio "epicki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2012 o 20:32, wojcio102 napisał:

"Kultowa"? "Legend gier"? Nie obraź się, ale chętnie dowiedziałbym się na czym poleca
"kultowość" AC. Sam jestem fanem przygód zakonu Asasynów, ale nie lubię nadużywania słów
takich jak "kultowy", "legendarny" czy, bardzo popularny ostatnio "epicki".


'''' Epicki '''' oklepane słowo, a co do mojej wypowiedzi nie wiem czy musiałem to pisać, gdyż można się było domyśleć, że legendą jest dla mnie, każdy inaczej odbiera słowo '''' legenda '''' na swój własny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2012 o 20:35, Wizzer napisał:

co do mojej wypowiedzi nie wiem czy musiałem to pisać,
gdyż można się było domyśleć, że legendą jest dla mnie, każdy inaczej odbiera słowo ''''
legenda '''' na swój własny sposób.


Wiesz, ja się tylko grzecznie zapytałem jak definiujesz "legendę". Dla mnie to po określenie gry, która wniosła coś więcej do gatunku jak i całokształtu gier.
Nie chcesz odpowiadać, nie musisz, ja Cię do niczego nie zmuszam. Po prostu chciałbym poznać Twoje zdanie na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2012 o 20:45, wojcio102 napisał:

> co do mojej wypowiedzi nie wiem czy musiałem to pisać,
> gdyż można się było domyśleć, że legendą jest dla mnie, każdy inaczej odbiera słowo
''''
> legenda '''' na swój własny sposób.

Wiesz, ja się tylko grzecznie zapytałem jak definiujesz "legendę". Dla mnie to po określenie
gry, która wniosła coś więcej do gatunku jak i całokształtu gier.
Nie chcesz odpowiadać, nie musisz, ja Cię do niczego nie zmuszam. Po prostu chciałbym
poznać Twoje zdanie na ten temat :)


Dlaczego zaliczam ją do '''' Legend ''''? Pierwsza część urzekła mnie swoim rozmachem graficznym jak i fabularnym. Być może i jestem młodym graczem ale nigdy wcześniej nie widziałem gry, która by bazowała na realiach wydarzeń europejskich. Poza tym kolejne części tylko potwierdzały moją opinie na temat tejże serii. Następnie powstał serial na bazie Assassina, co również wpłynęło na moją opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam raczej bardziej patrzę na nowości w mechanice, niż nowych bohaterów.
> No jakoś od AC II do Revalations nie było nic nowego. Ten sam główny bohater, ta sama
> fabuła. Co .. bomby dymne to miała być nowość ? Tryb tower defense też ? :)
A nie? W końcu to było nowe. Podobnie jak ostrze z hakiem (zresztą bardzo fajne i przydatne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc to tyle? Inny bohater i akcja tocząca się na innym kontynencie, to dla pana Alexa wielka innowacja?
No bez przesady, to powinno być cholernym standardem... Jest kilka innowacji ale gra nadal bazuje na tym samym... Chyba już prawdziwej rewolucji w tej serii nie uświadczymy.
Co nowego zauważyłem w ACIII:
- nowa animacja biegania (nużyło się już patrzenie jak biegnący szybko asasyn macha łapami do tyłu)
- skakanie po drzewach
- urozmaicenie ucieczek o wbieganie do domu przez okno i biegnięcie przed siebie do następnego okna.
- walka ze zwierzętami
- UWAGA, tutaj bolesny cios w stronę każuali a mianowicie ostatnia nowinka: brak leczenia się potionami w trakcie walki
- możliwość powieszenia wroga na drzewie
- możliwość posterowania sobie płynącym okrętem co i tak będzie tylko dla prawdziwych fanów którzy dadzą się orżnąć na wycięte dlc
- żywa tarcza w trakcie walki
- przywołanie 4 klonów by udawali że cię zaaresztowali i prowadzą nie rozbrojonego przez checkpoint
- przyklejenie się do straganu by uniknąć szukającego cię patrolu

Muszę przyznać że jest tego znaczne mniej w porównaniu do skoku jaki był z AC--->ACII, więc tak jak pisałem... Seria się wypala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kultowość AC? no w sumie niczym się nie przejawia, może tylko w 1 że wprowadza cośinnowacyjnego jako asasyna w krajach arabskich. Tak to tylko taka fajna gierka choć dużo frajdy mi sprawiła. Jeśli chodzi o 1 i 2 to widać skok w innowacyjności ale jeśli chodzi o te dodatki do 2 no to cóż... wprowadzili wzywanie asasynów i tryb multi który jest rozrywką na 15 min a 1h wyszukuje się graczy... Czasem jak przechadzam siępo empiku i widzę dośćnowe gry z wielkim transparentem nad nimi "jakaśtam kultowa gra" czy "exttra klasyka gier" to mnie w sumie skręca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Sanders-sama- Jeżeli tylko tyle zauważyłeś nowinek w AC III, to słabo śledziłeś ten temat. Przesyłam linki, których znajdziesz, to co wypisałeś i inne rzeczy. http://zakon-ac.info/newsy-n-721-Informacje-o-Assassins-Creed-III
http://zakon-ac.info/newsy-n-745-Nowe-informacje-o-Assassins-Creed-III
http://zakon-ac.info/newsy-n-749-Nowe-informacje-o-Assassins-Creed-III
http://zakon-ac.info/newsy-n-842-Pytania-i-odpowiedzi-panel-Assassins-Creed-III-podczas-konwentu-ComicCon
Wątpie, by seria się wypalała. Ona się dopiero rozwija. Może masz takie odczucia po BH i Revelations, ale nie dziwię się. Może i dużych zmian w rozgrywce nie ma, ale nowości są. Będzie to podobny skok do AC II względem AC. Pozwolę się też odnieść do innych gier. Czy takie np. Batman:AC, Uncharted 3, Gears of War 3 czy nowy Hitman wprowadziły jakieś duże nowości w rozgrywce w stosunku do poprzedniczek? No właśnie nie, a są lub będą wspaniałymi grami. Myślę, że ta niechęć do AC III płynie z tego, że to juz trzecia część wydawana rok po premierze poprzedniczki. A jak wiadomo z przykładu serii CoD nie wychodzi to dobrze, bo ta seria nie wnosi nic nowego. Pewnie też niektórzy uważają, że tak samo jest z AC III.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.07.2012 o 21:33, Sanders-sama napisał:

Muszę przyznać że jest tego znaczne mniej w porównaniu do skoku jaki był z AC--->ACII,
więc tak jak pisałem... Seria się wypala.


A PCty umierają, tak xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka, ze czego nie powiecie ac jest kultowy, zrobil furore w swiecie gier i ukazal swietna fabule. Fakt zbyt wielu nowosci nie mieli, ale popatrzcie na skok z ac do ac 2, nie widzicie serio nowosci? nie ma co sie oszukiwac, wiekszosc z was flameuje na ac a i tak kupicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mechanika mr. Hutchinson. Wciąż ta sama mechanika męczy graczy. Wspaniałe w nowych IP jest to, że nie wiadomo czego można się po grze spodziewać. Absolutnie wszystko jest nowe. W większości współczesnych kontynuacji core gameplay pozostaje bez zmian - usuwa się z niego niektóre elementy; dodaje nowe - ale wiadomo czego można oczekiwać od rozgrywki. Trochę żałuje, że jestem strasznie na tego typu rzeczy wyczulony. Co prawda chciałbym by do wielu moich ulubionych gier wychodziły cały czas kontynuacje; ale w większości przypadków mam dość po jednej/dwóch częściach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować