Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Trailer Assassin`s Creed III: od beztroskiego młodzieńca do mistrza Asasynów

12 postów w tym temacie

Dnia 04.10.2012 o 22:33, bezimienny45 napisał:

Trailer bardzo dobry ale nadal nie podoba mi się lokalizacja i to że indianin jest asasynem.
Zupełnie popłynęli.

Nie wydaje mnie się, że popłynęli. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, bo dobór postaci i miejsca czasami musi być inny, oryginalny. Wszyscy liczyli na to, że będzie w XVI wiecznej Japonii, starożytnym Egipcie czy w czasach podbojów Napoleona. Zrobili tym razem ładną i ciekawą fabułę o okresie tak naprawdę rzadko omawianym w grach akcji. Sam chciałem by akcja działa się w Japonii, ale najwyraźniej twórcy nie pomyśleli o tym jak ciekawy okres to był zwłaszcza jak by głównym bohaterem był ninja. Ninja wbrew pozorom byli bardzo inteligentni i pomysłami na broń nie byli gorsi niż niejeden geniusz. W dzisiejszych czasach gry singel player muszą nadganiać ciekawą fabułą, lokalizacjami, zwłaszcza jak ma czerpać z historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2012 o 21:53, TuRaSs napisał:

1:23 waląca się wieża kościółka robi wrażenie :) Ciekawe czy całe miasto można tak "rozebrać"

Pewnie nie, obstawiam, że to tylko coś podobnego jak było w Brotherhoodzie,

Spoiler

atak na Monteriggioni...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2012 o 22:33, bezimienny45 napisał:

Trailer bardzo dobry ale nadal nie podoba mi się lokalizacja i to że indianin jest asasynem.
Zupełnie popłynęli.

O ironio, dokładnie to samo mówiono o Ezio przy zapowiedziach AC II. Że jak to, Włoch Asasynem, przecież to w ogóle nie pasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2012 o 15:00, doctorwho napisał:

Ale ten Connor ma biedną twarz :)

Zawsze jak go widzę to widzę Ezio z wielgachnym nosem. Mam wrażenie, że mam rację i tylko lekko przemodelowali mu twarz, a jeśli się mylę, to musieli wziąć jakiegoś brata lub bliskiego krewnego aktora, z którego zdjęli model twarzy dla Ezio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja zaprzestałem moją przygodę na (jak dla mnie) jako takiej części drugiej. Tylko jedynka miała swój niepowtarzalny klimat - mówiąc w skrócie - z Assassinem jest po prostu jak z kolejnymi odsłonami Call of Duty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2012 o 11:27, Mercuror napisał:

O ironio, dokładnie to samo mówiono o Ezio przy zapowiedziach AC II. Że jak to, Włoch
Asasynem, przecież to w ogóle nie pasuje ;)


Dokładnie tak Włoch też mi nie pasował na assassyna. Akcja powinna dziać się w Persji np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować