Pierwszy sezon The Walking Dead trafi na Ouya

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

Przygodówka zamelduje się tam tegorocznej zimy.

Przeczytaj cały tekst "Pierwszy sezon The Walking Dead trafi na Ouya" na gram.pl

[Yezu 0]

Zastanawiam się tylko ile osób, które mają Ouyę i są zainteresowani TWD, nie kupili tej gry wcześniej, na innej platformie...

[adam_wielki 0]

Ciekawe czy ta gra będzie , chociaż działać płynnie.

[Vojtas 0]

@ Zaix

TWD nie jest przygodówką (bo te mają m.in. zagadki, przez co stanowią wyzwanie), tylko filmem interaktywnym. Dwie różne rzeczy.

[Demagol 0]

Ale sobie dzisiaj twórcy trafili! Kiedyś filmy interaktywne padły szybciej niż zostały wprowadzone, dzisiaj - o zgrozo - ludzie w nie grają i jeszcze je sobie chwalą, nie wspominając już o wygrywanych plebiscytach!

[mati285 0]

Dnia 28.08.2013 o 14:39, Vojtas napisał:

TWD nie jest przygodówką (bo te mają m.in. zagadki, przez co stanowią wyzwanie),

Ależ TWD ma zagadki (proste, bo proste, ale jednak) w związku z czym przygodówką jak najbardziej jest.

[Dared00 2]

Dnia 28.08.2013 o 14:57, mati285 napisał:

> TWD nie jest przygodówką (bo te mają m.in. zagadki, przez co stanowią wyzwanie),
Ależ TWD ma zagadki (proste, bo proste, ale jednak) w związku z czym przygodówką jak
najbardziej jest.

Nie przypominam sobie ani jednej zagadki. Jeżeli dostajesz instrukcję rozwiązania "zagadki" razem z "zagadką", to raczej nie można tego nazwać zagadką.

[Vojtas 0]

Dnia 28.08.2013 o 14:57, mati285 napisał:

> TWD nie jest przygodówką (bo te mają m.in. zagadki, przez co stanowią wyzwanie),
Ależ TWD ma zagadki (proste, bo proste, ale jednak) w związku z czym przygodówką jak
najbardziej jest.

Od kiedy to zagadką jest następująca sytuacja:

Kolega: proszę idź do stajni i przynieś mi widły.
<idzie do stajni>
<bierze widły oparte o ścianę>
<oddaje widły koledze>
Kolega: Dzięki.

Mission accomplished. :P

Jeśli to są zagadki, to Ty jeszcze zagadek nie widziałeś.

Gameplay TWD jest bardzo ubogi i to nie on stanowi o sile tej gry. Ja wiem, że przygodówka brzmi dumnie i nobilitująco, ale TWD przygodówką nie jest. TWD jest filmem interaktywnym w pełnym tego słowa znaczeniu. Przy czym film interaktywny to określenie podgatunku gier komputerowych, a nie obraza majestatu.

Deal with it.

[mati285 0]

Dnia 28.08.2013 o 15:21, Vojtas napisał:

Kolega: proszę idź do stajni i przynieś mi widły.

>/ciach/
Proszę cię. W TWD występują też nieco bardziej "skomplikowane" zagadki. Owszem, wciąż są banalnie proste, ale o tym czy gra jest przygodówką nie decyduje stopień skomplikowania zagadek, ale sam fakt ich występowania, a ten nie podlega dyskusji.

Dnia 28.08.2013 o 15:21, Vojtas napisał:

Gameplay TWD jest bardzo ubogi i to nie on stanowi o sile tej gry.

Tu się w pełni zgadzam.

Dnia 28.08.2013 o 15:21, Vojtas napisał:

TWD jest filmem interaktywnym
w pełnym tego słowa znaczeniu.

W filmie interaktywnym decydujemy o losach bohaterów poprzez wybieranie określonej scenki z kilku dostępnych. Gameplay w TWD jest jednak nieco bardziej złożony. Mamy (ubogą) eksplorację terenu, mamy (ubogie) korzystanie z przedmiotów. Kto tego nie widzi ten ślepy albo głupi. TWD to przygodówka z ubogim gameplayem i prostymi zagadkami.

Deal with it.

[Vojtas 0]

Dnia 28.08.2013 o 15:36, mati285 napisał:

Proszę cię. W TWD występują też nieco bardziej "skomplikowane" zagadki. Owszem, wciąż
są banalnie proste, ale o tym czy gra jest przygodówką nie decyduje stopień skomplikowania
zagadek, ale sam fakt ich występowania, a ten nie podlega dyskusji.

W tym sęk, że zagadek nie ma. Normalnie i po prostu.

Dnia 28.08.2013 o 15:36, mati285 napisał:

W filmie interaktywnym decydujemy o losach bohaterów poprzez wybieranie określonej scenki
z kilku dostępnych.

Dziękuję, właśnie potwierdziłeś to, o czym pisałem wyżej.

[mati285 0]

Dnia 28.08.2013 o 15:42, Vojtas napisał:

Dziękuję, właśnie potwierdziłeś to, o czym pisałem wyżej.

Ty też potwierdziłeś to co pisałem wyżej. Bez obrazy ;-)

[Vojtas 0]

Dnia 28.08.2013 o 15:46, mati285 napisał:

> Dziękuję, właśnie potwierdziłeś to, o czym pisałem wyżej.
Ty też potwierdziłeś to co pisałem wyżej. Bez obrazy ;-)

Ano potwierdziłem, że jesteś ślepy. I zacietrzewiony, bo głupi raczej nie. :)