Dwa razy więcej rąk do pracy przy DayZ, do gry zmierza system gotowania

[Gram.pl 3]

Piotr Bajda

Czy wprowadzenie do zespołu nowych pracowników załata dziurę, która powstanie po odejściu mózgu i serca DayZ, Deana Halla?

Przeczytaj cały tekst "Dwa razy więcej rąk do pracy przy DayZ, do gry zmierza system gotowania" na gram.pl

[Zdenio 0]

Ale nieee, co z tego. Przecież jak Hall odejdzie to wiadomo, że wszystkie się posypie. Każdy egzemplarz DayZ eksploduje. Złodzieje!

[Fred778 0]

Przekręt roku, to wpadłem xd Hall zgarną kasę i odszedł skubany...

[zbyglu 0]

Mogą zająć się naprawą innych rzeczy pierwsze a później się bawić w dodawanie takich pierdółek! Zombie które widzą i przenikają przez ściany, respawn lootu tylko po restarcie serwa co jest totalna porażką i oczywiście bugi w stylu biegania po domku a tu nagle zapadasz się pod ziemię i łamiesz sobie nogi, pozostaje tylko czekać aż z głodu zdechniesz bo nic innego nie zrobisz!

[Zdenio 0]

Na połamane nogi często pomaga relog :P

[xBRUNNERx 0]

> Mogą zająć się naprawą innych rzeczy pierwsze a później się bawić w dodawanie takich
> pierdółek! Zombie które widzą i przenikają przez ściany, respawn lootu tylko po restarcie
> serwa co jest totalna porażką i oczywiście bugi w stylu biegania po domku a tu nagle
> zapadasz się pod ziemię i łamiesz sobie nogi, pozostaje tylko czekać aż z głodu zdechniesz
> bo nic innego nie zrobisz!

True story bro. Ja kiedys wlazem na jeden z tych wysokich blokow w Zielenogorsku. Chodze sobie po mieszkaniach , szukam lootu, zwiedzam , poszedlem na balkon no i.. spadlem . A ze bylo wysoko zginelem na miejscu, a mialem wszystko wypasione ,ktos kto znalazl moje cialo niezle sie oblowil.
Dodam ze na balkonie byla balustrada i nie moglem tak sobie spasc. Balustrada okazala sie niewidzialna i bylo po mnie.

[GunarDAN 0]

Zombie jak na lekarstwo, ale za to będzie można sobie zupkę ugotować :)

[felthat 0]

nad rzeczami wymienionymi w newsie i nad tymi na ktore narzekacie pracują różne osoby, to nie tak że robią x to nie mogą y
xBRUNNERx, skoro ta balustrata była niewidzialna to skąd wiesz, że tam była?

[PrototypX12 0]

> > Mogą zająć się naprawą innych rzeczy pierwsze a później się bawić w dodawanie takich
>
> > pierdółek! Zombie które widzą i przenikają przez ściany, respawn lootu tylko po
> restarcie
> > serwa co jest totalna porażką i oczywiście bugi w stylu biegania po domku a tu nagle
>
> > zapadasz się pod ziemię i łamiesz sobie nogi, pozostaje tylko czekać aż z głodu
> zdechniesz
> > bo nic innego nie zrobisz!
>
> True story bro. Ja kiedys wlazem na jeden z tych wysokich blokow w Zielenogorsku. Chodze
> sobie po mieszkaniach , szukam lootu, zwiedzam , poszedlem na balkon no i.. spadlem .
> A ze bylo wysoko zginelem na miejscu, a mialem wszystko wypasione ,ktos kto znalazl moje
> cialo niezle sie oblowil.
> Dodam ze na balkonie byla balustrada i nie moglem tak sobie spasc. Balustrada okazala
> sie niewidzialna i bylo po mnie.
Witam w klubie podobna sytuacja tylko sobie wlazłem na dach szpitala i nie dało się zatrzymać lekko nacisnąłem W a tu tak jakby sprintem zasuwał i trzepot spadł z budynku a jak naciskałem S to nie reagował to bez sensu na razie grać