moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 18.05.2008 o 12:30, rob300i napisał:

Przeczytaj mojego posta jeszcze raz. Nic nie wspominałem o tym że tych gier nie można
kupić na allegro, tylko chodziło mi o to że jest niedoceniona przez to że mało ludzi
ją kupiło. Sam mam obydwie gry :-). Uwielbiam produkcje genialne które niestety często
przemkną przez rynek niezauważone. Mają świetny klimat i tą odmienność od innych gier.


Pomyliło mi się z powyższymi postami, wg. których części gier nie można kupić legalnie. Bzdura. Wystarczy poszukać.

Dnia 18.05.2008 o 12:30, rob300i napisał:

Zgadzam się także z tym że dla piractwa nie ma usprawiedliwienia. Sam chodzę do szkoły
gdzie jako jedyny nie pirace wcale. Mimo tego nie korzystam z wymówek typu "pirace bo
wszyscy piracą". Kumple grają w grę już przed premierą ale mimo tego jej nie doceniają.
Np. Nikt u mnie nie przeszedł BG&E ponieważ pograli w nią jakieś 3 minuty po czym stwierdzili
że to gra dla dzieci. Mając pirata wogule nie docenia się pracy projektantów włożenej
w produkcę gry.


Racja. Wiele osób grało w GTA IV przed premierą, bo "sićongli se z neta". A jednak znalazła się "grupa"'' (ledwie kilka milionów osób :P), która poczekała do 29 kwietnia i pograła sobie legalnie. I kto będzie miał większą satysfakcję z gry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 13:15, Gothic 12 napisał:

Piractwo jest obrzydliwe. Ktoś męczy się z np. nagraniem płyty a piraci po prostu kradną
to...


Poprawka: orginalne płyty się tłoczy, a nie nagrywa... chciałeś powiedzieć chyba coś o tworzeniu programu, albo... udajesz świętoszka, a sam kradniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 13:19, mglu napisał:

> Piractwo jest obrzydliwe. Ktoś męczy się z np. nagraniem płyty a piraci po prostu
kradną
> to...

Poprawka: orginalne płyty się tłoczy, a nie nagrywa... chciałeś powiedzieć chyba coś
o tworzeniu programu, albo... udajesz świętoszka, a sam kradniesz...

Bo się na tym nie znam. Wiesz: Studio nagraniowe czy jakoś tak to myślalem że się nagrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 13:21, Gothic 12 napisał:

> > Piractwo jest obrzydliwe. Ktoś męczy się z np. nagraniem płyty a piraci po
prostu
> kradną
> > to...
>
> Poprawka: orginalne płyty się tłoczy, a nie nagrywa... chciałeś powiedzieć chyba
coś
> o tworzeniu programu, albo... udajesz świętoszka, a sam kradniesz...
Bo się na tym nie znam. Wiesz: Studio nagraniowe czy jakoś tak to myślalem że się nagrywa.


A, to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 13:21, Gothic 12 napisał:

> > Piractwo jest obrzydliwe. Ktoś męczy się z np. nagraniem płyty a piraci po
prostu
> kradną
> > to...
>
> Poprawka: orginalne płyty się tłoczy, a nie nagrywa... chciałeś powiedzieć chyba
coś
> o tworzeniu programu, albo... udajesz świętoszka, a sam kradniesz...
Bo się na tym nie znam. Wiesz: Studio nagraniowe czy jakoś tak to myślalem że się nagrywa.

Mniejsza z tym czy się nagrywa czy tłoczy. W studiach muzycznych to piosenkarze nagrywają płyty, ale takie z grami to się tłoczy. Masz rację. Nie wolno kraść czyjejś własności, tak samo jest z plagiatem. Ktoś coś napisze a później przyjdzie taki jeden i zastosuje kopiuj>wklej i koniec, dostanie 5 z wypracowania nie trudząc się nawet przeczytaniem naszej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 14:27, MasterHeroes napisał:

Mniejsza z tym czy się nagrywa czy tłoczy. W studiach muzycznych to piosenkarze nagrywają
płyty, ale takie z grami to się tłoczy. Masz rację. Nie wolno kraść czyjejś własności,
tak samo jest z plagiatem. Ktoś coś napisze a później przyjdzie taki jeden i zastosuje
kopiuj>wklej i koniec, dostanie 5 z wypracowania nie trudząc się nawet przeczytaniem
naszej pracy.


A potem są sytuacje, że do szkoły kilku chłopaków takie same prace przynosi... A co do piractwa... Mam takiego gościa w klasie(kiedyś kolega) On ma założenie "po co tyle płacić?" no i wszystko zasysa ze wszystkim znanej strony torrenty.org(błe:/) wszystko! nawet darmową Trackmanię:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>torrenty.org
O te stronie ie słyszałem, w ogóle się tym nie interesuję.
>wszystko! nawet darmową Trackmanię:P
To już jest bezsens
>A potem są sytuacje, że do szkoły kilku chłopaków takie same prace przynosi..
Mnie jeden z klasy teraz męczy, żebym mu pracę posłał na maila. Mówił jeszcze żebym to JA zmieniał, aby sę nauczycielka nie dowiedziała. On pewnie by nie raczył tej pracy obejrzeć.
>Mam takiego gościa w klasie(kiedyś kolega) On ma założenie "po co tyle płacić?"
U mnie też tacy są. Ja jestem jedynym "oryginałem" w klasie. W klasie każdy z moich kumpli ma wszystkie gry, tyla że jak się ich spytałem czy grali w Unreala/Quake''a to nie wiedział nikt co to jest. A jeden nawet powiedział że jestem bachor bo w gry logiczne gram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 12:30, rob300i napisał:

Np. Nikt u mnie nie przeszedł BG&E ponieważ pograli w nią jakieś 3 minuty po czym stwierdzili
że to gra dla dzieci. Mając pirata wogule nie docenia się pracy projektantów włożenej
w produkcę gry.

To nie kwestia samych piratów, ale i liczby gier, jak po jakimś czasie kupiłem nowego kompa (gdzie na starym przez rok, czy dwa grałem prawie tylko w Pasjansa, Championship Managera i czasami jakieś stare gry) to zacząłem nadrabiać zaległości, oraz dokonywać zakupu gier, które kiedyś miałem w "wersji korsarskiej ;)". Mimo, iż za każdą grę zapłaciłem (poza grami z konkursów), to jest ich na tyle dużo, że często instaluję grę i jeżeli nie spodoba mi się od samego początku to odkładam "na czas bliżej nie określony" - jedyna róznica jest taka, że gry pozostają na półce, a gdyby były to piraty to pewnie by poleciały z dysku. A gdy dokonywałem pierwszych legalnych zakupów i gier było niewiele, to każdej grze więcej czasu poświęcałem.

W.S.A.D
Nie wiem, jak wygląda sprawa z Trackmanią, ale jest sporo darmowych gier (lub filmów i muzyki), które nie mają zapisu, że legalnie można pobierać tylko ze strony producenta i wtedy eMule lub Torrent są głównymi kanałami dystrybucji (np. na stronie autorów mamy do pobrania plik torrent, podobnie sprawa ma się z abandonami z HOTU - prawie każdy ma możliwość pobrania przez torrenty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 15:12, 666Alucard666 napisał:

Jak widze orginalne pudelko to od razu mi sie zachciewa grac:D

Masz rację. Właśnie przyszła mi"SAGA Baldur''s Gate". Gdy zobaczy się to grybe pudełko, ładny obrazek, zalety gry i kilka karteczek w środku zapomina się o tych pieniądzach wydanych na nią. Bez porównania oryginał z kopią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2008 o 18:14, Gothic 12 napisał:

Masz rację. Właśnie przyszła mi"SAGA Baldur''s Gate". Gdy zobaczy się to grybe pudełko,
ładny obrazek, zalety gry i kilka karteczek w środku zapomina się o tych pieniądzach
wydanych na nią. Bez porównania oryginał z kopią...


a ja wywalam pudelko bo nie mam miejsca na takie smieci, wole sobie ksiazki postawic na regale, karteczki, instrukcje ? To przeciez makulatura... Mnie interesuja tylko i wylaczenie plyty, a raczej ich zawartosc, reszta to smieci ktore sa wliczone w cene... teraz tylko czekac na rozwoj dystybucji gier przez siec, numer konta przelew, i juz sciagamy sobie orginalka, bez poczty ktora wszystko zniszczy i ma gdzies jakosc przesylek, bez dodatkowych kosztow (tloczenie, drukowanie, dystrybucja), bez babrania sie z plytami (a to sie porysuje czy cos).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2008 o 00:15, EmperorKaligula napisał:

teraz tylko czekac na rozwoj dystybucji gier przez siec, numer konta przelew, i juz sciagamy
sobie orginalka, bez poczty ktora wszystko zniszczy i ma gdzies jakosc przesylek, bez
dodatkowych kosztow (tloczenie, drukowanie, dystrybucja), bez babrania sie z plytami
(a to sie porysuje czy cos).

Czemu czekać ? Jest przecież steam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 14:37, MasterHeroes napisał:

U mnie też tacy są. Ja jestem jedynym "oryginałem" w klasie. W klasie każdy z moich kumpli
ma wszystkie gry, tyla że jak się ich spytałem czy grali w Unreala/Quake''a to nie wiedział
nikt co to jest. A jeden nawet powiedział że jestem bachor bo w gry logiczne gram.


Co do kolegi to prosta odpowiedź możesz mu powiedzieć, iż grasz w gry logiczne ponieważ w odróżnieniu od innych przypadków <nieznaczne wskazanie mową ciała na kolegę> Bozia dała ci mózg..:P

Reszta niech pozostanie milczeniem, na piraceniu daleko się nie zajedzie prędzej czy później się wpadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2008 o 00:15, EmperorKaligula napisał:

a ja wywalam pudelko bo nie mam miejsca na takie smieci, wole sobie ksiazki postawic
na regale, karteczki, instrukcje ? To przeciez makulatura... Mnie interesuja tylko i
wylaczenie plyty, a raczej ich zawartosc, reszta to smieci ktore sa wliczone w cene...
teraz tylko czekac na rozwoj dystybucji gier przez siec, numer konta przelew, i juz sciagamy
sobie orginalka, bez poczty ktora wszystko zniszczy i ma gdzies jakosc przesylek, bez
dodatkowych kosztow (tloczenie, drukowanie, dystrybucja), bez babrania sie z plytami
(a to sie porysuje czy cos).

No to cię muszę kolego zmartwić, może będzie tak w czasie późniejszym, lecz cena gier specjalnei nie będzie odbiegać od tego jakimi są teraz, zapewne tak się stanie bowiem producent takowej gry będzie większą kasę zgarniał dla Siebie, co do mnie, to najprawdopodobniej kolega nie gra w RPG, już widzę jak siedzisz próbując dojść do sedna sprawy z dwoma kompami, bądź też przeskakujesz stale do worda bądź pdf-a by móc przeczytać co dana statystyka po co i dlaczego, ja uważam, że instrukcja do gry to żaden śmieć, to jest ten przywilej który jest dany "oryginałowcom", płytki tak samo, zainstaluję odłożę, a tu co, ściągnę gierkę z netu coś się zchrzani padnie dysk etc i ściągać od nowa... przy wielkości dzisiejszych gier, i przy jeszcze dość niskim standardzie netu w naszym kraju to kolega na takie coś poczeka sobie ładnych parę latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2008 o 01:35, marselus napisał:

No to cię muszę kolego zmartwić, może będzie tak w czasie późniejszym, lecz cena gier
specjalnei nie będzie odbiegać od tego jakimi są teraz, zapewne tak się stanie bowiem
producent takowej gry będzie większą kasę zgarniał dla Siebie, co do mnie, to najprawdopodobniej
kolega nie gra w RPG, już widzę jak siedzisz próbując dojść do sedna sprawy z dwoma kompami,
bądź też przeskakujesz stale do worda bądź pdf-a by móc przeczytać co dana statystyka
po co i dlaczego, ja uważam, że instrukcja do gry to żaden śmieć, to jest ten przywilej
który jest dany "oryginałowcom", płytki tak samo, zainstaluję odłożę, a tu co, ściągnę
gierkę z netu coś się zchrzani padnie dysk etc i ściągać od nowa... przy wielkości dzisiejszych
gier, i przy jeszcze dość niskim standardzie netu w naszym kraju to kolega na takie coś
poczeka sobie ładnych parę latek


bardzo lubie rpg (papierowe tez), gatunek crpg umiera powolna smiercia, ale niezle trzyma sie jrpg i chwala mu za to. Co za problem wydrukowac instrukcje z pdfa czy worda ? Drukujesz to co Ci potrzebne, bez spisow tresci, bez "how to install", a tak to walaja mi sie po regale "ksiazeczki" do ktorych nie mialem potrzeby zagladac... A z tym netem juz nie przesadzajmy... jak bedziemy tak mowic to nigdy nic sie nie zmieni na rynku gier... a zreszta czy ja mowie o Polskich wydawcach ? Mowie o zachodnich, ktorzy swoja oferte kieruja do szerokiego grona graczy ktorzy maja lacza wysokiej jakosci. A jak schrzani Ci sie plytka to co ? Nie kazdy wydawca oferuje dozywotnia gwarancje na nosnik - wtedy jest juz po ptakach...

i jeszcze do SwenG, no jasne ze jest steam i to bardzo dobre rozwiazanie, tylko kazdej gry tak nie kupisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2008 o 06:25, EmperorKaligula napisał:

i jeszcze do SwenG, no jasne ze jest steam i to bardzo dobre rozwiazanie, tylko
kazdej gry tak nie kupisz ;)

Ale już naprawdę spora baza dość dobrych tytułów jest osiągalna.
Ja tam cały czas uznaję jednak pudełka, czemu ? Jak to znajomy powiedział, media są jak cycki, co w ręce to w ręce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2008 o 01:30, marselus napisał:

Co do kolegi to prosta odpowiedź możesz mu powiedzieć, iż grasz w gry logiczne ponieważ
w odróżnieniu od innych przypadków <nieznaczne wskazanie mową ciała na kolegę>
Bozia dała ci mózg..:P

To, że ja mam mózg jest było widoczne od początku. A co do tych logicznych, to kolega, jest on wielkim fanem i znawcą strzelanek/shooterów/fpsów i w ogóle znawcą wszystkich gier, w których się strzela. Tyle że on tak twierdzi że się zna. A na Unreala Tournament 3 powiedział że to gra logiczna. Nie wiem gdzie jest w tej grze logika?? Możliwe że w stawieniach graficznych ale powiem jedno: "znawca/specjalista" wie wszystko zawsze "lepiej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do piractwa, to mnie wkurzyl kiedy moi kumple kupowali Painkillera po 20 zl, jak w kiosku byla oryginalka, za tyle samo(a nawet grosz taniej). Wszelkie gry sciagaja z torrentow, i chca, kiedy kupie gre, zebym im "pozyczyl" Mowia ze "pozyczanie" to pozyczanie, nie kradziez. Juz chcieli Wiedzmina spiracic, kiedy im powiedzialem, ze przez to "pozyczanie" zamykane sa studia, a gdyby ukradli Wiedzmina, to RED by juz nie robilo They, nie kupilo by Metropolis. I co? Przekonalem wszystkich :P Ale kupili go tylko po to, bo to jest polska gra... charakteru czlowieka sie nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2008 o 09:16, Kirabax napisał:

Co do piractwa, to mnie wkurzyl kiedy moi kumple kupowali Painkillera po 20 zl, jak w
kiosku byla oryginalka, za tyle samo(a nawet grosz taniej). Wszelkie gry sciagaja z torrentow,
i chca, kiedy kupie gre, zebym im "pozyczyl" Mowia ze "pozyczanie" to pozyczanie, nie
kradziez. Juz chcieli Wiedzmina spiracic, kiedy im powiedzialem, ze przez to "pozyczanie"
zamykane sa studia, a gdyby ukradli Wiedzmina, to RED by juz nie robilo They, nie kupilo
by Metropolis. I co? Przekonalem wszystkich :P Ale kupili go tylko po to, bo to jest
polska gra... charakteru czlowieka sie nie zmieni...

No to naprawdę, gratuluję Ci. Musiałeś pewnie bardzo dużo im gadać, aby przestali piracić i kupili oryginał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się