Virtual PC

[Blackhand 2]

Dnia 20.08.2006 o 13:32, A-cis napisał:

(...)
Gdy uruchamiam, mam 4 przyciski: New, Settings, Remove i Start. Próbowałem wszystkich. Przy
''Start'' otwiera mi się okienko DOSowe. Tam próbować?

Tak, w tym momencie uruchamiasz wirtualny komputer, a te komunikaty, to nic innego jak komunikaty emulowanego BIOSa (zwykle bardzo podobnie wygląda start normalnego komputera). W tym momencie uruchomienie maszyny najprawdopodobniej kończy się komunikatem "Reboot and Select proper Boot device or Insert Boot Media in Selected Boot Device", co oznacza tyle, że nie ma żadnego dysku z systemem operacyjnym.

Dnia 20.08.2006 o 13:32, A-cis napisał:

(...)
Ale skoro można coś spod VPC sformatować, to jest ryzyko, że sformatuję nie to co chcę ;-)

Nie ma strachu, to co robisz w obrębie wirtualnej maszyny ma tylko wpływ na nią samą, podłączone do niej dyski wirtualne i stację dyskietek (tu domyślnie jest wykorzystywana fizyczna stacja - jak nie masz takiej, to nie masz się czym przejmować, problem by był, gdybyś miał, bo mógłbyś niechcący sformatować jakąś swoją dyskietkę).
Resztę chyba już wyjaśnił pimpor :).

[A-cis 0]

Dnia 20.08.2006 o 13:45, Blackhand napisał:

uruchomienie maszyny najprawdopodobniej kończy się komunikatem "Reboot and Select proper Boot device or
Insert Boot Media in Selected Boot Device", co oznacza tyle, że nie ma żadnego dysku z systemem operacyjnym

Tak. Zdaje się, że akurat taki mam komunikat. Tylko mam tzw. mieszane uczucia co do komend. Normalnie w takiej sytuacji w DOSie mogłem dać komendę Format C: (lub :D) i wiadomo było co nastąpi. Ale tu jak mam napisać?
Format A98: ? (dysk wirtualny ma nazwę A98)

Zresztą spróbuję tak. Zobaczymy co będzie. Skoro piszesz, że to niczym nie grozi :-)

[penny 0]

zanim uruchomisz twoją wirtualną maszyną, włóż do czytnika płytę z insralką windowsa 98 (bo to jego chcesz zainstalować). dopiero wtedy uruchom virtualną maszynę. zamiast wspomnianego komunikatu uruchomi ci się instalaltor windowsa z płyty i poprowadzi cię za rączkę przez cały proces instalalcji (łącznie z formatowaniem wirtualnego dysku), który będzie wyglądał dokładnie tak jak w przypadku normalnej instalacji systemu. instalatorowi windowsa będzie się wydawało że jest uruchomiony bezpośrednio na czystym komputerze - bo tak właśnie działa VirtualPC - on emuluje komputer, a nie konkretny system operacyjny. system musisz dopiero zainstalować.

[A-cis 0]

Dnia 20.08.2006 o 17:35, penny napisał:

zanim uruchomisz twoją wirtualną maszyną, włóż do czytnika płytę z insralką windowsa 98 (bo
to jego chcesz zainstalować). dopiero wtedy uruchom virtualną maszynę.

Niestety, to nic nie daje. Już po przeczytaniu podpowiedzi Blackhanda zacząłem eksperymentować w ten sposób. Efekt jest taki sam niezależnie od tego czy wirtualna maszyna jest uruchomiona jako pierwsza, czy później.
Po początkowych komunikatach, gdy wybieram opcję zainstalownia systemu z dysku CD, dostaję komunikat instalatora systemu:
"Instalator nie może zainstalować Windows 98 na twoim komputerze. Twój komputer nie ma dysku twardego, dysk twardy nie działa prawidłowo lub wymaga specjalnego sterownika. Skontaktuj się ze sprzedawcą ble, ble .."

Jest to w jakiś sposób logiczne. Skoro dysk nie ma założonej partycji i nie jest sformatowany, to program instalacyjny go nie widzi. Ale liczyłem, że zapyta czy to zrobić :-(
Niestety jest on bezradny (ja zresztą też :). Próbowałem formatować tak jak napisałem w poście wyżej, czyli format A98, format A98.vhd, z dwukropkiem i bez, ale oczywiście bez żadnego efektu (otrzymywałem tylko komunikat, że format komendy jest nieprawidłowy).
To też logiczne. Jeśli VPC oparty jest na DOS-ie, to dla niego oznaczenia dysków mogą wyglądać tylko C:, D:, itd.
Ale napisać "Format C:" się nie odważyłem. Za dużo jest do stracenia :-)))
Ponadto sprawdziłem, że komenda "format" jest w katalogu instalacyjnym na CD, ale "fixdisk" - nie ma. Więc jak założyć partycję - nie mam pojęcia.
Mam dyskietki instalacyjne DOSa. Ale to są stare dyskietki 3,5", a mój komputer nie ma stacji dyskietek.
Mam się poddać, czy jest jakieś wyjście?

[penny 0]

Dnia 20.08.2006 o 19:00, A-cis napisał:

> zanim uruchomisz twoją wirtualną maszyną, włóż do czytnika płytę z insralką windowsa 98
(bo
> to jego chcesz zainstalować). dopiero wtedy uruchom virtualną maszynę.
Niestety, to nic nie daje. Już po przeczytaniu podpowiedzi Blackhanda zacząłem eksperymentować
w ten sposób. Efekt jest taki sam niezależnie od tego czy wirtualna maszyna jest uruchomiona
jako pierwsza, czy później.
Po początkowych komunikatach, gdy wybieram opcję zainstalownia systemu z dysku CD, dostaję
komunikat instalatora systemu:
"Instalator nie może zainstalować Windows 98 na twoim komputerze. Twój komputer nie ma dysku
twardego, dysk twardy nie działa prawidłowo lub wymaga specjalnego sterownika. Skontaktuj się
ze sprzedawcą ble, ble .."

no jak to nic nie daje!! właśnie udało ci się uruchomić wirtualny komputer, a on z kolei zaczął uruchamiać zawartość płyty CD.

Dnia 20.08.2006 o 19:00, A-cis napisał:

Jest to w jakiś sposób logiczne. Skoro dysk nie ma założonej partycji i nie jest sformatowany,
to program instalacyjny go nie widzi. Ale liczyłem, że zapyta czy to zrobić :-(

tak właśnie instalator windowsa zrobi. powie, że dysk nie ma partycji i że jest nie sformatowany i podpwie co zrobić. jeśli pojawia ci się taki komunikat jak napisałeś, to znaczy, że ten wirtualny dysk, który jest przeznaczony dla twojego nowego systemu, jest albo źle skonfigurowany albo nie podłączony wcale - to trzeba sprawdzić w ustawieniach twojej wirtulanej maszyny w dziale settings.

Dnia 20.08.2006 o 19:00, A-cis napisał:

Niestety jest on bezradny (ja zresztą też :). Próbowałem formatować tak jak napisałem w poście
wyżej, czyli format A98, format A98.vhd, z dwukropkiem i bez, ale oczywiście bez żadnego efektu
(otrzymywałem tylko komunikat, że format komendy jest nieprawidłowy).
To też logiczne. Jeśli VPC oparty jest na DOS-ie, to dla niego oznaczenia dysków mogą wyglądać
tylko C:, D:, itd.

czy ty w ogóle próbujesz nas zrozumieć?? czytaj uważnie. DOS jest systemem operacyjnym jak każdy inny. VPC nie jast na nim "oparty" jak piszesz. VPC emuluje komputer! to tak samo jakbyś miał drugi komputer stojący obok, bez żadnego systemu operacyjnego. ten system trzeba dopiero zainstalować, bez względu na to czy to będzie Dos, Windows 98, Windows XP, Linux, Unix, Os/2 czy jeszcze jakieś inne dziwadło. VPC to po prostu komputer, na którym nie ma nic oprócz sprzętu i BIOS''a (BIOS to nie to samo co DOS). Wpisywanie komendy "format c:" na komputerze bez systemu opracyjnego ma taki sam sens jak wpisywanie komendy "start nuclear war" - to nic nie da. najpierw musisz zainstalować system operacyjny, nawet jeśli to ma być dos. komputer, nawet wirtualny, bez systemu operacyjnego nie nadaje się do niczego, no chyba, że jako kaloryfer... albo bardzo drogi pocisk do katapulty...

Dnia 20.08.2006 o 19:00, A-cis napisał:

Ale napisać "Format C:" się nie odważyłem. Za dużo jest do stracenia :-)))
Ponadto sprawdziłem, że komenda "format" jest w katalogu instalacyjnym na CD, ale "fixdisk"
- nie ma. Więc jak założyć partycję - nie mam pojęcia.
Mam dyskietki instalacyjne DOSa. Ale to są stare dyskietki 3,5", a mój komputer nie ma stacji
dyskietek.

nie potrzebujesz ich do zainstalowania Windows 98

Dnia 20.08.2006 o 19:00, A-cis napisał:

Mam się poddać, czy jest jakieś wyjście?

chyba przedewszystkim zdobycie minimum wiedzy z zasad działania komputra i tego czym jest system operacyjny by pomogło... albo przynajmniej postaraj się przeczytać uważnie nasze posty. tam jest wszystko napisane.

[Blackhand 2]

Dobra, na początek ściągnij to:
http://www.megaupload.com/?d=W6NJKH3F
(obraz dyskietki startowej dla VPC).
Następnie upewnij się, że na wirtualnej maszynie jest podłączony Twój wirtualny dysk (przycisk Settings -> Hard Disk 1, musi być tam nazwa Twojego dysku, powiedzmy, że tak jak nazwałeś, czyli A98.vhd). Jeśli nie ma takiego wpisu, klikasz na Browse i wskazujesz, gdzie znajduje się plik A98.vhd. Jeśli jest wpis, uruchamiasz wirtualną maszynę.
Zakładając, że nic nie zmieniałeś w BIOSie wirtualnej maszyny, klikasz Floppy -> Capture Floppy Disk Image (musisz wskazać plik, do którego link podałem powyżej, oczywiście musisz go rozpakować wcześniej). Maszyna powinna uruchomić się z wirtualnej dyskietki (powinien pojawić się komunikat w stylu "Uruchamianie systemu Windows 95 ...").
Gdy pojawi się tzw. znak zachęty (A:\>), wpisujesz fdisk i naciskasz Enter. Na pierwsze pytanie odpowiadasz twierdząco (klawisz T :)). Naciskasz 1 (Utwórz partycję DOS ...), potem znów 1 i cały czas Enter lub T (będą pytania m. in. o to, czy przydzielić całość dysku do partycji i czy ją uaktywnić, na wszystkie należy odpowiedzieć twierdząco). Jak już skończysz, naciskasz Esc do momentu, aż pojawi się komunikat, że zmiany zostaną wprowadzone po ponownym uruchomieniu systemu. Jeszcze raz naciskasz Esc, po powrocie do znaku zachęty (A:\>) naciskasz prawy Alt + Delete.
Gdy wirtualna maszyna uruchomi się ponownie, wpisujesz format c: (tak, "c"). Gdy dysk zostanie sformatowany, włóż płytę z Windowsem 98 do napędu. Z menu CD wybierz Use Physical Drive X: (zamiast X wybierz napęd, do którego włożyłeś płytę z Windowsem).
Wpisz:
D: (Enter)
cd Win98 (Enter) (zakładając, że Windows jest na płycie w katalogu Win98)
setup (Enter)
Dalej już poradzisz sobie sam :).
PS Bardzo przydatny jest prawy Alt - jeśli nagle zniknie Ci kursor myszy, to najprawdopodobniej "zablokował się" w oknie wirtualnej maszyny (możesz go przesuwać tylko w jego obrębie) - naciśnięcie Alta spowoduje odblokowanie kursora.

[A-cis 0]

Dnia 21.08.2006 o 17:19, Blackhand napisał:

Dobra, na początek ściągnij to:

Dzięki za poświęcony czas i cierpliwość. Jestem Tobie zobowiązany i liczę, że uda mi się jakoś zrewanżować :-)
Zainstalowałem wreszcie to VPC i Windows 98.
Teraz muszę jeszcze wykombinować sposób przerzucania na ten wirtualny dysk drobnych programików, bo nie mam stacji dyskietek i jedyną drogą kontaktu jest napęd DVD.
Ale chyba mam pomysł. Muszę go tylko jeszcze przetestować :-)

[penny 0]

Dnia 22.08.2006 o 13:53, A-cis napisał:

> Dobra, na początek ściągnij to:
Dzięki za poświęcony czas i cierpliwość. Jestem Tobie zobowiązany i liczę, że uda mi się jakoś
zrewanżować :-)
Zainstalowałem wreszcie to VPC i Windows 98.
Teraz muszę jeszcze wykombinować sposób przerzucania na ten wirtualny dysk drobnych programików,
bo nie mam stacji dyskietek i jedyną drogą kontaktu jest napęd DVD.
Ale chyba mam pomysł. Muszę go tylko jeszcze przetestować :-)

do VirtualPC dołączony jest dodatek, który instaluje ci współdzielony katalog. wszystko co zapiszesz do tego katalogu jest widoczne w obu systemach.... nie pamiętam tylko jak się to włącza :) sprawdzę na kompie z zainstalowanym VPC i ci powiem.
możesz też udostępnić w sieci jakiś katalog z komputera na którym działa VPC. będziesz go mógł zamapować jako dysk sieciowy pod tym win98.

[penny 0]

Jak będziesz miał uruchomioną wirtualną maszynę - już po zainstalowaniu i odpaleniu na niej Windowsa 98, to kliknij w oknie wirtualnej maszyny na menu Action, potem wybierz Install or update Virtual Machine Additions.

[Blackhand 2]

Jak już zainstalujesz VMA (to, o czym napisał penny ;)), to po uruchomieniu windowsa na wirtualnej maszynie klikasz z menu opcję Edit->Settings i wybierasz trzecią opcję od dołu (Shared folders). Potem klikasz na przycisku Share folder i wskazujesz, który folder na Twoim dysku (nie wirtualnym) ma być współużytkowany. Przy okazji możesz wybrać literkę, pod jaką będzie ten folder widoczny (taką literę otrzyma w "Moim komputerze" na emulowanym windowsie, będzie widoczny jako dysk sieciowy) oraz zaznaczyć opcję Share every time (żeby przy każdym uruchomieniu wirtualnej maszyny folder był "podłączany").

[A-cis 0]

Dnia 23.08.2006 o 18:10, Blackhand napisał:

to po uruchomieniu windowsa na wirtualnej maszynie klikasz z menu opcję Edit->Settings i wybierasz trzecią
opcję od dołu (Shared folders). Potem klikasz na przycisku Share folder i wskazujesz, który folder na Twoim
dysku (nie wirtualnym) ma być współużytkowany

Nie mogę kliknąć na przycisku "Share folder...", ponieważ jest on nieaktywny (przyciemniony). Prawdopodobnie dlatego, że przy opcji Shared folders mam zapis: Not installed.

Nie chcę spekulować, żeby znowu nie zostać obruganym, ale to może być związane z tym, że nie mogłem wybrać opcji "Install or update Virtual Machine Additions" (w Action), o której pisał penny, ponieważ ona jest również nieaktywna (przyciemniona).
A to z kolei jest (być może) związane z faktem, że ten komputer, na którym mam zainstalowane VPC (jest to inny komputer), nie jest połączony z internetem, i nie chcę go tymczasem łączyć.
Na razie, z problemem skopiowania tam paru programów, poradziłem sobie kopiując je z różnych płytek z oprogramowaniem dołączanych do różnych pism. Sprawa więc nie jest paląca i jeśli problem rzeczywiście jest związany z dostępem do internetu, to można go tymczasem zostawić :-)

[penny 0]

Dnia 23.08.2006 o 18:51, A-cis napisał:

Nie mogę kliknąć na przycisku "Share folder...", ponieważ jest on nieaktywny (przyciemniony).
Prawdopodobnie dlatego, że przy opcji Shared folders mam zapis: Not installed.

Nie chcę spekulować, żeby znowu nie zostać obruganym, ale to może być związane z tym, że nie
mogłem wybrać opcji "Install or update Virtual Machine Additions" (w Action), o której pisał
penny, ponieważ ona jest również nieaktywna (przyciemniona).

tak. dokładnie tak. ona powinna być aktywna w chwili gdy uruchomisz virtualną maszynę.

[Blackhand 2]

Jeśli ktoś się bawi w uruchamianie gier DOSowych na VPC (na odpalonym na emulatorze DOSie, oczywiście) oraz różnych starszych gier na Windowsy z serii 9x, to w tym blogu można znaleźć sporo pożytecznych informacji (po angielsku), dzięki którym np. można wyżyłować całkiem sporo pamięci konwencjonalnej po DOSem lub odpalić jakiś system, który sprawia problemy:
http://blogs.msdn.com/virtual_pc_guy/

[morthi 0]

Microsoft udostępnił testową wersję Virtual PC 2007. Nowe wydanie aplikacji jest zoptymalizowane do pracy z Windows Vista zarówno jako system wirtualny, jak i host.

Oprogramowanie pracuje bez problemu pod obiema wersjami Visty (zarówno 32-, jak i 64-bitową). Nie ma też problemów z uruchomieniem go w Windows XP. Oprócz wielu zmian Virtual PC 2007 zawiera wsparcie dla technologii wirtualizacji zarówno dla procesorów Intela, jak i AMD, dzięki czemu poprawiła się wydajność pracy z wirtualnymi systemami.

Oprogramowanie to daje szansę na przetestowanie nadchodzącego systemu giganta z Redmond, bez konieczności pozbywania się działającego sprawnie Windows XP. Wystarczy wygospodarować trochę miejsca na dysku i pobrać wersję testową Visty ze stron Microsoftu, aby móc zapoznać się z nowym dzieckiem koncernu. Należy zaznaczyć, że o ile da się poznać użytkowe strony systemu, to przy zastosowaniu wirtualizacji nie będziemy niestety mogli obejrzeć nowego interfejsu użytkownika Aero Glass, czy wykorzystać DirectX 10 grając w nowe gry. Pamiętać trzeba też o tym, że wydajność tak testowanego systemu nigdy nie dorówna działającemu natywnie na tym samym sprzęcie.

Nie trzeba chyba dodawać, że pomimo iż Virtual PC 2007 jest kompletnie darmowe, to już instalowane pod nim wirtualne systemy mogą wymagać licencji. Nie dotyczy to póki co Windows Vista, który jest w fazie testów, lecz będzie trzeba to wziąć pod uwagę wraz z pojawieniem się wersji finalnej.

Oprogramowanie można pobrać za darmo z witryny http://connect.microsoft.com/

[Virganius 0]

Czy jest możliwość instalacji Windows Vista na Virtual PC 2004? Jeżeli tak, to jakie ustawienie Wirtualnego Twardego Dysku trzeba wybrać?

[Virganius 0]

Ukazała się finalna wersja Virtual PC 2007. Można ją pobrać z serwisu www.dobreprogramy.pl Czy ktoś już ją może przetestował?

[SupremeOrangeMaster 0]

Mam ogromny problem z Virtual PC. Chciałbym sprawdzić nieco Linuxa - być może byłbym skłonny zainstalować go na stałe, jednak *pełnoprawna* instalacja systemu nie wchodzi w grę - za dużo z tym roboty ^^. VPC wydaje się najrozsądniejszym wyjściem. Próbowałem uruchomić na nim kubuntu - ekran tak się "rozszerza", że widzę tylko logo Kubuntu, a *instalator* zawiesza się w jakimś momencie, i nie mogę zobaczyć w jakim...

Drugim systemem sprawdzanym by me była Mandriva 2007 PL z Metissem. Screenshoot pokaże na czym polega mój problem z tym systemem op...

Zna ktoś rozwiązanie? Wszystko jest czarne, w bardzo dziwnej rozdzielczości. Nawet kursor jest strasznie rozciągnięty! Nic nie widać!

PS: BitCometa używam tylko i wyłącznie do ściągania legalnych plików i modyfikacji - to tak na wszelki wypadek...

[morthi 0]

sprobuj sciagnac najnowsza wersje virtual pc 2007

http://www.microsoft.com/windows/products/winfamily/virtualpc/default.mspx

[penny 0]

jak ty chcesz sobie wypróbować linuxa bez instalacji, to spróbuj jednej ze specjalnych dystrybucji typu ''live''. na wikipedii możesz znaleźć info o co chodzi oraz dość sporą listę takich dystrybucji http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_LiveDistros

[Blackhand 2]

Problem jest dosyć znany, a wynika z jednej rzeczy - VPC emuluje kartę graficzną S3Trio 64, która w wersji "sprzętowej" (tzn. normalnej karty PCI) oferowała tryby graficzne m. in. w palecie 24-bitowej, natomiast emulowana oferuje tryby w 32-bitowej palecie, których oryginalna karta nie miała. Linux wykrywa S3Trio i próbuje odpalić tryb 24-bitowy, którego karta nie ma. Rozwiązaniem jest uruchomienie Linuxa w 16-bitowym trybie graficznym, ale odpowiedzi na pytanie jak to zrobić raczej nie będę w stanie Ci udzielić (prawdopodobnie linuxowcy będą Ci mogli pomóc, ewentualnie możesz poszukać odpowiedzi w jakimś FAQ poświęconym danej dystrybucji Linuxa).
Polecam (jeśli jeszcze nie znasz) tego bloga, zwłaszcza sekcję "Operating Systems under Virtual PC", zawiera całkiem sporo przydatnych wskazówek:
http://blogs.msdn.com/virtual_pc_guy/
morthi
Z tego, co widać na screenie, KrisK91 używa właśnie VPC2007 :).