Cześć,
dzisiaj doszła mi myszka logitech G502, prawie nowa, powystawowa. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że myszka ma dziwne kaprysy. Mianowicie czasami działa jak powinna, a czasami postanawia, że prawy i lewy klawisz myszy zacznie działać o tak z du*y. W Google Chrome po kliknięciu na kartę strony zamiast do niej przejść to mi ją zamyka. Klikając w folderze cokolwiek sprawia, że folder staje się nieaktywny, nie rejestruje w ogóle kliku. I co zabawne dzieje się tak chwilowo, po czym zaczyna działać znowu poprawnie. Dodatkowo po kliknięciu przycisku "zmień profil ustawień" na 5 sekund wszystko działa dobrze, ale dokładnie po tym czasie znowu zaczyna się cyrk. Prawdopodobnie problem z software, ponieważ podpiąłem potem inną myszkę i ta miała dokładnie ten sam problem. Pomogło odinstalowanie sterowników i reset komputera. Niestety ponowne podpięcie logitech g502 spowodowało, że myszka zaś zaczęła świrować.
Mieliście może podobny problem?
