Kakarotto

http://www.filmweb.pl/film/Lekcja+przetrwania-1997-96 Pewnie ten, kiedyś oglądałem. :P Nie ma za co.

Nie bardzo mi się uśmiechało dzielenie opłatkiem na zgliszczach tego forum... Mam za duży szacunek dla Lożowiczów i Loży, by takie rzeczy czynić. :P 2016 będzie jego końcem, jeśli nic się nie wydarzy. :P

A nie rokiem gram.pl? ;D hiehiehie

Zobrazowałem. Pasuje wyśmienicie. :P

Cierpliwości, przecież idą zmiany. ;P ____________________ A przy okazji, wesołych i byśta z pełnymi brzuszkami od stołów odchodzili. :D

Tytuł: Epilog. Temat: Zakończenie działalności gramsajta. Link: http://ja.gram.pl/Kakarotto/488

Nie tylko ty się zawiodłeś. Wszyscy się tak czują, choć pewnie niektórzy użyli by innego słowa, bardziej dosadnego, by wyrazić swoje "zawiedzenie". Ogólnie było tu o tym wszystkim wiele pisane, więc nie wdaję się ponownie w szczegóły. To nie był krok, to był po prostu skok w przepaść. I chyba nie przypadkowy. Samobójstwo. Napisałbym, że strzał w kolano, ale kolano można opatrzyć i nawet wyleczyć, a trupa nie. ;D To chyba nie to, gdyby ktoś zajrzał w statystyki albo zrobił jakieś obliczenia w excelu, wyszło by jasno, że będzie źle. Z drugiej strony, nic nie wiemy, a gdybanie nic nie da. Każda rozmowa schodzi do jednego, a ten temat został tu rozgrzebany już dość. Pewnie rozumiesz bezsens i bezsilność, która nas ogrania/ogarnęła. Generalnie czas się chyba już poddać. :|

Opis wskazuje na Dr. Lunatic. ;)

Po tym, co robią teraz - strach pomyśleć o tym, co będzie. TK zły, bo propełowski. Nie mają zamiaru respektować jego orzeczeń, ale swoich sędziów w nim zainstalowali i pewnie będzie ich jeszcze więcej. Czy tylko ja tu wyczuwam paradoks? Wymienili już większość "kierowników" w czym tylko się dało. Niedługo wezmą się za telewizję publiczną i radio. O szykującej się "burzy smoleńskiej" i "cyrku smoleńskich ekspertów" nie wspomnę. Kiedyś tam usłyszałem, jak ktoś tam powiedział, że oni zostali wybrani przez większość narodu i mają prawo do tego, co robią, gdyż taka jest wola narodu. Kto tak trochę kuma w czym rzecz, może dostrzec, że Dżarosław powoli się gubi w tym wszystkim. Ogólnie pis to jest jak sekta, wszyscy mówią to samo, że robią dobrze. I są bardzo bezczelni w rozmowach medialnych, myślałem, że polski Hof czy Mastelarek byli nie przebierali w słowach, ale teraz prawie każdy się wymądrza i używa "mowy nienawiści". Interpretują prawo tak, jak akurat im wygodnie. Koniec arogancji władzy zapowiadali, a tymczasem wszyscy widzimy jak jest. Obietnice wyborcze swoje i swojego prezydenta spełnią, ale jakim kosztem? W kampanii wyborczej schowali kilka osób, które teraz brylują w mediach i ogólnie w partii, a pewnie by oni trochę procent im odebrali, choć akurat ukrywanie się zdarzało wcześniej. Ogólnie jeszcze zastanawia mnie, dlaczego niektórzy ministrowie siedzą cicho? A ten cały M. Morawiecki i jego super resort rozwoju, istnieją? Gowin by nie mógł się odezwać w związku z TK? Dżarosław, aż taką ma władzę, że nikt bez jego zezwolenia nie może nawet się odezwać? Może być tylko gorzej. Wina Tuska i PO. PO i jego osiem lat kradzieży było nieciekawe. Ogólnie pijawki wypiły przez te lata wiele złotej krwi narodu, nie można nic o nich dobrego powiedzieć, ale czy pis jest lepszy? A nawet pół roku nie wykonują "woli narodu". :|

Generalnie wiele się pisało, co trzeba poprawić, zmienić, usunąć, itp., itp., jedno pytanie w związku z tym mi się nasuwa (i nie tylko mi). Słowo w słowo nie czytałem wszystkich postów napisanych tu i tam, ale pewnie ktoś już o to zapytał - po co to wszystko było? Po co? Skoro praktycznie nic nie zostało spełnione, a w sumie tylko pogorszone. "Góra" pewnie też już nie ogarnia. Aż nie wiem, co więcej rzec. :| Dlatego napisałem, co napisałem. My nie pojmujemy nic, więc jesteśmy widocznie za głupi na to.

Osobiście wielu bugów nie uświadczyłem, ale za to najbardziej mnie irytuje SI towarzyszy, a raczej jej brak. Mam ich dość, ale na razie muszą mi nosić graty. :P _________________________________ Przy okazji kilka słów o bezsensie budowani fortyfikacji: obudowane tak, że stado Szponów, by się nie przebiło, ale raz się przespałem tam, a jak się obudziłem, to miałem najazd raidersów od środka. Pełno ich biegało, strzelali, krzyczeli, pozabijali wszystkich, a ja wczytałem sejva... :| Głupi stawiałem wieżyczki przy wejściach, by ogień krzyżowy kładły w swoim perymetrze, ale chyba źle oceniłem zagrożenie... ;D

Biorąc po uwagę wszystko, co tylko można, odważę się nas nazwać tak, jak należy. Nie naiwniacy, tylko głupcy. ;D

Historyjki, bajki czy inne bajdurzenia - co nam pozostało? ;P Piszczymy nadal/jeszcze. Sen na jawie, biorąc pod uwagę obecną sytuację, a raczej brak czegokolwiek. :P Znamienna wróżba, choć raczej powinno się napisać hipoteza. Po cichu i z grubej rury... Kto wie, może po nowym roku nie będzie do czego wracać. Myszy wyjadą do rodzin na święta i zostaną bezdomne. Smutne, przykre, jakże życiowe, choć wirtualne. ;( Pewnie można dodać jeszcze jakieś zakończenie, jakiś tam zlepek B i C albo coś innego. Tak czy tak, gnojówka się już wylała, zaschła i wsiąkła głęboko. Dywan jest do wyrzucenia. ;D

Dawniej, by pozbyć się myszy ze spichrza, trza było przygarnąć kota albo posłać po "myszołapa z fletem". Czasy poszły do przodu, wszystko załatwia się inaczej i w bardziej wyrafinowany sposób... Spichrz lepiej zburzyć i myszy, które przeżyły pójdą precz. ;D Wirtualny spichrzem było poprzednie forum, a po jego zburzeniu powstał Spichrz 3.0. Dziurawe ściany, przeciekający dach - nie da się w nim trzymać ziarna, stoi pusty, więc nowe myszy się nie w nim nie zalęgną, a stare nie mają do czego wracać. Pozostaje jeszcze kwestia myszy, które mimo wszystko przetrwały. Myszy-weterany, wiarusy niejednych bitew, wytrzymałe i prawie nie do zabicia paskudne szkodniki, które jeszcze ciągle piszą w różnych tematach... Kiedyś przestaną piszczeć. :P ___________________________________ Nie dziwi mnie, że nikt z góry nie chce się tu nic napisać. Nie ma potrzeby, nie da się reanimować trupa, a i godny pochówek się mu nie należy. Nie bardzo mogę sobie wyobrazić, co można by tu teraz napisać... Kiedyś podpowiadało się, że kilka słów typu "Wiemy, że jest źle, pracujemy nad tym. Cierpliwości." wystarczy, ale po tak długim czasie milczenia, lepiej chyba milczeć dalej. Ostatnio piszę coraz rzadziej, odechciało mi się, a z drugiej strony nie ma powoli z kim wymieniać zdań. Ogólnie czas iść stąd precz, po dziesięciu latach... Akurat za dwa tygodnie koniec roku, więc lepszego momentu nie ma. ;(

A i nie ma za co. ;) Jeśli ktoś myślał, że crafting i budowanie płotów miało uratować tą grę, to się raczej na tym przejechał. Fabuła słaba jak zawsze jest, począwszy od "3". Zadania poboczne to głównie "idź i zabij", a niestety oprócz questów, nie ma w tej grze co robić. Ogólnie lubię eksplorować; znajdować ciekawe, klimatyczne miejscówki i jakiś warty uwagi loot... Cóż, kilka miejsc było klimatycznych, ale to tyle. Generalnie wieje radioaktywną nudą. Mówi się, że nikt na grafikę nie patrzy, fabuła leży, to bym se obejrzał piękne widoki. Tego też nie ma i jeszcze dołożyli sławną mgłę. :D A i jeszcze PA sknocili, ale tego komentować mi się nie chce. :P Widocznie, by budować z rozmachem, trzeba sobie limit obejść. :P Edit: Zapomniałem wspomnieć o plusach gry: jakbym nie patrzył na nazwę, to bym mógł stwierdzić, że gra jest średnia. A oceny 100/100 czy 10/10 to kłamstwo w żywe oczy. :P

Najprościej tak: http://www.nexusmods.com/fallout4/mods/132/? Przed pobraniem poczytaj "forewarning". Prawy, góry róg ekranu, w menu budowy pokazuje, jak dużo masz jeszcze "miejsca" w danej lokacji. Jest jeszcze taki myk, jak pokazują na filmikach: https://www.youtube.com/watch?v=TszQTVO6KpU Mnie jakoś to budowanie nie zainteresowało za bardzo. W Sanctuary mam tylko ogrodzenie i to, co trzeba było zbudować, resztę usunąłem. Ogólnie tylko zamek odbudowałem (zamurowałem dziury w murze) i tyle. :P

Podsumowując sprawę zabugowanego forum: wiemy więcej, niż wcześniej, ale wszystko bez zmian. Wątpię, by się coś ruszyło w grudniu, więc jeśli nie dożyjemy (niedobitki starego forum) do nowego roku, to już nie będzie tu nikogo, by zobaczyć nadchodzące zmiany i patcha dla forum. A nawet jak dożyjemy, to pewnie długo nie będzie niczego... :] Napisałbym tu jakieś ciekawe porównanie, ale nie mam nic nowego do dodania do tego, co zostało tu napisane wcześniej. Z drugiej strony, obecna sytuacja przypomina trochę sytuacje z wadliwymi sterami od AMD. Macie nasze karty? Sru, spalimy wam je, idźcie do konkurencji. :P

Wreszcie miałem więcej czasu i w tym tygodniu trochę pograłem... Mogę potwierdzić opinię, że gra ma trochę taki stalkerowy klimat. Im dalej gram, tym bardziej to widzę i czuję. F3 i NW miały już więcej klimatu falloutowego, choć były nudne i niedopracowane. F4 generalnie nie jest zły, ale pewnie bym go lepiej odbierał, gdyby inaczej się nazywał. W sumie, system "levelowania" został w ogóle przeinaczony, więc Fallout to już raczej nie jest, rzecz jasna z nazwy jest, ale każdy (kto miał do czynienia z F1/F2) rozumie, że nazwa to tylko nazwa. :P Gra roku to nie jest. :D

Nie wiem, czy to pomoże, ale raczej nie masz wielkiego wyboru. ;( W internetach ogólnie piszą tylko o tym grzebaniu w pliku .ini. Może nie paczuj od razu po przeinstalowaniu, tylko próbuj odpalić? A może odpali. :P A kiedyś nie mieli? Fallout 3 jest po prostu niedorobiony i tyle. :P Mam tak samo z BF3, po prostu nie mogę uruchomić, ciągle się wiesza i nic nie pomaga. Zgarnąłem kiedyś go, jak dawali za darmo i lipa. :P

Z tego, co pamiętam w launcherze się wybierało pliki, z jakimi ma gra startować. I był tam m. in. plik spolszczenia (chyba nazywał się Fallout3PL.esm). Wystarczyło go nie wybierać i gra mi działała normalnie. Taki jak ten, tylko, że nie ma tu spolszczenia akurat: http://images.akamai.steamusercontent.com/ugc/523835521467808855/5E0C3097FC225EE11D8A4A3C597E9546C32A9954/

Odpalasz ze spolszczeniem? Jeśli tak, to spróbuj bez. Jak grałem po premierze, to właśnie musiałem grać bez cenegowego spolszczenia, bo wieszało grę i ogólnie wolno się wszystko ładowało. W pliku fallout.ini grzebałeś? Znajdź linię: bUseThreadedAI=0, gdzie 0 zmień na 1. Na końcu pliku dodaj linię: iNumHWThreads=2, jak nie podziała, to zmień 2 na 1.

Prawdopodobna specyfikacja jest znana, więc jest o czym. ;D

W Red Rocket Truck Stop jest go trochę. Trzeba tam zescrapować coś, nie pamiętam dokładnie co, niestety. ;( Pustaki jakieś chyba. :P

Ilu ludzi, tyle opinii, więc nie wnikam. :P Źle nie jest. :D A skoro już opinie wystawiasz, to co o Mi5 mi napiszesz? :P

Raczej w jednym palcu, z tego co widać... Dobrze, że na razie nie może konstytucji zmienić pod siebie. :P Władza absolutna. Strach myśleć, co jeszcze zrobią. Jak peło rządziło, ciągle ludzie narzekali, że źle. Pięknie nie było, to fakt, ale teraz PiS ledwo zaczął i już ludzie narzekają, że jest źle. Obejrzałem początek, usłyszałem słowa o końcu arogancji władzy, wyłączyłem. Obietnice pewnie spełnią, ale jakim kosztem? Naszym. :P I na koniec kilka słów o sztandarowej obietnicy: 500 zł na dziecko, szczytny cel, ale zapewne wyjdzie jeszcze większa dotacja patologii niż jest teraz, doszły do mnie słuchy, że na osiedlach socjalnych w mojej okolicy już świętują, już nie nie robią i kasa leci, a szykuje się jej więcej. Aż szkoda tych jeszcze nienarodzonych dzieci, które zostaną zmajstrowane dla pieniędzy. ;| Na tą chwilę, patologia polityczna wspiera patologię społeczną. Oczywiście normalne rodziny też dostaną kasę. Jak to będzie, zobaczymy niedługo...