Madoc

Dokłądnie.technologia Animusa opiera sie na koncepcji przekazywania wspomnień potomkom poprzez DNA. To oznacza, że główni bohaterowie muszą być hetero. To tak jakby zrobić grę o środowiskach homoseksualnych i hetero plulby się, że nie można być hetero. Też tak myślałem, ale w Odyssey DNA było pobrane z Włóczni Leonidasa, więc główni bohaterowie wcale nie muszą miec potomków.

Pod jakim względem bzdura?

Właśnie miałem o tym napisać. Ogólnie jak dla mnie seria GTA miała zawsze jedne z najlepiej napisanych dialogów w branży - zawsze miałem to uczucie, że rozmawiają prawdziwe osoby, nie tylko dzięki świetnej grze aktorskiej, ale też dobremu scenariuszowi, i odpowiednim wykorzystaniu wulgaryzmów i wyrażeń slangowych. Nie licząc GTA III może - ostatnio po raz pierwszy przeszedłem tę grę i aż nie mogłem uwierzyć, jakim wielkim krokiem naprzód dla serii było Vice City. Oczywiście trójka to kawał dobrej gry, ale jeśli chodzi o kwestie związane z fabułą, scenariuszem i kreacją postaci, to Rockstar bardzo dużo się od tamtego czasu nauczył.

The Force Unleashed nie było taką grą?

Kolejny mocny argument dla zakupu PS4. Chyba w końcu się przekonam.   PS: Ale hack'n'slashe od slasherów odróżniajmy.

Tylko że film mówi o czymś zupełnie odwrotnym. Ja serdecznie polecam, naprawdę dobra komedia.

Nie do końca rozumiem, w jaki sposób zmiana opcji przy przesłuchaniach jest zmianą pozytywną. Poprzednie opcje były jak najbardziej logiczne, nowe wydają mi się udziwnieniem. Owszem, ma to jakiś sens, bo faktycznie przy opcji "Wątpliwość" Phelps staje się zazwyczaj bardziej natarczywy, ale nie zawsze tak jest, wydaje mi się to niepotrzebnym mieszaniem w głowie graczowi.

To nie do końca jest serial, to raczej bardzo luźno powiązane ze sobą animacje, bez jakiejś ciągłości fabularnej, które zresztą Blizzard na bieżąco wypuszcza (najnowsza, o Reinhardcie, miała premierę na Blizzconie). A prawdziwy, pełnometrażowy film z chęcią bym zobaczył, Blizzard ma świetnych animatorów, a świat Overwatcha jest całkiem ciekawie wykreowany.

Sugerowanie, że większa popularność LoLa niż Doty spowodowana jest lepszym wsparciem Riotu niż Valve wydaje mi się nieco naciągane. Głównym czynnikiem moim zdaniem jest fakt, że Dota jest grą o wiele bardziej złożoną, o wyższym progu wejścia i z pewnością więcej ludzi się od niej odbija.

Chciałbym, żeby inne gry miały taki gameplay, żeby największą jego wadą była walka z bossem. Owszem, walki z bossami w AK były słabe, głównie przez nadmierny nacisk na korzystanie z Batmobilu, ale poza tym AK jest genialną grą - pod względem prowadzenia fabuły, walki, realizacji Batmobilu, czy zadań pobocznych.

Po czym wnosisz, że na 100% ktoś na uniwersum DC?

Age of Empires to chyba nie bardzo miało za co wygrać, bo przecież z IV rozgrywki nie pokazano, a reszta to remake'i.

God's Trigger to gra logiczna?

Jaką masz korzyść z tego, że gra nie wyjdzie na PC?

Tylko że, po pierwsze, antagoniści w FC5 to nie są katolicy czy protestanci, tylko jakaś sekta oparta na chrześcijaństwie, co dodatkowo podkreślone jest tym, że walczy z nimi ksiądz lub pastor. Po drugie, na zwiastunach widać, że w szeregach sekciarzy są też czarni, więc nie jest to atak na białego człowieka.