> Jest taki dowcip o różnicy między piekłem i niebem. Można go parafrazować na "branżę" > Piekło growe to to gdzie: > RPG robią ludzie od FPS-ów > Strategie robi studio od hack ''n'' slash''y > Hack ''n'' slash''a robi deweloper gier przygodowych > A za FPS-y odpowiadają twórcy wyścigówek > ...czy jakoś tak. A nad tym wszystkim stoi EA ;)