darth_boro

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    76
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O darth_boro

  • Ranga
    Przodownik
  1. > "Znam kilkanaście osób, więc wiem lepiej niż korporacja która ma dane o sprzedaży > z pierwszej ręki." > > Żelazna logika. Za to Twoja logika jest lepsza. Ja jestem super wyjątkiem i wszyscy inni gracze na świecie nie kupili BF4 tylko ze względu na nową generację konsol. Tylko jeden darthboro i znajomi z forum zrobili inaczej. Ponadto wierzysz w zapewnienia korporacji, która regularnie wciska kit swoim klientom i może przytoczyć dane sprzedaży wyssane z palca, bo nikt tego nie jest w stanie sprawdzić. Klasyczny przykład drona EA.
  2. Hmm dziwne, bo ja własnie nie kupiłem BF4 ze względu na masę błędów i niską jakość. Do tego znam kilkanaście osób co tak samo postąpiły. Czyżby złotouste EA znowu wciskało kit? A może swoje informacje biorą od wróżki z telegazety. Naprawdę nie wiem jak można być takimi mendami bez krzty honoru.
  3. Poziom ignorancji jaki DICE prezentuje w ostatnich latach jest niesamowity. Na każdym forum o battlefieldzie są setki postów o tym co w tej grze nie działa (prawda jest taka, że mało co tam działa jak trzeba), setki stron feedbacku, wystarczy zajrzeć, ale po co? Lepiej robić jakieś ankietki, a potem ściemniać, że ludzie zamiast porządnego kodu sieciowego bardziej interesują się np. dodaniem 1% dmg dla pistoletów. Nawet im się nie chce pograć we własną grę, bo część kluczowych pracowników nie ruszyła jej od czasów premiery. Pograliby parę godzin i od razu wiedzieliby co trzeba naprawić - tyle jest tam baboli, a dotychczas więcej napsuli patch''ami niż naprawili. Jako fan serii nie mogę znieść tego co wyprawiają z moją ulubioną strzelanką. Jeszcze raz wypuszczą taki trefny tytuł i będzie o jednego hatera więcej.
  4. > Nope. Marnowanie wody to wyrządzanie krzywdy środowisku. Stawianie na półce kupionych > za własne pieniądze gier (lub czegokolwiek innego) to... stawianie na półce kupionych > za własne pieniądze gier (lub czegokolwiek innego), czyli tak zwane hobby. Poronione > hobby to miał Hannibal Lecter, zbieractwo raczej się do tej kategorii nie łapie. Wylewanie wody za swoje pieniądze to krzywda dla środowiska? Kupowanie gier służących uwaga... do grania i stawianie ich tylko na półce to jest marnotrawstwo jego pracy. Koleżka z artykułu zbiera masowy produkt, równie dobrze mogłyby być to podkoszulki z Bangladeszu, część nośników z jego kolekcji pewnie nie nadaje się już do użytku więc są to nic nie warte plastikowe pudełeczka z inną papierową okładką. Owszem ma prawo to robić, ale dla mnie jest to pozbawione sensu.
  5. Kupować gry tylko po to żeby pudełko postawić na półce albo mieć więcej cyferek na wirtualnym koncie to poronione hobby. Takie samo marnowanie zasobów jak w przypadku czuba co lubiłby cały dzień wylewać wodę z kranu prosto do ścieku.
  6. Przecież wyraźnie skomentował, że gra nie jest ani wersją alternatywną ani ciągiem dalszym historii o Gerlacie, czyli dla niego fabuła z wieśka od redów po prostu nie istnieje. Osobiście nie rozumiem takiego podejścia - jak coś nie należy do kanonu to jest automatycznie wersją alternatywną jeśli opowiada o tym samym bohaterze czy wydarzeniach.
  7. Chyba ich pogrzało do reszty. 20 map z tego pewnie 3/4 mniejszych od metroll (duże mapy są niemodne przecież) z niesamowicie realistyczną destrukcją foteli i szafek oraz niesamowitymi nowymi ubrankami dla lalek. I to wszystko za jedyne 60 dolców - prawie jak za darmo. O patche nie wolno pytać bo wszystko działa jak zostało zamieżone.
  8. Ta akcja trochę przypomina mi straszenie karami za niepłacenie abonamentu RTV w Polsce (parę osób się przestraszy i grzecznie zapłaci żądaną kwotę). Niby ustawowo każdy jest zobowiązany do rejestrowania odbiorników i uiszczania abonamentu, ale mało kto to robi, bo nie ma podstaw prawnych do ścigania takich osób. Tu taki apel do osób, które ochoczo wyzywają innych od złodziei, żeby zastanowili się czy opłacili w tym roku abonament za swój odbiornik radiowy w telefonie komórkowym? ;) Z prawnego punktu widzenia dowód w postaci loga z ip "pirata" to taki sam dowód jak nagranie z kamery w supermarkecie jak wkładasz batona do kieszeni. Póki nie znajdą go w tej kieszeni to mogą ci naskoczyć. Tak samo w przypadku piractwa komputerowego, żeby komuś je udowodnić policja musi np. znaleźć w twoim domu lub przy tobie nośniki z nielegalnym oprogramowaniem.
  9. darth_boro

    Sledgehammer pracuje nad nowym Call of Duty

    Jeszcze parę lat i CoD częściej będzie gościł na ekranach niż Moda na sukces.
  10. Haha no ta bo płakanie jak bezradne niemowlę na forum o grach tak wieeele zmieni. Czy kiedykolwiek powstała reklama, która umyślnie pokazuje wady reklamowanego produktu i specjalnie zniechęca do jego kupna? Poza tym w przypadku BF3 reklama skierowana jest do nowych niezdecydowanych graczy, bo "weterani" już dawno wiedzą czego chcą o tego tytułu i od dawna śledzą pewniejsze źródła informacji niż jakaś reklama w tv na kilka dni przed premierą. Ja nie wiem czego niektórzy forumowicze się spodziewają - że branża która zyskami przewyższa dochody hollywood będzie cichaczem sprzedawała swoje produkty bez nakręcania hype''u?
  11. Smerf Maruda to przy Was cienki bolek. To chyba normalne, że w mediach gorące tematy wałkuje się 24 godziny na dobę, a takim jest właśnie premiera BF3, na którą czeka mnóstwo graczy. Jeżeli reklamy i sponsorowane artykuły doprowadzają kogoś do histerii to proponuję przeglądać tylko undergroundowe gazetki albo portale fanowskie, tam nie stanie się wam krzywda. Wracając do tematu to niespecjalna ta reklama telewizyjna, launch trailer singleplayera był o niebo lepszy.
  12. hahaha a w następnych dodatkach kolejno: gadające kotki, króliczki i kaczuszki. Pracownicy blizzarda chyba za często odwiedzają Disneyland.
  13. Lata mijają a ci dalej klepią w kółko to samo. Podziwiam, że komuś jeszcze smakują te już kilka razy odgrzewane kotlety. A jak oglądam te wszystkie gadżety to się zastanawiam czemu nie zmienili tytułu na Stupid Warfare 3.
  14. darth_boro

    "Multiplayer przybywa do Mass Effect 3"

    O teraz jest już jasne dlaczego ME3 zaliczył obsuwę o trzy miesiące - nie po to żeby doszlifować do perfekcji wszystkie elementy rozgrywki i fabułę jak większość osób na oficjalnym forum sądziła. Tylko po to żeby na życzenie durnego EA dodać syfiastego multiplayera, gdzie po tygodniu serwery będą świecić pustkami. Nigdy nie byłem haterem EA ale ich wpływ na takie studia jak DICE czy Bioware jest niepokojący.
  15. darth_boro

    Battlefield 3

    Oby tylko serwerów starczyło dla wszystkich, żebym pół dnia nie przeczekał na battlelogu.