KrzyniuBDG

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1025
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O KrzyniuBDG

  • Ranga
    Delegat
  1. Wpadnę Wam w słowa i trochę pokopię, bo przeczytałem cały wątek, który tu toczycie. Wybaczcie. @Ring5 - gratuluję teorii! Nie wiem czy ona sie gdzieś pojawia, nie śledzę aż tak środowiska fanów, ale serio ciekawe spostrzeżenia dodające głebi i trzymajace się kupy, że tak brzydko powiem. Co do równowagi mocy - zdaje mi się, że jedi zwyczajnie uważali to za upadek sithów, ponieważ oni wykorzystywali moc, a jak sami jedi oceniali swoje działania - jedynie kroczyli jej ścieżkami, czyli w nią nieingerowali. Nasuwa mi się przyrównanie do rzeki - strumień wody płynie naturalnie i jedi go obserwują i słuchają, a to sithowie próbują nim kierować. W takim znaczeniu rozumienie równowagi wydaje mi się dość logiczne. Z nazwiskiem Skywalker, no głupiutkie, ale może było to bardzo pospolite nazwisko w galaktyce? ;) @Zekzt - nie jestem pewien, czy to Ty wszystko to pisałeś, ale w kwestii wszystkich walk i Waszych rozważań na temat sił postaci. Najpotężniejszym jedi sagi jest Luke nie Yoda i sam Lucas tak ustalił. Jeśli zaś chodzi o wcześniejsze symulacje szermiercze, to Mace Windu był też oficjalnie na podstawie samego filmu najlepszym szermierzem jedi w tym okresie i niezapominajmy, że był autorem VII stylu walki na miecze swietlne. Po nim chyba za drugiego uważa się Qui-Gona, z którym Maul poradził sobie raczej łatwo - tak też w kwestii próby oceneny umiejętności Maula. Też w zwiazku z tym jestem zwolennikiem teorii, że Palp zwyczajnie dostał bęcki od Windu a nie sobie porażkę wkalkulował. Tym bardziej, że Palp był świetnym strategiem, to fakt, ale nigdzie nie jest powiedziane (o ile mi wiadomo) by były dane na temat jego wybitnych umiejętności szermierczych. Wykraczając już za kanon, na podstawie "Darth Plagueis" można nawet stwierdzić, iż był niedouczony, nie osiagnął poziomu swojego mistrza. A i jeszcze tak ogólnie Dooku korzystał z II formy walki, typowo pojedynkowej co też można uznać za czynnik dajacy mu przewagę w konfrontacjach filmowych. Z kolei Kenobii był mistrzem III skupiajacej się na defensywie i odbijaniu pocisków, także w typowych pojedynkach mało przydatnej.
  2. Oczywiście że amator :P + terminy od promotora, tak bym też nie ruszyl. Jasna strona - nie Jedi. W takim znaczeniu, że doktrynalnie przynajmniej użytkownicy jasnej strony wsłuchiwali się w moc, podążali za naturalnymi prądami, służyli Mocy. A sithowie naginali ją, kształtowali siłą do swoich celów. Powtórzę - przynajmniej na poziomie doktryny.
  3. Nie było mnie chwilę i tyle sie tu podziało, odniosę sie więc tylko po krótce. Co do pracy - teraz miesiąc przed zdaniem pracy kupa ludzi dopiero zaczyna o niej myśleć. Ja materiały dopiero zbieram/czytam pisząc jednocześnie "na czysto". Co do Trylogii Banea to Rokuto łądnie opowiedział, a dodam tylko dla jasności, Jeśli chodzi o równowagę, to ja zwyczajnie odbierałem zawsze to tak, że jasna strona to była ta pasywna, więc Jedi widzieli to tak, że jak wybraniec zniszczy sithów to będzie równowaga, bo moc nie będzie zakłócana. No a wyrównał tak, że liczebnościowo zbliżył do siebie ilość wyznawców. Tak łopatologicznie. Ciakwostka wiążąca dwa tematy Bane był takim samym wybrańcem po stronie Sithów
  4. Wprost przeciwnie, trzeci - pisanie pracy. Nie chodzi nawet o zdanie głównego bohatera, bo z tej strony patrząc - dużo ciekawsze i istotniejsze wydaje się postrzeganie i ocena zakonu sithów (co w sumie można przekalkować i przyłożyć do jedi). Jednak ukazana w tle polityka, oszukiwanie samego siebie i klasyczna już - błoga nieświadomość "tych dobrych" mogłaby Cię zainteresować. Chociaż jeszcze lepiej widać to w komiksie Jedi vs Sith z którego czerpał informacje Karpyshyn, bo tylko tam szybciej częściowo przedstawiono te wydarzenia. Dodatkowo zakończenie trylogii zrodziło wsród fanów ciekawą hipotezę, która ze względu na swe wici siegające aż do fundamentów dzieł Lucasa była raczej od poczatku nieprawdopodobna, ale nie zmienia to faktu, że pojawiające się tam założenie gdyby powstało u podwalin uniwersum - moim zdaniem mogłoby być ogromnym zwrotem fabularnym. Niestety sam autor jednoznacznie po pewnym czasie uciął wszelkie spekulacje, co uważam za dość nieelganckie. Pomyśl jak ożyje, gdy wyleje się tu fala hejtów po nowym filmie :D
  5. Owszem, ale jednak to są książki wydane raczej przez ostnie 5 lat w Polsce. Przeczytam, chwilowo jednak nie mam czasu na czytanie niczego innego niż książki na studia właśnie. No i lista rzeczy "koniecznych do przeczytania" jest bardzo dłuuuuuga. Nie chciałbym sie tu rozpisywać, bo to nie ten temat. Punktem wyjścia jest lista z "Rękopisu znalezionego w smoczej jaskinii" A. Sapkowskiego, która to jest oparta na liście jakiegoś zachodniego autora, którego godności nie pomnę. Jeśli są to książki małe gabarytowo łykam wszystko (pierwsze fantasy w takim współczesnym znaczeniu, w dużej mierze jest bajkowe i kierowane nawet do dzieci, więc można pochłonąć w dzień), jeśli wielotomowe cykle to też sprawdam opinie, tematykę, by na siłę się nie męczyć i też ze wględu na brak czasu właśnie. Jeśli chodzi o określenei tego kanonu, zawiera chyba ponad 80 pozycji przeróżnych. Dużo autorów zapomnianych, część nigdy nie wydana w Polsce, ale nie zabraknie najbardziej znanych dzieł, "Hobbit" ma tam pierwsze miejsce, nie brakuje Ziemiomorza, Martina (jak wychodził ten spis, chyba napisał dopiero 2 pierwsze części PLiO), Czarnej Kompanii, Koła Czasu o którym wspominałaś, a nawet Harrego Pottera. Nie wiem czy jest lepsza od dowolnego przeciętniaka z SW, ale moim zdaniem ma zwyczajnie ciekawą historię. Ja zwyczajnie jakoś kupiłem historię Banea tak jak jest przedstawiona, a jest to kluczowa postać dla Sithów. Myślę, że znalazłbyś tam też kilka smaczków w przedstawieniu Jedi, które by Ci się spodobały ;) W takim razie dopisuję do listy. Yuuzhan Vongowie zawsze najlepsi :D Owszem, ale większość postu zajęła prywatna lista książek, która każdemu kto tu wejdzie do niczego sie nie zda. O to mi chodziło. @Damianuss1 Jeśli owa lista jest z bastionu, to jak rzekłem - powinno się pokrywać ;) Prócz tego są tam wypadki przy pracy lub jakieś rzeczy których tematyke zawszę łyknę np. wszystko o Darth Maulu zawsze przeczytam. "Revana" polecam, zwłacza jeśli ktoś zna i lubi KOTORy. Zresztą on jest z tej mini-serii wprowadzajacej do TORa. Jak coś służę pomocą.
  6. Na Amberze, jak widać dużo tego nie ma. Pozostaje allegro właśnie, bo z bibliotekami bywa różnie, przynajmniej u mnie w Bydgoszczy, czyli całkiem dużym mieści,e znalezienie czegoś graniczy z cudem. Ciekawostka, że trylogię Thrawna odnalazłem w... bibliotece uniwersyteckiej UMK. Chociaż ostatnio czytam "kanon klasyki" fantasy i fakt, czasem można się zdziwić jakie perełki posiadają lokalne biblioteki. Nie zgodzę się, że NJO zdominowało, by mam wrażenie, że najwięcej wychodzi z okresu Starej Republiki, który zreszta lubię chyba najbardziej, stąd widzę, iż czytane przez nas książki się nie pokryją specjalnie. Z tego co wymieniłeś kojarzę wszystkie, ale nic nie czytałem. Zacząłem swego czasu tylko cykl Karen Traviss, ale musiałem oddać książkę bo nie była moaj i tak jakos nigdy nie powróciłem. W takim razie sytuacja z "Ja, Jedi" komplikuje się. Jeśli dużo sie traci z odbioru bez znajomości x-wingów, wymaga to zdobycia dużo większej ilosci książek. Bardziej dla Damianuss1, wymienię co tam czytałem, niech wisi w eterze, tym bardziej, że super dużo tego nie ma: - John Jackson Miller / Zaginione plemię Sithów - Drew Karpyshyn / The Old Republic: Revan - John Jackson Miller / Błędny rycerz - Drew Karpyshyn / Darth Bane: Droga Zagłady - Drew Karpyshyn / Darth Bane: Zasada dwóch - Drew Karpyshyn / Darth Bane: Dynastia zła - James Luceno / Darth Plagueis - James Luceno / Maska kłamstw - Michael Reaves / Darth Maul - Łowca z Mroku - Matthew Woodring Stover / Punkt Przełomu - David Shermann i Dan Cragg / Próba Jedi - James Luceno / Labirynt Zła - James Luceno / Czarny Lord: Narodziny Dartha Vadera - Michael Reaves i Maya Kaathryn Bohnhoff / Ostatni Jedi - Joe Schreiber / Szturmowcy śmierci Plus jakieś tam komiksy (bez kolejności z pamięci): - Ciemność - Darth Maul - Imperium - zdrada - Jedi kontra Sith - Obsesja - Opowieści Jedi - upadek imperium Sith - Opowieści Jedi - Złoty wiek Sith Jak łatwo zaobserwować, w ogóle nie ma tu starych rzeczy, wszystko dość nowe i tematycznie raczej przed/w trakcie Nowej Trylogii, nic z okresu NJO, bo nigdy mnie nie przekonywał. Widać, że należę do drugiego (jeszcze późniejszego?) pokolenia fanów. A ponadto tematyka głównie związana z sithami. Z autorów tak wynika, że najwiekszym zaufaniem darzę Luceno i Karpyshyna. Przepraszam za rozpasły post.
  7. Mogłeś sie do przymilania nie odnosić, dla dobra samego autora tego przesłodzonego wpisu ;) Z tego co się orientuję, dość umownie, te wydane po nowej trylogii jeszcze jako tako można bez gimnastykowanai się dostać. Zresztą sporo z nich za grosze można było nabyć jako egzemplarze kieszonkowe ( http://ossus.pl/biblioteka/Kolekcja_ksi%C4%85%C5%BCek_Star_Wars). Przy okazji patrząc na daty to "nowsze" w moim rozumieniu będą gdzies tak od 2000 roku. Co do tłumaczeń - szczęśliwi ci którzy mogą sobie pozwolić na czytywanie bez bólu oryginałów. Zdjęcie biblioteczki widziałem, ale zdecydowanie w takim razie starsze tytuły posiadasz. (PS. Ja, Jedi jest tak dobre jak głoszą legendy?) Na bastionie o ile się nie mylę to Siodius właśnie czyta wszystko po angielsku i często recenzuje z tej wersji lub czyta również potem polską i porównuje.
  8. Nie było mnie na tym forum lata, ale w związku z wiadomą sprawą byłem ciekaw komenatrzy jakie tutaj znajdę i zacząłem czytać Wasze dyskusje. I tak Drogi Ring5, który jesteś tu chyba od zawsze i od zawsze byłeś najstarszym (bez obrazy) i najpoważniejszym użytkownikiem tego forum - przekonałeś mnie by się wypowiedzieć. Ze względu na swój jeszcze młody, powiedzmy wiek ominęły mnie stare książki z Trylogią Thrawna na czele, a nie jest łatwo je dziś dostać, nawet dużo późniejsze publikacje. Jednak śledzę polskie wydania dość dokładnie, obecnych książek i byc może jestem w stanie pomóc Damianuss1. Dla ustalenia czy w ogóle nasze wymagania i opinie są pokrewne, czy mógłbyś jakieś tytuły współczesne wymienic które czytałeś Ring5? Ułatwi to ewentualne polecanie Damianuss1 czegokolwiek co jest w stanie dziś bez większych problemów nabyć. Jeśli to pomoże mogę wypisać wszystko co ja czytałem, albo czy Ring5 znasz recenzje z polskiego bastionu SW, zwlaszcza te Sidiousa i się z nimi zgadzasz? ja zazwyczja się nimi kieruję przy zakupie, wydaje mi się osobą dobrze znającą uniwersum i rzetelną, zazwyczaj podzielam jego opinię.
  9. KrzyniuBDG

    Shogun II: Total War

    Mam pytanir co do tego nowgo wydania Zmierzchu Samurajów. Z tego co jest podane chocby w sklepie gram.pl jest tam problem z instalatorem, ale czy to znaczy, że zwyczajnie będę musiał siągnąć sobie po rejestracji grę ze steama, czy, że w ogóle będę miał problemy by to zrobić kupując tę wersję? I na wszelki wypadke po tym co tu pisaliście, Zmierzch wymaga w końcu posiadania podstawki, czy nie muszę jej mieć?
  10. KrzyniuBDG

    Path of Exile - darmowy, sieciowy klon Diablo

    Tak to jest oczywiste, jednak nie koniecznie patrzę na to zawsze, a tym bardziej pamiętam, dlatego liczyłem na kogos takiego jak Ty kto będzie mniej wiecej z doswiadczenia wiedział którzy to są przeciwnicy na pamięć. Teraz dzięki Tobie juz też wiem, a w ferworze gry wszystko sie zapomina jakbym z podpisów stworów ogarniał. Jest różnica budować ze 100% gotowego schematu pro graczy ogarnietego niemal matematycznie by wyciągnąć max z postaci, a postępować według własnego uznania i rad osób lepiej doświadczonych typu "warto pójść przynajmniej częsciowo w regen many, bo na X lvl jest naprawdę z tym trudno" albo "koniecznie odporność" ;)
  11. KrzyniuBDG

    Path of Exile - darmowy, sieciowy klon Diablo

    Dzięki za odpowiedź. Czyli dobrze myślałem, że elemental res broni przed wszystkimi tylko z tym chaosem mi nie pasowało. Że potworki to wiadomo, bardziej chciałbym rozkminić jak można poznać które obrazenia są od chaosu, albo może ktos po prostu konkretne stwory pamięta. Oczywiście chodzi o orby, tylko nie byłem pewien, czy wszystkie nosiły taką nazwę. Wiem do czego służą tylko nazbierało mi się tych nieprzydatnych do niczego najpospolitszych i zastanawiałem się, czy można jakoś to zamienić, ale to wyjaśniłeś już ;) Nie chce na gotowym buildzie jechać, bo to nie zabawa ;) Zresztą nie wiem czy ktoś normalny robi witch pod miniony, ale póki co się sprawdza, ostateczna walka na normalu skończyła się po 10 sekundach. A przy okazji, jaki jest najwyższy lvl postaci?
  12. KrzyniuBDG

    Path of Exile - darmowy, sieciowy klon Diablo

    Dobra nowa rozsądniej ogarniętą postacią obcykałem normal i naszły mnie kolejne pytania na które odpowiedzi pewnie powinienem dawno znać. Przed czym elemental resist chroni dokładnie? Przed wszystkimi żywiołami? Odporność na chaos - co zadaje tego typu obrażenia, czym jest chaos? Co warto wybierać w drzewku witchem jeśłi wklepało się już wszystkie punkty do docelowej umiejętności? Odporności? Czy te wszystkie składniki do modyfikacji broni można jakoś wymieniać, jedne na drugie i czy są jakieś zasady z którego itemu dostaniemy jakie elementy po sprzedaży?
  13. KrzyniuBDG

    Seriale dla graczy #7 - Gra o tron

    Mam wrażenie, że autor artykułu za bardzo nie wie o czym pisze, a już na pewno nie zna książki. Raczej każdy kto czytał sagę powie, że serial nie dorasta jej do pięt (co nie znaczy, że nie może się podobać). Piękne kostiumy i scenografia (w gwoli ścisłości kostiumy to część scenografii)? Rly? Wnętrza budynków wszelakich zwłaszcza w pierwszym sezonie wyglądają sztucznie jak z kartonu, ogromny budżet tego serialu idzie chyba na wypłatę dla aktorek za sceny rozbierane, upychane na siłę, by przyciągnąć widza (standard jak na HBO). Kostiumy momentami na siłę udziwniane, nierealistyczne by właśnie klimat kiczowatego fantasy stworzyć. Bitwy w serialu - kpina. Zmian fabularnych, uproszczeń nie będę się czepiał, bo to serial, ale jak już ktoś wspominał momentami są śmieszne - Tyrion piękna szrama na policzku.
  14. KrzyniuBDG

    Path of Exile - darmowy, sieciowy klon Diablo

    Dzięki za szybką odpowiedź. @zadymek Tak źle napisałem, chodziło mi o zwykłe obrażenia ile pojedyncza strzała zadaje od czego to zależy. Bo co dają "punkty celności", nie pamiętam dokładnej oryginalnej nazwy, ale myśle, że wiadomo ocb. Z rodzajami gemów itd. wszystko wiem tylko łączeń nie ogarniałem, trzeba będzie tu pomodyfikować. @aope Mocna jak mocna, chodzi bardziej o dobry smak mi się skojarzyło z obozami śmierci, zwłaszcza patrząc na wychudłe ciała i nie rusza mnie wystrój całościowy, ale podejscie do ludzkiego ciała i śmierci. O portalach wiem, ale przy spamie mobów jaki jest w ostatniej arenie nie jestem póki co sam się w stanie przebić nawet przez tarcze bossa.
  15. KrzyniuBDG

    Path of Exile - darmowy, sieciowy klon Diablo

    Dobra dotarłem swoja pierwsza postacią na normalnym poziomie trudności do końca 3 aktu (niestety walkę przegrałem :p). W każdym razie nasuwa mi sie kilka pytań - pierwsze najmniej wiążące - czy tylko mnie aranżacja ostatniego piętra świątyni zniesmaczyła? Raczej wrażliwy nie jestem i chyba pierwszy raz coś mnie tak zszkokowało w grze komputerowej, ale twórcy chyba przesadzili. Co do samych pytań do gry: - grajac w parcie zwiększa sie trudność, czy ilość potworków w lokacjach? - duelist-łucznik ma to sens? - planowane są dalsze akty? - o co chodzi w powiazaniach "kieszeni" na gemy w itemach? - używając łuku od czego zależy ilość zadawanych dpsów?