Shade001

Dzień dobry, piszę w sprawie wersji cyfrowej gry ME: Andromeda. Zamówienie zostało opłacone, w szczegółach stoi, iż klucz zostanie udostępniony 22 marca, ale do tej pory go nie widzę. Normalnie nie zwróciłbym na to uwagi, ale pojawił się klucz do zawartości dodatkowej dostępnej z tytułu zamówienia gry przed premierą. Czy to tak ma być i klucze do gry zostaną rozesłane jutro, czy powinienem mieć tam już zestaw wszystkich kluczy i coś poszło nie tak?

A czy on napisał że to wada? :P Ja na przykład rozumiem go w pełni. Skyrim, jak i inne TESy do mnie nie przemawiają, cały ten świat jest jak dla mnie zbyt otwarty. Nie uważam tych gier za złe, po prostu nie są w moim guście. Co do Wiedźmina, to tak jak pisano wyżej, mam nadzieję, że otwartość świata nie popsuje tego, co w Wiedźminie lubiłem najbardziej. Cieszę się, że tę grę robią Redzi, jakoś im ufam. Miejmy nadzieję, że się na tym nie przejadę ^^.

Dobra, pograłem w demko. Co prawda przeszedłem tylko ten fragment z początku gry (nie chce psuć sobie zabawy spoilerami), aczkolwiek jest kilka kwestii, których nie rozumiem. Być może ktoś o to pytał, ale zapewne padła tu masa spoilerów, a jak już mówiłem, nie chcę zepsuć sobie gry. Pamiętam jak przed premierą dwójki dowiedziałem się, że Ewidentnie brakuje mi tu jakiegoś fragmentu i zastanawia mnie, czy było to w jednej z książek albo jakimś komiksie? Właściwie chciałbym tylko odpowiedź "tak" albo "nie" na to ostatnie pytanie, a jeśli tak, to w której z książek pada odpowiedź na te pozostałe. Jeżeli wszystko będzie ładnie wyjaśnione w pełnej wersji, to wolę dowiedzieć się dopiero podczas gry. Z góry dzięki.

Czytaj ze zrozumieniem... Ten tekst nie był recenzją, autor nie wytyka tu wad gry. Po prostu zwraca uwagę, że elementy z typowego singlowego RPG i elementy z gier MMO nie współgrają ze sobą w The Old Republic, co może się nie spodobać fanom jednego jak i drugiego gatunku. W typowym singlowym RPG po powrocie do zniszczonej przez nas wcześniej lokacji widzimy jej ruiny, a nie zachowaną w świetnym stanie budowlę. Tego nie da się zastosować w MMO i autor sobie z tego doskonale zdaje sprawę.

Tak, co prawda niewiele wtedy zostaje rzeczy do zrobienia, ale możesz sobie latać :).

Ciemna strona mocy. :D

Do czego wykorzystam produkt to już ode mnie zależy, płacę za niego tak jak każdy więc tak jak każdy mam prawo wymagać i używać do celów jakich chcę. Jeśli chcę grę w wersji polskiej, w Polsce to mam do tego WSZELKIE prawo bo PŁACĘ ZA NIĄ. Jestem graczem jak każdy inny i tylko dlatego że KTOŚ woli wersję angielską z polskimi napisami nie znaczy że ja nie mogę jej chcieć w pełnej polskiej wersji. :P Pytanie tylko kto w takiej sytuacji jest bardziej poszkodowanym klientem? Ja, który chcę dubbing i nikogo to nie obchodzi, czy Ty, który wersję full ang możesz sprowadzić z zagranicy? Dwa kliknięcia myszką i Twoje życzenie zostanie spełnione. Ja niestety nie jestem w stanie wynająć aktorów którzy głosy mi podłożą. Co do braku dubbingu w ME3, nie podoba mi się cała ta sytuacja. Dwie pierwsze części dubbing miały, dlaczego więc nie zakończyć trylogii w taki sam sposób? Do tych co zaraz zaczną mówić, że trzeba było uczyć się angielskiego - znam język, nawet bardzo dobrze, ale nie mam z nim kontaktu codziennie - w końcu mieszkam w Polsce. Nie jestem w stanie zrozumieć tego technobełkotu, którym charakteryzują się gry tego typu co ME. Także, dziękuję EA, gry nie kupię, ani zaraz po premierze, ani gdy wejdzie do tańszej serii. Skoro olewacie mnie jako klienta, moich pieniędzy nie dostaniecie.

Battlefield Bad Company 2

To raczej było pytanie retoryczne :P. Mam podobne zdanie do Twojego, chociaż miło byłoby zobaczyć demko. Nie podoba mi się, że wypuszczają je teraz długo po premierze. Inne zespoły to jedno, ale wydaje mi się, że są też inne czynniki. Po pierwsze ME to space opera, coś czego nie ma tak wiele na rynku jak tych wszystkich światów fantasy z elfami i krasnoludami. Ludziom się po prostu to nudzi. Po drugie, w ME jakby nie patrzeć mamy zupełnie inny gameplay, a masy wolą sobie postrzelać, niż klikać na przeciwnika i patrzeć jak postać samoczynnie obkłada go mieczem. Oczywiście nie będę udawał, że się na tym znam, jeśli się mylę to mnie popraw :P, ale chyba dlatego ME będzie mieć lepsze powodzenie.

Również współczuję i nawet wiem dokładnie o czym mówisz :). Ja co prawda widzę na dwoje oczu, ale mam poważną chorobę, która uniemożliwia mi czytanie. Powiem Ci jednak to co zrozumiałem już jakiś czas temu - nie ma się co użalać nad tym, że kolejna gra nie dostanie dubbingu, trzeba przysiąść i się uczyć angielskiego. Prawda jest niestety okrutna, mniej jest graczy niedowidzących którzy dubbing by chcieli niż takich, którzy dubbingu nie znoszą, wydawcy po prostu nie opłaca się nagrywać polskich kwestii dialogowych. Nie, nie siadaj do podręczników, bo one Ci prawie nic nie dadzą. Odpalaj gry po angielsku, filmy oglądaj bez napisów, jak tylko poznasz jakieś nowe słówko zapisuj do notatnika i codziennie powtarzaj po kilka razy. Kilka tygodni takich czynności i zacząłem rozumieć prawie wszystko, bo jedynie kontakt z językiem będzie w stanie Ci pomóc się go nauczyć. W początkowym okresie może być ciężko, ale odrobina samozaparcia i dasz radę. Ja dałem, więc Tobie też się uda :). Żeby nie było, że nie na temat. Jestem świeżo po demku. Podoba mi się, że poprawili nieco dynamikę walki i przyjemniej się to ogląda, ale cóż... jak dla mnie nadal jest jej zdecydowanie za dużo, wiem, czepiam się, ale trudno :P. Uproszczenia w systemie dialogowym mają swoje wady i zalety,mnie nie przeszkadzają. Cieszy też fakt, że animacje podczas rozmów są jakby mniej sztuczne, ale to może tylko moje odczucie. Czegoś mi jednak w tym wszystkim brakuje. Takiego kopa, który ciągnąłby mnie do przodu. Cały czas musiałem zmuszać się aby wybijać kolejne fale tych orkopodobnych stworków (swoją drogą, śmiesznie wyglądali ^^). Teraz wiem, że na pewno nie kupię w dniu premiery, poczekam może do EA Classics, promocji, czy czegoś podobnego. Nie czytałem jeszcze wypowiedzi innych graczy, ale z tego co tutaj widzę, to większości się nie podoba. Ciekawe co na to BioWare. Wypuszczą demko ME3 przed premierą? ^^

Świetny pomysł z tym konkursem ^^. Miło, że Gram inicjuje takie rzeczy. Żałuję tylko, że nie wziąłem udziału w tym z Dead Space 2. A oto i moja praca: http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=608816&n=1 Miłego czytania ^^

Myślę, że bardzo by pomogło gdybyś zrobił screen tego błędu i pokazał go tutaj.

No ładnie, ładnie, mam wrażenie, że trailery z muzyką Two Steps From Hell zawsze wychodzą epickie ^^. Tylko pożałować, że nie mam PS3 :/.

Gienek twierdzi inaczej :P http://muzyka.interia.pl/pop/news/gienek-loska-odsiali-mnie-i-tyle,1547564,50

@Arry .

Nie chodzi o to, czy CDP ma brać to pod uwagę. Chodzi o to, żeby takie osoby jak kolega któremu odpisywałem brał to pod uwagę kiedy o czymś pisze i zastanowił się dwa razy nad swoimi argumentami za "niedubbingowaniem". Zauważ, że odniosłem się nie tylko do sprawy wzroku. Nie jestem jakimś dzieckiem, które będzie płakać jak niedostanie dubbingu w grze, po prostu niepierwszy raz widzę takie bzdurne gadanie. Nie to nie. Tobie zaś życzę powodzenia z takim podejściem do ludzi :). Tyle z mojej strony.

A co jeśli ktoś jest niedowidzący? Ja dla przykładu mam chorobę Stargardta , genetyczna, nieuleczalna choroba która uszkadza plamke żółtą.. Grać mogę, ale czytać bez lupy nie dam rady i nie idzie mi to na tyle szybko, żeby zdążyć przeczytać napisy podczas dialogów. Poza tym co to za nauka języka podczas grania w grę, gdy jak to ująłeś "młody" skupia się na czytaniu napisów? Nie każdy ma na tyle podzielną uwagę, żeby wsłuchiwać się w słowa które wypowiada angielski aktor i czytać jednocześnie. Nie chce się nauczyć to się nie nauczy ani w ten, ani w inny sposób. Z kolei jeśli chce się nauczyć to znajdzie lepsze rozwiązanie. Co do panów z CDP, to niech nie opowiadają głupot. Grałem w ME2, polonizacja wypada dobrze, jest jedynie gorsza od oryginału, ale całkowicie zła nie jest. Co do BC2 - nie grałem, ale wiele osób twierdzi, że dubbing wyszedł bardzo dobrze. Znowu chodzi o pieniądze :/. Najlepsze rozwiązanie to takie jak w Dragon Age - wybór wersji bez konieczności przeinstalowywania gry. Wszyscy są zadowoleni.

Zdziwiłbyś się, ale nie, wiara nie opiera się na strachu. Zanim kolejny raz będziesz chciał popisywać się swoim brakiem wiedzy na ten temat zastanów się dwa razy. Może lepiej byłoby coś o tym poczytać, a nie pisać co Ci ślina na język przyniesie? Porównywanie aborcji do takich rzeczy jest naprawdę nie na miejscu. Mówimy o morderstwie nienarodzonego jeszcze dziecka, a nie o zjedzeniu jakiegoś posiłku... Nie wiem czy wiesz jak ten proces przebiega, jeśli wiesz to naprawdę mi jest przykro, że w Polsce mieszkają tacy ludzie jak Ty. Nie chce dziecka? Trzeba było się zabezpieczać, a najlepiej w ogóle nie próbować. Dziecko to nie jest rzecz i nie bierze się znikąd, do tego potrzeba wcześniejszego działania i kobieta, jak i mężczyzna są tego świadomi. Od razu zaznaczam, że to był mój pierwszy i ostatni post w tym temacie. Nie chcę prowadzić jakiejś krucjaty. Szkoda mi na to nerwów. Kilka osób już próbowało Ci to wytłumaczyć, jeśli mnie też się nie uda to podejrzewam, że Ty po prostu zdania nie zmienisz.

Najciemniej pod latarnią ^^ http://www.gram.pl/sk8_9grrJO1_Dragon_Age_Poczatek.html "Dostępność: pre-order, planowana wysyłka: 4.11.2009" jeżeli kurier by się pospieszył (jak to się zwykle dzieje, przynajmniej w moim przypadku ^^) to grę miałbyś już w czwartek. No chyba, że to jakiś fake :P.

A ja jeszcze od siebie dodam, że ta misja dodatkowa pojawia się po pierwszym opuszczeniu Cytadeli.

Są :) Z tego co pamiętam to

Już od dawna wiadomo, że w AC2 będziemy grali Desmondem :P. Gra będzie toczyć się we Włoszech, w XV wieku (poprawcie mnie, jeśli się mylę).