Skłaniam się w stronę Templariuszy, głównie z tego powodu że są to ludzie potężni, bogaci i wpływowi. A któż nie chce kwalifikować się do takiej grupy? Już na początku Assassin's Creed było powiedziane że Templariusze różnią sie od Asasynów nie celami, a jedynie środkami. A ja nie mam nic przeciwko środkom Temlariuszy, nie mam nic do kontrolowania ludzi, dopóki to ja jestem stroną kontrolującą. Poza tym bieganie po dachach, walka i zabijanie, może i jest ciekawe, ale wole trzymać się z dala od niebezpieczeństwa.