Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Rzut okiem na grę Mad Max - szalone pustkowia i tona złomu

15 postów w tym temacie

> Jedna z lepszych gier tego roku.Gram od paru dni i jeszcze mnie nie znudziła,penetracja
> pustkowi to wielka frajda.Do tego zaczynają pojawiać sie mody.

A to prawda. Może i trochę narzekałem tu i ówdzie... ale nadal gram i czyszczę pustkowia metr po metrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm czyli to gra dla mnie. Bo ja lubię dogłębnie penetrować wszystkie dziury i szczeliny. Jak są jakieś collectibles to zawsze muszę wszystkie wyzbierać. Dlatego czasami nie kupuję wszystkich gier tego typu, żeby się tym zbieraniem nie zmęczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Hmm czyli to gra dla mnie. Bo ja lubię dogłębnie penetrować wszystkie dziury i szczeliny.
> Jak są jakieś collectibles to zawsze muszę wszystkie wyzbierać. Dlatego czasami nie kupuję
> wszystkich gier tego typu, żeby się tym zbieraniem nie zmęczyć.

Są znajdźki, każda zawiera jakąś krótką historię sprzed zagłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra wywołuje u mnie, na przemian, przeciwstawne uczucia ;)
Raz jest to pewność, muszę ją kupić i zagrać, przecież uwielbiam zbieranie i eksplorację.
Po czym jest zwątpienie, ta gra znudzi mi się w ciągu paru godzin, zwłaszcza zanim rozwinę trochę postać, itp.
( widziałem kawałek rozgrywki na YT )
I tak w kółko.

Ale coś czuję, że Mad Max wyląduje u mnie na konsoli, prędzej czy później.
Może jak trochę stanieje.
Chyba jednak prędzej ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2015 o 23:08, elmartin napisał:

Ale coś czuję, że Mad Max wyląduje u mnie na konsoli, prędzej czy później.
Może jak trochę stanieje.
Chyba jednak prędzej ;))


To najlepsza metoda, bo nawet jak się szybko znudzi, to tak bardzo kasiory nie szkoda jak przy pełnej cenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gram od kilku dni na PC i bardzo mi sie spodobalo. podobnie czyszcze wszystko bardzo dokladnie :) kazda lokacja spladrowana w 100%.

warto tez wspomniec o perfekcyjnej optymalizacji. i5+970 i srednio te 120 klatek na maksymalnych detalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

MartivaR - od ktorych ulepszen dla Maxa, auta i twierdzy polecasz zaczac? w twierdzy zrobilem juz ekipe sprzatajaca. a moze wypadaloby odrobine posunac fabule do przodu i odblokowac jakies specjalne ulepszenia? bo poki co odkrywam mape i robie tylko zadania poboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> MartivaR - od ktorych ulepszen dla Maxa, auta i twierdzy polecasz zaczac? w twierdzy
> zrobilem juz ekipe sprzatajaca. a moze wypadaloby odrobine posunac fabule do przodu
> i odblokowac jakies specjalne ulepszenia? bo poki co odkrywam mape i robie tylko zadania
> poboczne.

W aucie to na pewno harpun! Na wyższych poziomach można "bawić się" z lepiej opancerzonymi przeciwnikami, wyrywać koła, zderzaki i dostaje się w pewnym momencie Grzmot, czyli taką tutejsza wyrzutnie rakiet, która robi bardzo złe rzeczy wrogom. Ja z samochodem bardziej poszedłem w atak kosztem obrony, ale efekty są całkiem widowiskowe.

A z Maksem to rozwinąłem wszystkie ciosy, żeby walki były szybsze i mniej monotonne. A kiedy masz bonus 40% do obrażeń, to wszystko sprawniej przebiega. No i oczywiście standardowe typu zdrowie, czy pozyskiwanie wody. Ale także za każdym razem pakowałem w skilla do znajdowania złomu i na każde powiedzmy 7 sztuk potrafi wpaść dodatkowe 3 z okazji tej umiejętności. W szerszej perspektywie to bardzo pomocne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak: mnie przekonałeś. Co dziwne: nie byłem w stanie zaufać ludziom, z którymi gram już w różne gry od kilku lat, a taki zarośnięty i nieznajomy mi osobnik był w stanie mnie przekonać do kupna MM - kudosy dla Ciebie, bo gra wybitną na pewno nie jest, ale... kurde ten klimat post apo "robi" i gdyby nie 4 sezon Diablo III + zgrana ekipa w tymże to pewnie MM już byłby zcalakowany. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od siebie tylko dodam, że u Jeeta wszystko zrób tak, żeby mieć 0 zagrożenia, bo bez tego nie ulepszysz na max harpuna, co jest przydatne w lokacjach najbardziej na północ na mapie :) Nie bój się również ruszać fabuły do przodu, bo po skończeniu gry można się spokojnie bawić dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować