Zaloguj się, aby obserwować  
Fett-PL

Witajcie na Forum 3.0 oraz w odświeżonej społeczności gram.pl!

786 postów w tym temacie

Dnia 31.12.2015 o 00:28, Gumisiek2 napisał:

Jakby kogoś interesowało, jak dobrze odświeżyć forum, to lepiej niech da sobie z tym
siana i pogoogluje za jakimiś grami online.


Może gramowe kalambury na kurniku? Haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2016 o 01:50, Outlander-pro napisał:

Może gramowe kalambury na kurniku? Haha :D

Kiedyś pod newsem o jakimś turnieju lolów czy innych dziwactw proponowałem gramowy turniej chińczyka, ale chyba nic z tego nie będzie. : <

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi sie wydaje, ze chodzi o zmiane wygladu forum na GOLu, ktore adres sklada sie z słów gry online :P
(Na golu nie mozna podac adresu gramu, bo maja filtry, a czy na Gramie mozna podac adres Gola? Bo jeszce banik/degracik bedzie - oto dylemat dla wielu lub niewielu). A moze to nadinterpetacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może trochę nie w temacie, ale nie chcę na razie zakładać nowego, może znajdzie się ktoś, kto będzie coś wiedział, jakiś mod lub organizator ; )

W czasie świąt na gramie były dwa konkursy:
1. http://www.gram.pl/news/2015/12/16/konkurs-wygraj-unikalna-figurke-harkyna-z-lords-of-the-fallen.shtml
2. http://www.gram.pl/news/2015/12/15/konkurs-napisz-krotki-wiersz-w-klimatach-swiata-metro-i-wygraj-kalendarz.shtml

Termin rozstrzygnięcia obu minął już jakiś czas temu, a informacji o wynikach nie zauważyłem. Wiecie coś więc, może ja coś po prostu przeoczyłem? Jeśli nie to do kogo pisać w tej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Wszystko rozwiążemy jutro, bo z racji przerwy świątecznej nieco ciężko było to wszystko rozstrzygnąć czy to przed Wigilią, czy to przed Sylwestrem. Ale spokojnie - o nich nie zapominamy i jutro wszystko będzie jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dziwiły mnie te podane terminy, jeden w Wigilie a drugi w Sylwestra, zamiast od razu podać późniejszy ; )

Spoko - dzięki za informacje ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że się uda wyrobić, ale pokonały mnie problemy techniczno-zdrowotne i nie udało się. Dlatego też dzisiaj wszystko nadrobimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

UWAGA!

Post zawiera duże ilości ciekłego patosu! Może zawierać śladowe ilości orzechów.


Drodzy Gramowicze,

Długo zastanawiałem się nad napisaniem tego posta. Rozważałem za i przeciw, zastanawiałem się, czy zabawa w melodramatyzm ma sens, czy nie wyjdzie zbyt histerycznie. Ostatecznie uznałem, że jednak głupio tak znikać bez słowa. Że wypada się pożegnać.

Otóż mam dość. Mam dość olewczej polityki redakcji (która chyba w teorii jeszcze istnieje), dość traktowania nas, społeczności, jak gramowiczów gorszego sortu (bo nacisk, z jakiegoś powodu, położono na nową, lepszą społeczność, która w teorii miała się rozwinąć pod newsami - ale chyba nie do końca wyszło), dość wiszenia w próżni i zastanawiania się, czy jeśli będę jutro próbował zajrzeć na forum, to przypadkiem nie zobaczę 404. Już mi się nie chce.

Miesiąc (i jeden dzień) temu podjąłem ostatnią próbę "ratowania" sytuacji. Napisałem do redakcji mail, który został przez Muradina przekazany Myszastemu. Do dziś nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Początkowo łudziłem się, że może okres świąteczny, noworoczny, że urlopy, zakończenie roku, dużo roboty, mało ludzi, że to, że tamto. Po prawie 3 tygodniach nowego roku uznałem jednak, że jestem po prostu naiwny i głupi, bo żadnej odpowiedzi nie będzie. Chyba nigdy tak naprawdę na nią nie liczyłem, bo skoro nowy naczelny przez 2 miesiące (teraz już prawie 3) od objęcia fuchy nie znalazł czasu zajrzeć na konające cicho w kącie forum, to na pewno nie znajdzie też czasu odpisać jakiemuś natrętowi.

2 tygodnie temu zmarła moja babcia i w natłoku spraw, związanych z organizacją pogrzebu itp, nawet nie zauważyłem, że praktycznie tu nie zaglądałem. Z jeszcze większym zdziwieniem zauważyłem, że właściwie mi tego nie brakuje :( Żałosny stan, do jakiego doprowadzono forum, brak różnorodności (jedynym tematem, który jakoś funkcjonował i w którym się udzielałem, były Gwiezdne Wojny) i te kilka dni "odwyku" sprawiły, że chyba wreszcie jestem w stanie powiedzieć Gramowi "pa, pa".

Minęło prawie 8 lat, odkąd się tu zarejestrowałem i zacząłem udzielać (wcześniej byłem tylko pasywnym czytaczem), i nawet nie zauważyłem, kiedy to przeleciało... Spotkałem tu masę świetnych ludzi z którymi w realu pewnie mógłbym przegadać przy piwie niejedną noc. Spędziłem tu kupę czasu i choć były momenty, że krew nagła mnie zalewała, to jednak zawsze miałem ochotę tu wrócić. Zawsze. Aż do dziś.

Pozwolę sobie z tego miejsca podziękować kilku osobom (kolejność naprawdę dowolna):

- Meryphilia - za świetne dyskusje o Terrarii, byłeś chyba jedyną osobą, która miała ochotę gadać z takim zapaleńcem, jak ja. Mam nadzieję, że w końcu się zbierzesz w sobie i ubijesz Moon Lorda. Nie jest łatwo, ale naprawdę warto :)

- Zekzt - za wiele rzeczy: pomoc w Diablo, cierpliwość jako moderator, ciekawe rozmowy.

- Lis_23 - za wyrozumiałość do moich teorii spiskowych :D Ale Jedi i tak należało wytłuc.

- Muradin_07 - również za wyrozumiałość, za cierpliwość, ale przede wszystkim za to, że jako jedyny z "zielonych" nie zrezygnowałeś z tego miejsca. Wiem, że nie byłem łatwym partnerem do rozmowy, czepiałem się czego mogłem i pewnie grałem Ci na nerwach, ale, jak zawsze starałem się podkreślać, spowodowane było to tylko i wyłącznie troską o to miejsce. Naprawdę żałuję, że w ostatecznym rozrachunku moje obawy się jednak spełniły :(

- Isildur - za bycie jednym z najlepszych modów, jakich kiedykolwiek miałem przyjemność znać.

Jestem pewien, że jest jeszcze sporo osób, którym powinienem podziękować i które powinienem wymienić z nicka, i jeśli tego nie robię, to nie dlatego, że jesteście dla mnie mniej ważni. Wszyscy stanowiliście część gramowej rodziny, do której przez tyle lat miałem przyjemność należeć.

Nie mówię, że już nigdy tu nie zajrzę, że nigdy nie wrócę. Na pewno będę zaglądał od czasu do czasu, bo pewnie długo jeszcze będzie się we mnie nieśmiało tliła iskierka nadziei, że może jednak w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy, że coś się ruszyło, że to wszystko było tylko jednym wielkim nieporozumieniem, a nie celowym działaniem. Kto wie, może nawet czasem coś napiszę. Ale będą to raczej sporadyczne wypadki.

Szkoda, że tak się to wszystko kończy. Że zmiany, których to forum tak potrzebowało, nie zostały wprowadzone, a zamiast nich stworzono potworka, którego następnie pozostawiono bez opieki. Że tak niesamowitą społeczność przekreśliły debilne decyzje kilku idiotów, którzy przekonani byli (i pewnie nadal są), że robią dobrze, choć tak naprawdę nie wiedzieli o tym miejscu absolutnie nic. Że zaprzepaszczono okazję na to, by gram stał się największym i najpopularniejszym portalem poświęconym tematyce elektronicznej rozrywki. Ale, jak mawiał klasyk, coś się kończy, coś się zaczyna (co w żaden sposób nie oznacza, że przestałem uważać Wiedźmina za słabą grę). Z tego względu skaczę sobie ostatnio po różnych forach, szukając nowego "domu". Najłatwiej można mnie znaleźć na forach EA (na Battlefronta już dość dawno nie zaglądałem, na Galaxy of Heroes jestem ostatnio codziennie, choć nie zawsze piszę - swoją drogą, niezły pożeracz czasu z tego GoHa :) ). Oczywiście żadne z tych miejscem nie jest gramem...

Jeśli ktoś będzie miał ochotę czasem się odezwać, pogadać, cokolwiek, piszcie śmiało na adres ringno5 małpka gmail kropka com (podkreślę tylko: ringNo5, a nie ringo5... Tam jest N). Jeśli ktoś będzie chciał się spiknąć na fejsbuczku, odzywajcie się na mail i podeślijcie namiary, bo moje konto jest prywatne i wolę go nie podawać do publicznej wiadomości. Ale zapraszam, bo to trochę łatwiejsze, niż mail (no i fejsa sprawdzam kilka, kilkanaście razy dziennie, maila może raz z czy dwa). Podajcie tylko w mailu nicka z gramu. Steama nie podaję, bo raz, że jestem w gramowej grupie, a dwa, że w ciągu ostatnich miesięcy ani razu go nie odpaliłem, nawet w zimowej wyprzedaży nie brałem udziału.

No cóż, żeby nie przedłużać: tym, którzy decydują się tu jednak pozostać, gratuluję wytrwałości i cierpliwości. Mnie ich zabrakło. Najlepszego i obyście doczekali się w końcu zmian na lepsze :) Miło było Was wszystkich poznać.

Do zobaczenia (mam nadzieję)!

PS. Myślałem, czy by nie zrobić z tego osobnego wątku, ale pomyślałem, że chyba jednak nie chcę na sam koniec dodatkowo podpadać moderatorom. Wiem, że ten post to jeden wielki offtop w tym wątku, ale chyba tu pasuje najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pamięć. :3

Co do kondycji forume.

Cóż...
Widocznie tak miało właśnie być i tyle.
Jako "żeglarz" można opuścić okręt, gdy widzi się skały na horyzoncie, ale osobiście uważam, że po co, skoro nie wszyscy jeszcze opuścili i jest z kim miło popijać rum patrząc na powoli zbliżające się skalne rumowisko. ]:>

A wracać i tak będziesz często, tak samo jak ja wracam (znaczy lurkuję, bo konta nie zakładałem) na GOL''a na którym konto skasowałem, będzie już chyba, pięć lat temu... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2016 o 21:18, Ring5 napisał:

- Isildur - za bycie jednym z najlepszych modów, jakich kiedykolwiek miałem przyjemność
znać.


Szkoda, że odchodzisz, naprawdę szkoda. Dziękuję za pamięć i dobre słowo, Miło mi, że zapadłem w pamięć w sposób pozytywny. Dziękuję za tak długi czas spędzony na forum, mam nadzieję, że jeszcze nie raz zamienimy kilka zdań a może i pogadamy więcej.

Dziękuję i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, widzę, że siedzenie tutaj nie ma już większego sensu. Nie dość, że średnio co kilka dni muszę ciasteczka czyścić, by się tu w ogóle zalogować, to jeszcze interesujące mnie tematy umarły, do Disqusa zaś przekonać się nie mogę. Dodatkowo Neogaf i inne for a zdecydowanie teraz u mnie wygrywają, jeżeli chodzi o zawartość merytoryczną a jeżeli chodzi o sklep to gram już lata temu przestał mi się opłacać. Dodatkowym minusem było całkowite olanie użytkowników przez "górę", której działania doprowadziły do upadku tego forum. Żadnych przeprosin, informacji, nic.

Także chciałbym się pożegnać i przy okazji zapytać, czy istnieje jakaś procedura usunięcia konta w serwisie. Wszystkim chciałbym podziękować za dyskusje, flame wary, polowanie na cRPGfana w każdym temacie i niesamowitą bekę z komputera za 999zł. Do zobaczenia w Internecie na innych forach, na Steamie, PSNie, XBLu i wszędzie, gdzie gracze się pojawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,
Może ktoś mnie tutaj pamięta, nie wiem, bo ja Was już prawie nie. Z kilkoma wyjątkami, ale wątpię, że te osoby jeszcze tutaj są.

Wchodziłem tu sporadycznie od długiego czasu, udzielałem się jeszcze, kiedy forum.gram.pl wyglądało jak stare forum. Teraz pojawiam się z czystej ciekawości... Zajrzałem tu i tam i muszę powiedzieć, że jestem w szoku. Oczywiście upadek, bo tak to nazwę, całej społeczności i klimatu rozpoczął się już lata temu. Nawet nie będę wchodził do gramowej prehistorii, kiedy tutaj był czat IRC, na którym było masę ludzi (jak został otwarty, to nawet wejść nie można było, taki tłum!) czy kiedy poszczególni userzy mieli szansę być przedstawieni w gazetce dodawanej do CD-Action (wtedy patrzyłeś na zdjęcie kogoś i ten szok, "A, to on tak wygląda!") - wtedy to był absolutny szczyt. Ale z czasem zaczęło się olewania na maksa ze strony redakcji, nierozwiązywane błędy i problemy, dziwni moderatorzy (pozdrawiam) i to sprawiało, że ludzie się zaczęli odwracać od tego. Tak to postrzegam.

Teraz widzę, że dyskusje są prowadzone w ślimaczym tempie na forum, post na dzień i wsio. Zastanawia mnie czemu tak jest; raczej nie kładłbym wszystkiego na karb polityki gramu. Po prostu taki mamy klimat. Pamiętam jak wszedłem tutaj pierwszy raz. Kupiłem wtedy Worms 3D w jakimś supermarkecie. I tam były te ''wirtualne pieniądze'', które się zbierało i taniej kupowało gry. I to potężne forum żyło swoim życiem, aż chciało się tutaj mieć konto i ze wszystkimi dyskutować.

Zastanawia mnie dlaczego tak upadła koniunktura na tego typu interakcje. Niby coraz więcej ludzi siedzi przy komputerach, tabletach i innych sprzętach, a klimat dawnych stron odszedł w zapomnienie. To dość ciekawe zagadnienie, ale nie chcę tego analizować, bo to temat, z którego możnaby i książkę napisać. I to niejedną.

Co do samego, obecnego kształtu forum - ponarzekam, jak stary zgred. Kiedyś wydawało mi się bardziej przejrzyste, teraz trudniej mi się przegląda. Gdzie te kolory przy nazwach tematów? Smutno. Za to posty się chyba w końcu poprawnie wrzuca, bo kiedyś nikt nie mógł poradzić na to, że piszesz posta, ładuje Ci się... i zacina i cała treść znika.

Mógłbym tutaj wiele sentymentalnych rzeczy napisać, ale po co. Zresztą, kto to przeczyta. Napiszę tylko, że było miło i klimatycznie. I tyle. Wiadomo, że ludzie, którzy tu byli zmienili się, dorośli, przestali grać albo stracili chęć bycia tutaj, ale szkoda tylko, że szans na ratunek pod postacią następców nie ma. :)

Cieszę się, że dane było mi tutaj być, kiedy życie wydawało mi się dużo prostsze, a dyskusje forumowe ciągnęły się w nieskończoność. Kiedy każdy chciał mieć wyższy status, były wojny o degrady i bany. Niby to TYLKO internet, a jednak wspominam to z rozrzewieniem - starych userów, prowadzone blogi, nawalanie razem w Guild Wars, wszystkie śmieszne teksty, które pojawiały się w tym kąciku.. (jak to się nazywało, ''kwasy''?) i tak dalej. Bylo warto nerdzić przed kompem.

Na koniec mam pytanie - gdzie mogę zmienić sobie status? Tak, chcę sobie go zmienić i pokazać jaki jestem super, będąc tutaj dokładnie 3214 dni. (tak naprawdę więcej, inne konta... ale nie powiem jakie, bo jeszcze mnie zbanują :( )

PS wiecie, że jak wejdzie się w '' http://ja.gram.pl/Default.asp'' to gram ma stary wygląd? JEST PIĘKNY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem to teraz mnóstwo dyskusji przenosi się na facebooka - ludzie często się wzajemnie obrażają, wyzywają od najgorszych i to wszystko pod własnymi nazwiskami :D Kiedyś mówiło się, że siłą internetu jest anonimowość, teraz ludzie sami się jej pozbawiają i pod własnym nazwiskiem piszą totalne głupoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.02.2016 o 22:15, pawbuk napisał:

Z tego co zauważyłem to teraz mnóstwo dyskusji przenosi się na facebooka - ludzie często
się wzajemnie obrażają, wyzywają od najgorszych i to wszystko pod własnymi nazwiskami
:D Kiedyś mówiło się, że siłą internetu jest anonimowość, teraz ludzie sami się jej pozbawiają
i pod własnym nazwiskiem piszą totalne głupoty...


Bo chcą pokazać, że to ja napisałem, że to ja dałem komuś łupnia, że to ja... ja... ja... Ludzie dawno sprzedali własną anonimowość, pewną prywatność i to jest poniekąd straszne, ponieważ ten Internet i społeczność kryjąca się pod avatarami jest jakaś taka... ciekawsza. Zaczynasz człowieka poznawać, ale kojarzysz go bardziej po avatarze, a nie po imieniu i nazwisku.

A tak - wiesz dobrze, że z imienia i nazwiska ten człowiek to jest taki i taki. Ludzie pokazują siebie, nie swoje wirtualne alter ego i się z tym utożsamiają. Że ta Grażyna to właśnie hejtuje kogoś, ten Seba właśnie wysmarował posta przeciwko imigrantom. No i niestety - ludzie tak wolą, bo mogą się tym pochwalić, bo pokazuje to że ktoś jest "aktywny". Że ktoś coś robi. A to, że robi głupoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować