Outlast 2 - zawartość najnowszej aktualizacji

[Gram.pl 3]

LM

Twórcy w odpowiedzi na prośby graczy postanowili zawiesić poprzeczkę znacznie wyżej.

Przeczytaj cały tekst "Outlast 2 - zawartość najnowszej aktualizacji" na gram.pl

[piomink 2]

Nie żeby coś ale gra i tak jest niemożliwie trudna nawet na najniższym poziomie trudności. Mnie zniechęciła. 1 część dało się przejść na spokojnie, natomiast 2 to powtarzanie tego samego etapu 10 razy, aż za którymś razem się uda. Gdzie horror, gdzie klimat, kiedy co chwilę giniemy i czujemy jedynie frustrację? Każda śmierć przypomina graczowi, że to tylko gra i wybija go z iluzji.
Przeciwnicy widzą nas przez ściany, niezależnie od tego czy biegniemy czy się czołgamy - i tak jesteśmy bardzo łatwo wykrywani. Do tego niedobór baterii i noktowizor wyczerpujący baterię w jakąś minutę. Bez noktowizji jest tak ciemno, że widać ledwie metr do przodu, nawet podbicie gammy na maxa nie pomaga. W 1 bez baterii dało się jako tako grać, tutaj jesteśmy bez nich w czarnej d...

Bardziej ucieszyłaby mnie wiadomość o ułatwieniu gry, lub chociaż dodaniu poziomu trudności easy...

Edytowano Maj 6, 2017 przez piomink

[piomink 2]

Update: jak się okazuje, autor newsa źle zinterpretował patchnotes. Okazuje się, że poziom normalny będzie nieco łatwiejszy.
Portal CD-Action pisze:
 

Cytat

Łatka ma wprowadzać garść kosmetycznych poprawek oraz "bardziej zbalansowany" normalny poziom trudności (i słusznie, bowiem recenzenci utyskiwali na problemy z zaliczeniem niektórych sekwencji).

Poza tym pokuszono się m.in. o zwiększenie rozmiaru napisów, naprawienie błędu, który zjadał zapisy stanu gry, ograniczenie crashy, a także zażegnanie niektórych problemów z dźwiękiem oraz błędów systemu oświetlenia, jakie dotykały użytkowników układu Intel HD 4000. 

 

Pełny patchnotes tutaj:
https://steamcommunity.com/games/414700/announcements/

Edytowano Maj 6, 2017 przez piomink

[L-M 3]

2 godziny temu, piomink napisał:

Update: jak się okazuje, autor newsa źle zinterpretował patchnotes. Okazuje się, że poziom normalny będzie nieco łatwiejszy.

Masz rację. Troche to wynika z moich własnych wrażeń z rozgrywki, bo tytuł był dla mnie trochę za łatwy nie licząć jednej oskryptowanej sceny, wiec uznałem, że jest to balans w górę, a de facto twórcom chodziło o lekkie ułatwienie, żeby odróżnić poziom normalny od trudniejszych.

[Moooras 1]

Poziom trudności akurat był ok, ale te napisy to faktycznie masakra.