Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Czy to szaleństwo? Kupiłem Vitę w 2017 roku i tego nie żałuję

10 postów w tym temacie

Rozumiem miłość do Sony i zachwyt nową zabawką, ale tekst, że Vita jest tak samo dobra, jak 3DS i Switch, bo ma klasyki z PSP i PSOne... kontrowersyjny, delikatnie mówiąc.Zwłaszcza porównanie do Switcha, który jest na początku swojej drogi, a Vita moze liczyć już tylko na kolejne porty indyków (a i nie zawsze, np. The Banner Saga na tą platformę zostało anulowane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bambusek: nie pisałem, że jest tak samo dobra, myślę, że "broni się" ma trochę delikatniejszy wydźwięk ;) Nie stawiam tych sprzętów na równi, wiem, że w wielu aspektach 3DS jest lepszy, szczególnie, jeśli mowa jest o dużo dłuższym wsparciu po premierza. Ale też jest ważne kolejne zdanie z tekstu - mnie od Nintendo odstrasza podejście do usług sieciowych i zakupów online, to, że gry są przypisywane do sprzętu, a nie do konta. To jest jeden z głównych powodów, dla którego nie kupiłem jeszcze żadnej konsoli od Nintendo. 

Ale dzięki za uwagę, jakoś spróbuję przeredagować ten akapit, żeby może wyraźniej zaznaczyć, że nie stawiam tych konsol na równi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bambusek napisał:

A widzisz, dla mnie "się broni" jest równoznaczne z "nie przegrywa" :)

Tak czy owak, poprawione, mam nadzieję, że teraz jest bardziej klarownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Vitę od lat i to jedna z moich ulubionych maszynek do grania, jakie miałem. Faktem jest, że gram tam głównie w klasyki, również te, które mogę odpalić na ps3, ale dla mnie największą wartością jest chyba to, że mogę ją szybko włączyć, szybko wyłączyć, zatrzymać w dowolnym momencie i wrócić po paru godzinach, no i grać gdzie mi się podoba. Poza tym, że czekam na konwersje klasycznych visual noveli (najpraktyczniejszy sprzęt do ogrywania ich) konsola ma zasadniczo 2 wady. Po pierwsze, brak sortowania listy pobierania. Gdy odpalam PSN i wybieram co se ściągnąć wyświetla mi WSZYSTKO co kupiłem w PSN. Łącznie z grami na ps3, ps4, dodatkami i jakimiś innymi pierdółami. Po co wyświetlać coś, czego nawet nie można ściągnąć!? Po drugie, jeśli ściąganie stanie w miejscu, nie wznawia się automatycznie. Co jest prawdziwą udręką przy wolniejszym łączu. Chcesz se ustawić kolejkę pobierania i zostawić konsolę na noc, ale nie możesz, bo po godzinie musisz samemu wznowić pobieranie, inaczej gunwo ściągniesz. Poza tym uwielbiam Vitę. Do pewnego momentu argumentem nr 1 były gry od Spike Chunsoft, ale ostatnio polubili się z pecetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

E tam, ja nadal z chęcią gram na PSP. :P Fakt faktem prędzej kupiłbym 3DSa, ale mając do dyspozycji Vitę sam bym pograł. Także nie, to nie szaleństwo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie nie zgodzić się z twierdzeniem, że Killzone: Mercenary „blednie w zastawieniu ze swoim starszym bratem,” gdyż bardziej otwarta konstrukcja poziomów, możliwość przechodzenia etapów na różne sposoby, no i oczywiście wszechobecne kontrakty sprawiły, że bawiłem się przy przenośnym Killzonie nieporównywalnie lepiej niż przy jego efektownym, ale jednak topornym rodzeństwie z PS3.

Co do samej Vity, posiadaczem tej konsolki stałem się dopiero na początku tego roku, ale także nie żałuję zakupu, w sumie naliczyłem prawie 80 tytułów, które chciałbym na niej nadrobić, więc z pewnością jest w co grać. Po każdej sesji z konsolką nachodzi mnie irracjonalna złość, że pogrzebano tak wspaniały handheld żywcem, bo chociaż gry na Vitę w większości rzeczywiście są tylko uproszczonymi klonami swych odpowiedników z dużych konsol, to i tak są zdecydowanie ciekawsze od popierdółek ze smartfonów.

Przedwczesne zaprzestanie wspierania Vity, oto prawdziwe szaleństwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też stosunkowo niedawno kupiłem, parę miesięcy pograłem i sprzedałem, a zamiast tego kupiłem GPD Wina i była to świetna decyzja bo z nowym sprzętem mam jakieś milion razy większe możliwości, a nie tylko te ochłapy od sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pod wpływem tego tekstu, przeczytanego jeszcze w lecie, a także paru innych, podobnych publikcji też dołączyłem do grona posiadaczy PS Vity w 2017 roku. I nie żałuję.

Parę uwag:

1. Autor wspomina o tym na końcu pisząc o exclusivach na PSP, niemniej gwoli klarowności: konsolka jest kompatybilna wstecz nie tylko z PSOne, ale i PSP - choć z takim zastrzeżeniem, że tytuły PSP trzeba kupować w wersjach cyfrowych, z uwagi na odmienny nośnik fizyczny wykorzystany w Vicie. Oznacza to niestety, że w niektóre gry zagrać się nie da (np. Final Fantasy VII Crisis Core, które z powodu problemów Square-Enix z licencjami nie trafiło nigdy na PSN), niemniej jest masę rzeczy do ogrania - i to nie tylko exów, ale po prostu wszystkich pozycji wydanych na poprzedniego handhelda Sony.

2. Dramat z memory cardami - prawdopodobnie jedna z głównych przyczyn upadku konsoli. Jeśli zdecydujecie się na zakup Vity z drugiej ręki, zwróccie uwagę na to, by Wasz egzemplarz miał przynajmniej kartę pamięci z 8GB miejsca, a preferowalnie 16 lub nawet 32 GB (mnie niestety udało się dorawać tylko ósemkę). Vita obsługuje karty w wyjątkowym dla siebie formacie i są one niestety horrendalnie drogie - 16 GB to wydatek rzędu 160-180 zł (nowa). Używki są odpowiednio tańsze, ale dalej trzeba się przygotować na spory wydatek, przynajmniej w odniesieniu do ilości przestrzeni, którą otrzymujemy. W dodatku miejsce zapełnia się całkiem szybko - przeciętna "duża" pozycja zżera ~ 3-3,5 GB. Jedyny ratunek w szybkim łączu internetowym.

3. Skoro już mowa o łączu internetowym. Vita obsługuje Remote Play z PS3 i PS4 - i przynajmniej w przypadku tej drugiej konsoli działa on naprawdę zaskakująco dobrze, pod warunkiem że cieszycie się stabilnym i w miarę szybkim internetem. Jeśli więć macie w domu PS4, naprawdę nie lekceważyłbym tej funkcji rozpatrując zakup konsoli - zdarzyło mi się np. grać w Wiedzmina 3 lub InFamous: Second Son będąc poza domem, w oparciu o dwa odrębne połączenia internetowe i lag był tak nieduży, że niemal niezauważalny. Dość powiedzieć, że jestem w stanie grać na tym w Tekkena 7, który wymaga niemałej szybkości i precyzji. Będąc w domu można też połączyć Vitę z PS4 bezpośrednio i korzystać z niej np. wtedy, kiedy pociechy lub żona/dziewczyna zajmują telewizor. Z tej perspektywy Vita będzie żyła tak długo, jak PS4.

4. Z tym życiem i śmiercią sytuacja też jest nieco bardziej skomplikowana. Owszem, Vita jest systemem martwym... w Europie i USA. Nie w Japonii, gdzie nadal jest wspierana licznymi produkcjami. często od razu tłumaczonymi na jęz. ang. Jeśli więc jesteś fanem np. jRPG-ów albo VN, to konsolę możesz uznać za całkiem żywa i żwawą, bo pozycje tego typu pojawiają się na niej regularnie i w ilościach hurtowych. Niektóre są przy tym naprawdę solidne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować