Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Jak 1 września husaria broniła nas przed czołgami. Felieton Trafienie Krytyczne

30 postów w tym temacie

Na przyszłość sugerowałbym upewnić się, że jest wiadome od samego początku, że tekst ma mieć character sarkastyczny, bo dopóki nie doszedłem do czwartego akapitu, to myślałem, że autor święcie wierzy w to, co mówi w poprzednich akapitach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh, naprawdę ludzie sie ciągle nie przyzwyczaili, że w grach mało komu chce się szukać jak wyglądały granice w czasie II wojny i często gęsto wrzuca się właśnie współczesne mapy? I jeszcze uznali, ze to było z premedytacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria tutaj jest taka, że współczesna mapa była tutaj wrzucona celowo by po prostu uprościć sprawę. Na zasadzie - atak przebiegał po terytorium tych i tych współczesnych państw i przejdźmy do ciekawszych spraw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

    Sławomirze, myślę że za ten felieton czeka Was dekoncentracja i repolonizacja w jednym. Żeby na tym polskojęzycznym portalu jakieś animalne elementy gorszego sortu pisały coś takiego, nie wiem na co liczysz Sławku, ale zapewniam Cię, że nie ma opcji, że to się rozejdzie "po kościach".

 

   Kiedy jednak już przyjdzie Ci się bronić zdrajco i zaprzańcu kpiący z Ojczyzny, to.... tłumacz, że przecież broniłeś Białorusinów. A (przynajmniej niektórzy z nich) to ciepli, serdeczni ludzie :). Ja bym szedł tym właśnie torem ;-). 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ZuTheSkunk

W dniu, w którym miliony młodych Polaków ruszyły do szkół patriotycznych jak nigdy dotąd, polecam uzupełnienie brakó w wiedzy o definicję słowa "felieton" - dzięki temu w przyszłości unikniesz podobnych zaskoczeń, a i nie zrobisz z siebie głuptasa w Internecie.

Panu Sławkowi jestem wdzięczny za wniesienie odrobiny humoru w ten ponury, poniedziałkowy poranek, choć temat sam w sobie przestał być dla mnie zabawny już całe lata temu. Przywykłem do faktu, że jesteśmy obecnie narodem słabym, zakompleksionym, podatnym na manipulację i wszelkiego rodzaju prowokacje, ale mimo wszystko przy każdej podobnej akcji odczuwam okropny wstyd. Zastanawiam się, jaką faktycznie mają o nas opinię za granicą, bo czasem odnoszę wrażenie, że poza przyśpieszonym kursem nauki wulgaryzmów (bo to takie zabawne, gdy jakiś Anglik łamaną polszczyzną wykrzykuje "k***a"), nie mamy światu nic do zaoferowania. Co gorsza, od kilku lat coraz śmielej izolujemy się od sąsiadów bliższych i dalszych, jakby całe polskie społeczeńśtwo dotknął nagle syndrom oblężonej twierdzy, a że zmiany poczynione w systemie edukacji zdają się mieć na celu wyhodowanie pokolenia nacjonalistów, ten stan rzeczy będzie się tylko pogłębiać. Będzie tylko gorzej, nie mam w tej kwestii żadnych złudzeń, bo jeśli dziś "patriotyzm" wyraża się atakami na każdego, kto ma czelność mieć inne zdanie, to nie minie wiele czasu, nim naśladowcy "wyklętych" bandytów zaczną dokonywać linczów "w imię ojczyzny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Gram.pl napisał:

...przed różnymi wyimaginowanym zagrożeniami ze strony uchodźców...

Wyimaginowanymi? Nie wiem, czy przy tym zdaniu śmiać się czy płakać... Jasne, wszystkie gwałty, rozróby, zamachy terrorystyczne, roszczeniowość, które są udziałem państw przyjmujących tych wszystkich tzw. "uchodźców" - są wyimaginowane... To jedynie wytwór naszej wyobraźni i ksenofobii...

A co do reszty tekstu i jego treści to nawet nie chce mi się komentować i zbyt dogłębnie analizować. Jasne, to wszystko drobny błąd, zupełnie bez znaczenia, jednego biednego korpo-wyrobnika... To samo pewnie byś mówił, gdyby w grze pojawiło się stwierdzenie, że to biedni, sprowokowani przez wojska polskie Niemcy musieli się bronić przed naszą agresją pierwszego września 1939r. Ot, ktoś się pomylił i źle napisał - zabrać mu premię i pogłaskać po główce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Colidor napisał:
11 godzin temu, Gram.pl napisał:

...przed różnymi wyimaginowanym zagrożeniami ze strony uchodźców...

Wyimaginowanymi? Nie wiem, czy przy tym zdaniu śmiać się czy płakać... Jasne, wszystkie gwałty, rozróby, zamachy terrorystyczne, roszczeniowość, które są udziałem państw przyjmujących tych wszystkich tzw. "uchodźców" - są wyimaginowane... To jedynie wytwór naszej wyobraźni i ksenofobii...

Ano, trafiłeś w sedno. Żadne statystyki nie potwierdzają tych rewelacji, bazujących na dowodach anegdotycznych lub też w ogóle wyssanych z palca :) A jeśli uważasz, że polską ksenofobię sobie wymyśliłem, to może wyjaśnisz, dlaczego w roku bieżącym i ubiegłym zanotowano kilkukrotnie więcej przypadków ataków na obcokrajowców niż w latach poprzednich? I to bez uchodźców wpuszczonych do kraju, czyli całkowicie bez sensu, bo jak mogą być skierowane przeciwko tymże uchodźcom, którzy są według ciebie (i według wielu innych zmanipulowanych propagandą) złem wcielonym, skoro ich tu nie ma? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lordpilot napisał:

   Kiedy jednak już przyjdzie Ci się bronić zdrajco i zaprzańcu kpiący z Ojczyzny, to.... tłumacz, że przecież broniłeś Białorusinów. A (przynajmniej niektórzy z nich) to ciepli, serdeczni ludzie :). Ja bym szedł tym właśnie torem ;-).

Hmm, wygląda na to, że jednak nie wyraziłem się jasno w tekście. Ja nie bronię Białorusinów. Ja bronię nas, Polaków, i naszego wizerunku, przepraszając w imieniu normalnych obywateli tego kraju za ślepą, pełną nienawiści agresję nielicznych jednostek, które nie są reprezentatywne dla Polaków. Bronię nas, żeby sobie inni nie pomyśleli, że jesteśmy krajem ksenofobów, hejterów i głupców. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaddon napisał:

Panu Sławkowi jestem wdzięczny za wniesienie odrobiny humoru w ten ponury, poniedziałkowy poranek

Nie dziękuj mnie. Podziękuj husarii :) To jej zasługa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZuTheSkunk napisał:

Na przyszłość sugerowałbym upewnić się, że jest wiadome od samego początku, że tekst ma mieć character sarkastyczny, bo dopóki nie doszedłem do czwartego akapitu, to myślałem, że autor święcie wierzy w to, co mówi w poprzednich akapitach...

O to chodziło :D Co to za intryga, jeśli nie ma nagłego zwrotu akcji? :) Jakby wszystko było wiadome od samego początku, to by było nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, KeyserSoze napisał:

Żadne statystyki nie potwierdzają tych rewelacji, bazujących na dowodach anegdotycznych lub też w ogóle wyssanych z palca :)

Och, jasne, jakżeż mogłem się tak pomylić... czyli wszystko to, co się dzieje w Europie Zachodniej po przyjęciu rzesz uchodźców to niepotwierdzone bujdy wyssane z palca? I zauważ, że pisałem o innych państwach, nie o naszym rodzimym podwórku, na które - na szczęście - rzeczonych uchodźców, tak mogących, wedle Ciebie, ubogacić naszą kulturę, nie wpuściliśmy. Skoro wszystkie te "incydenty", jak je nazywa "postępowa" Europa są niepotwierdzonymi rewelacjami, nieudowodnionymi i w ogóle wyssanymi z palca, to rozumiem, że to właśnie wymysł wyobraźni prostych narodów i ich ksenofobii. Bo przecież uchodźcy takim błogosławieństwem dla narodów są, tak wiele wnoszą, tak ubogacają kulturę, tak się stosują do praw i przepisów obowiązujących w konkretnych krajach, w ogóle nie chcą przywilejów, opieki społecznej za free, chętnie uczą się języków i idą do normalnej pracy, nikogo nie gwałcą, w nikogo nie wjeżdżają ciężarówkami, niczego nie wysadzają, nie uznają wyznawców innej wiary niż ichnia za wrogów, których należy zlikwidować, by zasłużyć na własne życie wieczne... To wszystko sobie ludzie wymyślili, żeby oczernić Bogu ducha winnych (upss, sorry, Allahowi), uciekinierów z ziem objętych wojną...

Swoją drogą, w jednym jestem pełen podziwu dla Ciebie: niezależnie, jaka byłaby tematyka felietonu, ZAWSZE nawiążesz do tych właśnie tematów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Colidor napisał:

 To wszystko sobie ludzie wymyślili, żeby oczernić Bogu ducha winnych (upss, sorry, Allahowi), uciekinierów z ziem objętych wojną...

Swoją drogą, w jednym jestem pełen podziwu dla Ciebie: niezależnie, jaka byłaby tematyka felietonu, ZAWSZE nawiążesz do tych właśnie tematów...

No proszę, znów trafienie w sedno :) Tak, w znakomitej większości to są "fakty" zmyślone albo zmanipulowane albo zafałszowane. Post-prawda, propagowana dla zbicia politycznego kapitału właśnie na ksenofobii. I na dodatek ekstremalnie głupia oraz naprawdę szkodliwa, bo prowadząca wyłącznie do polaryzacji nastrojów i w rezultacie większego ekstremizmu wśród mniejszości, co z kolei skutkuje kolejnymi zamachami i tak dalej :)

I dziękuję za podziw, bardzo sie staram, to miłe, że ktoś docenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, KeyserSoze napisał:

co z kolei skutkuje kolejnymi zamachami i tak dalej

Jakimi "kolejnymi", skoro to są bzdury i wymysły???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A nie mogło być tak, że twórcy gry (Białorusini, nie?) chcieli pokazać, że ich kraj istnieje. A to by było trudne do zrobienia na mapie obrazującej stan z lat czterdziestych ubiegłego wieku.

W takim przypadku nie byłby to ani spisek ani pomyłka stażysty, ale wcale nietrudna nam do zrozumienia chęć zamanifestwoania istnienia własnego państwa i narodu, którego przez lata na mapach nie było. I który nadal ma problemy z zachowaniem własnej tożsamośni (bo ZBIR, bo obowiązkowy rosysjki, bo odchodzenie od symboli narodowych).

Tyle, że takie ukazanie sprawy nie spowodowałoby kontrowersji (nie aż tylu) i nie dałoby autorowi szansy do powbijania szpilek w tę naszą zaściankowość hurrapatriotyczną. Choćby dlatego, że w takim przypadku ci Białorusini zachowaliby się dość podobnie do nas.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No fajnie, ale co do tego wszystkiego ma formacja cieżkiej kawalerii wycofana grubo przed opracowaniem pierwszych metalowych czołgów gąsienicowych? Poza tym rany. To gra. Fikcja. W co najmniej 2 grach zabiłem Hitlera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Shaddon napisał:

 

Panu Sławkowi jestem wdzięczny za wniesienie odrobiny humoru w ten ponury, poniedziałkowy poranek, choć temat sam w sobie przestał być dla mnie zabawny już całe lata temu. Przywykłem do faktu, że jesteśmy obecnie narodem słabym, zakompleksionym, podatnym na manipulację i wszelkiego rodzaju prowokacje, ale mimo wszystko przy każdej podobnej akcji odczuwam okropny wstyd. Zastanawiam się, jaką faktycznie mają o nas opinię za granicą, bo czasem odnoszę wrażenie, że poza przyśpieszonym kursem nauki wulgaryzmów (bo to takie zabawne, gdy jakiś Anglik łamaną polszczyzną wykrzykuje "k***a"), nie mamy światu nic do zaoferowania. Co gorsza, od kilku lat coraz śmielej izolujemy się od sąsiadów bliższych i dalszych, jakby całe polskie społeczeńśtwo dotknął nagle syndrom oblężonej twierdzy, a że zmiany poczynione w systemie edukacji zdają się mieć na celu wyhodowanie pokolenia nacjonalistów, ten stan rzeczy będzie się tylko pogłębiać. Będzie tylko gorzej, nie mam w tej kwestii żadnych złudzeń, bo jeśli dziś "patriotyzm" wyraża się atakami na każdego, kto ma czelność mieć inne zdanie, to nie minie wiele czasu, nim naśladowcy "wyklętych" bandytów zaczną dokonywać linczów "w imię ojczyzny".

Ostatnio na Reddit pojawił się temat o aneksji Zaolzia w 1938. Generalnie opinie pod adresem Polski były niezbyt pochlebne, co jest zresztą zrozumiałe, zważywszy na fakt, że dokonaliśmy wspólne z III Rzeszą rozbioru Czechosłowacji i byliśmy postrzegani jako sojusznik Hitlera w tamtym okresie. Co mnie jednak zaskoczyło, to ilość szyderczych komentarzy odnoszących się do tego, że Polacy uważają siebie za męczennika i naród poszkodowany przez historię.

I może coś w tym jest, bo tego właśnie uczyli jak chodziłem do szkoły (i pewnie dalej uczą). W ostatnich latach obserwuję modę na celebracje spektakularnych porażek i obnoszenia się narodową martyrologią. Zresztą, co tu świętować jak wielkich sukcesów brak. Pewnie można by na przykład położyć nacisk na Solidarność i Wałęsę, bo to ludzie za granicą dobrze kojarzą, ale ten jest niezbyt popularny w kręgach pisowskich, ponieważ Kaczyński osobiście bardzo go nie lubi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że cała nagonka pod tym filmikiem jest skierowana w złą stronę, bo nasi wschodni sąsiedzi nie mają z tym filmem nic wspólnego. Jest to "dzieło" europejskiego (czy raczej zachodnio-europejskiego) działu WG, zresztą szeroko znanego ze swojej niekompetencji i ogólnej ignorancji. Jeśli wam się wydaje, że to tylko Polacy takie akcje odstawiają to nie widzieliście jeszcze nic. Przykładem niech będzie akcja z niejakim SirFochem jakiś czas temu, albo jak wyszło na jaw jak Cutland praktycznie sabotował relacje z muzeum w Saumurze (efektem czego jest brak nowych francuskim czołgów). Albo ile pomyj wylano na RU forum na Challengera, kiedy w filmie o IS-4 napomknął, że jakieś tam wentylatory Sowieci skopiowali od Niemców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować