Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Piractwo nie ma wpływu na sprzedaż gier - czyli słów kilka o utajnionym raporcie dla Unii Europejskiej

17 postów w tym temacie

Kiedy firmy się chwalą wysokimi wynikami sprzedaży, a inni Ci wmawiają że piractwo zabija rynek. Wiadomo, ze ktoś wciska kit. Gdy gra się nie sprzedaje to nie z powodu piractwa... tylko normalniej w świecie gra jest do du*y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajonk78 napisał:

"Ponieważ przedstawicielom Unii Europejskiej nie spodziewały się jego wnioski." Pani Katarzyna ciągle w formie jak widzę...

Tu akurat napisała prawda. UE to też polityka, a polityka jaka jest to każdy wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo? I co z tymi wsyzstkimi, któych spotkałem, a któzy twierdzili, zę piracą, bo gry są za drogie, a w ogóle to i tak nie kupiliby oryginału? Poza tym to nie ma znaczenia. Ścigają podróbki znanych marek, mimo, zę tez nie maja wpływu na sprzedaż. Facet kupujący Rej Behny za 2 Euro nie kupi Ray Banów za 300 zł.

Poza tym czego pani Dabkowska oczekuje po wspomnianej dyskusji? Bo chyba nie legalizacji piractwa. Cały ten raport ma sens tylko dlatego, że piractwo jest nielegalne i wiele osób kupuje gry niedlatego, zę chcą wspierać tórcę, tylko dlatego, ze nie chcą popełnić przestępstwa. W momencie, gdy mógłbym legalnie pobrać grę za darmo w życiu za nią nie zapłacę. 

Zresztą ciagle to robimy jak są promocje na Steamie i można coś dorwać za free. Legalnie ściagamy darmowe gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BLyy87 napisał:
Tu akurat napisała prawda. UE to też polityka, a polityka jaka jest to każdy wie.

Czy przypadkiem nie uważasz, że zamiast słowa "spodziewały" powinno być "spodobały"? :P Choć podejrzewam, że mógł Ci umknąć ten błąd...

 

NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo?

Zagrać w demo? W dzisiejszych czasach? Co bierzesz, bo ja też chcę. :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo?

Czym jest to magiczne demo, o którym mówisz? Era dem gier skończyła się jakieś 10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajonk78 napisał:
BLyy87 napisał:
Tu akurat napisała prawda. UE to też polityka, a polityka jaka jest to każdy wie.

Czy przypadkiem nie uważasz, że zamiast słowa "spodziewały" powinno być "spodobały"? :P Choć podejrzewam, że mógł Ci umknąć ten błąd...

To nie ja napisałem "spodziewały", aczkolwiek wdarła mi się literówka, bo zamiaste napisać, że autorka napisała "prawdę", to dałem, że "prawda" coś napisała.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo? I co z tymi wsyzstkimi, któych spotkałem, a któzy twierdzili, zę piracą, bo gry są za drogie, a w ogóle to i tak nie kupiliby oryginału? Poza tym to nie ma znaczenia. Ścigają podróbki znanych marek, mimo, zę tez nie maja wpływu na sprzedaż. Facet kupujący Rej Behny za 2 Euro nie kupi Ray Banów za 300 zł.

Poza tym czego pani Dabkowska oczekuje po wspomnianej dyskusji? Bo chyba nie legalizacji piractwa. Cały ten raport ma sens tylko dlatego, że piractwo jest nielegalne i wiele osób kupuje gry niedlatego, zę chcą wspierać tórcę, tylko dlatego, ze nie chcą popełnić przestępstwa. W momencie, gdy mógłbym legalnie pobrać grę za darmo w życiu za nią nie zapłacę. 

Zresztą ciagle to robimy jak są promocje na Steamie i można coś dorwać za free. Legalnie ściagamy darmowe gry.

Zanim kupiłem Rimworlda musiałem go najpierw spiracić, aby przekonać się czy gra jest warta pieniędzy. Grałem na piracie przez kilka wersji alpha, ale kiedy gra pojawiła się tylko na Steam to zaraz kupiłem, bo wiem, że warto. Tak samo z No Man's Sky, najpierw pirat, a potem oryginał, bo nie wiedziałem, czy gra przypadnie mi do gustu, przypadła i mam ją w swojej bibiotece. Podobnie nie miałem pewności czy przypadnie mi ciężka gra Crusader Kings 2, a teraz mam oryginał ze wszystkimi DLC, nawet tymi kosmetycznymi najmniejszymi. Takich przykładów jest więcej. Nie mówię za wszystkich, ale są tacy ludzie, którzy muszą najpierw spróbować zanim cokolwiek kupią. Ja tak robię i wątpię, abym był wyjątkiem. Ja jestem przypadkiem, kiedy piractwo przynosi dochód twórcom gier, bo bez tego część gier kupiłbym w ciemno, a z części zrezygnowałbym niestety nie mając pewności, czy gra będzie mi odpowiadać - dzięki piractwu nie miałem żadnych rozsterek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeithWX napisał:
NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo?

Czym jest to magiczne demo, o którym mówisz? Era dem gier skończyła się jakieś 10 lat temu.

Na przykład mozna kupić grę na Steamie, a potem ja zwrócić. Albo obejrzeć godzinny gameplay na YT i już ma się pojęcie o grze. 

Co do tego raportu, to trzeba by było przeanalizować jaki był sposób badania, jaka była badana grupa, jakie pytania zadano itd, itp. 

Zreszta wydaje mi się ze mozliwe ze ilość sprzedanych kopii nie cierpi przez piractwo, ale zyski ze sprzedaży już prawdopodobnie tak. 

Te 24% które ściągnie grę nielegalnie pewnie ja kupi w promocji za pół ceny premierowej, a może nawet taniej.

Takze bez szczegółowych danych ciężko stwierdzić czy ta teza jest prawdziwa.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacobs88 napisał:

Na przykład mozna kupić grę na Steamie, a potem ja zwrócić. Albo obejrzeć godzinny gameplay na YT i już ma się pojęcie o grze. \

Hmmm jeśli lubisz przepłacać to owszem: jest to jakieś wyjście i można traktować to jak demo. Ja niestety nie lubię płacić więcej niż 100 zeta za grę, więc w moim przypadku to nie jest rozwiązanie - chyba, że dotyczy to starej gry: ale wtedy to już wiadomo, że ilość opinii oraz recenzji w jakiś sposób potrafi nakierować, czy to będzie to - oczywiście za wyłączeniem recenzji SS z tegoś portalu, bo nimi można się co najwyżej podetrzeć... Poza tym od kiedy istnieje możliwość zwrotów na Steam? To chyba dość nowa opcja: 2-3 lata? Może nawet przesadziłem. ;) Tak czy siak wolę korzystać z różnych key shopów, bo ceny na nich są znacznie bardziej przystępne dla Polaka. :D

Obejrzenie gameplay'u na YT też IMO niewiele daje: gra wywołuje jakieś emocje, reagujesz na nią, gdy grasz - oglądając jesteś tylko widzem i mimo tego, że podoba Ci się to co widzisz, to po zakupieniu gry nagle wychodzi, że hello: to nie to co mi się spodobało i zostajesz z grą, w którą nie grasz.

Co kto lubi po prostu: ja i tak kieruję się jedną zasadą. Gry to nie towar pierwszej potrzeby, więc mogę czekać, aż cena będzie akceptowalna przeze mnie - czyli <100 zeta. W ten sposób czekam właśnie na NieR, bo wiem, że jest warta zagrania, ale nie za aktualną cenę - oczywiście MOIM zdaniem. :D Poza tym mój Hall of Shame jest zbyt duży, aby jeszcze do niego dokładać. :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacobs88 napisał:

Na przykład mozna kupić grę na Steamie, a potem ja zwrócić. Albo obejrzeć godzinny gameplay na YT i już ma się pojęcie o grze. 

(...)

Te 24% które ściągnie grę nielegalnie pewnie ja kupi w promocji za pół ceny premierowej, a może nawet taniej.

Powiem za siebie. Ja nie potrafię zwracać gier na Steam, nigdy tego nie robiłem i nie mam do tego zaufania. Nie można z tego co wiem przekroczyć jakiegoś progu liczby godzin zagranych w daną grę, ale żeby poznać wszystkie tajniki gry takiej jak Crusader Kings 2 to musiałem spędzić wiele godzin na niej, aby poznać wszystkie tajniki. To zbyt dużo, aby potem Steam łaskawie mi ją zwrócił. Dema nie ma, to co mi pozostaje? Oglądanie na youtube to nie te same doznania co granie samemu. Ja nieraz oglądam jak ludzie grają w gry, w które wiem sam, że nigdy nie zagrałbym. Demo właśnie tutaj przydałoby się, tak jak robią twórcy Civilization (chociaż ja w ciemno kupiłem preorder). Co prawda ja Crusader Kings 2 kupiłem dopiero po wielkiej promocji, ale najnowsze dodatki kupuję bez promocji, płacąc tyle ile żądają za swój produkt. Grę No Man's Sky kupiłem może z tydzień czy dwa po premierze, grając pierw na piracie, a potem zapłaciłem za grę bez promocji, płacąc pełną kwotę jaka była w chwili premiery. Podobnie było z Rimworld jak debiutował na Steam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacobs88 napisał:
DeithWX napisał:
NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo?

Czym jest to magiczne demo, o którym mówisz? Era dem gier skończyła się jakieś 10 lat temu.

Na przykład mozna kupić grę na Steamie, a potem ja zwrócić.

Jak robisz to za często to ci wyłączają refundy ;) Co do reszty to popieram, nie ma obowiązku kupowania preorderów, obecnie jest tyle materiałów, że naprawdę trzeba nie chcieć się dowiedzieć czy gra nam się spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gralem w wiele gier, zawsze zanim kupie jakas grę staram sie sprawdzic czy warto wydac kilkadziesiat-kilkaset zlotych na cos co moze mi sie nie spodobac. Np lubie Farming Simulator - najpierw sciagnalem pirata 2015 i 2017 zeby sprawdzic ktora bedzie fajniejsza. Po porownaniu kupilem orginal 2017 + kilka DLC. Tak samo wiele innych gier.

Sorry ale w dzisiejszych czasach kiedy producenci wszelkiego typu dobr konsumenckich niedbaja o jakosc i czesto wydaje sie kupe pieniedzy na jakies bezwartosciowe gowno - wole zrobic wszystko co sie da zeby miec jakas gwarancje ze nie wywale zarobionych w pocie czola pieniedzy w bloto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BLyy87 napisał:
NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo? I co z tymi wsyzstkimi, któych spotkałem, a któzy twierdzili, zę piracą, bo gry są za drogie, a w ogóle to i tak nie kupiliby oryginału? Poza tym to nie ma znaczenia. Ścigają podróbki znanych marek, mimo, zę tez nie maja wpływu na sprzedaż. Facet kupujący Rej Behny za 2 Euro nie kupi Ray Banów za 300 zł.

Poza tym czego pani Dabkowska oczekuje po wspomnianej dyskusji? Bo chyba nie legalizacji piractwa. Cały ten raport ma sens tylko dlatego, że piractwo jest nielegalne i wiele osób kupuje gry niedlatego, zę chcą wspierać tórcę, tylko dlatego, ze nie chcą popełnić przestępstwa. W momencie, gdy mógłbym legalnie pobrać grę za darmo w życiu za nią nie zapłacę. 

Zresztą ciagle to robimy jak są promocje na Steamie i można coś dorwać za free. Legalnie ściagamy darmowe gry.

Zanim kupiłem Rimworlda musiałem go najpierw spiracić, aby przekonać się czy gra jest warta pieniędzy. 

"Musiałem" Dziwne. Ja nigdy nic nie muszę na tym polu. Jak nie jestem pewny gry to czekam na gameplaye'e, albo po prostu nie kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeithWX napisał:
NemoTheEight napisał:

Eee... skoro 24% piratów piraci, bo chce spróbować to dlaczego nie zagrają w demo?

Czym jest to magiczne demo, o którym mówisz? Era dem gier skończyła się jakieś 10 lat temu.

Dziwne. Ja grąłem choćby w open beta For Honor. Niby nie demo, ale daje pewien obraz o grze. Mam tez demo The Crew. Sekcja demo na Steamie gcoś tam zawiera, są darmowe weekendy itd. demo Dragon Age 2 wyszło 6 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować