Kolejny hit - przegląd ocen gry Śródziemie: Cień Wojny

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Ten rok jest wyjątkowo urodzajny w hity. Zwłaszcza w ostatnim okresie debiutują niemal same bardzo wysoko oceniane gry. Do tego grona dołączyła kolejna.

Przeczytaj cały tekst "Kolejny hit - przegląd ocen gry Śródziemie: Cień Wojny" na gram.pl

[Hejtesz 1]

Hit xD chyba to ciastko, bo napewno nie to przesiąknięte mikripłatnościami coś.

[Stack_Black 10]

Hejtesz mikroplatnosci = lipa gameplay , lipa grafika ,dzwiek , fabula i cala reszta . Niezle masz pod kopula.

[Bambusek 8]

59 minut temu, Stack_Black napisał:

Hejtesz mikroplatnosci = lipa gameplay , lipa grafika ,dzwiek , fabula i cala reszta . Niezle masz pod kopula.

Ta gra ma dwa zakończenia. To prawdziwe się odblokowuje po ukończeniu czwartego aktu, ale żeby ten odblokować to musisz grindować. Oczywiście, jak zaplacisz to grind ominiesz albo znacząco zmniejszysz. Powiedz mi, że to absolutnie przypadkowe i żadna specjalna zagrywka, żeby wyciagnąć kasę od ludzi. Za samo to powinno się jechać po ocenie. 

[Stack_Black 10]

A skąd wiesz jak ten grind wyglada? Nie spotkalem sie ostatnio chyba przez pare lat z gra z otwartym swiatem gdzie nie trzeba bylo tego robic . Uwierz mi , ze te mikroplatnosci sa dla ciot ktorym sie przelewa i nie chca sie trudzic zeby gre ukonczyc w normalny sposob. Nawet gdybys tych mikroplatnosci nie mial to gra by pozostala w takim samym stanie i grind by byl konieczny jak w kazdej grze z rozwojem postaci

[jedisaiyanpl 0]

Skąd wie? Bo wiele ludzi grało, grę pokazywało i przemówiło bo wielu ma już dostęp do gry.
Gra wymaga sporego grindu pod koniec i mikropłatności w tej grze nie są dla ciot, szczególnie tutaj gdzie mamy poziom trudności wyższy niż w Shadow of Mordor, zwyczajnie albo grindujesz jak w F2P MMO albo dajesz się doić z kasy.

A te recenzję są nic nie wartę, typowa bez wartościowa gadka w przed premierowej recenzji.
Zero szczegółów tylko same ogólniaki, wiadomo nie mogą wszystkiego powiedzieć bo wtedy umowa
zerwana i $$$ nie ma ;)

Pomijajć grind to znów jest festiwal powtarzalności robienia tego samego w kółku, faktem jest ,że tych
zadań jest więcej niż w Shadow of Mordor, ale i tak jest powtarzalność, nuda i schematyczność.
Walka ciut trudniejsza, ale przeciwnicy dalej w kółku stoją, kontra -> seria -> unik -> powtórz.
Oblężenia fajne na początku potem co? Zataczamy kółko i wszystkie wyglądają tak samo ten sam schemat.
System Nemezis poprawili, ale kosmetycznie pokonany Ork powinien ogarnąć sobie lepszy oręż odbyć jakiś trening, a tak koleżka wraca z bliznami, czasem z kumplami czasem sam i nieco trudniejszy ale wciąż z tymi samymi ruchami, żenada.
Wydajnościowo na PS4 stabilne 30fps w 1080p małe zwiechy podczas i zaraz po wczytaniu, jak i małe doczytywanie się tekstur, ale gra nie wygląda na grę z 2017 roku :D

Swego czasu aby ukończyć Prototype 2 na 100% trzeba było mieć wykupione wszystkie DLC, bo jedna dodatkowa misja/wyzwanie była w DLC , które ja i wielu nie miało bo nie kupiło obsranego DLC

[TigerXP 35]

Naprawde ktos sie spodziewal ze nie bedzie grindu, po tym jak ogloszono ze beda mikroplatnosci? 

Grafika, dzwiek, gameplay i cala reszta moga byc na 10 i co z tego skoro czlowiek sie znudzi i bedzie rzygał tym grindem, a wg wielu którzy w ta gre juz grali tak to wlasnie wyglada. Grind do porzygu.

[Stack_Black 10]

Wypowiem sie ponownie jak ogram. Nigdy nie przykladam wiekszej uwagi do recenzji ani do tego vo ludzie pisza. Pewnie jakbym wydal na gre 250zl to najmniejsze pierdniecie bym wyhaczyl , a tak po jakims czasie 80/100 zl zmienia punkt widzenia ;)

[Skelldon 5]

Ja rozumiem bojkotowanie chamskich mikropłatności, ale przy ocenie gry warto raczej brać pod uwagę samą grę. Najświeższym tego przykładem jest Forza Motorsport 7, gdzie w sumie wywalczono starszy system bonusów VIP, ale ocena użytkowników nadal stoi przy 6.4 i niesmak pozostaje. A sama gra z pewnością zasługuje na więcej. Nie wiem jak będzie z Cieniem Wojny, ale wolę to sprawdzić sam... po jakimś czasie.