Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Solidna sprzedaż Tomb Raiderów, ale wydawca narzucił "ekstremalnie wysokie cele"

6 postów w tym temacie

Najnowszy TR niema sobie rownych na ten moment , wiec troche i mnie to dziwi skoro jest dostepny na wszystkich platformach. Uncharted 4 jest duzo krocej a pewnie przebil juz wynikiem dwokrotnie nowego TR . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stack_Black napisał:

Najnowszy TR niema sobie rownych na ten moment , wiec troche i mnie to dziwi skoro jest dostepny na wszystkich platformach. Uncharted 4 jest duzo krocej a pewnie przebil juz wynikiem dwokrotnie nowego TR . 

Jak nie ma sobie równych? Wspomniany przez Ciebie Uncharted jest o niebo lepszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uncharted 4 sprzedało się w prawie 10 mln kopii. Jak na ex-a tylko na konsolę Sony to wydaje mi się że wynik świetny.

Co do TR to się absolutnie nie dziwię że się marnie sprzedał. Podpisali cyrograf z Microsoftem i zwyczajnie się spalili. Po roku zapewne masa ludzi już nawet nie pamiętała tej gry i miała na liście do kupienia już coś zupełnie innego. Wielu jak ja po pokazaniu środkowego palca przez MS i SE nie kupiło tej gry z zasady. I tak przez rok pomijali najpopularniejszą konsolę nowej generacji na rynku więc nie ma się co dziwić że gra sprzedała się nie dość że słabo t o jeszcze dużo gorzej od jedynki.

Do tego na PS4 gra poszła po niższej cenie i już ze wszystkimi dodatkami.

Efekt jest jaki jest. Ale obstawiam że musieli mieć jakąś umowę z MS więc jakoś specjalnie stratni pewnie na tym nie byli. W zasadzie to była chyba najlepsza gra na Xbox One jaką miał MS w swojej stajni. Jeżeli nadal tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, dariuszp napisał:

Uncharted 4 sprzedało się w prawie 10 mln kopii. Jak na ex-a tylko na konsolę Sony to wydaje mi się że wynik świetny.

Co do TR to się absolutnie nie dziwię że się marnie sprzedał. Podpisali cyrograf z Microsoftem i zwyczajnie się spalili. Po roku zapewne masa ludzi już nawet nie pamiętała tej gry i miała na liście do kupienia już coś zupełnie innego. Wielu jak ja po pokazaniu środkowego palca przez MS i SE nie kupiło tej gry z zasady. I tak przez rok pomijali najpopularniejszą konsolę nowej generacji na rynku więc nie ma się co dziwić że gra sprzedała się nie dość że słabo t o jeszcze dużo gorzej od jedynki.

Do tego na PS4 gra poszła po niższej cenie i już ze wszystkimi dodatkami.

Efekt jest jaki jest. Ale obstawiam że musieli mieć jakąś umowę z MS więc jakoś specjalnie stratni pewnie na tym nie byli. W zasadzie to była chyba najlepsza gra na Xbox One jaką miał MS w swojej stajni. Jeżeli nadal tak nie jest.

Umowa dotyczyła wydania XB1 oraz Windows store, ale SE miał wolną rękę w sprawie Steam oraz PS4(tylko według umowy ta wersja musiała poczekać z rok od premiery na XB1). Niestety te nierealne wymagania to wynik działań zarządu w Japonii, a to oznacza kolejny jakże oczywisty przykład jak bardzo centrala ceni sobie markę Final Fantasy wyżej niż jakikolwiek inną serię którą posiadają. I tu pojawia się problem do którego centrala w Japonii nie chce się przyznać i mianowicie chodzi o fakt, że marki takie jak Deus EX i Tomb raider na siebie zarabiają podczas gdy seria final fantasy staje się coraz bardziej nieopłacalna. I niech lepiej nikt nie wspomina te linki gdzie piszą że final fantasy jest najbardziej dochodowym finalem w histori serii albo że to cholerne MMO jest takie dochodowe, bo to są bzdury totalne. Dla przykładu twórcy FF XV sami palnęli w jednym wywiadów(jeszcze zanim gra wyszła), że gra musi sprzedać się w liczbie 15+ mln kopii by zarobiła na siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować