Szef Xboksa: - nie jestem głuchy; wiem, że musimy inwestować we własne gry

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Microsoft musi inwestować we własne studia i tytuły. Głównym odpowiedzialnym za ten proces będzie Matt Booty .

Przeczytaj cały tekst "Szef Xboksa: - nie jestem głuchy; wiem, że musimy inwestować we własne gry" na gram.pl

[Headbangerr 6]

Poproszę konsolę z bogatą bazą świetnych tytułów exclusive, w które będę mógł zagrać w 60fps, niekoniecznie w 4k. Dopóki taka się nie pojawi, zostanę przy PC.

[Skelldon 5]

To, że czas najwyższy zainwestować w gry wie chyba każdy, zarówno sam Microsoft, jak i gracze, ale czekamy na czyny, nie na słowa. 

[Numenpl 9]

5 godzin temu, Skelldon napisał:

To, że czas najwyższy zainwestować w gry wie chyba każdy, zarówno sam Microsoft, jak i gracze, ale czekamy na czyny, nie na słowa. 

Spójrz na to z innej strony przynajmniej nie chrzanią jak to Nintendo zmieni sposób w jaki ich fani grają co zazwyczaj oznacza dawać porty gier z poprzedniej generacji konsol.

[TigerXP 35]

16 minut temu, Numenpl napisał:

Spójrz na to z innej strony przynajmniej nie chrzanią jak to Nintendo zmieni sposób w jaki ich fani grają co zazwyczaj oznacza dawać porty gier z poprzedniej generacji konsol.

No jak to? Zmienili sposób w jaki ich fani grają, dali karton do grania za chyba tam 70 dolców, który rozpadnie się w dwa dni i ludzie się jeszcze cieszyli, no bo przecież nintendo. 

[Skelldon 5]

22 godziny temu, Numenpl napisał:

Spójrz na to z innej strony przynajmniej nie chrzanią jak to Nintendo zmieni sposób w jaki ich fani grają co zazwyczaj oznacza dawać porty gier z poprzedniej generacji konsol.

Może to i prawda, ale Nintendo wydało chociaż świetne exclusive'y, z czego dwie są jednymi z gier roku, i to w pierwszym roku istnienia konsoli. A najlepsze, co wyszło na XBO w tym roku to Cuphead, którego wydali też na PC. Na chwilę obecną bardziej kusi mnie kupno Switcha, tym bardziej, że jeszcze żadnej konsoli wielkiego N nie posiadałem.

[Headbangerr 6]

Co do Nintendo, to trzeba im przyznać, że wreszcie wypuścili gry (konkretnie dwie), które zachęcają do zakupu konsoli. Żeby tylko jeszcze kiedyś wpadli na to, że w 2018 roku gracze oczekują już troszkę większej mocy od maszynki do grania.