PUBG - tylko w styczniu rozdano ponad milion banów; pecetowa łatka anti-cheat opóźniona

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Zamiast wyciszania w PlayerUnknown's Battlegrounds następuje eskalacja. Twórcy banują więc nieuczciwych graczy na masową skalę.

Przeczytaj cały tekst "PUBG - tylko w styczniu rozdano ponad milion banów; pecetowa łatka anti-cheat opóźniona" na gram.pl

[NemoTheEight 1]

Jestem dosć doświadczonym graczem. najpierw ryłem z ludzi, którzy potrafią prrzeprowadzać rozmowy kwalifikacyjne do klanu w grze F2P na komórkę. Teraz ryję z aresztowania ludzi za cheatowanie. Co kolejne? Oskarżą moddera o gwałt i molestowanie, bo zrobił moda "rozbierajaćego'" postacie w grze? Zaczną ścigać gości od hentai za łamanie praw autorskich? A może ktoś oskarży gracza o morderstwo, bo go zabił w grze? "Pszukiwany: NemoTheEight, sprawca 2 mln zabójstw, 100 zamachów bombowych, truciciel złodziej, sprawca kilkunastu zamachów stanu, podejżewany o kierowanie co najmniej 2 grupami przestępczymi i ucdziałw kilku innych, pomoc w ukrywaniu zwłok, handel bronią, handel narkotykami... Wszystkich przestępstw dokonał w najrózniejszych grach."

[dariuszp 2]

Twój brak wyobraźni jest straszny. Gry multiplayer są jak droga publiczna. Każdy kto w nie gra jest jak kierowca samochodu.

Nie możesz sobie po drodze jeździć łamiąc przepisy i twierdzić że nikomu nie dzieje się krzywda. Tak samo nie możesz jeździć po pijaku, nawet gdybyś nigdy tak nie spowodował wypadku. Proste?

W grze gdzie na mapie jest 100 graczy, 1 oszust psuje wrażenia 99 graczom. Możliwe że ci gracze przestaną grać. Możliwe że ich opinia się rozejdzie i inni na tej podstawie nie kupią gry.

No i dlatego taki gracz może być ścigany przez policję. Nikt nie ściga za oszukiwanie w grach single Player. Tak jak nikt nie ściga Cię za jazdę po pijaku po własnym ogródku.