Run for fun. Czyli bieganie, jogging, Le Parkour i inne.

[QED667 0]

Czy ktoś z was uprawia jogging? Le Parkour? A może po prostu biega do sklepu po pomidory?
Wypowiadajcie się.

[MindzuR 0]

Ja biegam po ogoorki :P

[wsaadman 0]

Ja nie biegam(chyba że do sklepu)... Ja jeżdżę na desce, Rowerze i wspinam się na skałki

[Falcon 0]

Ja ostatnio strasznie polubiłem bieganie :P Do niedawna byłem najwolniejszy w klasie, pięciu kółek po 150 m nie mogłem zrobić :( Ale ostatnio dostałem jakiegoś przyśpieszenia i "wbiegłem" na trzecią pozycję w bieganiu (kategoria chłopcy :))

[QED667 0]

Dnia 02.05.2007 o 14:03, Laska-z-Polski napisał:

Ja ostatnio strasznie polubiłem bieganie :P Do niedawna byłem najwolniejszy w klasie, pięciu
kółek po 150 m nie mogłem zrobić :( Ale ostatnio dostałem jakiegoś przyśpieszenia i "wbiegłem"
na trzecią pozycję w bieganiu (kategoria chłopcy :))

Fajnie, nick to: Laska -z-Polsk,i ale kategoria chłopcy :P

[QED667 0]

Dnia 02.05.2007 o 13:57, W.S.A.D napisał:

Ja nie biegam(chyba że do sklepu)... Ja jeżdżę na desce, Rowerze i wspinam się na skałki

Na jakiej desce jeździsz? No bo ja mykam na deskorolce.
Trenuję też Le Parkour, i nadal uważam, że rodzice za często wysyłają mnie do sklepu. :P

[Dr_KaMoS 0]

Ja też czasami trenuję sobie Parkour /\ Yamakasi /\. No i tak jak reszta biegam do sklepu, no czasami jade rowerem :) (( szybciej ))

[wsaadman 0]

Dnia 02.05.2007 o 20:51, QED667 napisał:

> Ja nie biegam(chyba że do sklepu)... Ja jeżdżę na desce, Rowerze i wspinam się na skałki


Na jakiej desce jeździsz? No bo ja mykam na deskorolce.
Trenuję też Le Parkour, i nadal uważam, że rodzice za często wysyłają mnie do sklepu. :P

Ja też na Deskorolce

[QED667 0]

Dnia 02.05.2007 o 20:54, Dr.KaMoS napisał:

Ja też czasami trenuję sobie Parkour /\ Yamakasi /\. No i tak jak reszta biegam do sklepu,
no czasami jade rowerem :) (( szybciej ))

I to jest właśnie problem.
Dlaczego wszyscy na Parkour mówia Yamakasi?
Yamakasi to nazwa najlepszego na świecie teamu w tym sporcie.
Denerwuje mnie to czasami. A czasami bardziej...
Ale nie ważne...

[MindzuR 0]

Bo Parkour jako sama nazwa funkcjonuje trochę rzadziej niż np. Yamakasi

[donaan 0]

Lepsze niż parkour jest bieganie przez las :P, w mieście nie ma gałęzi.

[Dr_KaMoS 0]

Dnia 02.05.2007 o 21:00, QED667 napisał:

> Ja też czasami trenuję sobie Parkour /\ Yamakasi /\. No i tak jak reszta biegam do sklepu,

> no czasami jade rowerem :) (( szybciej ))

I to jest właśnie problem.
Dlaczego wszyscy na Parkour mówia Yamakasi?
Yamakasi to nazwa najlepszego na świecie teamu w tym sporcie.
Denerwuje mnie to czasami. A czasami bardziej...
Ale nie ważne...

Każdy chciałby być tacy jak oni, więc używają takiej nazwy, bo wszyscy wiedzą że oni są najlepsi !!!!

[MindzuR 0]

Ja bym nie chciał być taki jak oni...

Chciałbym być jeszcze lepszym ;)

[QED667 0]

Dnia 02.05.2007 o 21:12, Dr.KaMoS napisał:

Każdy chciałby być tacy jak oni, więc używają takiej nazwy, bo wszyscy wiedzą że oni są najlepsi
!!!!

To rozumiem, ale tym samym pokazują swoje niedokształcenie względem sportu który oni wykreowali...
Ale najgorsi są ci którzy wogóle nie zetknęli się z tym sportem i mówią coś w stylu:
- Phi, tak "JAMAKASOWAĆ" to by każdy umiał...

Aż się noga w kieszeni otwiera...

[MindzuR 0]

Tacy właśnie ludzie zaliczani są do wąskiej grupy społecznej o nazwie "Bierni Szpanerzy"

Gadają, gadają...
Mówisz im ażeby to udowodnili.
Albo cię zastraszą w stylu: Nie cwaniakuj bo dostaniesz
Albo najzwyklej w świecie wywiną się sianem

[MindzuR 0]

Tacy właśnie ludzie zaliczani są do wąskiej grupy społecznej o nazwie "Bierni Szpanerzy"

Gadają, gadają...
Mówisz im ażeby to udowodnili.
Albo cię zastraszą w stylu: Nie cwaniakuj bo dostaniesz
Albo najzwyklej w świecie wywiną się sianem

[Dr_KaMoS 0]

Dnia 02.05.2007 o 21:17, QED667 napisał:

Ale najgorsi są ci którzy wogóle nie zetknęli się z tym sportem i mówią coś w stylu:
- Phi, tak "JAMAKASOWAĆ" to by każdy umiał...

Tak masz racje, to wcale nie jest takie proste jak się wydaje, z początku nawet miałem stracha przed tymi skokami, saltami itd. powiem więcej do dziś ich nie umiem (salt bo skakać to chyba każdy umie :) ) .

[QED667 0]

W sumie, salta to nie jest element Parkouru tylko akrobatyki, ale ich połączenie daje niezłego kopa.
Ja ciągle mam cykora, i to nawet często przy wyższych skokach...

[visss 0]

Jak sie ma lęk przy wyższych skokach to co dopiero przy flipach (czyt. saltach)?? Ten "sport" jest właśnie do pokonywania własnych słabości (i do zabijania nudy). Wiadomo też, że zawsze to "jakaś" poprawa formy...

[visss 0]

Jak sie ma lęk przy wyższych skokach to co dopiero przy flipach (czyt. saltach)?? Ten "sport" jest właśnie do pokonywania własnych słabości (i do zabijania nudy). Wiadomo też, że zawsze to "jakaś" poprawa formy...