Zaloguj się, aby obserwować  
QED667

Run for fun. Czyli bieganie, jogging, Le Parkour i inne.

133 postów w tym temacie

Dnia 19.05.2007 o 21:48, vansatan napisał:

aha trzeba ruszyć cztery litery i pokazać kto tu skacze najlepiej!! A tak serio to mnie takie
rzeczy nie kręcą. Bieganie, skakanie i tyle. Bardziej za to lubię moją katanę, widzę jednak
że nikt do takich rzeczy nie podchodzi... i słusznie bo to jest o wiele bardziej niebezpieczne
:P


Co? Trenujesz walkę Kataną? Awesome!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2007 o 22:04, General Odyn napisał:

Ja kiedyś trochę ćwiczyłem parkour, ale przestałem. Teraz tylko biegam kiedy tylko się da.
Czasem nawet bez sensu, byle trenować kondycje


A dlaczego przestałeś trenować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo mam takie szczęście, że do czego się zabiorę, to sobie krzywdę zrobię. No i w tym przypadku nie było inaczej, bo naciągnąłem sobie kilka mięśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2007 o 22:06, General Odyn napisał:

Bo mam takie szczęście, że do czego się zabiorę, to sobie krzywdę zrobię. No i w tym przypadku
nie było inaczej, bo naciągnąłem sobie kilka mięśni


A przy kompie też sobie łamiesz palce? :P
A tak na serio. To strasznego pecha miałeś. Tak można się zniechęcić do bardzo fajnego sportu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od czasu do czasu jeszcze tam wypróbuję jakiegoś vaulta, ale lepiej dmuchać na zimne. Przy kompie nie łamię palców, ale raz na w-fie wybiłem sobie dwa palce U NOGI na rozgrzewce, bo źle nastąpiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2007 o 22:11, General Odyn napisał:

Od czasu do czasu jeszcze tam wypróbuję jakiegoś vaulta, ale lepiej dmuchać na zimne. Przy
kompie nie łamię palców, ale raz na w-fie wybiłem sobie dwa palce U NOGI na rozgrzewce, bo
źle nastąpiłem


Ja łapiąc piłkę do rąk złamałem palca tak, że nie tylko ty masz pecha :). Co do parkouru rzeczuwiście łatwo się zrazić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2007 o 08:09, visss napisał:

Ja łapiąc piłkę do rąk złamałem palca tak, że nie tylko ty masz pecha :). Co do parkouru rzeczuwiście
łatwo się zrazić...


Czasem wystarczy jeden upadek i... PUF i tak powstał chocapic...
Można odrazu później odpuścić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, nie wolno robić zastoju w topicu :P Jakie więc przemierzacie trasy?
(nie chwaląc się) Ja z visssem ostatnio o 3 nad ranem 15 km prze... maszerowaliśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wooh, dzisiaj o 6:00 rano przebiegłem 1,5km w jedną stronę - nie mogę więcej, szkoła czeka. ^^ Ciężko było, na Mazowszu dzisiaj mgła potworna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2007 o 07:10, Adamzzz napisał:

Wooh, dzisiaj o 6:00 rano przebiegłem 1,5km w jedną stronę - nie mogę więcej, szkoła czeka.
^^ Ciężko było, na Mazowszu dzisiaj mgła potworna..


Dobrze, przynajmniej na początek. Codziennie (jeśli możesz oczywiście) zwiększaj pomalutku dystans i biegaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2007 o 07:10, Adamzzz napisał:

Wooh, dzisiaj o 6:00 rano przebiegłem 1,5km w jedną stronę - nie mogę więcej, szkoła czeka.
^^ Ciężko było, na Mazowszu dzisiaj mgła potworna..


Ja przed szkołą biegam 4-5 kilosów. Należy się zmęczyć ale nie wykończyć (nie musze mówić jak człowiek wygląda po tygodniu intensywnej pracy). W sobotę próbuję biegnąć 15 (niekiedy się udaje) a w niedzielę laba bo to dzień święty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tera sie uczę Palm Spin fajne to mój kolega na drzewie to bardzo dobrze robi ;p
Nie wiem czemu, ale trudne dla mnie jest Turn Valut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2007 o 21:34, Furiza napisał:

Tera sie uczę Palm Spin fajne to mój kolega na drzewie to bardzo dobrze robi ;p
Nie wiem czemu, ale trudne dla mnie jest Turn Valut

Ja nie wiem czemu ale za cholerę nie umiem Palm Spina, a Turna bez problemu... Tak jak nie umiałem długo Monkey Vault, a trzaskałem bez problemu Planta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wogule niby plant taki prosty a trudno go zrobić na poręczy sam probowałem i nic z tego a monkeya łatwo bo jak się ogląda te filmiki to wiesz co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurna nigdzie jeszcze nie widzialem kolesie uprawiajacych ten le parkour czy jakto tam sie nazywa. Kiedys calkiem niezle jezdzilem na rolkach, pozniej na desce ale sie polamalem i odpuscilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2007 o 19:01, Furiza napisał:

ta dechę trzeba wydać podobno 3 miechy i sie same a do le parkour to tylko buty ze spręzynami

są na YouTubie jakieś filmiki z trikami do le parkour?? bardzo chetnie zaczął bym ćwiczyć ale nie wiem gdzie jak co robić..nie wiem nic....poza tym że widziałem pare filmików pro jak wiariują na mieście lub w innych miejscach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować