Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 01.08.2010 o 13:41, Jcl napisał:

Jakie skutki uboczne?
Z każdym kolejnym wyjściem jest lepiej, a i ciekawsze doświadczenia są. Nie ma możliwości,
aby w astralu ci się coś stało.


To już mój osobisty problem, ale masz rację, w astralu nic nie może się stać. Mnie chyba wysłało gdzieś dalej, albo z tym astralem to nie do końca prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2010 o 13:55, Jcl napisał:

Nie znam kogoś, kto by miał skutki uboczne z powodu wyjścia.

On szerzy herezję czy to naprawdę może być aż tak nieprzyjemne doświadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś miałem porażenie przysenne, jakoś spokojnie to przeżyłem, chciałem wołać o pomoc ale walczyłem też z ciekawością. Bałem się że coś zepsuje, minęło parę sekund i słońce za oknem nagle wybiło w górę, zrobiło się jasno i było słychać śpiew ptaków. Tak jakby czas przeskoczył momentalnie o około godzinę, i poszedłem spać dalej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na początku możesz czuć się nieswojo, może się pojawić przeszkadzacz, ale z każdym kolejnym wyjściem jest coraz lepiej.
lord0
Ciało wtedy śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2010 o 10:27, Jcl napisał:

Ciało wtedy śpi.

Czyli, że ja sobie hasam i mam frajdę. Nad ranem wracam do ciała i jestem normalnie wyspany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie codziennie.
4+1. Trudno wstać, ale potem już z górki. A ostatnio czytałem o takiej, że gdy już zasypiamy nastawiamy budzik, żeby obudził nas za godzinę. Wtedy należy pójść spać i samo się wyjdzie (albo to było do LD, ale to czy to, jeśli skuteczna to fajna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ale podczas relaksacji ja mam tak, że mi się chce.
Trzeba się zrelaksować. Połóż się w pozycji w której zwykle nie śpisz i czekaj, wyślij kontakt, poproś aby ktoś cię wyciągnął. Wystarczy czekać. Najgorszy na początku jest strach, ale później to już z górki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2010 o 22:33, Jcl napisał:

Oczywiście, ale podczas relaksacji ja mam tak, że mi się chce.
Trzeba się zrelaksować. Połóż się w pozycji w której zwykle nie śpisz i czekaj, wyślij
kontakt, poproś aby ktoś cię wyciągnął. Wystarczy czekać. Najgorszy na początku jest
strach, ale później to już z górki.

Mam wołać to czego nie widzę aby mnie do siebie wzięło? xD Śmierdzi mi szatanami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2010 o 22:50, Jcl napisał:

Nazwij go, twoim aniołem stróżem.
Bo to on jest tak potocznie nazywany.
Jak zawołasz, to pomoże.

Przed chwilą rozluźniłem się trochę powołałem poleżałem. Ale nie wyszedłem. Jeśli będę praktykował 10min dziennie uda się w końcu? Jakie uczucie towarzyszy wychodzeniu? I jak wołać, zwykłe myśli "Czy możesz mi pomóc?"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

10 min.?
Chyba żartujesz.
Wyjście zajmuje od godziny w górę.
Każdy wyjście przeżywa inaczej, czasem czujesz że lecisz przez tunel, że spadasz, przechodzisz przez coś, jakby przez kisiel. Zwykle jest tak, że czujesz unoszenie się.
Wołaj coś w stylu: "Jeżeli jest tam ktoś kto mnie kocha, to proszę przyjdź do mnie i mnie wyciągnij z ciała. Czekam."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować