gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 04.01.2006 o 22:45, Olamagato napisał:

> [...] jestem strasznie rozkojarzony na lekcjiach, całymi dniami
> myślę tylko o niej :) ale gdy juz ją zobacze jest cudownie!
Przerąbane.
Przekonasz się, jak Ci ktoś ten narkotyk wreszcie odstawi... :D

to by była najstraszliwsza chwila dla mnie, ogolnie dziwne jest to ze się kochamy a niejestesmy ze sobą tzn. wolny związek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie wiekszosc czasu... ale zawsze ogladac mozna z nia... :) bo do gier to dziewczyny przewaznie ciete sa :) moze i db... gry* zmieniaja czlowieka na nerwowego

Sprostowanie:
* - nie wszystkie gry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 22:45, Olamagato napisał:

> [...] jestem strasznie rozkojarzony na lekcjiach, całymi dniami
> myślę tylko o niej :) ale gdy juz ją zobacze jest cudownie!
Przerąbane.
Przekonasz się, jak Ci ktoś ten narkotyk wreszcie odstawi... :D


Świeta prawda widze,że moderatorzy coraz częsciej czynnie biora udział w dyskusjach pochwała
Nie raz się tak przejechałem i nagle "dostawa" narkotyku sie skonczyła i został tylko głud narkotykowy i to jaki wielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 22:49, Milteen napisał:

no wlasnie wiekszosc czasu... ale zawsze ogladac mozna z nia... :) bo do gier to dziewczyny
przewaznie ciete sa :) moze i db... gry* zmieniaja czlowieka na nerwowego

Sprostowanie:
* - nie wszystkie gry


No co ty:) Moją nie dość że niezła "laseczka" "blądyneczka" to z chęcią ze mną w WoW-a pogrywa czasem:) Gdybyś widział jej tworzenie postaci.. Ja bym nie jedna instancję skończył... Pół nocy to trwało! A nie taka twarz.. Nie Taki kolor włosów.. ta za gruba..:) Ech jak to kobiety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 22:49, Milteen napisał:

no wlasnie wiekszosc czasu... ale zawsze ogladac mozna z nia... :) bo do gier to dziewczyny
przewaznie ciete sa :) moze i db... gry* zmieniaja czlowieka na nerwowego

Sprostowanie:
* - nie wszystkie gry

Można obejrzeć lub zagrać z nią, ale nie wiadomo czy ją to zainteresuje... wiec czasem się ogląda/gra samemu a z dziwczyną można iść do kina potem odwieść/odprowadzić do domu i po powrocie do domu cos zagrać. Zależy od tego czy się mieszka z nią i od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 22:53, Stwór napisał:

No co ty:) Moją nie dość że niezła "laseczka" "blądyneczka" to z chęcią ze mną w WoW-a pogrywa
czasem:) Gdybyś widział jej tworzenie postaci.. Ja bym nie jedna instancję skończył... Pół
nocy to trwało! A nie taka twarz.. Nie Taki kolor włosów.. ta za gruba..:) Ech jak to kobiety:P


Jak ja bym fajną dziewczynę znalazł. I jeszcze by w WoW-a grała, to ja bym z taką tą postać nawet calą dobę tworzył z nią ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mojej komp wogule do zycia nie potrzebny... jak cos to tylo necik i jakies stronki itd... ale gier jak w cos grala to w simsy 2 ciupala godzinami ze jak juz sie patrzylem to mi sie spac chcialo a ona mogla tak wiele czasu i tez supciu laseczka ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 22:58, Keroth napisał:

> No co ty:) Moją nie dość że niezła "laseczka" "blądyneczka" to z chęcią ze mną w WoW-a
pogrywa
> czasem:) Gdybyś widział jej tworzenie postaci.. Ja bym nie jedna instancję skończył...
Pół
> nocy to trwało! A nie taka twarz.. Nie Taki kolor włosów.. ta za gruba..:) Ech jak to
kobiety:P

Jak ja bym fajną dziewczynę znalazł. I jeszcze by w WoW-a grała, to ja bym z taką tą postać
nawet calą dobę tworzył z nią ;-).

Troche cieżko znaleźć ładną dziewczyne, która interesuje sie grami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak masz zaintersowania informatyczno-multimedialne (gry/filmy) i znajdziesz dziewczyne ktora ma podobne to jetses w siodmym niebie.... ale spedzanie przed kompem z dziewczyna nie jest super zajeciem na dlugo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna kumpla wziela kilka dni wolnego w pracy coby dokonczyc Battle for middle earth :) wiec nalogi sie zdazaja :) moja piekna tylko w przygodowki (ostatnio syberia 2) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kazdy facet marzy by miec super zgrabna piekna laske o podobnyvh zaintersowaniach o fajnym charakteze bez nalogow i jeszcze by go kochala takim jakim jest ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 23:04, Milteen napisał:

kazdy facet marzy by miec super zgrabna piekna laske o podobnyvh zaintersowaniach o fajnym
charakteze bez nalogow i jeszcze by go kochala takim jakim jest ... :)


no to moje marzenia sie spelnily :) poza tymi zainteresowaniami na szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 23:02, Milteen napisał:

jak masz zaintersowania informatyczno-multimedialne (gry/filmy) i znajdziesz dziewczyne ktora
ma podobne to jetses w siodmym niebie.... ale spedzanie przed kompem z dziewczyna nie jest
super zajeciem na dlugo... :)

Wszystko da się dawkować np. 1/3 przed kompem, 1/3 w kawiarence, 1/3 gadanie o czymś czy coś.
Wspólne zainteresowania to plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 23:12, Milteen napisał:

wielki plus... co tu mowic...
ja tam wole od 10-21 z dziewczyna a w nocy 2 h komp i lulu....

Taki przedział to można zastosować tylko w wakacje albo ferie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 22:58, Keroth napisał:

Jak ja bym fajną dziewczynę znalazł. I jeszcze by w WoW-a grała, to ja bym z taką tą postać
nawet calą dobę tworzył z nią ;-).


Hehe... ćwiczenia wysiłkowe... doba... hm... powiedzmy, że przed kompem, bo o takie tworzenie postaci chodziło jak rozumiem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 23:05, gmx napisał:

no to moje marzenia sie spelnily :) poza tymi zainteresowaniami na szczescie :)


Czemu na szczęście ? Nie chciałbyś mieć takich jak Ona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 23:19, Vicass napisał:

Ja mam podobny problem co Olamagato. Jeszcze do tego prawie nic nie jem...

Hmmm, a miałem jakiś problem? No nieważne.

Dla zainteresowanych obalę jeszcze jeden mit. Uwaga wersja oryginalna:
"Przez żołądek do serca"

a teraz wersja prawdziwa brana z życia:
"Przez serce do żołądka"

Dowód:
Kobiety (zwykle młode, głupie siksy :) znają tylko wersje oryginalną - faszerują swojego bosko umięśnionego faceta różnym smakowitym jadłem, a oni jedzą z miłości do nich lub z uprzejmości. Na szczęście dużo energii wydatkują na seks. :) Tak jakoś dociągają do ślubu i jeszcze przez rok czy dwa faszerują ich różnym dobrym, ale fatalnie wpływającym na kondycje żarciem. Pojawiają się w końcu dzieciaki i po zabawie...

No i na efekty nie trzeba długo czekać. Wg wielu różnych badań statystycznych szansa pojawienia się otyłości u mężczyzn w pierwszych 2 latach po ślubie wynosi ponad 75 %. Tylko co czwarty pozostanie szczupły. A jak wiadomo, jak facet nie zadba o swój wygląd, to i kobita będzie wyglądać coraz gorzej.
W efekcie dochodzimy do standardu brzuchatych facetów po czterdziestce i starych grubych bab w podobnym wieku.
Na szczęście sprawę nieco ratują liczne ostatnio rozwody, ceny wizyt u psychoanalityków, koszty i wyrzeczenia w siłowni oraz podobne sygnały ostrzegawcze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się