Zaloguj się, aby obserwować  
DonSzabla

Uzależnienie od komputera - Czy wasi rodzice tak uważaja

493 postów w tym temacie

Mam do was pytanie a mianowicie czy wasi rodzice sadza że jestescie uzależnieni od komputera. Moja mama powoli zaczyna tak myslec bo jak tylko przychodze ze szkoły to na gram.pl wchodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 17:39, Patryk Mogilno napisał:

Mam do was pytanie a mianowicie czy wasi rodzice sadza że jestescie uzależnieni od komputera.
Moja mama powoli zaczyna tak myslec bo jak tylko przychodze ze szkoły to na gram.pl wchodze:)


Czyżbyś oglądał rozmowy w toku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 18:28, hammerfall87 napisał:

> Mam do was pytanie a mianowicie czy wasi rodzice sadza że jestescie uzależnieni
od komputera.
> Moja mama powoli zaczyna tak myslec bo jak tylko przychodze ze szkoły to na gram.pl
wchodze:)

Czyżbyś oglądał rozmowy w toku ?

Tak i własnie dlatego ten temat założyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 19:06, Patryk Mogilno napisał:

> > Mam do was pytanie a mianowicie czy wasi rodzice sadza że jestescie uzależnieni

> od komputera.
> > Moja mama powoli zaczyna tak myslec bo jak tylko przychodze ze szkoły to na
gram.pl
> wchodze:)
>
> Czyżbyś oglądał rozmowy w toku ?
Tak i własnie dlatego ten temat założyłem


Dla mnie to była totalna parodia najlepsze była pani psycholog która od razu stwierdzała " do leczenia" oraz pani "on jest terrorystą i gra w komputer" :D,ja ci powiem tak ,że idąc takim tokiem rozumowania można stwierdzić,że każde hobby to uzależnienie np: piłka nożna ,sesje dnd itp.Przykro mi to stwierdzić ale większość rodziców jest ograniczona bo nie może zaakceptować hobby swoich dzieci bo "oni tego nie rozumieją i im się nie podoba" .Jestem już dawno pełnoletni i mam swoje hobby jest nim między innymi giercowanie .Ale mój post i tak będzie zapewne skrytykowany bo przecież nie myśle jak typowy polak.A i na koncu mamusia płakała o stopnie synka to wniosek z tego taki ,że uczył się dla niej (albo raczej do pewnego czasu) jak dla mnie program to całkowita żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 19:43, hammerfall87 napisał:

> > > Mam do was pytanie a mianowicie czy wasi rodzice sadza że jestescie uzależnieni

>
> > od komputera.
> > > Moja mama powoli zaczyna tak myslec bo jak tylko przychodze ze szkoły
to na
> gram.pl
> > wchodze:)
> >
> > Czyżbyś oglądał rozmowy w toku ?
> Tak i własnie dlatego ten temat założyłem

Dla mnie to była totalna parodia najlepsze była pani psycholog która od razu stwierdzała
" do leczenia" oraz pani "on jest terrorystą i gra w komputer" :D,ja ci powiem tak ,że
idąc takim tokiem rozumowania można stwierdzić,że każde hobby to uzależnienie np: piłka
nożna ,sesje dnd itp.Przykro mi to stwierdzić ale większość rodziców jest ograniczona
bo nie może zaakceptować hobby swoich dzieci bo "oni tego nie rozumieją i im się nie
podoba" .Jestem już dawno pełnoletni i mam swoje hobby jest nim między innymi giercowanie
.Ale mój post i tak będzie zapewne skrytykowany bo przecież nie myśle jak typowy polak.A
i na koncu mamusia płakała o stopnie synka to wniosek z tego taki ,że uczył się dla niej
(albo raczej do pewnego czasu) jak dla mnie program to całkowita żenada

Masz w 100% racje. Mnie facetka wnerwiała jak mówiła ze gra terrorysta to bedzie zabijał:) To jest hobby pasja a nie choroba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh, taaaak.... moii rodzice tak nie uwazaja, dopoki ocenki sa ok to all is ok, jak mam czas na nauka to nie moge byc uzalezniony.... a na gram nie mam czasu, gram singla i tyle.... net jest (chlip chlip) u brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kompa mam parę lat i jakoś rodzice mi nic nigdy nie mówili że jestem uzależniony. Nie boją się o mnie bo nie ma o co ;D. Jestem już na tyle stary że wiem gdzie jest granica. Poza tym w pewnym wieku człowiek zyskuje nowe zajęcia które to go absorbują tak że chwile spędzone przy kompie nie mogą być objawem uzależnienia. ;D Owszem, teraz życia bez kompa prawie sobie nie wyobrażam ( po prostu możliwości jakie on daje + Net = oszczędność czasu i pieniędzy ) ale żebym musiał iść na odwyk ? Nieee. Jakby trzeba było to bym się przestawił ale byłoby ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja nie jestem uzależniony chodźby dla tego że gram tylko od piątku do soboty ale moja matak uważa że to i tak zadużo xD

nielubie takiego gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z wiekiem gra się coraz mniej, nie mówię że mało, ale przynajmniej nie 24/7. Przynajmniej ja bardziej wolę porozmawiać na forum, poczytać kawały na necie, niż grać, chyba że w coś naprawdę ciekawego. Obecnie gram w Tony Hawk''s Pro Skater 4, bo interesuję się skateboarding''iem, więc ten tytuł jak najbardziej mnie zaciekawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja mama uważa że się uzależniłem, ale to nieprawda... tzn. takmi się zdaje, ale rzeczywiście gram prawie cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj był bardzo śmieszny program o tym na TVN u drzyzgi.
Była taka fajna gruba baba co się darła jakie gry są złe i że szkolą terrorystów (jeden maniak mówił o CSie).
Uwielbiam takie staruszki nie mające pojęcia o komputerach ^T^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 19:43, hammerfall87 napisał:

Dla mnie to była totalna parodia najlepsze była pani psycholog która od razu stwierdzała
" do leczenia" oraz pani "on jest terrorystą i gra w komputer" :D

Przy każdej wypowiedzi tej miłej pani leżałem i kwiczałem ;D Świetny żywy i prawdziwy stereotyp! Zapytanie Drzyzgi: "Ale wiesz o co w tej grze chodzi?" i jej odpowiedź: "nie, ale on jest terrorystą!" D: "No przecież nie jest zabójcą! Nikogo nie zabił!" i kontra: "Ale w przyszłości będzie! NA PEWNO!". Teoretycznie się śmiać chce, ale jak każdy ma mieć taki pogląd to się śmiać odechciewa...

Dnia 30.05.2008 o 19:43, hammerfall87 napisał:

"oni tego nie rozumieją i im się nie
podoba"

Ooo, coś w tym jest :)

Dnia 30.05.2008 o 19:43, hammerfall87 napisał:

Jestem już dawno pełnoletni i mam swoje hobby jest nim między innymi giercowanie
.Ale mój post i tak będzie zapewne skrytykowany bo przecież nie myśle jak typowy polak.A
i na koncu mamusia płakała o stopnie synka to wniosek z tego taki ,że uczył się dla niej

No... Tak jakby. Ale samemu chyba zdawał sobie choć w części sprawę, że nauka to ważna rzecz...

Dnia 30.05.2008 o 19:43, hammerfall87 napisał:

jak dla mnie program to całkowita żenada

Ku chwale ojczyzny, zgadzam się! :D

Od siebie dodam jednak, że ten bodaj 15-latek mnie rozbroił. Grał ~18 godzin. Ale teraz się wyleczył, "nie jest uzależniony, bo gra zaledwie 12"... Ludzie, ja siedzę max 5 (ale i to bardzo rzadko), a nie uważam, że nie jestem nałogowcem... O_O Ale przy nich to ja jestem mały pikuś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 19:50, Patryk Mogilno napisał:

To jest hobby pasja a nie choroba!!

Pasją to jest takie prześladowanie graczy, jak to robiła owa pani >.>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie jestem uzależniony ale moi rodzice myślą inaczej...Mam powoli dosyć tej ich ciągłej gadki. 3godz.30 min przed kompem i już się zaczyna gderanie i narzekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice... jeśli chodzi o moich starszych, KOCHANYCH rodziców to nie jest tak źle. Mogę przeważnie grać do woli, jednak czasami matka, lub ojciec wspomną : "Siedzisz cały dzień na komputerze, nic nie robisz, co z Ciebie będzie" jednak nie na tym się kończy czasami ojciec powie "Jesteś uzależniony" lub coś takiego. Ale nie ma z tym nic wielkiego ;], bo on sam dobrze to zna. [Przeszedł wszystkie części Gothiców po kilka razy ;]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice oczywiście uważają, że jestem uzależniony, ale to jest dosyć śmieszne... Jak mi coś nie idzie to mi dają karę... a i zgazam się hammerfall87 bo rodzice rzeczywiście tego zupełnie nie rozumieją... A jako swojego argumentu używają znienawidzonego przez większość młodych "za moich czasów"... DRODZY RODZICE!!! Za waszych czasów komputer (atari) pojawił się na studiach i był rzadkością... Mówienie za moich czasów to się grało w piłkę jest bezsensowne... Tak samo kiedyś (bardzo dawno średniowiecze) odsłonięcie nóg to był wstyd etc. a teraz na plaży stroje kapielowe to jest absolutna normalka po prostu czasy się zmieniają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 23:29, misiaczek12 napisał:

Moi rodzice oczywiście uważają, że jestem uzależniony, ale to jest dosyć śmieszne...
Jak mi coś nie idzie to mi dają karę... a i zgazam się hammerfall87 bo rodzice
rzeczywiście tego zupełnie nie rozumieją... A jako swojego argumentu używają znienawidzonego
przez większość młodych "za moich czasów"... DRODZY RODZICE!!! Za waszych czasów komputer
(atari) pojawił się na studiach i był rzadkością... Mówienie za moich czasów to się grało
w piłkę jest bezsensowne... Tak samo kiedyś (bardzo dawno średniowiecze) odsłonięcie
nóg to był wstyd etc. a teraz na plaży stroje kapielowe to jest absolutna normalka po
prostu czasy się zmieniają....


Czyli co teraz są inne czasy i się nie gra w piłkę? Po prostu kto słabo gra w nogę to gra na kompie albo ktoś słabiej gra na kompie to gra w piłkę. Może też być tak, że ktoś woli od piłki jeździć na rowerze, albo pływać itd... itd... Ale bez przesady żeby spędzać wolny czas tylko i wyłącznie na kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jej... ja nie mówię, że tylko. To wszystko to rzecz gustu, a ja po prostu chciałem powiedzieć, że kiedy nie było komputerów to nie miałeś wyboru iszedłeś grać czy jakoś inaczej spędzić czas, a teraz masz bardzo duży wybór. I negowanie przez rodziców każdego podejścia do komputera i dorzucanie przez nich tekstu "za moich czasów" jest denerwujące! To naprawdę jest okropne, że oni nie rozumieją jaką frajdę daje komputer. To co było kiedyś wcale nie musi być też teraz... W starożytnej grecji mężczyźni spędzali czas razem w łaźniach, a kobiety na tym głównym placu już nie pamiętam nazwy co się wodę brało i tam zawsze rozmawiały... Nie grali w piłkę tak jak nasi rodzice, nawet na rowerze nie jeździli... Czasy się zmieniają, a ostatnio coraz szybciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować