Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 01.03.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

(...)

>

Dnia 01.03.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

Jasne, ale w Anglii zaden Polak nie zachwycil. Pokazal sie tylko Frankowski, bo strzelil bramke,
a wszyscy byli zbyt przerazeni, zeby grac normalnie.


Jako zespół spisali się jednak w miarę przyzwoicie i nie popełniali wielu rażących błędów. Fakt faktem, że nie wyróżnili się także niczym szczególnym, ale przynajmniej nie zwracali na siebie uwagi błazenadą w stylu Rasiaka.

Dnia 01.03.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

Zreszta jaka mamy alternatywe? Zuraw jest pewniakiem, zeby tylko utrzymal forme do mistrzostw,
ale kto obok niego? Frankowski juz dawno nie strzelil, ostatni raz bodajze w grudniu, potem
gral kilka meczow w Elche i w Wolverhampton, ostatnio juz chyba wchodzi z lawki...


Spoko. Franek to Franek :) Z całą pewnością nie mógł nagle utracić swoje instynktu strzeleckiego...

Dnia 01.03.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

Smolarek
po serii kilkunastu niezlych meczow nie strzelil juz chyba od 3 czy 4 kolejek. Ogladalem 3
ostatnie mecze Borussii i Smolarek byl jednym z najgorszych pilkarzy: nie ucieka ze spalonego
(w ostatnim meczu mial chyba z 10 spalonych), unika gry (jesli nie ma czystej okazji do strzalu
to oddaje pilke, nie decyduje sie na drybling), slabo sie ustawia (prawie nie oddaje strzalow
na bramke). Czesciowo wynika to ze slabej gry calego zespolu, ale nawet w porownaniu do kolegow
Smolarek wypada slabo.


Odnoszę wrażenie, że nie darzysz go specjalną sympatią :) Faktycznie ostatnio nie może strzelić tej 13-tej bramki, co nie zmienia faktu, że na mundialu z całą pewnością powinien być jednym z naszych głównym ogniw ofensywnych. W końcu jeden z 3 największych talentów na świecie ;-) Oczywiście talent ma do siebie, że trzeba stale nad nim pracować.

Dnia 01.03.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

Zostaja Niedzielan (malo bramek w lidze holenderskiej), Saganowski (troche
strzela, ale jego druzyna to prawie pewniak do spadku) i... Sosin? Brozek? Wlodarczyk? Piechna?


Zastanawiam się jak będzie wyglądać w kadrze Sosin. Brożek musi popracować nad skutecznością, Włodarczyk to chyba potrzebuje kilku sytuacji sam na sam, żeby strzelić gola.

Dnia 01.03.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

Z tego grona wzialbym na mistrzostwa Zurawia, Frankowskiego (o ile przelamie sie w lidze angielskiej),
Rasiaka i Smolarka (ale chyba raczej do pomocy) i moze Niedzielana albo Piechne, chociaz czesc
z wymienionych pilkarzy w tej chwili zawodzi.


Zurawski i Frankowski to podstawa, Smolarek zresztą też. Co do reszty mam spore wątpliwości - pewnie pojedzie Niedzielan z Rasiakiem, a gdyby brać kogoś jeszcze to lepiej jakiegoś młodszego napastnika niż piechne, który po mundialu będzie po 30-stce i nie będzie przed nim specjalnych perspektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pocieszenie: Wlosi prowadza z Niemcami 3:0, a Kostaryka przegrala dzisiaj z Iranem 2:3. Moze bedziemy miec najslabsza grupe na mistrzostwach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 21:59, Hegemon napisał:

Chcialoby sie powiedziec, ze to wszystko przez pogode, ze bramka padla dosc pechowo i przypadkowo,
ale prawda jest taka, ze Amerykanie radzili sobie duzo lepiej i zasluzenie z nami wygrali.


Z Ekwadorem był mecz na wodzie, teraz na śniegu. Cholera, to co sie będzie działo na mundialu ;-)

Spotkanie niespecjalne, przede wszystkim mecz walki. W obecnym momencie nie spodziewałem się w sumie niczego innego. Ogólnie w defensywie nie zagraliśmy źle, ale niestety w ofensywie nie pokazaliśmy niczego ciekawego. Gwoli ścisłości należy dodać, że podobnie wyglądało to u Amerykanów.

P.S. Niemcy przegrywają z Włochami już 0-3! Powinniśmy się cieszyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 21:58, Velociraptor napisał:

I to tylko i wyłącznie przez taki głupi błąd Boruca :S


Nie moga sie zgodzic. Boruc popelnil glupi blad - nie dosc, ze trafil pilka w glowe przeciwnika, to jeszcze tak pechowo, ze ta prawie spadla na glowe napastnika. To sie zdarza raz na 50 przypadkow. Zreszta nawet gdyby Boruc tej bramki nie puscil to bylby remis i tez zaden powod do dumy. Zawiodla chyba pomoc, najbardziej zawiodl mnie Szymkowiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 22:07, A-cis napisał:

Na pewno tylko przez Boruca? Gdy bramkarz wychodzi z bramki to jakiś obrońca powinien tam wejść.


No moim zdaniem to głównie jego wina, bo nie potrzebnie się wtrącał między dwóch swoich obrońców, kórzy kryli napastnika... Miał po prosru zostać w bramce, albo jak już wychodził to przynajmniej celniej i mocniej wybić piłkę za pola karnego - no cóż ale kiks każdemu się może zdarzyc :P

Dnia 01.03.2006 o 22:07, A-cis napisał:

Po drugie: kto pilnował strzelca bramki?


No a tu rzeczywiście błąd naszego obrońcy który nie pokrył zbyt dobrze Dempsey''a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 22:09, .Darnok napisał:

Odnoszę wrażenie, że nie darzysz go specjalną sympatią :)


Bo wymieniam jego braki? :) Ma chlopak pecha, bo dopiero od niedawna mam Polsat cyfrowy (przygotowuje sie do mistrzostw swiata :) i ogladam go dopiero teraz. I nie przypominam sobie jego skutecznego dryblingu w tych ostatnich 3 kolejkach. Czasem w przerwach pokazuja migawki z jego bramkami i sa to glownie akcje "wykonczeniowe", w ktorych chyba lepiej odnalazlby sie np. Frankowski. Zycze mu jak najlepiej, bo i reprezentacji zycze jak najlepiej, ale mam tez wysokie oczekiwania.

Dnia 01.03.2006 o 22:09, .Darnok napisał:

Faktycznie ostatnio nie może strzelić
tej 13-tej bramki, co nie zmienia faktu, że na mundialu z całą pewnością powinien być jednym
z naszych głównym ogniw ofensywnych.


Mam tylko nadzieje, ze bedzie motorem druzyny, bo bedzie dobry, a nie dlatego, ze nie mamy innego wyjscia.

Dnia 01.03.2006 o 22:09, .Darnok napisał:

W końcu jeden z 3 największych talentów na świecie ;-)
Oczywiście talent ma do siebie, że trzeba stale nad nim pracować.


Nie uwazasz, ze troche na wyrost wciagneli go na te liste?

Dnia 01.03.2006 o 22:09, .Darnok napisał:

Zurawski i Frankowski to podstawa, Smolarek zresztą też. Co do reszty mam spore wątpliwości
- pewnie pojedzie Niedzielan z Rasiakiem, a gdyby brać kogoś jeszcze to lepiej jakiegoś młodszego
napastnika niż piechne, który po mundialu będzie po 30-stce i nie będzie przed nim specjalnych
perspektyw.


Po mundialu nie musi byc juz jakichkolwiek perspektyw - mundial to sa perspektywy. Wzialbym i 35-latka, jesli niezle spisywalby sie w lidze w tym wieku. Zreszta Zuraw ma juz 29 lat, a Frankowski bodajze 31.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 22:17, Hegemon napisał:

najbardziej zawiodl mnie Szymkowiak.

Rzeczywiście w drugiej połowie widać było u niego rezygnację(może brak sił?) starał się jak najszybciej pozbyć piłki, przeważnie robił to bezmyślnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 22:33, Hegemon napisał:


(...)
> W końcu jeden z 3 największych talentów na świecie ;-)
> Oczywiście talent ma do siebie, że trzeba stale nad nim pracować.

Nie uwazasz, ze troche na wyrost wciagneli go na te liste?


Do Smolarka mam drobny uraz - jest pupilkiem dziennikarzy :P Zgadzam się, że parę nagród i pochwał dostał nieco na wyrost - oby tylko nie przewróciły mu w głowie i okazały się jedynie motywacją. Biorąc jednak pod uwagę fakt w jaki sposób ocenia go jego ojciec, to sodówa raczej mu nie uderzy ;) Co do obecnej formy - nie znam piłkarza, który utrzymywałby genialną dyspozycję przez cały sezon. Nie oceniajmy go jedynie po kilku ostatnich spotkaniach w Bundeslidze. Niech lepiej teraz gra słabiej, niż żeby miał się wyszumieć przed mistrzostwami.

Dnia 01.03.2006 o 22:33, Hegemon napisał:

Po mundialu nie musi byc juz jakichkolwiek perspektyw - mundial to sa perspektywy. Wzialbym
i 35-latka, jesli niezle spisywalby sie w lidze w tym wieku. Zreszta Zuraw ma juz 29 lat, a
Frankowski bodajze 31.


Chodzi mi o to, że Zuraw i Franek to napastnicy "na teraz", którzy w dodatku będą grać w pierwszym składzie.
Rezerwowymi będą pewnie Niedzielan z Rasiakiem (plus Smolarek w zależności od tego na której pozycji zagra). Reszta być może (choć nie na pewno) w ogóle nie zagra, więc lepiej, żeby pojechał jakiś młodszy, dla którego sam udział w imprezie będzie sporym doświadczeniem, które zaprocentuje później.
Po co pojechał na ostatni mundial Matysek? Lepiej było wziąść na trzeciego bramkarza jakiegoś młodszego. To jedna z niewielu mądrych rzeczy, jakie mówił wtedy Tomaszewski ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedyne do czego nie miałem większych zastrzeżeń to obrona - Bąk, Jop i Baszczyński spisywali się śwetnie. Nie popełniali błędów, ratowali często sytuację. Co do linii defensywnej bym się nie martwił. Martwi mnie za to środek. Pierwsza połowa świetna - nasi atakowali w środku boiska i na części przeciwnika, nie cofali się jak Amerykanie przejmowali piłkę tylko atakowali. Natomiast w drugiej połowie to już zupełnie co innego było. Jak tylko Amerykanie przejęli to nasi się wszyscy cofają na swoją połowę i tak w połowie dopiero próbyują odzyskac piłkę. Tak jakby nagle stracili chęć do gry. To powinno się poprawić. Może nie wytrzymują kondycyjnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz na MŚ przegramy wszystkie 3 mecze i będzie super.
Polska reprezentacja to dno totalne. Może z jakimiś Wyspami Owczymi byśmy wygrali. Ale i to jakimś cudem. Szkoda czasu na te ofermy. Piłki to coś nawet nie potrafi kopnąć, przewraca to się bez piłki. Szkoda gadać.
Polska - Ekwador 0:2
Polska - Niemcy 0:3
Polska - Kostaryka 0:2.
I na tym skończy się era polskich "emeritos".
Szymkowiak wielkia gwiazdeczka. Podać dobrze nie potrafi, ale jaki miał fryz. Pierwsza klasa. Polski "Wilk" Frankowski, emeryt Kosowski, gruby Boruc, niepełnosprawny Niedzielan. I Rasiak - ale ten przynajmniej się starał i "skopał" tyłki kilku amerykańcom. Szejk naftowy Bąk, Radomski i reszta naszej bandy. Brakuje tylko przemytnika zwanegi Hajto i poznańskich emerytów Iwana i Świeczewskiego. Hehe. MŚ są już przegrane. Może za 4 lata w RPA uda nam się strzelić jednego gola.
Hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż 1:0 w plecki. Wynik akurat mnie za bardzo nie martwi bo to i gra kontrolna i do MŚ jest troszkę czasu żeby się przygotować. Martwi mnie natomiast gra naszej reprezentacji. Było co prawda sporo walki i dobrej woli do gry ale nistety to za mało. Zdecydowanie brakowało mi akcji podbramkowych i strzałów z za 16. Paradoksalnie najsolidniej w tym meczu zaprezentowała się obrona. Wg. mnie Jop i Bąk to pewni kandydaci na środek. Tam gdzie się dało dobrze wyprowadzali piłkę a jak trzeba było to czyścili przedpole. Bardzo dobry mecz Baszczyńskiego. Chłopak zasuwał po całyum boisku, w obronie solidny często włączał się w akcje ofensywne. Szkoda, że z drugiej strony Żewłakow był mało aktywny a poza tym za utratę bramki poza Borucem obwiniam właśnie jego. Fakt, że Boruc całą sytuację spowodował nieudanym piąstkowaniem ale widać dokładnie na powtórkach jak Żewłakow spogląda w lewo w momencie gdy Dempsey mija go prawą stroną.Wystarczyło troszkę ciałem zaasekurować i osłonic piłkę i by nic z tego nie było. Szkoda.

Druga linia to totalna porażka :( Po Krzynówku widac spory potencjał ale widac też to, że nie grywa często w klubie. Jest troszkę za woly za mało przebojowy i nie ma tego błysku jakim imponował w zeszłym sezonie i w EL. Do MŚ. Drugie skrzydło - Smnolarek. Robił durzo zamieszania ... o ile akurat zamienił się z Rasiakiem pozycjami. Chyba przyzwyczaił się do roli środkowego napastnika bo na skrzydle nie był zbyt przydatny. Środek - Radomski raczej niewidoczny o Sobolewskim za durzo powiedzieć się nie da bo grał zbyt krótko. Szymkowiak za bardzo uparł się do ataków środkiem i prostopadłych podań. Ja rozumiem, że takie podania są najskuteczniejsze o ile przechodzą ... kilkukrotnie na lewej czy na prawej stronie Krzynówek był całkowicie niekryty i rozciągnięcie gry było bardzo logiczne niestety Szymek pchał się środkiem. Niełanie Panie Mirku nieładnie oby ostatni raz tak.

Napastnicy też niczym się nie wyróżnili. Franek musi mieć kilka piłek w meczu żeby coś ustrzelić a tym razem tych podań zabrakło a nie jest on typem zawodnika wracającego i walczącego o piłkę tak jak Żurawski. Niedzielan też nic specjalnego ale to tez wg. mnie wina zbyt małej liczby podań szczególnie na dobieg dla szybkiego zawodnika jakim bez wątpienia jest. Rasiak - w pierwszej połowie zagrał przyzwoicie, przynajmniej tak mi się wydawało, po meczu zastanawiam się czy to reprezentacja nie zrównała się poziomem z Rasiakiem.

************************
Ciekawe czy ktokolwiek to przeczyta hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się nie załamywał w końcu większość piłkarzy nie gra w klubach, może za niedługo to się zmieni bo wystartuje nasza liga i Rosyjska .Mamy dopiero wiosnę i jeszcze trochę czasu pozostało .Widać było że nie są przygotowani kondycyjnie a Boruc popełnia te same błędy co w Celtiku . Troszeczkę kontuzji, złe warunki atmosferyczne i niewydolność organizmów nie wykożystanie okazji to są powody naszej porażki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2006 o 09:37, spider88 napisał:

Ja bym się nie załamywał w końcu większość piłkarzy nie gra w klubach, może za niedługo to
się zmieni bo wystartuje nasza liga i Rosyjska .Mamy dopiero wiosnę i jeszcze trochę czasu
pozostało .Widać było że nie są przygotowani kondycyjnie a Boruc popełnia te same błędy co
w Celtiku . Troszeczkę kontuzji, złe warunki atmosferyczne i niewydolność organizmów nie wykożystanie
okazji to są powody naszej porażki.



Nie no załamywać to się chyba nie będziemy. Tak jak mówisz ligi ruszą, śnieżyce i mam nadzieję, że powodzie również nam nie grożą na MŚ. Martwią mnie natomiast częste błędy Boruca przy dośrodkowaniach. MArtwi mnie "zacięcie się" Smolarka i Frankowskiego. Martwi mnie Rasiak w kadrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2006 o 09:37, spider88 napisał:

Troszeczkę kontuzji, złe warunki atmosferyczne i niewydolność organizmów nie wykożystanie okazji to są powody naszej porażki.

Na złe warunki atmosferyczne (czy boisko, na które narzekają niektórzy) bym nie zwalał winy.
Po pierwsze - były takie same dla obu stron.
Po drugie. A jakich warunków atmosferycznych spodziewano się ustalając termin meczu na 1 marca?! O tej porze roku, równie dobrze mogły być jeszcze gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2006 o 10:03, A-cis napisał:

Na złe warunki atmosferyczne (czy boisko, na które narzekają niektórzy) bym nie zwalał winy.
Po pierwsze - były takie same dla obu stron.
Po drugie. A jakich warunków atmosferycznych spodziewano się ustalając termin meczu na 1 marca?!
O tej porze roku, równie dobrze mogły być jeszcze gorsze.

Nie do końca się zgodzę ,Amerykanie zdobyli gola jeszcze przed tym jak boisko zrobiło się białe, a w tych warunkach łatwiej się bronić niż atakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej co lubie u polskich kibiców to ta wiara w naszą reprezentację. Ten doping. To poparcie. Wspieranie w trudnych chwilach, nawet jak reprezentacja sie potknie to nasz kibic jej wybaczy.....

Dla mnie zawodnikami meczu byli (ciężko mi to przyznać bo za nimi nie przepadam) Żewłakow - nie do przejscia w 1 połowie i Smolarek (uff) za waleczność i chęci.

Najgorszym Krzynio. Wstrzymywannie piłek, cofanie się z nią i stanie w miejscu. Nie dziwię się zę mu nie podawali.

N i oczywiście beznajdziejny darek szpakowski ze swoim "Cherulondo" Obciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2006 o 11:12, Chaozuu napisał:

Najbardziej co lubie u polskich kibiców to ta wiara w naszą reprezentację. Ten doping. To poparcie.
Wspieranie w trudnych chwilach, nawet jak reprezentacja sie potknie to nasz kibic jej wybaczy.....



Ależ wszyscy stoimy murem za reprezentacją ale na tym forum staramy się obiektywnie ocenić występ biało-czerwonych.

Dnia 02.03.2006 o 11:12, Chaozuu napisał:

Dla mnie zawodnikami meczu byli (ciężko mi to przyznać bo za nimi nie przepadam) Żewłakow -
nie do przejscia w 1 połowie i Smolarek (uff) za waleczność i chęci.


Hmmmm.... Żewłakow poza tym, że to on "pilnował" Dempseya jak ten strzelał bramkę i poza tym, że wogóle nie brał udziału w akcjach ofensywnych (tak jak np. Baszczyński) to faktycznie był niezły ;)

Dnia 02.03.2006 o 11:12, Chaozuu napisał:

Najgorszym Krzynio. Wstrzymywannie piłek, cofanie się z nią i stanie w miejscu. Nie dziwię
się zę mu nie podawali.


Może występ Krzynówka byłby lepszy gdyby przyanjmnie trzykrotnie jak był na wolnym pou dostał piłkę od Szymkowaika, któy uparcie zagrywał (zresztą zbyt mocne) piłki prostopadłe do Frankowskiego i Rasiaka.

Dnia 02.03.2006 o 11:12, Chaozuu napisał:

N i oczywiście beznajdziejny darek szpakowski ze swoim "Cherulondo" Obciach.


A ja Szpakowskiego lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2006 o 10:59, spider88 napisał:

Amerykanie zdobyli gola jeszcze przed tym jak boisko zrobiło się białe, a w tych warunkach łatwiej się bronić niż atakować.

Co do tego - zgoda :)

Chaozuu <----
No i jeszcze na koniec pierwszej połowy, i po drugiej, musiał skierować kamerę na swoją osobę, usiadł w malowniczej pozie aby się najbardziej wyeksponować i przez parę minut robił sobie reklamę za darmo.
A ile kosztuje minuta reklamy w TV?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2006 o 22:07, A-cis napisał:

> No cóż poracha naszych :/:( I to tylko i wyłącznie przez taki głupi błąd Boruca
Na pewno tylko przez Boruca? Gdy bramkarz wychodzi z bramki to jakiś obrońca powinien tam wejść.
Po drugie: kto pilnował strzelca bramki?
I wreszcie. Stracić jedną bramkę w meczu zawsze można. Ale przede wszystkim trzeba strzelać
samemu.
A co zwojowali nasi napastnicy. Ani jednego groźnego strzału w światło bramki!

Strzelca pilnował świeny JOP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować