Piłka Nożna

[pawbuk 0]

Dnia 27.12.2012 o 22:57, Pernia napisał:

> Na 100% powiadasz? Ciekawe za co niby MU miałby go kupić.
za pieniądze Glazerów. Jeżeli ktoś uważa, że finanse klubu mają sie słabo, bo są długi,
to radzę się zapoznać, w jakich okolicznościach długi zostały zaciągnięte i w jaki sposób
są spłacane - United nigdy nie miało problemu, żeby wyłożyć na piłkarza sporą kasę, a
że największym transferem jest 30mln Berbatov, to druga sprawa. Jednak ilość gotówki
wydana przez ostatnie 3 lata nie jest wcale taka mała.

Owszem, Glazerowie wzięli kredyt na zakup MU i teraz klub musi go spłacać :) Finanse United od wielu lat są w bardzo dobrym stanie i gdyby nie spłata zadłużenia klub regularnie notowałby straty :) Jednak i tak SAF rzadko decyduje się na większe transfery - jest skąpym Szkotem i dla niego już to 30 milionów to zbyt dużo. Trochę szkoda, bo ja mam nadzieję, że sprowadzi na OT Goetzego :) Obserwuję tego chłopaka od 3 lat i moim zdaniem ma potencjał, żeby zostać tak dobrym graczem jak Messi i Ronaldo :D Sumaryczna wartość transferów MU w ostatnich latach jest w końcu dużo mniejsza niż Chelsea, City, Barcy czy Realu, a drużyna radzi sobie bardzo dobrze :)

Co do transferu Ronaldo, to nie wierzę, żeby SAF za 150 milionów kupił 28 letniego zawodnika, którego wcześniej sprzedał za 90 milionów. To nie w jego stylu. Jeśli rzeczywiście Ronaldo chce wrócić, to niech wytrzyma jeszcze rok albo spróbuje jakoś rozwiązać kontrakt z Realem. Tak swoją drogą, jak czytam, że kibice Realu niezbyt cenią i lubią Ronaldo, to mnie na śmiech bierze. Do tej pory w barwach Królewskich strzelił więcej goli niż rozegrał meczów, jest pewnie lepszym napastnikiem niż Puskas i Di Stefano, a sukcesów z drużyną na razie nie odniósł raczej przez brak odpowiednich partnerów w drużynie :D

Dnia 27.12.2012 o 22:57, Pernia napisał:

@filip29

nie rozumiem tego strachu przed Realem. Królewscy w tym sezonie grają straszny piach.

Może strach nie, ale szacunek na pewno :D

[Filip29 0]

Dnia 27.12.2012 o 22:57, Pernia napisał:

nie rozumiem tego strachu przed Realem. Królewscy w tym sezonie grają straszny piach.

To prawda, ale i tak są lepsi od Newcastle. Mimo wszystko MU jest faworytem, bo umie się mobilizować na lepszych rywali.

A gdyby CR przyszedł do Manchesteru to byłoby pięknie, ale Fergie nie da ponad 50mln.

[Paoro 0]

Dnia 27.12.2012 o 22:57, Pernia napisał:

za pieniądze Glazerów. Jeżeli ktoś uważa, że finanse klubu mają sie słabo, bo są długi,
to radzę się zapoznać, w jakich okolicznościach długi zostały zaciągnięte i w jaki sposób
są spłacane - United nigdy nie miało problemu, żeby wyłożyć na piłkarza sporą kasę, a
że największym transferem jest 30mln Berbatov, to druga sprawa. Jednak ilość gotówki
wydana przez ostatnie 3 lata nie jest wcale taka mała.

Glazerowie kupili klub za kredyt wzięty pod zastaw stadionu, a potem trzeba było to spłacić klubowymi pieniędzmi, gdyby nie to, to MU byłby klubem z najlepszą kondycją finansową na świecie, w dużo lepszej sytuacji niż Bayern i inne modelowo prowadzone kluby, ale fakt jest taki, że na 150 na CR7 będzie ciężko znaleźć, bądź co bądź Glazerowie zrobili jeden z interesów życia, ale klub na tym stracił.

Co do Lewego sprawa jest prosta, za dwa razy więcej sprzedadzą Rooneya i kupią młodszego Polaka :)

[Pernia 0]

Dnia 28.12.2012 o 23:16, Paoro napisał:

za dwa razy więcej sprzedadzą Rooneya

śmiechłę

[Mange 0]

Dnia 29.12.2012 o 00:37, Pernia napisał:

> za dwa razy więcej sprzedadzą Rooneya
śmiechłę

ja miałem odpowiedzieć, ale już nie wiem czy to ironia, trolling czy patriotyzm XD

[pawbuk 0]

Dnia 28.12.2012 o 23:16, Paoro napisał:

Co do Lewego sprawa jest prosta, za dwa razy więcej sprzedadzą Rooneya i kupią młodszego
Polaka :)

To nie jest takie proste, bo o ile Lewy rzeczywiście jest młodszy, to na pewno nie jest tak dobry jak Rooney. Przede wszystkim jest całkiem innym typem zawodnika :) Stał się bardziej typem odgrywającego, podczas gdy Rooney jest raczej typem rozgrywającego. Jak dla mnie Lewandowski powinien zostać w BVB :)

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 29.12.2012 o 00:46, pawbuk napisał:

Stał się bardziej typem odgrywającego, podczas gdy Rooney jest raczej typem rozgrywającego. Jak
dla mnie Lewandowski powinien zostać w BVB :)

Obaj przede wszystkim są napastnikami i rozlicza się ich ze zdobytych bramek. O ile Wayne Rooney ma wyrobioną markę i często walczy o piłkę, i ją dogrywa - to Robert Lewandowski jest bardziej wszechstronny. Nie tyczy się to tylko w porównaniu do Anglika, ale ogólnie. Polak jak na snajpera ma wiele atutów: wraca i walczy, jest wysoki i strąca piłki, ma niezłą technikę, szuka, asystuje, nie czeka wyłącznie na podania, odciąga obrońców na rzecz pomocników etc. Nie chciałbym by grał w MU, dla mnie ta drużyna jest drewniana i nie ma tyle finezji co chociażby w BVB. U Czerwonych Diabłów pewnie miałby stać pod polem karnym i czekać na dogodne sytuacje. Nie widzę go w takiej roli.

[pawbuk 0]

Dnia 29.12.2012 o 17:15, Transylvanian_Hunger napisał:

Obaj przede wszystkim są napastnikami i rozlicza się ich ze zdobytych bramek. O ile Wayne
Rooney ma wyrobioną markę i często walczy o piłkę, i ją dogrywa - to Robert Lewandowski
jest bardziej wszechstronny. Nie tyczy się to tylko w porównaniu do Anglika, ale ogólnie.
Polak jak na snajpera ma wiele atutów: wraca i walczy, jest wysoki i strąca piłki, ma
niezłą technikę, szuka, asystuje, nie czeka wyłącznie na podania, odciąga obrońców na
rzecz pomocników etc. Nie chciałbym by grał w MU, dla mnie ta drużyna jest drewniana
i nie ma tyle finezji co chociażby w BVB. U Czerwonych Diabłów pewnie miałby stać pod
polem karnym i czekać na dogodne sytuacje. Nie widzę go w takiej roli.

No niestety, nie zgadzam się z niczym, co tu napisałeś :D Przede wszystkim, napastników niekoniecznie trzeba rozliczać tylko ze zdobytych bramek :) Jeśli mam dwoch napastników, jeden zdobył 20 goli w sezonie, a drugi zaliczył 20 asyst, to jesteś przekonany, że na pewno drużynie daje więcej ten pierwszy? ;) Rooney daje drużynie poza tym znacznie więcej niż tylko gole i asysty - cofa się po piłkę (co Lewy, wbrew temu co napisałeś, czyni bardzo rzadko), walczy w obronie (czego Lewandowski już praktycznie nigdy nie robi - ewentualnie wywiera pressing lub wraca się pod pole karne przy stałych fragmentach), rozgrywa (czego Lewandowski nie potrafi - on ewentualnie odgrywa piłki) i jest motorem napędowym całej drużyny. W BVB takim motorem napędowym jest najczęściej Goetze lub Kuba, w reprezentacji głównie Kuba - Lewandowski zazwyczaj czeka daleko z przodu aż drużyna podejdzie do przodu. I nie mam zamiaru akurat krytykować Lewandowskiego - to bardzo dobry napastnik, bardzo dobrze gra tyłem do bramki, potrafi przytrzymać piłkę, fajnie gra głową, ale akurat wszechstronność na pewno nie jest jego zaletą. Wszechstronny jest właśnie Rooney, który może grać w środku pola, na skrzydłach i jako wysunięty napastnik :)

Jeśli chodzi o rolę Lewandowskiego w drużynie, to w BVB bardzo często czeka osamotniony w ataku na jakieś celne podanie. Nie jest prawdą, że w MU miałby takie samo zadanie. Rzeczywiście, często by musiał walczyć w powietrzu z obrońcami rywali i odgrywać piłkę, ale musiałby stać się wszechstronniejszym zawodnikiem - pomagać w obronie, cofać się po piłkę, wyprowadzać kontry. Niestety, tego ostatniego Lewandowski zupełnie nie potrafi i mógłby napisać książkę na temat spowalniania kontrataków :D

[ManweKallahan 0]

Everton 1 - 2 Chelsea
Super Frank dał nam 3 punkty najpierw główką doprowadzając do remisu, a potem dobijając strzał Maty zdobył drugiego gola. 3 zwycięstwo z rzędu w tym świątecznym natłoku meczów. Bardzo dobrze, że nie tracimy punktów w tym arcyważnym okresie. Szkoda tylko, że rywale też za bardzo ich nie tracą.

[Ziggy 0]

Ehh...szkoda ze nie mozna przeklinac bo jakbym walnal wiazanke. Kurde jak mozna byc takimi frajerami?Atakowac caly mecz i gowno strzelic. Zal totalnie. Czlowieka normalnie az bym w cos walnal. Nie lezy nam ten QPR od 2 lat mimo ze w kazdym meczu jestesmy lepsi. Noz kurde. Ehh frustracja ogromna po prostu. Najgorsze jest to ze frajerom wyszedl strzal zycia. I tak spadniecie paly.

[pawbuk 0]

Uspokój się człowieku i nie obrażaj innych ;) Może QPR spadnie, może nie (mało prawdopodobne). Jednak przegrana to nie jest powód, żeby obrażać inne kluby. Taka jest piłka nożna - nie jest ważne kto gra lepiej, ważne jest tylko to kto strzeli więcej bramek :)

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 02.01.2013 o 22:45, Ziggy napisał:

Nie lezy nam ten QPR od 2 lat mimo ze w kazdym meczu jestesmy lepsi. Noz kurde.

Bawią mnie takie komentarze z perspektywy członkostwa. My przegraliśmy, my mamy, nam się nie udało...

[Lisun 0]

Dnia 02.01.2013 o 22:45, Ziggy napisał:

Ehh...szkoda ze nie mozna przeklinac bo jakbym walnal wiazanke. Kurde jak mozna byc takimi
frajerami?Atakowac caly mecz i gowno strzelic. Zal totalnie. Czlowieka normalnie az bym
w cos walnal. Nie lezy nam ten QPR od 2 lat mimo ze w kazdym meczu jestesmy lepsi. Noz
kurde. Ehh frustracja ogromna po prostu. Najgorsze jest to ze frajerom wyszedl strzal
zycia. I tak spadniecie paly.

Mam tylko jednen obrazek dla Szanownego Pana Komunisty (uznaję Pana za koumnistę ze względu na to"my"):

[mati285 0]

Dnia 03.01.2013 o 12:49, Transylvanian_Hunger napisał:

Bawią mnie takie komentarze z perspektywy członkostwa. My przegraliśmy, my mamy, nam
się nie udało...

A cóż w tym takiego zabawnego? Ot, forma utożsamiania się kibica z drużyną. Co jest z tym nie tak?

[fataem 0]

Olejcie póki co Roberta L., bo wygląda na to, że Falcao będzie występował już niedługo w Realu. Przynajmniej hiszpańska TV tak doniosła, co miał przyznać sam prezydent AM.

[Ecko09 0]

Dnia 03.01.2013 o 14:03, fataem napisał:

Olejcie póki co Roberta L., bo wygląda na to, że Falcao będzie występował już niedługo
w Realu. Przynajmniej hiszpańska TV tak doniosła, co miał przyznać sam prezydent AM.

Ta, chyba do podawania piłek go tam wezmą, jest Benzema i Higuain i wątpię, aby którykolwiek z nich odszedł z Realu. Poza tym Atletico nie puści takiego gracza do Realu, między bajki se można takie bzdury wsadzić.

[mati285 0]

Dnia 03.01.2013 o 14:22, Ecko09 napisał:

Ta, chyba do podawania piłek go tam wezmą, jest Benzema i Higuain i wątpię, aby którykolwiek
z nich odszedł z Realu.

To raczej któryś z nich zostałby zdegradowany do podawania piłek, bo Falcao bije ich obu razem wziętych na głowę ;-)
Tak czy inaczej to tylko plotki trzeba się do nich przyzwyczaić w końcu okienko się otworzyło.

[Lisun 0]

Falcao bardziej widziałbym w Man City albo Chelsea, ale zobaczymy, plotek przy każdym okienku co nie miara.

[Kraju 0]

Chelsea ma już Demba Ba, więc kupowanie kolejnego napastnika przy takiej kadrze jest zwyczajnie głupie. City też póki co nie potrzebuje takiego gracza. Niech się Mario ogarnie i Cty znów będzie się liczyć.

[mati285 0]

Dnia 03.01.2013 o 14:41, Kraju napisał:

Chelsea ma już Demba Ba, więc kupowanie kolejnego napastnika przy takiej kadrze jest
zwyczajnie głupie.

Jeśli liczyć Torresa w obecnej formie jako pełnoprawnego napastnika to mają całych dwóch. To nie tak dużo.