Zaloguj się, aby obserwować  
conradzik

Jakie studia?

3948 postów w tym temacie

Z czystej ciekawości na przyszlość. Może mi kotś powiedzięc jak wygląda sytuacja z drugim kierunkiem na mgr? Chodzi mi dokładnie o to, czy jest możliwość(majać inż. tylko z informatyki) ubiegać się o miejsce na mgr na dwóch kierunkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hoho dodatkowa historia przydała się na prawo i na politologię (tutaj będę robił magistra za dwa lata). Trzeba na studia patrzeć realnie, wybrać to, co się lubi i to, co może dać przyszłość. Obecnie 98% kierunków to tylko dla lubienia, bo pracy nie dadzą. Ja wybrałem prawo, bo lubię tę tematykę i jest to dobrze prosperujący kierunek. Oczywiście, dużo absolwentów nie pracuje jako stricte prawnicy, ale czemu? Bo w 95% nie chcieli się uczyć (5% to niestety pechowcy, którzy wszędzie się znajdą). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli postanowię rzucić studia (I rok) tu i teraz, to będę miał w przyszłości możliwość(może za rok może dwa) ponownie startować na jakąś uczelnie? Wiąże się to wtedy z jakimiś kosztami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2013 o 00:32, Kardithron napisał:

Czy uzyskując stopień inżyniera teleinformatyki na uczelni technicznej A mogę
zrobić studia magisterskie z informatyki na uczelni technicznej B?


Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Studiuje ktoś bioinformatykę, kto wcześniej studiował zwykłą infę? Duże różnice są pomiędzy kierunkami? Trzeba zaczynać wszystko od początku? Warto? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zaliczysz 1 rok to powinieneś móc wrócić na tą samą uczelnię na 2 rok. Jeśli dopiero zacząłeś studia to jak zrezygnujesz to będziesz znowu w przyszłości zaczynał od 1 roku. Rzucenie uczelni nic nie kosztuje a ponowne zapisy itp będą tyle samo kosztować co za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło Wam się studiować kierunek ścisły na uczelni, na której nie stosuje się typowego podziału matematyki na analizę i algebrę?
Ja mam taką sytuację i zastanawiam się, co o tym sądzić. Wg jednego z wykładowców jest to związane z finansami uczelni.
Nie dość, że matma nie ma żadnego podziału, to jeszcze wykłada się ją w bardzo skromnym wymiarze czasowym - 5 godzin, wliczając w to wykład i ćwiczenia (pomijając wyrównawcze oraz matematykę dyskretną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2013 o 00:34, Kardithron napisał:

Zdarzyło Wam się studiować kierunek ścisły na uczelni, na której nie stosuje się typowego
podziału matematyki na analizę i algebrę?
Ja mam taką sytuację i zastanawiam się, co o tym sądzić. Wg jednego z wykładowców jest
to związane z finansami uczelni.
Nie dość, że matma nie ma żadnego podziału, to jeszcze wykłada się ją w bardzo skromnym
wymiarze czasowym - 5 godzin, wliczając w to wykład i ćwiczenia (pomijając wyrównawcze
oraz matematykę dyskretną).


U mnie zależy to od wydziału: sam miałem wstęp do analizy, analizę, algebrę i dyskretną - wszystko oddzielne przedmioty, przez dwa pierwsze semestry, potem o matematyce prawie zapomniałem (oczywiście były przedmioty z matematyką związane jak metody numeryczne, probabilistyczne, tylko tu już obliczenia były przeprowadzane na kompie). Natomiast kolega na innym wydziale miał podział na: matematyka I, II, III.. gdzie np. nie usłyszał nic o matematyce dyskretnej, ale już całeczki całkiem ładnie trzaskał na lewo i prawo i to bardziej skomplikowane niż ja miałem u siebie. Reasumując - w moim przypadku zależało to od wydziału i jednostki jaka prowadziła zajęcia z matematyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jakieś opinie na temat Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu/Poznaniu ? Zamierzam wybrać się na FiR albo Logistykę i zastanawiam się na jakim poziomie jest wykładany ten kierunek. Proszę o pomoc, pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2013 o 18:42, zerohunter napisał:

Powiedzcie mi, Angilstyka to jest teraz przyszłościowy kierunek?

Każdy kierunek jest dobry i przyszłościowy jak coś z niego wyniesiesz. Jeśli studia jedynie odbębnisz, to po 5 latach roboty i tak nie znajdziesz. I na odwrót jeśli pracowałeś (np. od 3 roku) na studiach, rozwijałeś się i w tym wypadku, świetnie będziesz umiał angielski to bez problemu sobie potem poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2013 o 00:34, Kardithron napisał:

Zdarzyło Wam się studiować kierunek ścisły na uczelni, na której nie stosuje się typowego
podziału matematyki na analizę i algebrę?

Tak. Studiując Inżynierię Materiałową miałam na 1 oraz 2 semestrze po prostu "Matematykę".
Moja ilość godzin:
I sem: 3x45 minut wykładu + 2x90 minut ćwiczeń, 9 punktów ECTS (obecnie jest to 10, nie wiem jak z godzinami)
II sem: 3x45 minut wykładu (albo 2x45, ale raczej to pierwsze) + 2lub3x45 minut ćwiczeń, bodaj 7 punktów ECTS. Nie wiem jak jest teraz. Nie uznaję tego za zło, ponieważ nie studiuję typowo matematycznego kierunku, chociaż moja planowana specjalność ma z nią związek.

Co do Twojego pytania kilka postów wyżej:
>Czy uzyskując stopień inżyniera teleinformatyki na uczelni technicznej A mogę zrobić studia magisterskie z >informatyki na uczelni technicznej B?
Każdy kierunek magisterski ma określone wymagania. Niekiedy jest to rozmowa kwalifikacyjna niekiedy jakiś test (wymagania zwykle są podane wcześniej). Sama planuję zmienić wydział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, właśnie nie weim czy się nie zapisać na maturę rozszerzoną pod tym względem, docelowo chciałbym zostać nauczycielem angielskiego, angielski znam od podstawówki, dosyć swobodnie się nim posługuję i lubię, więc właśnie rozważam taką opcję.

Tylko konkretnie to nie wiem czym się różni filologia od anglistyki;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2013 o 21:22, zerohunter napisał:

Hmm, właśnie nie weim czy się nie zapisać na maturę rozszerzoną pod tym względem

Maturę rozszerzoną z angielskiego warto zrobić, szczególnie jeśli lubisz ten język i nie masz z nim trudności. Nawet gdybyś się rozmyślił i chciał iść na zupełnie inny kierunek, często matura z języka i tak liczy się w jakimś stopniu do przeliczenia punktów na rekrutacji. Dodam, że matura rozszerzona z angielskiego nie należy do wybitnie trudnych. Ja żałuję, że jej nie pisałem tak po prostu dla sprawdzenia siebie, bo poziom podstawy to była porażka :)

Dnia 27.11.2013 o 21:22, zerohunter napisał:

Tylko konkretnie to nie wiem czym się różni filologia od anglistyki;p

To jest to samo :p
http://pl.wikipedia.org/wiki/Filologia_angielska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2013 o 21:22, zerohunter napisał:

Hmm, właśnie nie weim czy się nie zapisać na maturę rozszerzoną pod tym względem, docelowo
chciałbym zostać nauczycielem angielskiego, angielski znam od podstawówki, dosyć swobodnie
się nim posługuję i lubię, więc właśnie rozważam taką opcję.

Jak lubisz to ok, najgorzej studiować coś czego nie lubisz, bo najpierw bedziesz sie meczył na studiach, a potem całe życie w pracy. Wiele osób idzie, bo gdzieś trzeba studiować, potem rezygnują zmieniają kierunki i nic z tego nie wychodzi. Dlatego warto się zastanowić jeszcze przed pójściem na studia co tak naprawdę chce w życiu robić.

Z rozszerzoną to nie orientuje sie jak jest teraz, ale jak ja zdawałem maturę, a była to już ta nowa, to na wiele uczelni po prostu był lepszy przelicznik, np. zdając podstawową na 100% dostawało się 100 za podstawową i np. 20 czy 30 gratis. Zdając rozszerzoną na 50 dostawało się 150 to jest 50 za rozszerzoną i 100 gratis za podsawową. Dochodziło do tego, że naprawdę warto było zdawać rozszerzoną. Najważniejsze to oblukać jakie są wymagania, przeliczniki na dane studia i co lepiej, pogadać na forach uczelnianych itp.

Co do angielskiego to i tak najwięcej nauczyć się można jadąc na Erasmusa czy inną "wymianę". Języka wtedy używasz bo musisz, ale to tak na 3 roku najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2013 o 21:22, zerohunter napisał:

Hmm, właśnie nie weim czy się nie zapisać na maturę rozszerzoną pod tym względem, docelowo
chciałbym zostać nauczycielem angielskiego, angielski znam od podstawówki, dosyć swobodnie
się nim posługuję i lubię, więc właśnie rozważam taką opcję.

Tylko konkretnie to nie wiem czym się różni filologia od anglistyki;p


Nie chcę zniechęcać, kogoś kto chce studiować to co lubi (bo to często najlepszy plan), ale pamiętaj że na studiach językowych uczy się również fascynującej historii języka, sposobów akcentowania i gramatyki- nie tylko czyta się fajne ksiązki po angielsku :P. Przynajmniej tak mi inni mówili, ale widzę, że nikt jeszcze Ci o tym nie napisał.
Pamiętaj o dniach otwartych i możliwości wypytania na forach kierunku, jak się studiuje- nie zawsze otrzyma się logiczną pomoc (ludzie są zdziwieni, że myślało się wcześniej, albo zachęcają ponad miarę na dany kierunek :) ), ale zdecydowanie to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować