Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 28.07.2014 o 13:01, SurgeonOfDeath napisał:

wyobraź sobie, że Bóg zrobić wprowadzenie do pisma XD, ale nie pomyślał.

Czytające te wszystkie wypowiedzi "obrońców geniuszu" PŚ mam wrażenia, że dla niektórych nie do pomyślenia jest by autorzy tekstów biblijnych:
-g*** wiedzieli o świeci, który ich otacza
-mijali się z logiką
-zaprzeczali sobie nawzajem
-nie mieli wierzących za idiotów, którzy łykną każdy nonsens

Dnia 28.07.2014 o 13:01, SurgeonOfDeath napisał:

Czyżby jednak nie byłby taki inteligenty?

A ja się tak właśnie zastanawiam. Wszechwiedzący, wszechmocny, wieczny etc, skąd się te przymiotniki biorą, bo chyba nie z pełnej zaprzeczeń Biblii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2014 o 13:28, zadymek napisał:

A ja się tak właśnie zastanawiam. Wszechwiedzący, wszechmocny, wieczny etc, skąd się
te przymiotniki biorą, bo chyba nie z pełnej zaprzeczeń Biblii?



Ej, ale kaman. Prawdopodobnie nawet George R. R. Martin nie będzie pisał tak długo swojej Pieśni Lodu i Ognia, jak długo pisana była Biblia, więc na takim odcinku czasu to nie dziwota, że są tam sprzeczności. Tym bardziej, że autorów wielu. Co prawda wszyscy piszą pod nadzorem Ducha Świętego, ale wciąż są tylko ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 13:37, ThimGrim napisał:

Ej, ale kaman. Prawdopodobnie nawet George R. R. Martin nie będzie pisał tak długo swojej
Pieśni Lodu i Ognia, jak długo pisana była Biblia, więc na takim odcinku czasu to nie
dziwota, że są tam sprzeczności.

Biblia może i była pisana kawał czasu ale "redakcja" aż tak długo nie trwała. A poza tym naczelna teza np ST jest taka, że autorów łączy narodowość, ideologia, tradycja i wszyscy rzetelnie opisują fakty -pamiętajmy, że takie detale jak to co ucięto Izaakowi i to co zrobiła niewiasta w raju są fundamentem ruchów religijnych kształtujących jakiś czas historię, więc to nie w kij dmuchał.

Dnia 28.07.2014 o 13:37, ThimGrim napisał:

Tym bardziej, że autorów wielu. Co prawda wszyscy piszą pod nadzorem Ducha Świętego, ale wciąż są tylko ludźmi.

Jak się pisze ciąg dalszy konkretnego tekstu to wypada by to miało ręce i nogi...no chyba że się nie pisze a związek pomiędzy fragmentami widział (w jakiś mistyczny sposób) sam redaktor, który je połączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 13:37, ThimGrim napisał:

Ej, ale kaman. Prawdopodobnie nawet George R. R. Martin nie będzie pisał tak długo swojej
Pieśni Lodu i Ognia, jak długo pisana była Biblia, więc na takim odcinku czasu to nie
dziwota, że są tam sprzeczności. Tym bardziej, że autorów wielu. Co prawda wszyscy piszą
pod nadzorem Ducha Świętego, ale wciąż są tylko ludźmi.

Jak na tyle czasu poświęconego redakcji, to Twilight jest lepszy od Biblii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 14:03, SurgeonOfDeath napisał:

Jak na tyle czasu poświęconego redakcji, to Twilight jest lepszy od Biblii

A w walkę jakich opcji politycznych było zaangażowane Twilight? Brujah i Nosferatu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 14:26, zadymek napisał:

> Jak na tyle czasu poświęconego redakcji, to Twilight jest lepszy od Biblii
A w walkę jakich opcji politycznych było zaangażowane Twilight? Brujah i Nosferatu? ;)

Wydaje mi się, że obie opcje polityczne by się ich wyrzekły.
Powiedziałbym, że Weganie vs Mięsożercy w świecie Wampirów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 12:25, Zgreed66 napisał:

Skąd pomysł, że nie jestem w stanie jej ogarnąć? Jestem.

Napisałeś że jest to niemożliwe przez niemożliwość uzyskania takiej siły :)

Dnia 28.07.2014 o 12:25, Zgreed66 napisał:

Ale nie mam bladego pojęcia skąd ma się owa wziąć. A to inny problem
Równie dobrze, możesz się o Boga zapytać w00t.


Skąd miała by się wziąć również pojęcia nie mam, co nie znaczy że nie jest to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 14:36, SurgeonOfDeath napisał:

Powiedziałbym, że Weganie vs Mięsożercy w świecie Wampirów

Weganie? Wampiry nie tykające mięsa? Ten Twilight to jakaś herezja - pewnie został w całości odrzucony i stąd taki "nieprzeredagowany" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 14:54, wolverine napisał:

Napisałeś że jest to niemożliwe przez niemożliwość uzyskania takiej siły :)

Dopóki nie umiesz uzyskać takie siły. Dopóty jest to niemożliwe.
Podobny problem do omnipotencji Boga (choć w drugą stronę).

Dnia 28.07.2014 o 14:54, wolverine napisał:

Skąd miała by się wziąć również pojęcia nie mam, co nie znaczy że nie jest to możliwe.

Dopóki tego zrobić nie umiesz, Dopóty jest to dla ciebie nie możliwe :]
Chodzi o sprawczość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 15:08, Zgreed66 napisał:

Dopóki nie umiesz uzyskać takie siły. Dopóty jest to niemożliwe.


Oj coś, kręcisz :) nie pisałeś o własnej sile sprawczej, bo to zmienia kompletnie postać rzeczy. Co innego jest napisać to jest w ogóle niemożliwe, a co innego dla mnie jest to nie możliwe do osiągnięcia.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 15:42, wolverine napisał:

Oj coś,kręcisz :) nie pisałeś o własnej sile sprawczej, bo to zmienia kompletnie postać
rzeczy.

Dlaczego zmienia postać rzeczy?
Słońce i ziemię utrzymują w określonym ruchu, określone działające siły.
Jeżeli te siły istnieją to na tej samej zasadzie nie mogą tego zmienić? Mogą. Tu jest możliwość.
Pytanie czy coś takiego może wystąpić. Tu jest dla mnie z kolei niemożliwość (zatrzymanie ziemi).

Dnia 28.07.2014 o 15:42, wolverine napisał:

Co innego jest napisać to jest w ogóle niemożliwe, a co innego dla mnie jest
to nie możliwe do osiągnięcia.

Jesteś tego pewny? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2014 o 22:38, zadymek napisał:

Ale mi tu pan wstawiasz za gierki słowne: Jahwe to typowy bóg antropomorficzny. Podczas
"opowieści biblijnej" zachowuje się jak człowiek (zapładnia, mocuje się, gniewa się,
żałuje, pastwi się, zazdrości) i odmawianie mu cech ludzkich to zwyczajna ignorancja.
Co do psychola to na wiki bardzo łatwo mogę wygrzebać konkrety nt. tzw psychopatii. Osobom
znającym jako tako obraz boski w PŚ może się z kimś skojarzyć....


Nie gierki słowne tylko zwyczajna weryfikacja podmiotu naszej dyskusji. Nie powiesz mi, że cechy wspólne danych przedmiotów muszą przemawiać za tym, że oba są takie same i ich inne cechy też muszą być wspólne.

Koń i człowiek chodzi ale tylko koń galopuje i choć wiele zwierząt biega, oddycha ale tylko koń przemieszcza się szybciej tzw. galopem. Nie wyobrażam sobie np. powiedzieć że koń biegnie a człowiek czy pies galopuje. Różnica jest tak widzialna że przyporządkowanie ich niezgodnie z definicjami i słowami jest nawet śmieszna no i nie mówiąc już o kłamstwie. W pracy literackiej jakie bywały w szkole, polonista zaznaczył by na czerwono skótem "rzecz."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2014 o 22:42, SurgeonOfDeath napisał:

> Smiejesz się z własnej głupoty ?
użyłem ironii, żebyś zauważył swój błąd.

A jesteś pewien że on występuje ? Łatwo kogoś oszkalować o błąd, gorzej już udowodnić, co nie ?

Dnia 27.07.2014 o 22:42, SurgeonOfDeath napisał:

Hmm przeczytajmy to:
> To sobie przeczysz bo impotencja dotyczy ludzi a Bog nie jest czlowiekiem.
1. Impotencja dotyczy ludzi xD Zwierząt już nie...

Zaznaczyłem że może występuje, jeśli nie no to z góry zwracam honor bo nie zagłębiałem się nawet czy takowo jest w rzeczywistości.

Dnia 27.07.2014 o 22:42, SurgeonOfDeath napisał:

2. No, ale Bóg nie jest człowiekiem.
3. Więc Jezus nie może być człowiekiem

Nie zapominaj, że Bóg jest w 3 osobach oraz, że mowa jest o Jezusie Bogu-człowieku nie osobno.

Dnia 27.07.2014 o 22:42, SurgeonOfDeath napisał:

BTW moim zdaniem bluźnisz skoro twierdzisz, że Bóg jest ograniczony. Sprzeczność z Absolutem.

Jak byś mi zacytował swoje pojmowanie ograniczenia to było by mi łatwiej odpowiedzieć, gdyż ograniczenie jest czymś szerszym, np. być ograniczonym bo jest się leniem, być ograniczonym bo się czegoś nie umie i być ograniczonym do pewnej sprawy bądź mając do niej dystans - które zatem ? - wybieraj...

Dnia 27.07.2014 o 22:42, SurgeonOfDeath napisał:

No, ale to by mnie obchodziło gdybym wierzył w jego istnienie xD

A trzeba wierzyć ? Każdego z góry traktujesz z kim rozmawiasz tak samo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 16:05, Rebal napisał:

Nie gierki słowne tylko zwyczajna weryfikacja podmiotu naszej dyskusji. Nie powiesz mi,
że cechy wspólne danych przedmiotów muszą przemawiać za tym, że oba są takie same i ich
inne cechy też muszą być wspólne.

Jeśli Jahwe ma psychikę i jej emanacje, emocje - a z tekstu PŚ wynika, że ma- to może mieć zaburzenia psychiki.

Dnia 28.07.2014 o 16:05, Rebal napisał:

Koń i człowiek chodzi ale tylko koń galopuje i choć wiele zwierząt biega, oddycha ale

Galop to specjalistyczne określenie charakterystycznego sposobu poruszania się czworonożnego kopytnego, w dodatku osiodłanego i trenowanego. I nie ma nic do sprawy nazywania bytów literackich psycholem. Tak samo ma się sprawa z potencjałem, położeniem czy charakterem, do czego monoteiści są bardzo skorzy.

Dnia 28.07.2014 o 16:05, Rebal napisał:

tylko koń przemieszcza się szybciej tzw. galopem. Nie wyobrażam sobie np. powiedzieć
że koń biegnie a człowiek czy pies galopuje. Różnica jest tak widzialna że przyporządkowanie
ich niezgodnie z definicjami i słowami jest nawet śmieszna no i nie mówiąc już o kłamstwie.
W pracy literackiej jakie bywały w szkole, polonista zaznaczył by na czerwono skótem
"rzecz."

"rzecz" od "błąd rzeczowy"? Jak rozumiem do opisu tak wieloznacznego terminu jak bóstwo mogę używać pojęć wyłącznie ze specjalnego katalogu -najlepiej zaaprobowanego przez ciebie i Kk?

PS Wątpię czy by się taki odważny polonista znalazł, który by wkroczył na poletko teologii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2014 o 23:13, ThimGrim napisał:

/.../> Ale najważniejsze, bo po to cała dyskusja się zaczęła, jaki to ma związek z postulatami
współczesnej nauki? Znaczy, ten dzień to może trwał około 2 miliardów lat? Ale wtedy
Ziemia musiałaby powstać chyba w niedzielę, a jak wiadomo to dzień wolny od pracy...

Może tak byś przeczytał jeszcze raz Biblie? Szczególnie polecam Księgę Rodzaju, bo to, co napisałeś, świadczy o tym, żeś jej nie przeczytał, jeśli przeczytałeś, to nie zrozumiałeś, a jeśli nawet zrozumiałeś, to daaaawno zapomniałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2014 o 20:36, KrzysztofMarek napisał:

Może tak byś przeczytał jeszcze raz Biblie? Szczególnie polecam Księgę Rodzaju, bo to,
co napisałeś, świadczy o tym, żeś jej nie przeczytał, jeśli przeczytałeś, to nie zrozumiałeś,
a jeśli nawet zrozumiałeś, to daaaawno zapomniałeś.



Nie baw się w Lema tylko napisz zwyczajnie gdzie "stworzenie świata ospowiada temu [Wielki wybuch] opisowi"

W którym miejscu, jaki fragment Biblii odpowiada opisowi wielkiego wybuchu?

Nie chcę żebyś się czuł zobowiązany, chcesz odpowiedzieć to odpowiedz, nie chcesz to nie odpowiadaj. Dlatego zostawiam Ci plan awaryjny w postaci zdania:

Nie wierzę, żeby biblijny opis stowrzenia świata w jakiejkolwiek części odpowiadał opisowi wielkiego wybuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 15:49, Zgreed66 napisał:

Jesteś tego pewny? :P


Jak najbardziej. Dla mnie urodzenie dziecka jest niemożliwe, ale mojej żonie się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2014 o 21:24, ThimGrim napisał:

/.../
Nie wierzę, żeby biblijny opis stowrzenia świata w jakiejkolwiek części odpowiadał opisowi
wielkiego wybuchu.

Chciałem zrobić skan dwóch stron, ale wychodzi 2,9 MB - za dużo, żeby Ci to dodać do posta, a w tej chwili nie mam jakiegoś porządnego programu, żeby zmniejszyć objętość skanu.
Dlatego zaproponuje Ci inne rozwiązanie - będzie to wymagało pewnego wysiłku z Twojej strony - ale chyba temu podołasz? Otóż kup sobie książkę " I geniusze mogą się mylić" i przeczytaj Rozdział 11. Wielki Wybuch. Bo o tym, żebyś cała książkę przeczytał, to nawet nie śmiem marzyć.
A teraz wracam do zbawiania świata - jestem w Khorinis (pierwszy rozdział Gothic''a II Noc Kruka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2014 o 16:45, zadymek napisał:

Jeśli Jahwe ma psychikę i jej emanacje, emocje - a z tekstu PŚ wynika, że ma- to może
mieć zaburzenia psychiki.

A więc znów to samo. Znów identyfikowanie i robienie czegoś innego tym samym. WTF...

Dnia 28.07.2014 o 16:45, zadymek napisał:

Galop to specjalistyczne określenie charakterystycznego sposobu poruszania się czworonożnego
kopytnego, w dodatku osiodłanego i trenowanego.

Określeniem specjalistycznym jest też impotencja: " dysfunkcja seksualna występująca u mężczyzn, objawiająca się brakiem erekcji lub ejakulacji mimo podniecenia i satysfakcjonującej gry wstępnej(...)"

I nie ma nic do tego aby nazywać bytów które już z samą definicją konfrontując - są absurdem a ty jeszcze bronisz tych absurdów nazywając istotę nieludzką impotentem - masakra. Idź lepiej paś bociana bo jak zwykle dymisz. Jak można nazwać nieczłowieka impotentem. [m] to to trzeba albo być zwyczajnym ignorantem albo złośliwcem. Skoro Bóg i diabeł są impotentami to impotentem też jest butelka.

Dnia 28.07.2014 o 16:45, zadymek napisał:

literackich psycholem. Tak samo ma się sprawa z potencjałem, położeniem czy charakterem,
do czego monoteiści są bardzo skorzy.

Czy definicja przewidziana dla psychola nie wiąże się też z człowiekiem ? Ah...no wiem...przecież ty już zdąrzyłeś je rozszerzyć.


Dnia 28.07.2014 o 16:45, zadymek napisał:

"rzecz" od "błąd rzeczowy"? Jak rozumiem do opisu tak wieloznacznego terminu jak bóstwo
mogę używać pojęć wyłącznie ze specjalnego katalogu -najlepiej zaaprobowanego przez ciebie
i Kk?

Skoro nazwiązywałeś do Boga to jedynym katalogiem z zachowaniem konsekwencji musi być chyba biblia, co nie ?

Dnia 28.07.2014 o 16:45, zadymek napisał:

PS Wątpię czy by się taki odważny polonista znalazł, który by wkroczył na poletko teologii
:P


Jak sam wyżej wskazałeś "bytów literackich" - a przecież nauczyciele, humaniści i w Polsce poloniści zajmują się zapewne sprawami związanymi właśnie z literaturą, jak nie nawet jest ich trzonem w tym zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.08.2014 o 22:19, Rebal napisał:

Określeniem specjalistycznym jest też impotencja: " dysfunkcja seksualna występująca
u mężczyzn, objawiająca się brakiem erekcji lub ejakulacji mimo podniecenia i satysfakcjonującej
gry wstępnej(...)"

powinno być samców.
impotence, impotency - an inability (usually of the male animal) to copulate

Jednak myliłem się, że dostrzeżesz błąd w swoim rozumowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować