Zaloguj się, aby obserwować  
Icestalker

Kącik Tłumaczy: Angielski i inne języki. [M]

2649 postów w tym temacie

Dnia 19.10.2013 o 20:04, Traitor napisał:

> Czyli jednak trzeba, celować w jakieś kursy?
Dokładnie tak jak napisał Hubi_Koshi. Szukaj nowych znajomych. Ja swoje pierwsze kroki
w mówieniu po angielsku stawiałem w brytyjskim klanie w Call of Duty :D Poza tym, czasem
można znaleźć kogoś normalnego do pogadania na busuu.com

Nie posiadam takich znajomości :P chyba przejde na filmy, ale z tego co czytałem na forach różnych, to oglądanie fimów praktycznie też nic nie daje w nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2013 o 20:31, Jox3 napisał:

Nie posiadam takich znajomości :P chyba przejde na filmy, ale z tego co czytałem na forach
różnych, to oglądanie fimów praktycznie też nic nie daje w nauce.

Oglądanie filmów = Słuchanie języka i oswajanie się z nim. Z czasem rozumiesz coraz więcej i lepiej. A że nie masz znajomych? To ich sobie znajdź, nie jest to taki wielki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2013 o 20:31, Jox3 napisał:

Nie posiadam takich znajomości :P chyba przejde na filmy, ale z tego co czytałem na forach
różnych, to oglądanie fimów praktycznie też nic nie daje w nauce.

Bzdura, ja angielskiego uczę się praktycznie nieprzerwanie już 15 lat, z czego 6 ostatnich bardzo intensywnie, używając go do codziennej komunikacji. Trzy najbardziej efektywne formy uczenia się angielskiego z jakimi miałem do czynienia to:

1. prywatne korepetycje
2. Gry komputerowe spolszczone wyłącznie kinowo (+ filmy, z wielkim naciskiem na brytyjskie)
3. W późniejszych latach - obcowanie z rodowitymi Brytyjczykami.

Lekcje w grupach większych niż 4-5 osób to IMO strata czasu i pieniędzy, chyba że trafi się na ludzi, którym naprawdę na tym zależy. Jeżeli zdecydujesz się wyjechać za granicę to polecam rozejrzeć się za specjalnymi kursami angielskiego dla obcokrajowców. Nie wiem jak w Anglii, ale w Szkocji jest tego masa. College prowadzą takie zajęcia w bardzo dogodnych porach dnia, oferują dużo poziomów, od absolutnych podstaw aż do języka biznesowego. Dodatkowo, grupy są złożone z ludzi z całego świata co wbrew pozorom jest niewyobrażalnie wygodniejsze od uczenia się w grupie rodaków.
Ogólnie mówiąc, oglądaj i graj po angielsku, a jeżeli znajdziesz okazję to wkręć się na jakieś zajęcia czy kursy w małych grupach. Jak już opanujesz podstawy języka to zacznij nawiązywać kontakty z obcokrajowcami, bo to najlepsza metoda na pomnożenie zasobu słówek oraz poznanie "żywego" języka, nie tego z książek czy podręczników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2013 o 20:29, Jox3 napisał:

Też się zastanawiam właśnie, ale jak napisałem za bogaty to ja nie jestem żeby sb na
to pozwolić, fakt dorabiam tyg na wykładaniu towaru więc, myślę że mógłbym coś zdziałać,
a wolałbym tak szczerze mieć prywatne lekcje niż iść na kurs gdzie, przykładowo jest
z 10 osób bo na 100% nic bym z tego nie wyniósł, tylko bym marnował pienieniądze. Ale
dzięki za radę ogl :)


Widzisz, w tym problem, że jednak prywatne korepetycje u wykwalifikowanej, kompetentej osoby (u mnie jest to starsza osoba, ukończona filologia angielska na UW dawno, dawno temu, wieloletnia tłumacz, tłumacz przysięgły et cetera et cetera), która wszystko skoryguje.
Samemu też można - jak masz zamiar umieć angielski na poziomie komunikatywnym - zalecam, jak już wspomniałem, otaczanie się zewsząd językiem, zarówno mówionym jak i pisanym. Czasopisma i książki, gazety i dzienniki, filmy, muzyka, reportaże, wywiady - wszystko po angielsku. I zwróć uwagę, żeby to nie był US English, czyli prymitywne spaczenie brytyjskiego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2013 o 20:12, Tyler_D napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=FxUlmryhn48

Ktoś słyszy co on wykrzykuje pod koniec filmiku? Tuż przed ''Go get this boys''.


Niewyraznie slychac, udalo mi sie tylko doslyszec "everybody''s havin'' (...) one, two, three*".

*pewnie chodzilo o numery zawodnikow w formacji mlyna w rugby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z oprogramowaniem na androida pomagający w uczeniu się słówek?
Sprawa wygląda tak, że jestem dość biegłym użytkownikiem języka angielskiego (gdybym miał oceniać zgodnie z tymi niby-certyfikatami, to najpewniej jestem na poziomie C1), nie mam żadnych problemów z komunikacją, od kilku lat używam go w mowie i piśmie (z tego przez dobre dwa czy trzy lata dzień w dzień na chatach, co jest połączeniem mowy i pisma, bo wymaga szybkiego używania przy jednoczesnej względnej), filmy zazwyczaj oglądam po angielsku (acz częściej z napisami w tymże języku niż bez nich, bo bez angielskich napisów czasami mi coś umyka). Obecnie na uczelni mam jakieś 30% osób anglojęzycznych, i w rozmowach z nimi nigdy nie mam problemów ze zrozumieniem czy wypowiadaniem się (gdzie ostatnim tematem był np. system podatkowy w Libii), jednak mam poczucie, że często opowiadam o różnych rzeczach "dookoła", co wynika z niewystarczającego zasobu słownictwa. Słownictwa, którego nauka jest zwyczajnie nudna, i nigdy nie miałem czas ani motywacji, aby regularnie to robić. A angielski, jak wiadomo, jest językiem, w którym słownictwo pełni rolę wyjątkowo istotną. Trzeba więc się za to trochę zabrać.

I tu moje pytanie- czy korzystał ktokolwiek z jakichś aplikacji na Androida, które pomagają właśnie w zapamiętywaniu słownictwa? Wiem, że trochę tego jest na rynku (po szybkim googlowaniu najwięcej opinii znalazłem o aplikacji SuperMemo), ale większość swoje kosztuje, i głupio byłoby kupić coś niesprawdzonego, co okaże się bezużyteczne. A że w przypadku naszego języka (bo myślę głównie o polsko-angielskiej formie aplikacji, acz jeżeli jest coś interesującego w wersji angielsko-angielskiej, to też nie pogardzę) właśnie z jakością tłumaczeń bywa różnie, to chciałbym zasięgnąć języka właśnie w tym wątku- ma ktoś jakieś sprawdzone i/lub polecane aplikacje do poszerzania swojego słownictwa? Na naukę zamierzam poświęcać około godziny dziennie (2* ciut ponad 30min w pociągu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy mozę mi ktoś pomć w przetłumaczeniu tego zdania?
A U2 fan code of honor mandates first come, first served, with disdain for line cutters.
Nie rozumeim tego ostatniego chyba zwrotu. Dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2013 o 13:32, Czempion9 napisał:

Czy mozę mi ktoś pomć w przetłumaczeniu tego zdania?
A U2 fan code of honor mandates first come, first served, with disdain for line cutters.

Nie rozumeim tego ostatniego chyba zwrotu. Dziękuję za pomoc.

Jeśli o kolejki chodzi to fanowie U2 kierują się kodem honorowym który mówi że kto pierwszy ten lepszy, a ludzie wciskający się w kolejkę są godni pogardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jakbyście to przetłumaczyli Panowie? Głównie chodzi o wytłuszczony fragment.

Chodzi o artykuł.
This contains my least unsatisfactory explanation of the initial appropriation of land.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 15:38, Pile napisał:

Witam. Jakbyście to przetłumaczyli Panowie? Głównie chodzi o wytłuszczony fragment.

Chodzi o artykuł.
This contains my least unsatisfactory explanation of the initial appropriation
of land.

ciężko powiedzieć bez szerszego kontekstu, ale dosłownie: "to zawiera moje najmniej satysfakcjonujące wyjaśnienie przywłaszczenia sobie ziemi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 23:33, Robertcik1 napisał:

ciężko powiedzieć bez szerszego kontekstu, ale dosłownie: "to zawiera moje najmniej satysfakcjonujące
wyjaśnienie przywłaszczenia sobie ziemi."

Mhm chyba troszkę inaczej, najmniej niesatysfakcjonujące. Autor używa podwójnego zaprzeczenia niejako "Least" i "unsatisfactory" czyli z dwóch minusów wychodzi plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 23:39, Hubi_Koshi napisał:

Mhm chyba troszkę inaczej, najmniej niesatysfakcjonujące. Autor używa podwójnego zaprzeczenia
niejako "Least" i "unsatisfactory" czyli z dwóch minusów wychodzi plus.

och, oczywiście, że tak. moje przeoczenie.
tak to jest jak próbuje się komuś pomóc będąc zaspanym, dzięki za zwrócenie mi na to uwagi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 23:48, Robertcik1 napisał:

och, oczywiście, że tak. moje przeoczenie.
tak to jest jak próbuje się komuś pomóc będąc zaspanym, dzięki za zwrócenie mi na to
uwagi. :)

I tak odwaliłeś całą robotę XD Ja nie wiedziałem jak to ugryźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 23:52, Hubi_Koshi napisał:

I tak odwaliłeś całą robotę XD Ja nie wiedziałem jak to ugryźć...

no to nie było jakieś megaskomplikowane zdanie, ale i tak udało mi się w nim strzelić błąd godny ucznia podstawówki. więc z każdym z nas jest coś nie tak. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.


Mam kolejny problem. W tekście który tłumaczę pojawia się taka "wypowiedź", chyba jakiegoś irlandczyka. Słowa są tak napisane aby pokazać jego brak umiejętności poprawnego mówienia ale przez to ciężko mi to w ogóle ruszyć. Jeżeli ktoś z Was chce pomóc i czuje się na siłach to byłbym wdzięczny.

Areg''lar pollytician can''t give away an'' alley without blushin'', but a businessman
who is in pollytics . . . will . . . charge an admission price to th'' lake front and
make it a felony f''r annywan to buy stove polish outside iv his store, and have it
all put down to public improvements. . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2013 o 14:47, Pile napisał:

Mam kolejny problem. W tekście który tłumaczę pojawia się taka "wypowiedź", chyba jakiegoś
irlandczyka. Słowa są tak napisane aby pokazać jego brak umiejętności poprawnego mówienia
ale przez to ciężko mi to w ogóle ruszyć. Jeżeli ktoś z Was chce pomóc i czuje się na
siłach to byłbym wdzięczny.

to nie jest nieumiejętność poprawnego mówienia, to typowy irlandzki akcent. i o ile umiem się z Irlandczykiem dogadać, to nigdy nie odważę się na stwierdzenie, że rozumiem ich w stu procentach.

Dnia 08.11.2013 o 14:47, Pile napisał:

Areg''lar pollytician can''t give away an'' alley without blushin'', but a businessman
who is in pollytics . . . will . . . charge an admission price to th'' lake front and
make it a felony f''r annywan to buy stove polish outside iv his store, and have it
all put down to public improvements. . . .

nie mam pojęcia jak ugryźć wszystko to, co przed pierwszym przecinkiem. nie wiem co znaczy "areg''lar", nawet to przeczytałem z akcentem, żeby się domyślić i nic mi nie świta. nawet sprawdziłem słowniki slangu irlandzkiego i nic. zastanawia mnie apostrof po "an", gdyż sugeruje, że ma to znaczyć "and", a nie ma czasownika "alley"... więc przykro mi, ale w tym akurat nie pomogę. strasznie zmieszany jestem tym zdaniem. można byłoby to przetłumaczyć dosłownie na "oddawanie alejki bez zarumienienia się", ale to wiele sensu nie ma. znowu przydałoby się więcej kontekstu.
dalsza część to mniej więcej: "ale biznesmen zaangażowany w politykę... każe płacić za dostęp do jeziora [można powiedzieć, że chodzi o plażę] i sprawi, że przestępstwem będzie kupowanie płynu do czyszczenia kuchenki poza jego sklepem i nazwie to wszystko publiczną poprawą [domyślam się, że chodzi o podnoszenie standardu życia]."

sorry, że nie mogłem bardziej pomóc, ale mam nadzieję, że choć trochę rozjaśniłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2013 o 21:55, Pile napisał:

Dziękuję za pomoc, teraz mam przynajmniej fragment ;-)

nie ma problemu, uwielbiam pomagać, a z angielskim akurat można się do mnie zgłaszać zawsze, ciągle w pracy siedzę i poprawiam ludziom wypracowania w przerwach między telefonami.
tylko używaj opcji "odpowiedz" na przyszłość. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować