Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sonda #275: AMD czy NVIDIA - którą kartę graficzną wybierasz?

29 postów w tym temacie

Od kilku lat mam Radeona. Co rusz trafiają się jakieś problemy ze sterownikami lub wydajnością w niektórych grach. Ponadto w czerwcu AMD przestało wydawać sterowniki dla serii HD 4000 - szkoda bo na mojej maszynie wciąż większość gier śmiga w wysokich detalach. W moim następnym pudle z pewnością znajdzie się karta NVidii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 3 rok GTXa 470 referenta i nie mam powodów do narzekania. Chodzi jak żyleta, chociaż grzeje się, ale co z tego? :) A z radeonami zawsze miałem problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tutaj właściwsze wydaje się pytanie "dlaczego nie mam Radeona?".

Ja nie potrafię sam sobie na nie odpowiedzieć. GPU wymieniłem miesiąc temu, z GTX 260 na GTX 660. W tej cenie mógłbym mieć 7870 XT na Tahiti, kartę sporo mocniejszą. Ale się nie potrafiłem, przekonać do tego zakupu.

Ciekaw jestem, czy to podprogowe ''The way it''s meant to be played!" nie gra w tym jakiejś roli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien ale w przeszłości Radeony zdawały się bardzo awaryjne. Co chwila słyszałem do kogoś że mu się coś tam spaliło, że nie działa itp., dlatego nie potrafiłem siebie przekonać do zakupu od ATI. Cały czas jadę na geforcea''h i nigdy nie miałem problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat Radeon i nigdy nie miałem problemów. Co więcej czytałem tu i ówdzie, że fajne gry (choćby oststnio Tomb Raider) potrafią dziwnie się zachowywać na kartach konkurencji. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A kiedyś nie było takiego dylematu miałem S3 z 2 mb ram i voodoo 1 (ci bardziej majętni mieli voodoo 2) wszystko śmigało
a teraz ma nvidie i tak zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu miałem Nvidia Riva TNT2 i nie narzekałem, teraz lecę na Radeon-ach obecnie posiadam Powerciolor Radeon HD 5770 od jakichś 4 lat i nie mam żadnych problemów. Jeszcze nie trafiłem na grę która by się cięła a gram na rozdzielczości 1440x900 a gry ustawiam na full detale. Procek to AMD Athlon II x4 620, płyta MSI i 4 GB ramu. Co prawda dbam o swojego blaszaka jak i grafę czyszcząc go z kurzu dwa razy do roku czasami częściej. System idzie do formatu średnio co 2 lata. tak że nie rozumiem postów mówiących że Radeon-y są awaryjne. Fakt trafiają się serie lepsze i gorsze u obu producentów modele HD 5770,HD 5550 uważam za udane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś GeForce (Riva TNT 2, GeForce 2, FX5200, 7300GT, 8600GT, 9600GT), od pewnego czasu Radeon (4870 i obecnie 7850). Zmieniłem ze względu na cenę, nie uważam żeby było warto dopłacać circa 15% ceny Radka do karty Nvidii za Physx (którego i tak obsługuje ledwie garstka gier). Przez blisko trzy lata korzystania z Radeonów nie miałem żadnych problemów ze sterownikami, nie było takiej nowej gry, z którą miałbym jakieś problemy. Chociaż jak tak sobie myślę, to jednak zdarzyła się jedna - Władca Pierścieni: Wojna na Północy. Przez niedopracowane sterowniki nie jestem w stanie ukończym tego tytułu, ale na szczęście gra jest z niezbyt wysokiej półki, więc wiele nie tracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nigdy nie potrafiłem się przekonać do "zielonych" chociaż miałem ich kartę jeszcze jakieś 8, może 9 lat temu. I chociaż nie sprawiała jakichś problemów to dość szybko stała się przestarzała, ale to były z drugiej strony inne czasy, teraz nie wiem praktycznie nic o tym jak mocne, czy też stabilne mogą być karty nVidii
Radeony zawsze dawały za to radę. Gry działały długo, świetna wydajność. Ogólnie zawsze wydawały mi się w cholerę mocniejsze... lecz niestety sterowniki jak dla mnie dają tu... nie powiem już co, żebym bana nie dostał. Poza tym smutne to dla mnie że większość gier robione jest pod nVidię a żebym już nie wspomniał o tym pechowym Physix, który po prostu "gryzie się" z kartami czerwonych i nie da się go przełknąć (W takim Metro 2033 nie da się z tym grać)
Mimo wszystko w 3 letnim stażu moich ostatnich dwóch maszyn (kiedyś 9600, potem HD4850 - teraz HD7850)
nie trafiłem na grę która nie poszłaby mi przed wymianą sprzętu. I za te 3 lata pewnie też wezmę jakiegoś Radka, bo już się do tej rodziny przywiązałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jednak GeForce. Większa ilość producentów gier współpracuje z zielonymi co potem jest widoczne w grach jeżeli chodzi o wydajność i optymalizacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować