Garść soczystych screenów z Batman: Arkham Origins; w grze nie usłyszymy Kevina Conroya

[Harrolfo 0]

Chodzi mi o wzmocnienie głosu, nie o całkowity brak podobieństwa ;)

[NemoTheEight 1]

> Co ? Bez Kevina Conroya ? Tylko ja mam takie przeczucie że to będzie Crap ?
O ile mi wiadomo facet podkładał głos. Nie pisał scenariusza, nie pracował też przy żadnym aspekcie gry poza nagrywaniem dialogów. Tak naprawdę miał wpłeyw tylko na intonacje kwestii Batmana. Jasne, ze dziwnie będzie słyszeć kogoś innego jako głównego bohatera, ale Batek nie jest nawet postacią jednego aktora (w filmach było iluśtam "batmanów"), a do tego nie wpływa to raczej na scenariusz, czy mechanikę gry. Ze wspomnianym w komentarzach Hamilem jest jeszcze lepiej, bo nie dość, że było kilku niezłych Jokerów i postać ta równie mocno jak z nim kojarzy mi się ze świetnym Ledgeram to Joker w B:AO ma nie być głównym przeciwnikiem (ani nawet jednym z głównych jak w B:AC, gdzie głównych było 2).

[Phiisto 0]

Świetnie, najpierw pozbyli się Ironside''a jako Sama Fishera potem dali Garretowi głos ojca Ezio a teraz tworzą Batmana bez głosu gościa który dubbinguje go od prawie 20 lat (z tego co kojarze to Conroy był Batmanem już w animowanym supermanie a tego emitowali od 1996 roku także...)

[doctorwho 8]

> Co ? Bez Kevina Conroya ? Tylko ja mam takie przeczucie że to będzie Crap ?

Także mam złe przeczucia.

[mtsach 0]

Wygląda na to, że nie wszystko stracone...
http://www.arkhamverse.com/news/2013/05/kevin-conroy-will-be-voicing-batman-in-batman-arkham-origins-dallas-comic-con/