Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry dla dorosłych w Polsce wkrótce tylko dla dorosłych?

136 postów w tym temacie

Jestem za, i znam dużo rodziców co by nie kupili takiej gry. Uważam że to powinno iść jeszcze dalej i żeby dziecko mogło TYLKO z rodzicem taką grę kupić. A nie jak z alkoholem że w razie czego prosi się kogoś i ten ktoś kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2013 o 11:29, Kijkowaty napisał:

I co, będę musiał sprzedawcy skan dowodu osobistego wysłać, by kupić grę przez internet?

Idiotyzm.
Proponuje w zestawie dodać wymóg wprowadzania w telewizorze swojego peselu z opcją blokowania
treści niewłaściwych.


Wystarczy dane w zamówieniu z polem na dowód osobisty w każdym zamówieniu. Do tego kurier może sprawdzać dowód przy odebraniu paczki i już większość zamówień internetowych jest dobrze załatwiana. Pozostaną tylko sprawy paczkomatów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2013 o 11:31, Kafar napisał:

Uważam że to powinno iść jeszcze dalej i żeby dziecko mogło TYLKO z rodzicem taką grę kupić.
A nie jak z alkoholem że w razie czego prosi się kogoś i ten ktoś kupuje.

Ale jak chciałbyś to egzekwować? "Ten ktoś" po prostu powie, że kupuje dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Pomysł dobry.Gr z pegi 18 powinny byc sprzedawane na dowód.Choc jest jedno ale gry RPG
> fantasy itp powinny byc z mniejszymi ograniczeniami.Sam gram gry z pegi 18 ale nie gta
> tylko np skyrim (nawiasem mówiąc kto mu dał pegi 18?).
Dokładnie, GTA faktycznie zasługuje na 18+, ale gry typu Battlefield 4, (nie wiem jakim cudem ma to 18+) też powinny być sprzedawane na dowód? Chyba najgorsze co tam jest to ten polski dubbing i przeklinający żołnierze (jeszcze 5 i spierdalamy), bo krwi jest tam jak na lekarstwo. Jeśli będą sensowne ograniczenia to wtedy jestem jak najbardziej za. Chociaż czy to będzie respektowane? Bo przedwczoraj widziałem w sklepie GamesWorld dziesięciolatków kupujących Dead Island (bez rodziców).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro gry mają być na cenzurowanym tak jak reszta "rozweselaczy" to niechybnie będzie to egzekwowane tak jak reszta zakazów. Z tradycyjnymi gorzałą i fajami to może są jeszcze problemy ale przesycone przemocą i seksem książki (o Biblii ktoś już wspomniał), filmy w TV i na DVD oraz [zwłaszcza] "treści" w internecie, są nie tyle poza zasięgiem prawa co są wręcz w jego majestacie promowane.
IOW Boooring, ktoś uspokaja sumienie nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem za. Kto ma dobre układy z rodzicami/starszym rodzeństwem, ten sobie grę załatwi. A kto nie... temu zostaje Minecraft :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W końcu biorą się za gry, pozostają jeszcze książki, filmy, seriale kryminalne gdzie mimo oznaczeń nikt nie sprawdza czy dzieciak ogląda czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dobry pomysł. Papierosy i alkohol kupić można będąc pełnoletnim, więc tak samo powinno być z grą 18+. I tak, zapewne będą sytuacje gdy ojciec będzie kupował grę, ale może też w kilku przypadkach się nad tym zastanowi, bo nie wiem czy by kupił 14 letniemu synowi papierosy czy wódkę. I pewnie o to ma chodzić, o efekt psychologiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2013 o 11:29, Kijkowaty napisał:

Proponuje w zestawie dodać wymóg wprowadzania w telewizorze swojego peselu z opcją blokowania
treści niewłaściwych.

Bezsens. Państwo ma łatwą kontrolę nad tym co Telewizje pokazują w TV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2013 o 11:29, Kijkowaty napisał:

Proponuje w zestawie dodać wymóg wprowadzania w telewizorze swojego peselu z opcją blokowania
treści niewłaściwych.

Przecież KRRiT już dawno "blokuje" niewłaściwe treści. Zakaz emitowania treści 18+ przed 23 i 16+ przed 20 obowiązuje już od wielu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, błędnie zakładacie, że jakiś rodzic czyta to co jest na pudełku, przecież to gra w związku z tym jest dla dzieci.
Po drugie: wyjeżdżają z tym tekstem, co jakiś czas, przy okazji większych i głośniejszych premier, mogłoby im się w końcu znudzić i zajęliby się czymś pożytecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem jak najbardziej za. Problem w tym że najpierw trzeba zacząć promować oznaczenia PEGI bo tak naprawdę tylko ci co interesują się grami wiedza co to jest i po co. U nas nadal można zaobserwować u rodziców i dziadków że oni kupują grę komputerową/konsolowa kupują GRE a jak widomo gra to gra więc dziecko będzie zadowolone. To jest niestety na porządku dziennym często nie wiedza że ponad 70% gier nie nadaje się dla dziecka -12 lat a że to "gra" to co może być w niej złego. W tym wypadku trzeba zacząć od kształcenia tych dorosłych a nie najmłodszych to skończy się tak jak teraz z narkotykami i alkoholem w szkole. Setki lekcji na których tłumaczy się jak to one szkodzą a rezultat widać (a praktycznie nie widać).
W całej karierze gracza tylko raz zostałem poproszony o dowód osobisty podczas kupowani gry (w tym przypadku StarCrafta 2) naprawdę byłem w szoku ze kogokolwiek interesuje to czy rzeczywiście mam +18 lat (choć na pudełku 16). ale było odosobniony przypadek później już ani razu w Saturnie nie usłyszałem tego pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem całkowicie przeciw. Historia pokazuje, że jeśli raz obywatele odstąpią część swoich wolności państwu, ta część już do nich nigdy nie wróci. Co gorsza, żądanie RPO jest dobrym przyczółkiem do stworzenia aparatu cenzorskiego. I nie mam tu na myśli pełnowymiarowej cenzury, a model znany choćby z Niemiec. Serio jesteście za?

Od wychowania są najpierw rodzice, dopiero w dalszej kolejności państwo. To na rodzicach spoczywa pełna odpowiedzialność za swoje pociechy. Mam nadzieję, że nikt w MG nie potraktuje tych żądań poważnie. To, co trzeba robić, to promować wiedzę nt. elektronicznej rozrywki i edukować, a nie wprowadzać restrykcje. Gry to nie wódka czy papierosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam komentarze i myślę...piszecie o 10-12 latkach i GTA.
Ja od małego pocinałem w GTA Londyn,III,ViceCity,SanAndreas i nie biegam po ulicy z uzi.
Za to nałogowo oglądam anime(romanse/dramaty), więc...
COŚ POSZŁO NIE TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2013 o 13:15, FirenEx napisał:

Ja od małego pocinałem w GTA Londyn,III,ViceCity,SanAndreas i nie biegam po ulicy z uzi.


Hitler też uważał, że nie robi niczego złego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.11.2013 o 14:04, Ventil napisał:


Hitler też uważał, że nie robi niczego złego ;)


To wszystko wina gier, pewnie łupał w GTA Berlin Edition ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ale wina już teraz leży w 100% po stronie rodzica! Jeśli ktoś traktuje kompa jako zastępczą
> niańkę dla dzieci, niech się nie dziwi, że będą miały taką, a nie inną psychikę. Wprowadzenie
> zakazu sprzedaży nic tu nie zmieni, bo taki dzieciak zawsze znajdzie kogoś, kto pójdzie
> i grę kupi (dokładnie tak samo, jak kupują im browary czy fajki). Zamiast wprowadzać
> kolejne martwe przepisy, mające jedynie robić dobre wrażenie, lepiej by było pomyśleć,
> jak realnie coś w tej sytuacji zmienić. Być może organizowanie imprez, na których rodzice
> mogą pograć z dziećmi jest jakimś rozwiązaniem?

Mnie tego tłumaczyć nie musisz, po prostu takie rozwiązanie byłoby już całkowitym "umyciem rąk" państwa, a może zwróciłoby też uwagę choć jakiegoś odsetka rodziców, że może warto sięgnąć jednak po tytuł dostosowany do wieku pociechy.

Vojtas -> z Twojego komentarza wynika, że popierasz zniesienie zakazu sprzedaży alkoholu, wyrobów tytoniowych, pornografii, pirotechniki i czego tam jeszcze osobom niepełnoletnim. bo przecież to na rodzicach spoczywa odpowiedzialność za to, czy dziecko sobie da w banię w wolnym czasie itd. argumentujesz to wolnością obywatelską, ale przecież dzieci w świetle prawa nie są pełnoprawnymi obywatelami, więc o jakim zrzeczeniu się wolności mówimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować