Zaloguj się, aby obserwować  
Hoplita

Disciples II + dodatki

708 postów w tym temacie

No tak ....
Trochę masz racji... Nigdy nie zwracałem uwagi na inicjatywe bo nie była dla mnie najważniejsza, bardziej liczyła się siła itd. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2006 o 11:53, XMANIA napisał:

No tak ....
Trochę masz racji... Nigdy nie zwracałem uwagi na inicjatywe bo nie była dla mnie najważniejsza,
bardziej liczyła się siła itd. :-)


inicjatywa jest ważniejszą cechą niz siła (dlatego nie bardzo lubiłem grać krasnoludami) często wrogie jednostki, te bardzo silne( a z małą inicjatywą) nie miały mozliwości zadac mi ciosu w walce bo ich likwidowałem w pierwszej kolejności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.01.2006 o 15:09, argon napisał:

inicjatywa jest ważniejszą cechą niz siła (dlatego nie bardzo lubiłem grać krasnoludami) często
wrogie jednostki, te bardzo silne( a z małą inicjatywą) nie miały mozliwości zadac mi ciosu
w walce bo ich likwidowałem w pierwszej kolejności.


Dokładnie- zawsze cieszy atakujący Obrońca Wiary, zaraz po twoim zabójcy i herosie ;]
A wtedy wroga drużyna nieźle uszczuplona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.01.2006 o 17:11, Budo napisał:

Dokładnie- zawsze cieszy atakujący Obrońca Wiary, zaraz po twoim zabójcy i herosie ;]
A wtedy wroga drużyna nieźle uszczuplona.


ludzie to dobra rasa pod tym względem ale przyznam że czasami miałem nimi problemy w walce z wysokopoziomową druzyną Legionów Potępionych, elfy lepiej sobie radzą Legionem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się ostatnio nad najlepszą ścieżką rozwoju maga u Legionów. Chyba najkorzystniej ze względu na wysoką szansę zadziałania wybrać Inkuba, bo Sukuba ma tylko 40% szans i jej zdolność nie działa na niektóre istoty, nie mówiąc o tym, że czas trwania tej przemiany jest bardzo różny. Wszystko pięknie, ale każda z tych dróg zabiera drużynie istotę z 2 szeregu, która rani wszystkich przeciwników (chyba że gra się magiem). Zostaje jeszcze Tiamath, ale ma tak niską inicjatywę, że może nie dojść do głosu z powodu np. paraliżu. Jak stworzyć skuteczną drużynę u Legionów, z jakim bohaterem? Przeszedłem kiedyś kampanię składem wódz-wojownik, Gargulec, Tiamath i Inkub, ale nie wiem czy jest to najlepszy skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 11:07, Treant napisał:

Przeszedłem kiedyś kampanię składem wódz-wojownik, Gargulec,
Tiamath i Inkub, ale nie wiem czy jest to najlepszy skład.


Ja polecam Inkuba (jeśli zaatakuje to masz praktycznie bitwę wygraną), ale Modeusz w składzie zawsze cieszy oko, tym bardziej jak jest podpakowany. Ja polecam albo taką ekipę jak pisałeś, albo wódz wojownik, gargojla, rycerz piekieł, Inkubus/Modeusz, jakiś najemnik łucznik. Albo jeszcze grałem często wódz wojownik, gargojla, zgłebiczart/włodarz, Inkubus. Możesz też spróbować tego szczura z rogami, dość szybko awansuje i fajnie wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 11:07, Treant napisał:

Przeszedłem kiedyś kampanię składem wódz-wojownik, Gargulec,
Tiamath i Inkub, ale nie wiem czy jest to najlepszy skład.


Tiamath ma ogromny dmg na wszystkich, wliczając w to jeszcze zmniejszenie obrażeń. Co do paraliżu, to Tiamath przy inicjatywie 30 zadziała szybciej niż duch. Jednak niestety jeśli się walczy z Widmowym Wojownikiem to szanse już nie są takie dobre. Lecz Tiamath nadrabia to ilością hp. Jest to jednostka bardzo wytrzymała.

Gargulec ma wysoką inicjatwę, dzięki czemu możesz zabić np ducha, zanim dojdzie on do głosu. Zwłaszcza gdy gargulec jest już obsydianowy. Wtedy o ile dobrze pamiętam ma dmg 90 i pancerz 65. Czyni to z niego trudną do zabicia bestię. Jest również odporny an trutkę, co jeszcze zwiększa jego szansę.

Na inkuba rzadko chodzę, głównie ze względu na to, że wolę kogoś rozwalić, a nie skamienieć.

Wódz-wojownik posiada całkiem przyzwoity dmg, zwłaszcza jak się go jeszcze wyposaży w stosowne artekafkty. Potrafi osiągnąć przez to max możliwy dmg, czyli 300. Nie licząc jeszcze tego, że posiada wysoką inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 11:15, PolishWerewolf napisał:

Tiamath ma ogromny dmg na wszystkich, wliczając w to jeszcze zmniejszenie obrażeń. Co do paraliżu,
to Tiamath przy inicjatywie 30 zadziała szybciej niż duch. Jednak niestety jeśli się walczy
z Widmowym Wojownikiem to szanse już nie są takie dobre. Lecz Tiamath nadrabia to ilością hp.
Jest to jednostka bardzo wytrzymała.

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że ma tylko 20 inicjatywy. Sprawdzę to.

Dnia 20.01.2006 o 11:15, PolishWerewolf napisał:


Na inkuba rzadko chodzę, głównie ze względu na to, że wolę kogoś rozwalić, a nie skamienieć.

Gdybyś zobaczył ile stolic obróciłem w ruinę dzięki Inkubowi, to zmieniłbyś zdanie.

Dnia 20.01.2006 o 11:15, PolishWerewolf napisał:


Wódz-wojownik posiada całkiem przyzwoity dmg, zwłaszcza jak się go jeszcze wyposaży w stosowne
artekafkty. Potrafi osiągnąć przez to max możliwy dmg, czyli 300. Nie licząc jeszcze tego,
że posiada wysoką inicjatywę.

Korci mnie jednak, żeby wypróbować bohatera-maga - dzięki temu mam jednostkę, która zadaje obrażenia wszystkim wrogom, bo tracę do niej dostęp wybierając Inkuba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 11:13, Budo napisał:

Ja polecam Inkuba (jeśli zaatakuje to masz praktycznie bitwę wygraną), ale Modeusz w składzie
zawsze cieszy oko, tym bardziej jak jest podpakowany. Ja polecam albo taką ekipę jak pisałeś,
albo wódz wojownik, gargojla, rycerz piekieł, Inkubus/Modeusz, jakiś najemnik łucznik.

Można wybrać bohatera-zwiadowcę, żeby nie polegać na najemniku, który w jednej planszy kampanii będzie, a w innej nie. Tylko trzeba wtedy wstawić dodatkowego Rycerza Piekieł, ale jakoś nie jestem fanem tej jednostki.

Dnia 20.01.2006 o 11:13, Budo napisał:

Albo jeszcze grałem często wódz wojownik, gargojla, zgłebiczart/włodarz, Inkubus. Możesz też spróbować
tego szczura z rogami, dość szybko awansuje i fajnie wygląda :)

Nie wiem dlaczego, ale pakowanie do drużyny potwora, który zajmuje 2 pola i może wyłącznie zaatakować sąsiednie jednostki wydaje mi się poważnym osłabieniem jej skuteczności. Choć skład, który podajesz może być dobry do niszczenia stolic. Myślałem nad ekipą bohater-mag, Inkub, Gargulec i zostają 2 miejsca w 1 szeregu, co można wypełnić tylko Rycerzami Piekieł (Legiony mają dużo tych jednostek na dwa pola...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 12:56, Treant napisał:

Gdybyś zobaczył ile stolic obróciłem w ruinę dzięki Inkubowi, to zmieniłbyś zdanie.
>


to musiał być na bardzo wysokim poziomie skoro przeżył pierwszy cios straznika miasta.

ja stworzyłem taką druzynę gargulec, dowódca-łucznik , modeusz x2 i Rycerz Piekieł albo jakis najemnik


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 13:38, argon napisał:

to musiał być na bardzo wysokim poziomie skoro przeżył pierwszy cios straznika miasta.

Wcale nie. Łyknął miksturę zmniejszającą obrażenia i zwiększającą szansę trafienia. Pomogły też różne ciekawostki z pergaminów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.01.2006 o 13:12, Treant napisał:

Nie wiem dlaczego, ale pakowanie do drużyny potwora, który zajmuje 2 pola i może wyłącznie
zaatakować sąsiednie jednostki wydaje mi się poważnym osłabieniem jej skuteczności. Choć skład,
który podajesz może być dobry do niszczenia stolic.


Eee, nie zauważyłem ^^
Zgłębiczart ma paraliż pamiętaj, poza tym to najbardziej wytrzymałe byki w całym Disciples (ok. 600 życia). Mi się grało taką ekipą bardzo dobrze i co z tego że atakują jedną jednostkę, zadają bardzo duże obrażenia, poza tym u mnie z tyłu zawsze był Inkubus, który skamienieniem solidnie osłabiał drużynę przeciwną.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 15:30, Budo napisał:

Eee, nie zauważyłem ^^
Zgłębiczart ma paraliż pamiętaj, poza tym to najbardziej wytrzymałe byki w całym Disciples
(ok. 600 życia). Mi się grało taką ekipą bardzo dobrze i co z tego że atakują jedną jednostkę,
zadają bardzo duże obrażenia, poza tym u mnie z tyłu zawsze był Inkubus, który skamienieniem
solidnie osłabiał drużynę przeciwną.

Już wiem dlaczego mam takie wrażenie: trudno uciec przed porównywaniem ras i gdy widzę, że taki Widmowy Wojownik ma paraliż, większą niż Zgłębiczart inicjatywę i chyba szybciej wskakuje na poziomy, to mam wrażenie, że otrzymuję mniej większym kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja może trochę zmienię temat. :> Jak myślicie, która droga rozwoju maga u Hord Undeadów jest najkorzystniejsza? Vamp i Lisz raczej odpadają, bo będę korzystał z usług Lich Queen. Zastanawia mnie, czy lepsza byłaby zmora (wysysa levele :]) czy może Death (potężne obrażenia, większa inicjatywa). Gram przeciwko Klanom i Imperium. Klanowiec będzie robił tak:
Pustelnik Bohater Pustelnik
Pustelnik Pustelnik Pustelnik
Więc nie wiem czy dobrym ustawieniem będzie tzw. "łatwy exp":
Zmora/Death Z/D Z/D
Cień (to co paraliżuje) Bohater Cień
Przeciwko pustelnikom nie zadziała odporność na oręż, jaką posiadają Z/D. Więc kogo mam wrzucić do armii, żeby poradzić sobie z klanowcem? Imperium się nie przejmuję. No i co jest lepsze: Death czy Zmora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.01.2006 o 23:52, Treant napisał:

Już wiem dlaczego mam takie wrażenie: trudno uciec przed porównywaniem ras i gdy widzę, że
taki Widmowy Wojownik ma paraliż, większą niż Zgłębiczart inicjatywę i chyba szybciej wskakuje
na poziomy, to mam wrażenie, że otrzymuję mniej większym kosztem.


To wyjątek- Widmowy Wojownik to jednostka przegięta
Ale zawsze możesz jeszcze porównać obrażenia i pukty życia

VBone----> Licz jest bombowy i Wampir też. Zmora działa tak sobie (nie zawsze wyssie level), za to fajnie wygląda a Śmierć jest spoko (w dodatkach osłabili jej inicjatywę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2006 o 10:11, VBone napisał:

To ja może trochę zmienię temat. :> Jak myślicie, która droga rozwoju maga u Hord Undeadów
jest najkorzystniejsza? Vamp i Lisz raczej odpadają, bo będę korzystał z usług Lich Queen.

Nie skreślałbym Wampira, szczególnie wtedy, gdy możesz go rozwinąć do Arcywampira, bo leczy drużynę. Śmierć ma całkiem niezłe obrażenia, ale Zmora może nieźle pomieszać szyki przeciwnikowi poprzez np. zredukowanie jednostki atakującej wszystkich wrogów do takiej, która sięga tylko do sąsiedniego. W przykładzie drużyny Klanów, który podałeś, mógłbyś zredukować paru Pustelników do Górali, ale i tak zadaliby twojej drużynie duże rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i co jest lepsze:

Dnia 22.01.2006 o 10:11, VBone napisał:

Death czy Zmora?


Death ! :)

ja w druzynie miałem dwie. często stawiałem je do pierwszego szeregu gdy walczyc z jednostkamii które nie miały magików ze względu na ich odporność na oręż i dosyć wysoką inicjatywę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2006 o 23:11, argon napisał:

Death ! :)

ja w druzynie miałem dwie. często stawiałem je do pierwszego szeregu gdy walczyc z jednostkamii
które nie miały magików ze względu na ich odporność na oręż i dosyć wysoką inicjatywę

W BE obniżona została do 40, co sprawia, że ta jednostka nie jest już wcale taka dobra, bo większość magów też ma 40. W takiej sytuacji lepsza będzie zmora, choć marny z niej pożytek w walkach z wypasionymi potworami, które mają pierwszy poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nie bierzcie Sukuba- to masakra w ogóle nie trafia xD
Jak kogoś trafi to jest święto, musi być chyba 4albo 5 przeciwników żeby kogoś zamienił. Jednym słowem badziewie, lepszy jest Inkub ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować