Zaloguj się, aby obserwować  
Monte_Christo

Zmiana Czasu!!!!

38 postów w tym temacie

Bardzo fajna rzecz te strefy czasowe, można o godzine dłużej pospać i w ogóle dzień jest dłuższy. Przejeżdżając dzisiaj przez Warszawę stanąłem w korku. Niby nic ciekawego, bo Warszawie to normalka, ale stanąłem w korku za Hummerem, który ledwo, ledwo mieścił się pomiędzy samochodami stojących koło niego. Dosłownie ocierał je lusterkami (pokrytymi w całości chromem) i z tego co pamiętam był to Hummer H2 jednego z naszych posłów. W związku z tym nasunęła mi sie taka dziwna myśl, którą godzinę na zegarku ma pasażer, bo jest to tak szeroki samochód, że pasażerowie w stosunku do kierowycy muszą siedzieć w innej strefie czasowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja zamaiast przyjechać na 7 po przestawieniu, to przyjechałem na 6 do pracy bo tata nie przestawił zegarka w tel. i dzwonił wcześniej. No i już mogę przynajmnie sobie w internecie poserfować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli napisać "godz. 2.15", to o którą godzinę 2.15 mi chodzi (jest godzina 2.15, później jest 3.00, przestawiamy zegarki, mamy 2.00 i znowu 2.15 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 23:52, Unpredictable napisał:

Bardzo fajna rzecz te strefy czasowe, można o godzine dłużej pospać i w ogóle dzień jest dłuższy.


Ale za pół roku będziemy spali o godzinę krócej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 23:32, Keroth napisał:

Ja dzisiaj dzięki tej zmianie czasu zdąrzyłem na spotkanie. Wiwat strefy czasowe :P.


He he strefy czasowe... byłem na wczasach odebrałem bilet lotniczy (Turcja) I powiem Wam że zastanwaiłem się bardzo długo czemu w jedną stronę samolot leci 2 godziny a w drugą 4:P . Snutych wtedy teorii nie przytoczę ale po 5 minutach dopiero skapnąłem się że przecież tam jest inny czas:)) Ubaw mam z sibie do dziś;)
--
Cerm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/ciach/

Dnia 30.10.2005 o 14:21, Piotrek K. napisał:

PS. Wiec, dla mnie ta zmiana czasu wyszla tylko na niekorzysc ;). Za rok nie
bede sie wloczyl po nocach wtedy, kiedy majstruja z czasem ;P


?? Ja myślałem że komunikacja ma zawsze co godzina rozkłady jazdy poukładane... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2005 o 09:25, Manveru napisał:

A ja byłem na imprezie, i dzieki zmianie czasu mozna bylo dluzej imprezowac, ale tez potem dluzej leczyc kaca :P


polecam 2 KC albo wino z przyszłorocznych winogron (podług podań wino to robione jest z pewnego znamiennego gatunku winogron sianych rok przed ich zebraniem, u osób pijących taki napój zauważano zjawisko prekaca - głowa bolała tylko przed wypiciem - kto czytał Pratchetta ten wie ;p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skad wiesz, ze nocne co godzine jezdza ;P?? Wloczykij :D

A na saerio. kurde, naprawde nie wiem czemu NASZ (bylo nas kilka osob jadacych do domu ;P) nie przyjechal ;(. Innym liniom jakos zmiana czasu najwyrazniej nie przeszkodzila :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2005 o 17:50, Piotrek K. napisał:

A na saerio. kurde, naprawde nie wiem czemu NASZ (bylo nas kilka
osob jadacych do domu ;P) nie przyjechal ;(. Innym liniom jakos zmiana czasu najwyrazniej nie przeszkodzila :(


Po pierwsze - primo - nie jadących tylko jak to definicja mówi próbujących kulturalneie dotrzećdo domu w stanie niepoobijanym
Po drugie - primo :D - nie przyjechał bo za słabo śpiewaliście piosenkę pt. "Panie Szofer gazu..."
Po trzecie - primo ;P - Szofer też miał godzinną imprezę w zajezdni...

-----------------------------
dla niezorientowanych:
primo - (łac. primo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2005 o 13:33, Monte Christo napisał:

Po pierwsze - primo - nie jadących tylko jak to definicja
mówi próbujących kulturalneie dotrzeć do domu w stanie niepoobijanym

No nieee!! To juz chamstwo jest ;)! My? Niekulturalnie zachowujacy sie :)? To naprawde nie moja wina, ze kilku kumpli wpadlo na pomysl podarowania znajomemu na urodziny tylu ciezkich rzeczy, ze mu sie torebka papierowa rozwalila i rozsypala na przejsciu dla pieszych ^^

Dnia 02.11.2005 o 13:33, Monte Christo napisał:

nie przyjechał bo za słabo śpiewaliście piosenkę

No sorry, ale ja mam strasznie slabe struny glosowe. Po kilku godzinach glosnego gadania slychac, ze cos jest nie tak ;) - znika moja nieskazitelna barwa glosu ;P

Dnia 02.11.2005 o 13:33, Monte Christo napisał:

Po trzecie - primo ;P

Ale trzecie primo to jest primo ultimo ;)

Dnia 02.11.2005 o 13:33, Monte Christo napisał:

- Szofer też miał godzinną imprezę w zajezdni...

Ale mi za powrot do domu nie placa ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2005 o 22:35, Matrix14 napisał:

teraz sie cieszymy z godziny dluzej spedzonej przed kompem ale za jakis czas bedziemy plakac bo godzina krocej!! hehe pzdr


No niestety. Wogóle nie wiem po co to ktowkolwiek wymyślił - znaczy się wiem - dla celów oszczędnościowych... ale to raczej pic na wode niż oszczędność...
.. tak apropo moim zdaniem to właśnie w ciągu manipulacji czasem gubimy cenne sekundy i przez to przesunęły nam się niezauważenie dni... a potem meteorolodzy winą za późne lato i zbyt późną zimę obarczają zmiany klimatyczne... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować