Ależ chodzi jak najbardziej, z tego co widzę jak widać nie tylko ja.
Przekomarzaliśmy się o tym zresztą już z dwa lata temu i jak na razie nie widać po działaniach EU i NATO, by celowali w potencjalną granicę z nebolszewikami rosyjskimi na Odrze.
Jak widać nadal nawet celują nieśmiało w większą strefę buforową między Zachodem i Wschodem i zdecydowanie chcieliby, by oprócz Polski buforem tym była Ukraina.
Nie rozpaczałbym też nad stanem kondycji przywódców europejskich.
W razie dużej i groźnej ruchawki, wątpię by nawet sympatyzujące z Putinem rządy, chciałby Nowego Porządku na prawach dziczy sowieckiej, a nie kultury zachodniej. ;]
Lepszy dziennikarski pan życia i śmierci mający możliwość pokazywania nam żrącego prostaka na sali sejmowej, czy głosującego na dwie łapy, niż zawierzania w normalność rządu, który mógłby bez rozgłosu nawet i sprzedać niepodległość całego kraju, a samemu ogłosić się Jezusami królami Polski...