Tablica osiągnięć


Lubiane posty

Zawartość z największą liczbą reputacji od 08/23/17 Wszystko

  1. 1 point
    No nie wiem, jak się porobiło, skoro Szeloba zawsze miała płeć żeńską, dawno już określoną... chyba, że chodzi o ludzką kobietę. Taką w całości homo sapiens. No to tak, dosyć... oryginalne rozwiązanie. O. No i pięknie. Czyli sprawa załatwiona, tak? No to można kończyć temat... ... a nie, jednak nie. O Boże. No dobrze. Więc jest złą kobietą, w świecie, gdzie dobrych kobiet jest w cholerę i trochę, więc jak to w życiu - są złe kobiety i dobre kobiety... Nie żebym się zakrztusił, ale... się zakrztusiłem. Eowina, Arwena, Galadriela, cholera, nawet żona Toma Bombadilla...! A to tylko początek wyliczanki. Ok. Więc jeśli kobieta jest silna... ale wpisuje się w archetyp kobiecy... to nie jest silna... bo jest kobietą...? Tak? Silnej kobiecie nie wolno być kobiecą, bo to słabe? No i znów. Jest sobie Eowina, która wyłamuje się nawet kobiecym schematom. Ale to też źle, bo w końcu na swojej drodze ma napotkać... (dramatyczna pauza) TAK - FACETÓW, którzy jej pomogą. A to dyskwalifikuje ją, jako silną kobietę. Silna kobieta nie potrzebuje pomocy jakiś tam, tfu, facetów! Jak wyżej. Oho, lubię taką narrację. Nie wińmy go, on nie wiedział, że robi źle, ten biedny, biedny Tolkien, który tworzył w niewłaściwej, za mało postępowej epoce... ale my teraz możemy to naprawić, czyż nie? My - postępowcy! Tak jest. Szeloba to wzór do naśladowania. Niezależna! Silna! Wie, czego chce! Takie właśnie mają być silne i postępowe kobiety...! Dało. Mogli tam jeszcze wsadzić gościa, który będzie wszystko co robi usprawiedliwiał i nawoływał, by wszyscy byli tacy, jak ona. To by dopiero była skopana gra... Trochę jestem skołowany. To wysnuwasz wniosek, czy sam sobie przeczysz, bo nie wiem? Słabe to jest sugerowanie skojarzeń tak, aby wyszło, że to nie ty je zasugerowałeś i w kontekście tego, że to przeciwnicy ideologiczni tak właśnie postrzegają czarny charakter. Retoryka +10, brawo! Aha. Więc niby silne postacie kobiece, to trend "tych czasów"? Powiedz to Mulan, Xenie czy innym. Tyle że wtedy nikt nie nadawał temu nazw i nic nie było wmuszane na siłę i omawiane z zacięciem lepszej sprawy. To jest naprawdę wytworne. Wymyślić coś tak, aby wyszło, że to nie twoja myśl. Brawo, autorze! Prawdziwy pokaz przewrotności Aha, powiedz Galadrieli w twarz, że stoi tylko przy garach. W twarz jej to powiedz! "Wszystkie silne kobiece postacie, które nie wpasowują się w moje myślenie (mój ARCHETYP) silnej i niezależnej kobiety nie są silnymi i kobiecymi postaciami, bo moja racja jest najmojsza!" No brawo, autorze, naprawdę brawo. Tu nie muszę komentować Oho, zdanie ubezpieczające. "Trochę" nie wyszło... :> ....ale już parę zdań wcześniej zwyzywałem Monolith od patrialchalnych, przedpotopowych, szowinistycznych świń. Tak na wszelki wypadek, a co Ano prawda. Drogie Gram.pl - jak pamiętacie, jestem z Wami od samych samiuśkich początków. Ale jak dodajecie u siebie...ekhm... publicystykę tak wysokich, niezależnych i postępowych lotów, to równocześnie pikujecie w dół. Chociaż, rzecz jasna, to tylko moja opinia