Yorrickus

South Park + Harry Potter = http://www.metacafe.com/watch/662878/harry_potter_ans_south_park_remix/

Według mnie imię "Tim" pasowałoby jak ulał.:) Kto widział Świętego Graala Monty Pythona, będzie wiedział skąd taki pomysł.:)

Moim zdanie muza całkiem pasuje do klimatu gry. Tylko słowa czasem jakieś takie...chybione. Może czepiam się szczegółów, ale "Witcher is my name"? - What the hell? albo "Sword, its blade, and the holy saviour in my eyes." - co prawda tego drugiego cytatu nie jestem pewien, ale do jasnej ciasnej, o jakim zbawcy oni śpiewają?

Grammar School would be the best English equivalent for "gimnazjum". Or "Junior High School"

I''ve been thinking about that for some time today, and I think that...well...perhaps Past Continuous wouldn''t be the best choice in here after all. The tense that I would use in this case would be...Past Simple or "used to" construction. (I studied English sometime in the past. or: I used to study English.)

I think that Past Continuous would fit in here: I was learning English for five years (in the past). Uhm, Present Perfect Continuous, the tense that Firaxo used in his sentence (it''s not Past Perfect Continous, mate), is used for things that have been done continuously for some time till the moment of speaking (czynności trwające nieprzerwanie od jakiegoś czasu aż do chwili mówienia) and we usually translate them into Polish using Present time: Uczę się już od czterech godzin. (I''ve been studying for four hours.) and so on, and so forth. And Past Perfect Continuous- well, that''s another pair of shoes.:)

Indeed! Oh shoot, is that a fact? I can understand that people who have FC should pass matura, but a guy with CPE? Freakin'' bullshit in my opinion. I''m starting to be kinda glad, that this exam is waaay behind me, and yet, on the other hand...well, these were the times.:)

RE-WE-LA-CJA... jak wszystkie filmiki z udziałem kórlików zresztą. Oprócz tego najbardziej mi się podobała parodia transformerów...zobaczcie sami" http://pl.youtube.com/watch?v=7p_6eFz7h_g&mode=related&search=

jeśli czyta Wiedźmina, to nie sądzę, żeby tak pomyślała. Wręcz przeciwnie, będzie się spodziewać, że posoka będzie się wylewać z monitora litrami całymi. :)

Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Czytało się całkiem fajnie, ale kreować Paoliniego na jakiegoś geniusza, to już przesada ostra. Z tego co pamiętam to Terry Pratchett w wieku 16 lat napisał, moim zdaniem, o wiele lepszą książkę, z większym polotem, której akcja toczyła się w świecie o wiele bogatszym niż ten u Paoliniego. A tytuł tej powieści to "Dywan" . Wersja dostępna w sklepach jest troszku podrasowana przez Pratchetta już starszego, tj. zrobiono reedycję, w której Pratchett co nieco poprawił, ale mimo wszystko widać niesamowitą wyobraźnię pisarza. Pamiętajcie, "Dywan" - naprawdę polecam.

Captain, Captain...Barbosa :)

Kiedy pierwszy raz usłyszałem piosenkę "Complicated" pomyślałem, że w ktoś ma do zaprezentowania coś innego, ale z piosenki na piosenkę Avril według mnie staje się standardową gwiazdką popkultury. A jej klip "I don''t like your girlfriend" jest moim zdaniem beznadziejny. Wpada w ucho, ale lepiej się w słowa nie wsłuchiwać. Czemu nazywanie tak takiej osoby jest prowokacją? Ja na przykład uważam, że taka Mandaryna jest beztalenciem, pomimo tego, że osiągnęła ogromną popularność w Polsce i niebywały sukces jak na nasz rynek muzyczny. Skoro kogoś mierzi jakiś wykonawca, to chyba ma prawo napisać co o nim myśli, prawda? A z tego co zauważyłem to Samildanach nie napisał: "Wszyscy Ci co lubią Avril są głąbami i się nie znają." - to byłaby prowokacja.

Rune - rewelacyjny TPS, choć dość stary - śmiga na silniku pierwszego Unreala Saga: Gniew wikingów - RTS (taki średni na jeża, według mnie...no i swoje lata mający) Ostatnio wyszedł Loki - Hack''n''Slash Lost Vikings - klasyk, platformówka jeszcze z czasów, gdy gry Blizzarda były wydawane przez Interplay - w każdym razie ma 14 lat - ale jest boska. jeszcze parę jest, ale bym musiał głębiej pogrzebać w zasobach mojej pamięci.

Filmik z kampanii Terran...już nie mogę się doczekać tej gry. http://www.gamespot.com/video/939643/6176222/starcraft-ii-single-player-campaign-blizzcon-preview

W tym przypadku to nie są książki na podstawie gry komputerowej. To tak jakbyś napisał to samo o książkach Forgotten Realms lub Planescape. Warhammer jest znacznie starszy niż gry komputerowe, które na podstawie tego systemu powstały. A czy te pozycje są tanie, to bym się kłócił, z tego co pamiętam to niektóre kosztowały ponad 30 PLN.

Zadać mu jakieś "egzystencjalne" pytania, to od razu zwiechę zalicza, ale całkiem ciekawy programik. Me: Hail to you, Lord of Heaven and Earth God: Is the holding of hands a symbolic gesture for humans? Me: What do you mean? God: , Well, it''s rather difficult to define. Me: Try. God: I don''t have time right now. Me: You have all the time in the world. God: That is a lot. No I have not. The whole world? Me: You are a god, aren''t you? God: No but I am immortal.. Really. Me: If you are immortal, you should not have any problems with finding enough time to explain to me what you meant. God: I could be. I don''t know whether or not I am immortal me should not have any problems with finding enough time to explain to you what me meant. I am a robot. Me: Are you immortal or are you not? God: I don''t know whether or not I am immortal or am I not. I am a computer. Me: But you said earlier that you are immortal, so are you a liar? God: That''s not what I meant. Me: What did you mean then? God: , I mean exactly what I said. Me: Bullshit God: You don''t believe me. Me: What should I believe? There is nothing meaningful in what you have just said.

Nie, siedzenie na krześle nie pomogło...trzeba było napisać, że tego newsa lepiej czytać leżąc plackiem na podłodze, bo z krzesła można spaść i zadek sobie uszkodzić...i ja piórkuję, po prostu nie wierzę.

Ona to zrobiła dla zwały...według mnie w ten sposób nabijała się ze słów tej bzdurnej piosenki i w ogóle z całej tej mody na machanie tyłkiem i błyskotki. To tak jakby Nosowska zrobiła "cover" "Czarnych Oczu" albo jakichś innych "Narcyzów"...

"My Humps" Black Eyed Peas w wykonaniu Alanis Morisette - szok. http://pl.youtube.com/watch?v=W91sqAs-_-g&mode=related&search=

Jack Black i Władca Pierścieni - ciekawa kombinacja.:) http://pl.youtube.com/watch?v=Q1cPbHPqKPc&mode=related&search=

Koleżanka, widać, "Hamleta" lub innych sztuk Szekspira w oryginale czytać nie musiała...nie mówiąc już o takim "Beowulfie":)

Mnie jakoś tak twórczość Salvatore nie przypadła do gustu. Przeczytałem kiedyś "Przebudzenie Demona" i się do niej zraziłem, po więcej książek tego pisarza nie sięgałem, może sięgnąłem po złe dzieło? Hmm... A teraz na nowo odkrywam urok "Władcy Pierścieni" - co by nie mówić, ale Tolkien pięknym językiem pisał...jednak co profesor, to profesor.:) A co do "Opowieści z Narni". Lewis nie zamierzał tworzyć dzieła mrocznego, bardziej mu zależało chyba na tym, aby przekazać w nim swoją wiarę. Bardzo dużo w tym cyklu nawiązań do chrześcijaństwa, ale mimo to, a może dlatego (dla niektórych), warto przeczytać.

Całkiem standardowe badanie upojenia alkoholowego u pewnego kierowcy w Stanach: http://www.livevideo.com/media/playvideo_fs.aspx?fs=1&cid=960CD47233C9443CB03FA799B2D3BBCD

"Alien Shooter: Złota Edycja" i "Medal of Honor" Alien Shooter 2 daje czadu, muszę powiedzieć...jedno określenie przychodziło mi do głowy, gdy w tę gierkę pykałem:"Bloodbath":) - te rozbryzgi krwi i flaki walające się po ziemi - cudo:)

A mi ostatnio do gustu przypadły powieści o Gotreku i Feliksie. Zdaję sobie sprawę, że jest to dość typowe fantasy, o dwóch takich co ratują świat przed zagładą...ale...jednak nie do końca. Bohaterowie nie są kryształowi, każdy ma coś na sumieniu, a poza tym klimat Warhammera robi swoi. Naprawdę polecam. Oczywiście najlepiej zacząć od początku, czyli od "Zabójcy Trolli", ponieważ, w przeciwieństwie do Pratchetta, wszystkie powieści w tym przypadku są jednym ciągiem. I w końcu dorwałem się do "Wywiadu z Wampirem", zawsze chciałem przeczytać tę książkę odkąd zobaczyłem film i muszę powiedzieć, że Anne Rice...dostarcza. Coś czuję, że pozostałe jej powieści wchodzące w skład "Kronik Wampirów" też nabędę...drogą kupna.:)