Smieszny
Gramowicz(ka)-
Zawartość
6 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO Smieszny
-
Ranga
Obywatel
-
Wiedźmin na konsole! Chociaż tak właściwie, to zdziwienia nie ma...
Smieszny odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Muszą wypuścić wersję na plastiki, żeby zaczęła się lepiej sprzedawać zagranicą. Myślę, że to przede wszystkim pod tym kątem. W PL blaszaki nadal dobrze się trzymają i kto miał kupić, to już grę kupił, zagrał, przeszedł i na półkę odłożył... -
EA przoduje ostatnio w zaszczytnej statystyce "jak uprzykrzyć życie legalnym nabywcom naszych produktów". Instalowanie kodu wirusowego (DRM), ograniczenie liczby instalacji, rejestracja online, itd., itp. A piractwo nadal kwitnie - może właśnie także dzięki temu? Teraz biedaki nawet się nie mogą pocieszyć tym, że konsole są bezpieczne, po tym jak firmware najpopularniejszych marek został złamany, hehehe...
-
Tydzień z Forgotten Realms na PC - opowieść pierwsza
Smieszny odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Ciekawy flamewar między miłośnikami WoD i FR. Chciałbym wtrącić tylko swoje trzy grosze, że komentujemy to pod artykułem o starych cRPG. W czasach EoB i wcześniejszych WoD nawet jeszcze nie istniał (White Wolf zaczął publikować w ''91 roku o ile pamięć staruszka mnie nie zawodzi) a FR (ogólnie AD&D) było praktycznie monopolistą na rynku cRPG. Nadal zresztą większość legendarnych tytułów (BG, IWD, PS:T) to opowieści ze świata FR. A jeśli chodzi o WoD, to jedyna jak dotąd gra (V:M Blodlines) przeszła praktycznie bez echa. Jak sobie ją kiedyś odpaliłem, to przestałem się nawet temu dziwić :P Wracając do tematu: pamiętam hackowanie po nocach w EoB I, II i III (pamiętacie jak w III trzeba było wyrąbać całe hektary lasu, żeby znaleźć ścieżkę do ruin miasta :-D) w wieku pacholęcym, ale to se ne vrati... -
Tydzień z Forgotten Realms na PC - opowieść druga
Smieszny odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Ech, stare dobre czasy powracają... Teraz już człowiek stary, zarobiony i nie ma czasu ani ochoty po nocach nad giercami ślęczeć :P Ale noce spędzone nad BG wspominam czasem do dziś :) Jak to jest, że RPG-i wydawane w latach 90. i na przełomie wieku miały taką fenomenalną grywalność? Dzisiaj "skonsolowienie" gatunku cRPG powoli sięga szczytów - co to za gra RPG na którą wystarczą trzy-cztery wieczory siedzenia? Podobnie MMORPG nie za bardzo są cRPG w starym rozumieniu tego słowa. Ech, wróciłoby się do BG w rozdzielczości 640x480 :), albo do nieśmiertelnego i niepokonanego do dziś Betrayal at Krondor... -
Gdyby nie systemy OEM (zwłaszcza preinstalowane na notebookach), wynik zvisty byłby jeszcze gorszy. Najbardziej bawi mnie to, że zvista jest wrzucana w sprzęt, który jej zwyczajnie i po prostu nie uciąga. Przykład: notebook kupiony wczoraj na szczęście tylko do prac biurowych, oczywiście ze zvistą bo z XP same badziewie zostało. Pamięć RAM 1 GB, wolnej pamięci fizycznej: 0 KB. Sprawdzone trzy minuty po ustabilizowaniu się gołego jak święty turecki systemu w dwie godziny po zakupie. Całe szczęście, że to zakup nie dla mnie, robiłem tylko za eksperta z łapanki. Ja bym chyba od razu to g*wno posłał lotem koszącym z balkonu
-
Pół miliona graczy w betę online'owego Warhammera
Smieszny odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Mam tylko nadzieję, że WH online nie będzie "DX10 only"...