tkoeman

UWAGA! Zaszły drobne zmiany. Proszę przeczytać uważnie przypiętego posta. Pomysł ściągnąłem z innego forum. Mam nadzieję, że temat nie będzie łamać regulaminu. Rzecz polega na tym, by otworzyć każdy z poniższych linków i kliknąć w stosowne miejsce. Efekt jest taki, że my oglądamy reklamy sponsorów, a (łącznie) 0,10zł. wędruje na cele charytatywne. Nas to nic nie kosztuje, a komuś może pomóc. Można popełnić jednego klika na dzień. http://www.pajacyk.pl klikamy na brzuszek pajacyka, 5gr leci http://www.okruszek.org.pl/ Klikasz " Na Chleb " i dodajesz 5gr. Następnie dopisujemy swoje 0,10 PLN do ogólnej sumy w temacie - pierwsza osoba 0,10, druga 0,20 itd...Zobaczymy ile uda się forum gram.pl nazbierać (ja sam będę się dopisywać na tym, z którego pomysł pobrałem, jakbym robił to na dwóch byłbym kreatywnym księgowym ;] ). I proszę nie wysyłać żadnych postów, jeżeli miałoby zabraknąć ''meritum'', czyli rzeczonych 0,10. (ewentualny komentarz można dodać pod podliczoną sumą). [Aktualizacja - 13.01.2010 - Hellmut] [Aktualizacja 2 - 23.09.2010 - Isildur] [Aktualizacja 3 - 02.12.2010 - Isildur] [Aktualizacja 4 - 25.05.2011 - Isildur]

i jeszcze szatanem, terror w pełni

Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. W God delusion zdaje się był rozdział gdzie klarował " dlaczego nie jestem agnostykiem", ale nie pamiętam już tego dokładnie czytałem to kilka lat temu. Tak czy siak, to nieistotne, w którym miejscu dokładnie tkwi Dawkins, mi chodziło o skrajną postawę, być może on nie jest najlepszym przykładem.

To jest nader proste. Ja nie wierzę w nieistnienie boga. Wcale a wcale. Może on istnieje? Co mi po Dawkinsie i innych zdecydowanych? Nie mój klub. W jego istnienie też nie wierzę. Nie ma potrzeby robić parafraz. Nie ma też potrzeby wybierania żadnej z dwóch opcji. EOT

Zdarzają się ludzie, którzy nie wierzą w istnienie bogai jednocześnie nie wierzą w nieistnienie owego pana, gdyż obie wiary są irracjonalne. Dwie opcje, brak przymusu by wybierać którąkolwiek, tu dżuma, tu cholera. Ot, co.

Witam. Miałbym prośbę do kogoś kto ma konto battle.net ze starterem SC2, żeby mi wysłał na swój battletag i umówił się na jakąś datę w celu zdobycia feat of strength za spawning. W podzięce zrobię to samo z konta gdzie nie mam SC2. pzdr

Jeśli jest jeszcze jedno wolne miejsce to ja bym też poszadł, robię to of jakiegoś czasu, jak na razie mam tylko część z rakanoth/ghom. Moja postac to WD z 94k dpsu: http://eu.battle.net/d3/en/profile/sunnO-2106/hero/1054672 Z tymże nie wiem jaki mp na uber bossy najlepiej, mi się solo udało max 4 zrobić, normalnie robię 3, wtedy bez większych problemów. pzdr

Witam. Chciałem zapytać czy da się obecnie doładować WoWa kartą płatniczą na 1 miesiąc i ile to kosztuje (kiedyś się dało, obecnie nie mogę się tego doszukać na koncie/znalazłem to ale trzeba wszystkie pola wypełnic, a ja nie mam czym na obecna chwilę :P). pzdr

Jak wygląda walka z tymi uber bossami? Da się to zrobić solo? I jaki mp najlepiej ustawic na nie jak normalnie gram na mp3?

Witam. Mam parę pytań odnośnie lvl 90 talentu shamana Primal Elementalist: 1. Jak działa Reinforce-tzn. elemental się utrzymuje przez 60sec, ta umiejętność daje 10% do leczenia (załóżmy że się jest resto) przez 10sec-czy trzeba więc naciskać ten guzik co 10 sec, czy może jakiś autocast jest? Bo zakładam, że jako resto najlepszy będzie takie właśnie wykorzystanie tego talentu. 2. Kiedyś rzucenie jednego z elementali (tzn. fire albo earth) wrzucało na cd (5min) także tego drugiego - czy tak jest dalej? 3. Czy dla ele lepiej jest dać fire elemental dpsowac (tak jak standardowy), czy też lepszy jest Reinforce przez 1min? pzdr

Witam, może mi ktoś powiedzieć co da większy dps jak chodzi o broń: 1. 850 dpsu i zwiększony crit dmg o 100% 2. 950 dpsu i zwiększony crit dmg o 60% ? pzdr

Witam. Chciałbym się zapytać o poziom trudności nowych 5manów, a ściślej jak wypadają w porównaniu z tymi z Cataclysmu, tzn. czy bliżej im do tych z 4.0 (które były bardzo trudne [dla wielu ludzi]), czy do tych z 4.3 (które były banalne). Pytam o to dlatego, że zastanawiam się nad powrotem do WoWa, a pamiętam początek Cata, gdzie trzeba było zacząć od 5manów, na których można było wipować przez 2h i i tak ich nie skończyć [jak się trafiło na idiotów](+0,5h oczekiwania jako dps) co było dla mnie powodem rage quitu z 4.0 (i nie widzi mi się powtarzanie tego w MoP). Chciałem też zapytać jak wygląda sprawa z wbijaniem reputacji dla tych 4 frakcji, które dają JP, VP itemy - uciążliwe to bardzo? Pytam o to gdyż średnio mi się widzi przechodzenie przez to wszystko (a jest to najgorsze na początku expansji) zanim można zacząć raidować jak człowiek. pzdr

Niestety, ale tak jak sądziłem konto nie może przyjąć SoRa (zbyt niedawno założone jak sądziałem). Dzięki, mimo wszystko.

Witam. Czy ktoś mógłby mi wysłać SoRa na ? Aczkolwiek nie jestem pewien czy będzie mógł działać na moim koncie. pzdr

Witam. Założeniem, że dobre uczynki nie mają nic do zbawienia (a nawet mogą w nim przeszkadzać!), a jedynie sama wiara jest wystarczająca jest czymś czym niektórzy (jak zakładam i mam nadzieję) protestanci próbują się odróżnić od np. katolicyzmu. Ja nie mam zamiaru rzucać żadnymi kontrcytatami z Biblii, gdyż nie wierzę w ci jest zapisanie w tej księdze, pozwolę sobie tylko powiedzieć, że ten rodzaj filozofii chrześcijańskiej jest bodaj najgorszym jaki znam. Wiara w coś jest czynnością nie wymagającą najmniejszego wysiłku, ja gdy piszę ten post jestem ateistą, po tym jak już go wyślę mogę zmienić zdanie i zacząć wierzyć w cały pakiet wymagany do bycia chrześcijaninem. To by zmieniło wyznawaną przeze mnie ideologię, ale człowiekiem nie byłbym ani odrobinę lepszym przez samą tą zmianę myślenia. Mi się zawsze wydawało, że esencja bycia chrześcijaninem to czynienie dobra, i to jest rzecz, która kosztuje trochę trudu, a więc i nagroda zań wydaje się czymś właściwym. Obraz chrześcijanina (w najbardziej skrajnym przypadku), który tworzy wyznawana przez Ciebie doktryna, to ślepo zapatrzony w, i dosłownie interpretujący Biblię fanatyk, który jest święcie przekonany, że jego pasywna postawa wystarcza mu do tego by czuć się świętym. Oby jak najmniej takich chrześcijan. Nie bierz tego do siebie, co napisałem, spotkałem się już wcześniej z tego rodzaju wiarą i uważam ją za, w najlepszym razie, bezużyteczną. W najgorszym bardzo groźną, gdyż może dać poczucie bezpieczeństwa komuś kto jest zwyczajnie złym człowiekiem. pzdr PS. A co do Wojtyły- jego można w ciemno nazywać świętym już teraz, pytanie tylko czy zrobią to w dzień rocznicy rewolucji październikowej?

Witam. Wraz z wyjściem nowego SoRa na allegro pojawiło się sporo aukcji oferujących konto z Cata + 80lvl + 7dni gry. Cena zwykle 100zł, ale już od 50zł się pojawiają. Jak rozumiem jak to działa, jakieś stare konta z WotLK sprzedają z SoRem - i tu mam pytanie - bezpieczne takie konto? czy też jest spora szansa bana na niego dostać? pzdr

Ok. Ja już odpuszczam dyskusję o "prostym rozumowaniu" (przynajmniej na teraz mam dość, a poza tym to offtop w tym temacie). Ty mi nic nie udowodniłeś, ja Tobie, z tego co wiedzę, też nic, więc nie ma co dalej dyskutować, tym bardziej, że u Ciebie "proste rozumowanie" ma rangę dogmatu (wg mnie). Ja się starałem pisać niezbędne minimum, bez żadnych dygresji, aby choć jedną rzecz ustalić, nie udało się nawet tyle. Mi się wydaje, że całe forum powinno z tego właśnie powodu odpuścić dyskusję o tym. Strata bitów. Zresztą Ty też powinieneś wyciągnąć jakieś wnioski, moim skromny zdaniem, i powstrzymać się od pisania tego, skoro ileś osób Ci nigdy nie przyzna racji (np. ja), a i Ty nie zmienisz zdania. I jeszcze jedno, ja mam duży szacunek dla Ciebie jako użytkownika tego forum, mam nadzieję, że się nie obraziłeś za to, że nazwałem Cię trollem (choć podtrzymuję to jeśli chodzi o "proste rozumowanie"). pzdr

Kwestia odrzucenia obu jest faktem, na co ja jestem przykładem (+ paru innych z tego forum). Cała moja dyskusja z Tobą obracała się wyłącznie wokół tej kwestii, na którą nie masz żadnej odpowiedzi (przynajmniej jak dotąd). Jedynie co mi zostaje to zapewnić Cię, że nie wiesz lepiej ode mnie jakie ja decyzje podjąłem, itd. co jak dla mnie kończy sprawę. A tak apropo Kaczyńskiego-ja też go uważam za narodowego socjalistę, dobrze, że więcej osób tak o nim myśli. Pytanie tylko, czy, znając mu podobne przypadki z historii, można się mu przyglądać z założonymi rękoma? A może on jest za mały w stosunku do poprzedników by mieć podobne osiągi?

Nic nie uogólniam, bo piszę tylko o jego "prostym rozumowaniu", a nie całości działalności. A czy Ty historię "prostego rozumowania" znasz to nie wiem. Ja w każdym razie nie zamierzam pozwalać komuś na wmawianie mi czegoś czego nie powiedziałem ani nie robię, uważam to za obraźliwe.

Jak zwykle prowokacja KrzysztofaMarka spotyka się ze sporym odzewem, jak zwykle KrzysztofMarek nie odpowiada na krytyke swojej prowokacji i wmawia ludziom rzeczy których nie powiedzieli. Trolling w czystej postaci.

> To nie jest kwestia tego, że ja się nie mogę zdecydować, mam wątpliwości, czy coś podobego. Jakby tak było to bym o tym napisał, Twoje psychoanalizy, jak zawsze nietrafne, jak zawsze nie czytasz tego co się pisze. Chodzi o obiektywny fakt nieweryfikalności w obecnej chwili obu tez, i jedyną racjonalną mozliwość wyjścia z tej sytuacji, którą jest odrzucenia przyjęcia (czyli uwierzenia w) którakolwiek z nich. Ileż razy można to powtarzać? Nie potrafisz wykazać, że trzeba wybrać jedną z dwóch możliwości, także do czasu aż to zrobisz, ja nie wierzę w żadną z nich, z tym będziesz się musiał pogodzić, wszelkie próby wmówienia mi czegoś odwrotnego nie zadziałają. To źle się domyślasz. Uprzejmnie informuję. Może owi ateiści wierzą w nieistnienie boga i się do tego przyznają? to oczywiście możliwe, nie twierdzę, że nie (silny ateizm). Ja jednak ich wiary nie podzielam. To co Ty probujesz zrobić to sprowadzić wszystkich do Twojego poziomu, przypuszczam, że to dowartościowuje. Nieprawda (na brak argumentów odpowiadam brakiem, jedynie dementuję nieprawdę). Bo one są irracjonalne. I druga zupełnie nietrafna psychoanaliza, nawet nie będę jej dementował.

OK. Dla mnie to o czym piszesz to tło dla wydarzeń na pierwszym planie, i tyle. Nie znaczy, że jest ono całkowicie baz znaczenia. Ja takich szczegółów nie zauważam :D Może to i dobrze dla mnie :> A Brutal jest do przejścia w większości. Naprawdę trudne są imo tylko: the Dig, Supernova, Engine of Destruction, In Utter Darkness, All-In. Apropo turniejów to teraz jest Nerchio vs Kas Live! http://www.own3d.tv/live/130010/KhaldorTV

[znowu fail przy próbie edytowania D: ] powinno być: I to wszystko, tak jak napisałem Ci wcześniej - nie ma obowiązku wyboru (a więc uwierzenia w) żadnej z tych dwóch opcji, i ja też żadnej nie wybieram. Gdyż dla mnie oba wybory są tak samo irracjonalne.

Wiszę, że nie rozumiesz co chcę przekazać (zresztą nie tylko ja). Postaram się to napisać w sposób maksymalnie zwięzły i na temat. Dla mnie wiara w istnienie boga jest bezzasadna i irracjonalna - to pewnie wiesz o mnie i z pewnością rozumiesz. I teraz dalej. Dla mnie wiara w nieistnienie boga jest bezzasadna i irracjonalna - tego nie rozumiesz, więc wyjaśnię dlaczego. Otóż dzieje się tak dlatego, że nie ma żadnych racjonalnych podstaw by zacząć w to wierzyć. Więc, właśnie dlatego, ja w nieistnienie boga nie wierzę (a nie, jak Ty utrzymujesz, odwrotnie, że niby wierzę). Z identycznych powodów nie wierzę w istnienie boga. I to wszystko, tak jak napisałem Ci wcześniej - nie ma obowiązku wyboru (a więc uwierzenia w) żadnej z tych dwóch opcji, i ja też żadnej nie wybieram. Gdyż dla mnie obie są tak samo irracjonalne. I nie ma żadnej ignorancji idei boga w mojej postawie. Ja się jedynie nie określam co do kwestii, która jest w obecnej chwili nierozstrzygalna. To nie ignorancja, to roztropność. Reasumując: -nie wierzę w istnienie boga i jednocześnie -nie wierzę w nieistnienie boga. Napisz mi proszę, jeśli coś z tego nie jest jasne, budzi wątpliwości, postaram się lepiej to wyjaśnić (choć to raczej nietrudne co napisałem [i paru innych przede mną]).

Opinie o dodatkach pominę, każdy ma swoją, tak samo dobrą wszakże. Wiesz, celem gry jest granie, opowiadanie historii może być dodatkowo zawarte, ale to jednak nie ksiązka, czy film. Jak dla mnie WoW ma przede wszystkim dostarczyc dobrego end-game''u i tyle. Przy czym dobrze jest jak jest zgodny z prawem, tzn. z lore, ale nie o to głownie chodzi. My się chyba nie do końca rozumiemy w takim razie. :> To akurat racja, najemnicy są mocni, i dodakowo się warpują (tzn spadają z nieba), nie trzeba na nich czekac, więc są idealnym wyborem jak już upłynie cd. A misje na jednostkę, cóż one w pełni pokazują możliwości jednostki, to jest ok generalnie. Zresztą w HotS też tak pewnie będzie. No mogło by być cokolwiek lepiej. Ta misja ma swoje plusy, ale jak dla mnie to jedna z gorszych dlatego, że nawet na poziomie brutal nie sprawia większych trudności. I to jest zasadniczo mój jedyny poważniejszy zarzut do kampanii, niektóre misje nie są wyzwaniem na brutalu. Z zergami w ogole najciężej coś zrobić, bo trudno układać historię, dialogi, itd dla robactwa :P Blizz wybrnął z tego nadając im jakąś osobowość, najpierw Overmind, potem Kerrigan. Ja się bardzo cieszę z przemiany tej ostatniej, stała się przez to mniej oczywista i przewidywalna. Multi jest zbalansowane, dobierani przeciwnicy o podobnym skillu, gra się przyjemnie-tyle ode mnie. :> Ja ciągle uważam, że ladder, a co za tym idzie pro turnieje to esencja tej gry. Ale z opiniami nie ma co dyskutować. :>