Pajonk78

Ojjj czepiasz się: to Pani Katarzyna D. - musisz myśleć jak ona. Pewnie pisząc "Titanfall 2" miała na myśli obie części. ;)

"Zbierz ekipę i zemścij się na Familii. Od 10. października na PlayStation 4, Xbox One oraz PC!" - hę???

Jak to się mówi: nie obcina się kurze złotych jaj? ;)

Czym tu się martwić? Osobiście dla mnie ten news niesie jeden, jedyny przekaz: omijaj nasze gry z daleka, bo zamierzamy Cię doić jak krowę. ;)

Memory... Find... Katarzyna D. i wszystko jasne...

Naprawić Diablo II? Może najpierw zrobiliby coś z Diablo III? ;)

Jeżeli do kosztów produkcji dodamy koszty reklamy, koszty zabezpieczeń (przy czym aktualnie najdroższe i "najlepsze" Denuvo jest łamane dzień po premierze gry czyli umieszczanie go w grze to objaw ewidentnej głupoty) to faktycznie cena robi się kosmiczna i twórcy chcą sobie to jakoś odbić. Ja niestety twardo stoję za tym, że jeśli płacę za grę pełną cenę to nie chcę widzieć nawet opcji, że coś mogę dokupić za żywą gotówkę - niezależnie od tego czy taki zakup da mi przewagę (boost do exp czy coś takiego), czy jedynie moja postać będzie wyglądać inaczej. Jeśli grę mogę otrzymać za darmo to nie mam problemów, jeśli twórca umieści w niej mikropłatności: ale tutaj też musi być to zrobione z głową, a nie tak jak w wielu produkcjach, że w pewnym momencie czeka nas mozolny grind lub sięgnięcie do portfela - bez żadnego "złotego środka", bo jeśli w pewnym momencie dalsze granie będzie uzależnione od tego czy wydam kasę, to dziękuję bardzo.  Ogólnie dodatkowym zakupom w grach AAA, za które trzeba na dzień dobry zapłacić i to dość sporo, mówię stanowcze i zdecydowane: NIE!

Skoro można grać padem, to mam to w głębokim poważaniu, bo i tak tylko za pomocą tego urządzenia gram w gry "soulsopodobne".

Widzisz autora tego wpisu? To po co pytasz? Przecież Pani Katarzyna sama nie wie o co chodzi, więc pisze byle co, byle by...

"Ino tylko" Nioh - przynajmniej dla mnie. ;)

Z przyczyn ode mnie niezależnych wszystkie moje stany zapisu poszły się je... kochać, znaczy się, więc zmuszony byłem zacząć od nowa. 2 filmiki, które zrobiłem na szybko, aby coś pokazać - oczywiście gra na poziomie trudności Ultra. 1. To o czym wspomniałem już wcześniej: uciekając znikajcie jak najszybciej z pola widzenia mobów, zamiast przeć przed siebie: https://youtu.be/XNW6mbzGQGU 2. https://youtu.be/byLv6MfOKpQ Zwerbowanych 3 kompanów, poziom 7. Walczyłem 2 razy do tej pory (nie licząc podróży z Durasem do Goliet) - z Oranem (zbyt niskie statystyki, żeby go przegadać, więc wyjścia nie było, a płacić patałachowi nie zamierzałem) oraz z Bertramem (wybrałem zabicie go, gdyż chcę się mooooocno podlizać Berserkerom). Obie walki toczyłem postacią na 5 poziomie, więc niech nikt nie pier..., że walka w ELEX to coś tak strasznie trudnego - choć przyznać muszę, że walka z ludźmi jest dużo łatwiejsza niż z częścią mobów. Poza tym, jak widać na załączonym filmiku, atrybuty oraz "perki" jakie aktualnie posiadam średnio nadają się do walki - takie walki niestety nawet, gdy mamy kompana, prowadzone są 1 na 1... Questy, które zakończyłem również widoczne na filmiku. ;) Na chwilę obecną uważam, że dron jest świetnym kompanem - niekiedy, gdy idziemy w kimę, przynosi nam jakieś przedmioty - ostatnio przytuliłem od niego 2x Natural Elex. :D

Jeszcze w sprawie ucieczek przed mobami: zauważyłem, że lepszy efekt daje jak najszybsze zejście z linii ich widzenia, kluczenie pomiędzy drzewami, niż zwykłe uciekanie w linii prostej - w tym przypadku pościg może trwać naprawdę sporo dłużej. :/

Wkradło się kilka literówek, ale jak to mawiają: zdarza się w najlepszej rodzinie. Chyba machnąłeś się przy progach: nie powinno być 31 i 61? Od 31 do 60 płaci się 2 za 1, a od 61 do... sam nie wiem ilu: 5 za 1 - albo coś pomieszałem. Co do metody ubijania wrogów dzięki mocniejszym mobom: moim zdaniem jest to totalnie nieopłacalne (choć wygląda zajedwabiście). Dlaczego? Dlatego, że świat ELEX jest permanentny: raz zabity wróg takowym pozostanie - a jeśli ginie, a nie daje exp to... jesteśmy w czarnej d...ziurze w pewnym momencie, bo nagle do awansu może nam braknąć tych kilku punkcików. Poza tym dobrze jest zwiedzić okolice The Domed City - w szczególności okolice drogi prowadzącej na wschód: po jednej z jej stron można spotkać Alba, a obok niego skrzynkę z pierścionkiem dającym +10 HP oraz tyle samo Staminy - jedno i drugie dość ważne. A teraz dodatkowa historia z gatunku: jak spier... to mi gó... nogawkami wylatywało... Cisnąłem sobie po drona, bo miałem kaprys go już zwerbować: choćby dla samego sprawdzenia, a akurat jego rekrutacja jest dość prosta. W drodze do celu, na radarze widziałem oczywiście kropki wrogów, z których 4 zaczęły nagle dość szybko się przybliżać - patrol "dinusiów", każdy oczywiście z czaszeczką przy pasku zdrowia. W związku z powyższym powziąłem jedyne możliwe kroki w tym przypadku, czytać: jak najdłuższe, w kierunku wolnym od wrogów. Niestety, pośpiech często jest złym doradcą i wpadłem na zakopanego pająka - Ci którzy już trochę pograli wiedzą, że to chyba jedne z najbardziej popier...niczonych mobów w tej grze. Skończyło się na wczytaniu wcześniejszego zapisu i lepszym zaplanowanie trasy. PS Zbrojownię Ragnara da się okraść nocą - tylko ostrożnie - a miecz może w jednym przypadku doprowadzić do zwiększenia sympatii wodza Berserkerów.

Ja na razie łażę i robię questy. Mogę się już przyłączyć do Outlaw (ale to na pewno nie nastąpi, bo totalnie mi nie leżą), aby przyłączyć się do Berserków muszę jeszcze odwiedzić miasto Kleryków - do czego również mi się nie spieszy. Samo granie sprawia mi na razie bardzo dużą frajdę. Wczoraj zdobyłem drona jako towarzysza: atakuje jedynie z daleka, ale ma przydatną latarkę, gdy poruszamy się w cieniu i/lub w nocy. :D

Pierwszy i zasadniczny wniosek: nie walczysz - trzeba jak najszybciej dopaść "perk": Group i jeśli nie ma już wyjścia (a jak wiadomo to zawsze się znajdzie) to pozwalasz walczyć swojemu kompanowi, sprzedając okazjonalne szlagi. Jak już pisałem w innym miejscu: najłatwiej zdobyć Arxa, ale... spacerowanie z nim podczas robienia questów ma więcej minusów niż plusów, więc odradzam - lepiej pobiegać na szybko dla Durasa (nie trzeba w między czasie ubijać nawet pół moba - wszystko da się obiec i obgadać - przy okazji pozbierać trochę sprzętu, który wymieniłem wcześniej + ten dodany przez Ciebie: całkiem wypadła mi z głowy ta koszulina w "chatce" Gerona) i jego przygarnąć na początek. Choć na razie wydaje mi się, że Falk jest najbardziej skuteczny - ale jeszcze nie zdobyłem drona, Nasty z Fortu (przerąbany quest, żeby się przyłączyła) oraz Caja'i z The Domed City, bo jeszcze tam nie wlazłem. Pozostali już odhaczeni.

Po prostu nie lubię tracić kasy na pierdoły - tym bardziej, że na początek nie mamy ich zbyt wiele. Teraz na Ultra, robię build dość specjalistyczny, który przede wszystkim ma na celu jak najszybsze dochrapanie się niezłej sumki. Wiadomo: obniży wstępnie wartości bojowe, ale... jak już się rozwinę to nie będzie zmiłuj. :D Sorki: gram po angielsku, więc nie wyłapałem z tym mieczem. :) Pozdro i czekam na jutrzejszy artykuł. :D

Hinty ode mnie na dobry początek. Po pierwszym spotkaniu z Durasem, gdy już odzyskamy kontrolę nad postacią, warto wrócić się do miejsca, gdzie znaleźliśmy Cultivator Bow (przed spotkaniem z nim winda nie działa) i tam za pomocą plecaka wlecieć wyżej - trochę itemów + Ring of Vigor (drugi można znaleźć w pobliżu Goliet, ale ten znajduje się w skrzynce wymagającej otwarcia wytrychem). O Adventurer's Amulet (Lockpicking +1, Armor +5 - na KAŻDYM poziomie trudności dodatkowy armor jest przydatny) chyba nie trzeba wspominać? Znaleźć go można kierując się na lewo od znalezionego zepsutego drona - jest za atakującym kurczakiem. Następnie polecam jak najszybciej dopaść okularki, ale nie te wymienione w tekście, tylko z umiejętnością Sixth Sense - na dodatek za friko - IMO całkowity must have, niezależnie od poziomu trudności. Znajdują się one w skrzynce niedaleko teleportu Small farm (w jego pobliże prowadzi quest od Durasa - pogadać z Rockiem) - razem z nimi otrzymacie kolejny amulet: Scientist's Amulet, dający Bookworm +1 oraz Crafting +2. Niedaleko powyższych znaleźć można Thief's Amulet: Pickpocket +1 oraz Dexterity +5. Stojąc na wprost wejścia do The Domed City, po lewej stronie znajduje się murek prowadzący do zniszczonej wieży - amulet leży w tamtejszej skrzyni. Poza tym na szybko: w sklepie u Sindy jest miecz - Snake Bite (legendarny - zadaje obrażenia od trucizn), u Ragnara znaleźć można Antique Sword (część zadania, które można rozwiązać na dwa sposoby - albo olać każdy z nich i go używać), polanka obok Small Camp z patrolującym ją trollem (i nie tylko) posiada War Bow z kilkoma strzałami, oparty o jeden z pieńków. Przy teleporcie Great Lift można znaleźć Berserker's Ring - niestety bezużyteczny do momentu przystąpienia do tejże "kasty", dający +20 many. W budynku niedaleko wchodniego wyjścia z Goliet (za budynkiem, w którym urzęduje Ragnar) można znaleźć Broadsword: dobra alternatywa dla tych, którzy nie lubią machać toporem - mieczem atakuje się szybciej, ale za to więcej trzeba się namachać, żeby naładować atak specjalny: coś za coś. Poza tym w kilku miejscach można znaleźć cały set Worker Armor - niestety ciężko dokładnie opisać, gdzie się te części znajdują. Na wyspie na wschód od Goliet (w tamte okolice kieruje również 2 quest od Borna) można znaleźć legendarny miecz dwuręczny: Ignis Artifex (legendarny - obrażenia od ognia) - znajduje się w "studni", na którą natrafiamy idąc na wyspę mostem. Na wieży w Camp in the Center znajduje się legendarny łuk: Phantom String. Ode mnie jeszcze mała podpowiedź co do ekploracji: chodząc nocą wrogowie mają znacznie zmniejszoną wykrywalność naszej postaci - warto to wykorzystać. @Headbangerr - od jakiegoś czasu zanim kliknę dodaj, kopiuję sobie cały komentarz. Tak samo zrobiłem teraz i... bardzo dobrze, bo inaczej byłaby dupa zbita. Ten koment "zaskoczył" dopiero za 3 razem...

Wybacz, ale zadane przeze mnie pytanie pozostało bez odpowiedzi, więc pozwalam sobie na odejście od tematu. :P  @MisioKGB - czy się niczego nie boję? Nie wiem - pewnie czegoś jednak tak. Na Ultra nie jest tak źle jakby można przypuszczać, choć wiadomo, że spoooooro questów pomijam lub zbieram tylko item i spier... oddalam się w trybie przyspieszonym z miejsca, w którym leżał. :D Mam na myśli obóz, w którym znajdują się ruiny z brońmi Kleryków, które później możesz sprzedać lub oddać u Jora. Miecz oczywiście, że zajumałem i oddałem Ragnarowi - docelowo chyba przyłączę się do Berserkerów, choć mają chyba najtrudniejsze wymogi jeśli idzie o dołączenie. Outlaw mnie w ogóle nie nawilżają, za to Klerycy już bardziej, bo u nich można stworzyć chyba najlepszą postać walczącą na dystans - choć Scatter Shot u Berserkerów może niwelować różnice w obrażeniach. Najlepszy łuk do tej pory, czyli Phantom String, zadaje 72 obrażenia, gdy Thunderclap (shotgun) zadaje ich 91. Za to w zasięgu na chwilę obecną łuki wydają się być dużo lepsze. Czas pokaże, bo pewnie grę ukończę więcej niż jeden raz. ;) Co do polskiej wersji, to próbowałem tylko z napisami, ale niektóre tłumaczenia trochę mnie gruzują, więc wróciłem do pełnej angielskiej. :D

Czekam z utęsknieniem na premierę, aktualnie calakując poprzednie odsłony na PC. Szkoda tylko, że mój PC sprosta jedynie minimalnym wymaganiom... :/

Niestety niekiedy nie przegadasz lub nie wytłumaczysz: on widział i słyszał, więc wie. :D A co do mnie: od niedawna gram na Ultra i... jest ciekawie - na razie "walczę" z tym, aby nie dostać się pod żadne moby, a jeśli już to pozwalam kompanowi się z nimi rozprawiać, samemu sprzedając im jakieś przypadkowe szlagi. Niestety najłatwiejszy do uzyskania kompan, czyli Arx, jest dość paskudny, bo... potrafi podczas niektórych questów uniemożliwić inne rozwiązanie niż siłowe - od razu rzuca jakimś krzywym tekstem i zaczyna się walka. Niekiedy natomiast jego teksty potrafią podwyższyć nagrodę za wykonane zadanie - choć to akurat znacznie rzadziej. Na szczęście Duras też jest dość łatwy do zwerbowania, więc teraz jest już inaczej. Inna sprawa, że mam dziwny bug przy otwieraniu skrzyń wymagających wytrychów - otóż otwierać mogę je tak: https://www.youtube.com/watch?v=o4baAoc8jhg - w sumie nie narzekam, bo mechanika otwierania jest po prostu kiepska - przy trudniejszych zamkach brakuje mi miejsca dla myszki... Tak czy siak: gra IMO świetna, a narzekania na wysoki poziom trudności w grach PB, to tak jakby narzekać, że w grach wyścigowych jeździ się samochodami. :D BTW: koło trolla obok Small Camp, jest do zebrania śliczny łuk (choć i tak słabszy od Phantom String) oraz trochę strzał. :)

"Innym przykładem jest człowiek proszący o odzyskanie dokumentów. Łapiemy złodziejaszków, ale gdy dowiadujemy się, że kradli, by chronić pojmanego towarzysza, postanawiamy im pomóc." - nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem ten fragment, więc proszę o dopowiedzenie. Czy w tym przypadku mogliśmy oddać dokumenty do pierwotnego zleceniodawcy, czy Bayek od razu postanowił pomóc komuś innemu? Innymi słowy: czy mamy możliwość wyboru, czy twórcy wiedzą lepiej jak mamy grać?

IMO jeżeli wydawca NARZUCA w danym kraju dubbing w rodzimym języku, to cena gry z automatu powinna być niższa.  Ad rem: posłuchałem i... cieszę się, że to badziewie mnie nie interesuje - choć pewnie, gdyby było inaczej, to po zakupie i instalacji, kombinowałbym jak zrezygnować z polskiego dubbingu. :D

Ten news również nie zawiera daty, bo "will now be released in early November" to żadna konkretna data i moim zdaniem, jest to dubel poprzedniego wpisu.

"Na przykład poprzez ekran handlu, w którym nie możemy ręcznie wpisać liczby, nie mamy przełączników x10 i x100, a trzymanie palca na przycisku nie zastępuje kliknięć. Tak. Jeśli chcemy kupić od handlarza dwie butelki wina, a ma on ich 100, to czeka nas 98 kliknięć…" - nie, nie czeka nas tyle kliknięć, gdyż wystarczy w oknie handlu przytrzymać klawisz A lub strzałkę w lewo i czekać na dotarcie do wymaganej ilości. Trochę kicha, że się tego nie sprawdziło, prawda? :P

Bardzo ładny gest moim zdaniem. :)